Skocz do zawartości
Forum

Izu88

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Izu88

  1. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Sówka, ona a wy nie macie żadnych objawow przed porodowych? Nic a nic?
  2. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Katka11 zamiast nadziei to przestraszyła,bo w 35tc powiedziała że mam mega skrócona szyjke i że w każdej chwili może się zacząć, przestraszylam się nie ma żarty żeby tylko przechodzić ten 37tydzień i teraz choć szyjka zgładzona mały siedzi i nie chce.. A taka byłam przekonana ze przechodzę termin, mąż mi nawet prorokował że w listopadzie urodze a teraz już nie wiem co mam ze sobą robić. Sówka Ty masz termin za 6 dni a ja za 8 także możesz być szybsza ode mnie :) ale w razie co jak zostanę tu ostatnia to będę mogła z każdym problemem pisać do doświadczonych już mam,także też jest tego plus :)
  3. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Pauka a może wstrzymaj się z tym sprzedawaniem szumisia, może Ci się przyda. koleżanki córeczka jak się przyzwyczaiła do takich szumów to w domu okap lub inhalator włączali a na spacery musieli kupić szumisia bo nie dawało rady. W sumie nie wiem sama czy już jak nie wymaga takiego szumu to może nie będzie chciał, jeszcze w dwupaku więc nie mam doświadczenia :) oj męcząca ta końcówka ciąży. Rano jak się zwlekłam z łóżka to musiałam chwilę postać i dopiero kroka zrobić tak mnie wszystko bolało, a wczoraj to nie wiem czy to sobie wmowilam czy nie ale autentycznie miałam wrażenie że chciał zejść niżej tak jakby się ustawiał do kanału,tak się zaczął wiercic i w dole czułam a przy tym mega skurcze promieniujace na plecy,ale zaraz minęły także jakoś też nie widzę dla siebie szansy na szybko raczej czekamy do terminu. Po coś w końcu on jest,ale wkurzona jestem na lekarke że mi tak przestawiła wszystko, byłam nastawiona ze urodze po terminie a teraz czekam od dwóch tygodni bo to już.. może była bym spokojniejsza a to czekanie jest beznadziejne. Ach chyba mam dziś humor adekwatny do pogody..
  4. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Michalina fantastyczna wiadomość :) ale szybko Ci poszło, gratulacje! Agnieszka90 powodzenia i wytrwałości w szpitalu. Ona myślałam że po spacerze może coś ruszyło a Ty właśnie napisałaś:) ja wczoraj cały dzień też byłam na nogach, pogoda fajna to stwierdziłam że trochę popracuje fizycznie w ogrodzie to na wieczór padłam dosłownie.. I boli wszystko a cisza jak makiem zasiał.. A rano miałam takiego stresa bo mały się nie ruszal wpychalam w siebie cukierki i w końcu ledwo ledwo ale czułam ruchy, mało miejsca ma i od dwóch dni tak stresuje mamę.. niech już się zbiera z tego brzucha zanim mnie doprowadzi do jakiegoś zawału..
  5. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Pauka faktycznie co do wolności to tu się zgodzę.. przez pierwsze miesiące totalnie jesteśmy uwięzione.. byłam dziś na zakupach to na końcówce ciąży dzisiaj ludzie jacyś szczególnie mili, zagaduja, puszczają w kolejce. Przez całą ciążę nie doświadczyłam takich miłych słów jak dziś to faktycznie jest mile. Ciekawe czy matkę z dzieckiem małym też przypuszczaja w kolejce ;) Michalina powodzenia na wizycie. Żeby coś w końcu ruszyło.. Ona Tobie też powodzenia może będziesz w tych 5% kobiet co urodza w terminie :)
  6. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Pauka w sumie to trochę i przypuszczałam.. Z moim to tak jest, wypije sobie z teściem bo dawno się nie widzieli niby mało po paru godzinach już by mógł prowadzić no ale ja muszę się denerwować tym że w razie co sama będę musiała się zawieść do szpitala :/ dzisiaj pojechał w delegację a mnie od razu czarne myli nachodzą że to TEN dzień.. mam nadzieję że szybko wróci. Pauka ej nie gadaj takich rzeczy masz przy takim maluszku czas myśleć o tym że tęsknisz za ciąża?;) nie mów takich rzeczy nam nie rozpakowanym my liczymy na szybkie już :P
  7. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ja mam termin na 27.. coś tam się dzieje niby już to może i wcześniej urodze. A ja też już nie idę do lekarza tylko w razie gdybym nie urodziła to w terminie mam iść do szpitala.-tak bez skierowania i w ogóle. Także mimo wszystko chce jednak przed terminem.. mój też maluch czasem się słabo rusza, następnego dnia bardziej ruchliwy także ewi27 to normalne..
  8. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Widzę że temat alkoholu nie tylko u mnie.. też jestem umówiona z mężem ze ma być dyspozycyjny teraz a wczoraj musiałam prowadzić 60km do domu bo od dwóch dni boli go żołądek i wypił dosłownie sete z pieprzem a że przez dwa dni zjadł tyle co nic więc wzięło go od razu.. Ale byłam zła. Ona jutro termin idziesz do lekarza na kontrolę? W końcu urodzisz ale wiadomo że lepiej żeby samo naszło a nie z przymusu.. Boże ja też bym chciała już rodzic a poczuje tylko coś to od razu panika i w zasadzie to sobie nie wyobrażam tego momentu.. chyba z samego strachu tam odlece.. Gratulacje dla Wszystkich nowych mamus.. jak Was czytam to jednak widać da radę to przeżyć ;) niedługo to chyba nikt tu z brzuchem nie zostanie. No oprócz mnie ;)
  9. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ode mnie też gratulacje dla wszystkich co mają już swoje Skarby przy sobie.. Ona1981 mam wrażenie że jesteś baardzo cierpliwa kobieta :) u mnie też jak parę dni temu pojawiały się często skurcze tak teraz cisza i chyba weekend będzie spokojny, dziś nawet na cały dzień na ryzykanta do teściów pojechalismy 60km..
  10. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ale wieści z rana! Ka_ro gratulacje! Agitsguciop Ty masz termin parę dni przede mną! Ja też już chce żeby to się zaczęło i mieć już synka ze sobą! A mąż się na mnie wydziera że mam jeszcze dwa tygodnie i mam siedzieć na tyłku i wcześniej nie rodzić.. coś mi się wydaje że jak postawi na swoim to tak będzie ;) I powodzenia tym które się na cc szykują :)
  11. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Agnieszka90, sówka zapodajcie jeszcze raz przepis na to ciasto na pierogi :)
  12. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Szkoda że nikt nam nie może powiedzieć że tego i tego dnia urodzimy, oj nawet nie dnia, ze w tym tygodniu to na pewno sie stanie ;) moja lekarka też mi ciagle mówi ze urodze wczesniej, nie dotrwam do terminu (dokładnie za dwa tygodnie) no chyba zebym sie mega oszczedzała. A w sumie już nie chce sie oszczedzać i niech sie dzieje co chce. Ale mam wrażenie że mały bedzie wiedział sam kiedy chce wyjść. A ile jest przypadków ze straszą wcześniejszych porodem, trzeba lezec a gdy juz mozna rodzic na koniec okazuje się ze albo po terminie sie rodzi albo wywołują.. mi wczoraj powiedziała ze szyjkę mam totalnie zgładzoną i jak tylko pojawią się skurcze mam sie zbierać bo nie potrwa to zapewne długo.. no a do szpitala 40 minut gdzieś..
  13. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Listopadowka wszystko na to wskazuje. Tylko ile potrwa to wszystko aż się zacznie prawdziwy poród to nikt nie wie,ja już mam takie objawy od tygodnia,no może aż takiego bólu ze chodzić nie mogę to nie mam. Też czekam i czekam a może te będzie akurat ten dzień.. ewi W takim razie nic się nie martw U mnie w 36tc mały ważył 2600,a w 38 tc wczoraj na usg 3077. I ja się cieszę że nie jest za duży ja drobna jestem więc dobrze że wielkoluda nie urodze :) mi lekarka powiedziała że o tydzień mniejszy a od początku było że o 2tygodnie mniejszy więc nadrobil cały tydzień :) jeszcze do porodu podrośnie :)
  14. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ewi A w którym teraz jesteś tygodniu? W 27 tc była waga 2700??
  15. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Pauka myślę że takie bzdety jak luźno zapięty pampers czy za ciasny to w Twoim przypadku nie wchodzi w grę,ale zwracasz uwagę jak wkładasz pampersa jak siusiak leży? Nie mam doświadczenia może niech się mamy chłopców wypowiedza też ale mi położna mówiła że siusiak ma być do dołu skierowany bo właśnie w przeciwnym razie może siusiac na boki. Może tu tkwi problem :)
  16. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Poprostuaga kubek herbatki w rękę i ciepły koc i byle do 15 :) mi też się nosa nie chce wyciubic z domu ale po południu lekarz.. dziewczyny po terminach nie zazdroszczę Wam, wczoraj koleżanka poszła na wywoływanie i jeszcze nie mam od niej wieści trochę się martwię to chyba nic miłego takie wywolywanie.. mam nadzieję że ja tak jak lekarz mówi urodze przed terminem a nie po,tym bardziej że do terminu dwa tygodnie a ja każdego dnia przy bólach zastanawiam się czy to się stanie dziś, aby nerwowka. Także nic miłego dla Was jak już jesteście po.. A oczywiście siostry koleżanka, koleżanki ktoś tam też miał urodzić przed terminem a potem wywoływali poród także non stop słyszę takie słowa pocieszenia..
  17. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Cukinka powodzenia! Oby poszło szybko.. Maminka mnie też jednego dnia bardziej jednego mniej ale można powiedzieć cały czas męczy zgaga.. Ale mi rennie pomaga super.. Ja dzisiaj mam wizytę tak się cieszę że do niej dotrwalam mimo że lekarz miał wątpliwości,obejrzy co i jak jakie postępy i może będę wiedziała co się kroi. Gorzej się boję że wyjdę z gabinetu głupsza niż byłam..
  18. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ja krócej, chyba 2-3 dni..
  19. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Ka_Ro ja to chyba na Twoim miejscu startowałabym jednak jutro.. a w ogole masz skierowanie do szpitala po co? Kazali Ci sie połozyć jutro albo w czwartek? Jakos mi umknęło to.. Mnie nie denerwują pytania czy urodziłam..jeszcze:P może dlateo że termin mam jeszcze daleko a wtajemniczeni dzwonią bardziej i się martwią czy juz cos sie dzieje czy nie.. Humory nie za bardzo u wszystkich widzę. Jutro wizyta u lekarza u mnie, po wczorajszych bólach wieczorno - nocnych boję się zeby w ogole na nią trafić. Trzymajcie kciuki.. ona1981 daj znac czy coś sie w najbliższym czasie zadzieje :)
  20. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Jejku myślałam że u mnie się coś dziś zadzieje.. tak się dziś potwornie czułam i na wieczór mnie takie bóle złapały a właśnie niedawno jakoś wszystko puściło.. doszłam do wniosku po tym wszystkim ze psychicznie w ogóle nie jestem gotowa na ten moment, ale kto w sumie jest...
  21. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    WawAnia gratulacje! Super że już masz Zosieńke :) Pauka Twój Mikołaj cud miód malina!:)
  22. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Sowka91 mi położna mówiła, że jak odejdą wody czyste to w ciagu 6 godzin trzeba byc w szpitalu. Ja mam gbs wiec od razu po odejsciu mam niby jechac. Jak by mi odeszły to pewnie jakbym miała potzrebe sie ogolic to na szybko bym to zrobiła, ewentualnie szybki prysznic i jazda.. bardziej zastanawia mnie jak sączą się wody, niby wiesz ze się sączą a kiedy do tego szpitala jak nie pojawią sie skurcze? Michalina22 no niezle 42 tc! Chyba juz najwyższy czas żeby cos sami działali..troche juz stres jest ze za długo dzidzia siedzi. Kurcze u każdego już nerwówka, dziewczynom już na pare dni przed terminem współczuje tego czekania.. ja juz też bym chciała zeby sie cos zaczynało a mam do terminu jeszcze ponad dwa tygodnie, chociaz jak lekarka powiedziała ze nie dotrwam to juz mi wszystko jedno i wyczekuje niecierpliwie objawów..których jest coraz wiecej i czesciej. Ale co bedzie. A mam jeszcze pytanie, wydaje mi sie ze Wy tak czesto na ktg chodzicie.. Ja pierwszy raz miałam w 35 tc, potem w 36 a teraz mam wizyte w srode czyli w 38, ruchy dziecka czuje dobrze ale zastanawiam się Wy jezdzicie specjalnie do szpitala a ja nic..
  23. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Bajka gratulacje! Jaak patrzę na zdjęcie Twojego słodziaka to też już chce!!! Maminka mi tez na kawę odrzuciło od ok dwóch tygodni..Czasem si e zmuszę do jej wypicia, tak jak dziś jak ledwo żyłam w ta pogodę ale to juz nie o samo co siadanie i rozkoszowanie się aromatem, bardziej wypić jak najszybciej.. W ogole to mi strasznie dzis nie dobrze:/ jak otwierałam zmywarkę to myslałam że bede leciec do łazienki jak poczułam ten specyficzny zapach, odbija mi sie cały czas aż cud że nic nie poszło jeszcze..A apetyt dopisuje wiec jem i ciągle nie dobrze:/ Słuchajcie Wy macie dla Waszych maluszków czapki cieplejsze? Ja sie obudziałam, że pogoda taka jak widać a ja mam tylko czapeczki bawełniane i troche grubsze..Chyba przydałaby się jakaś czapa wełniana albo cos takiego nie? Niby kombinezony, kapturki itp ale chyba w poniedziałek nawiedze pepco czy inny sklep i coś kupić trzeba.. Ja tez nie myslałam w ogole żeby kupować podgrzewacz i sterylizator poki co, pewnie fajna rzecz ale nie niezbędna a szkoda kasy..
  24. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    Mi się dziś pierwszy raz śniło że urodziłam, chyba właśnie przez tego jednego skurcza ;) EmMadlen spróbuj w weekend się odprężyć zrób sobie z mężem jakąś fajną kolację, idźcie na jesienny spacer O ile pogoda pozwoli. To pewnie ostatni weekend we dwójkę :))) coś mi się wydaje że bajka odezwie się za jakiś czas z dzieckiem na ręku :) Sówka miałam tak samo,najpierw przyszedł wózek to stał w sypialni i się cały czas patrzyłam i zachwycalam,a potem złożyliśmy łóżeczko i wózek wyjechał do drugiego pokoju a ja teraz podziwiam ten mebel.. fajnie jakby już spał w nim nasz Jan.. miłego dnia dziewczyny może i ja wybiorę się na zakupy mamę wezmę też :)
  25. Izu88

    Październikowe mamusie 2016

    O cholera w końcu wiem co to jest ten skurcz! To nawet bolało!!! A to był jeden skurcz to nawet nie chce myśleć co będzie gdy się naprawdę zacznie! Chyba teraz z wrażenia nie usne..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...