Skocz do zawartości
Forum

PeggiSu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez PeggiSu

  1. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Eszel wlasnie weszlam na poczte,ale masz fajne dzieciaki:-) moj synek tez chce mala na rece,ale nie pomyslalam,zeby im razem zdjecie zrobic i nie maja zadnego razem:( U nas dzisiaj jakis ciezki dzien. Mala od rana niespokojna,brzuszek ja bolal. Co chwila probowala cos zrobic ale nic nie wyszlo. Wieczorem standardowo dostala kolke i to taka hardcorowa. Wykapalam ja,nakarmilam i poszlam spac,ale oczywiscie po 10 minutach juz krzyczala i nadal nie spi:( a wczoraj caly dzien byla taka grzeczna i spala jak aniolek. Ogolnie jest grzeczna tylko te dolegliwosci brzuszkowe ja mecza strasznie az mi jej szkoda:(
  2. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!! A my weszlismy w nowy rok z katarem. Malutka rano sie obudzila i kichnela i takie glutu jej wyszly i co chwile musze jej psikac i odciagac:/ ale sie wcale nie dziwie. Moj starszak od tygodnia smarka i kaszle,maz cale 3 dni walczyl z goraczka i dreszczami. Ja sama kicham i smarkam. Ale za to kikut od pempka odpadl dzis rano po ponad 3 tygodniach:) Moja tez.ma naczyniaka. Jednego na karku dosyc duzego a drugiego na brzuszku. No i moj maz wraca do pracy po calym miesiacu. Ale od 3 dni odkad jest chory i siedzi zamkniety w pokoju poczulam co to znaczy miec 2 dzieci:-) podziwiam mamy,ktore maja ich wiecej. Najgorsze sa wieczory,bo malutka ma te kolki i musze ja nosic,a syn w tym czasie chce juz spac a nie usnie sam tylko trzeba sie z nim polozyc i mu poczytac. Wiec klade sie z nim,z matylda na rekach draca sie w nieboglosy i czytam:-) ale przynajmniej jest wesolo:-)
  3. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Magdalenga ja z synem strasznie sie katowalam wrecz jesli chodzi o karmienie. Nie tluste,nie smazone,nie przetworzone itd. Maly kolki mial straszne. Teraz od poczatku jem wszystko,nawet cytrusy i mala odlad skonczyla tydzien ma takie same kolki jak synek. Wiec.nie bede sobie odmawiac;-) wiadomo kapusty sie nie najem ale poza tym normalnie wszystko jem. U nas jeszcze kikut nie odpadl od pempka a minelo juz ponad 3 tyg. Ci zmiana pieluszki to smaruje spirytusem. Juz wisi na wlosku ale nadal jest. Lekarka mowila,zeby nie klasc malej na brzuszku poki ten kikut nie odpadnie,ale ze wzgledu na jej problemy brzuszkowe klade ja dosyc czesto,a ona chyba lubi tak lezec bo nie placze,tylko ladnie dzwiga glowke do gory.
  4. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Megs gratulacje!! Faktycznie waga spora;-) jak dojdziesz do sil to napisz jak tam porod.
  5. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Micha gratulacje!! Megs cierpliwosci,juz blizej jak dalej. Wiem latwo sie mowi,ale w koncu maly powita swiat;) Magda u nas mis szumis nie dziala na mala. Wlaczam go jak ma kolke,albo nie moze usnac,ale mam wrazenie,ze ja ten szum jeszcze bardziej denerwuje. Jeszcze nigdy nie usnela przy szumisiu:/ za to kupulam jej lalke taka mieciutka i daje jej sie poprzytulac jak lezy w lozeczku i u nas to sie bardziej sprawdza.
  6. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Megs ja pierwszy porod mialam wywolywany oxy i uwinelam sie w 1,5godz i bez problemu. Drugi nie wspomagany niczym,wszystko samo przyszlo i nie widze roznicy. Skurcze tak samo odczuwalam. Drugi trwal troche dluzej bo od tych mocnych boli do porodu minelo ze 2 godz ale sam porod 5minut;-) Marta ja tez sie balam,ze moj synek bedzie zazdrosny,ale odkad wrocilam ze szpitala jest zauroczony siostra. Caluje ja i ciagle mowi,ze jest piekna. Nie zwraca na siebie uwagi,nie dokucza jej. Jak ja karmie a on cos akurat chce ode mnie to mu tlumacze,ze musze skonczyc,a on musi poczekac i grzecznie czeka. A ogolnie bardzo sie balam tej zazdrosci bo synek jest troche rozpieszczony przez nas i 3 lata byl tylko ze mna,bo nie pracowalam i spal ze mna. A tu taka niespodzianka,az jestem z niego dumna. Ale moj ma juz 4 lata wiec juz duzo rozumie.
  7. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Magda ja tez dalam smoczka,zaraz po szpitalu. Moja ogolnie jest zarlokiem i je bardzo łapczywie. No i kolki mamy co dzien wieczorem:( Tez nienawidzi sie kapac i drze sie w nieboglosy;)) ale w nocy nawet ładnie spi. Budzi sie zazwyczaj 2x na karmienie po czym usypia na rekach. Nie ma tez problemu,zeby ja zostawic bo pieknie pije z butelki. No i rosnie w oczach. Juz niektore ciuszki poodkladalam bo sa przyciasne. W czwartek bedzie wazenie,to zobaczymy ile przybrala. Megs oby sie szybko rozkrecilo. Mi oszacowali wage na 3,500kg a urodzila sie z waga 3,790kg:-)
  8. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Megs,misza kciuki za szybkie i bezbolesne porody;) No i po swietach. Szkoda,ze pogoda taka beznadziejna,myslalam ze chociaz specer zaliczymy ale tak wieje,ze siedzimy w domu. Jeszcze rano wyladowalam z synkiem na pogotowiu bo sie rozchorowal i goraczkowal w nocy. A teraz chce przytulac i calowac siostre i probuje mu delikatnie wytlumaczyc,ze jest chory i nie moze jej calowac. Chcialam ich od siebie odizolowac i rozdzielilam po pokojach ale trudna to sprawa bo ciagle przychodzi do malej. A jak u Was po swietach?
  9. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny zdrowych,pogodnych i spokojnych swiat!! Duzo zdrowia dla maluszkow a nierozpakowanym cierpliwosci:-)
  10. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Magda moze masz faktycznie za malo pokarmu i dziecko sie nie najada. Ja sciagam z jednej piersi co najmniej 100ml. Ale u mnie taki nawal mleczny ze hoho. Jak przystawiam mala to leci jak z fontanny wpierw ona jest cala w mleku potem ja:/dlatego musze troche odciagac.
  11. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Eszel u mnie w nocy to samo. Jak ja przystawiam to nie moze chwycic i wpada w histerie. A normalnie w dzien pieknie ssie. Jak juz chwyci to juz idzie ale wpier placz i szarpanina. A ja walcze z zapaleniem piersi. Mam nawaly pokarmu i mimo,ze odciagam po troche laktatorem to piersi bola jak cholera. A w nocy dreszcze i goraczka:/ przechodzilam to samo z synem i tylko kapusta w staniku mi pomaga i zimne oklady.
  12. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Makdalenga gratulacje! Ale niespodzianka;) A co do nacinanego krocza to wiem o czym piszesz:/ teraz na szczescie nic mi nie nacinali i juz 2 dnia zapomnialam,ze rodzilam:-)
  13. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny to normalne,ze dzieciaki raz w nocy spia,a raz nie. To dopiero 1-2tyg maluszki. Potem przyjda skoki rozwojowe,zabkowanie itd. Takze wszystko przed nami;-) Moj starszak przez pierwszy miesiac ladnie spal. Jak ja sie cieszylam,chwalilam go,ze tak grzecznie w nocy spi. A potem od 2 miesiaca zycia do 3 lat nie spal i ryczal prawie kazda noc:/ teraz ciesze sie z kazdej przespanej nocki;-)
  14. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Maszkaron u nas te kolki to zazwyczaj wieczorem ok 20. Malutka robi sie niespokojna,przystawiona do piersi zaczyna sie prezyc,odpychac po czym zaczyna plakac. Ale nie jest to taki normalny placz,to jest wrzask. Podkurcza nozki,brzuszek ma twardy jak kamien. I jak jej troszke minie to usylia mi na rekach i za chwile znow to samo:( ja ja wtedy nosze na tzw.samolot i masuje brzuch i przykladam cieply termofor(z pestek wisni) wlaczam szumisia i chodze po pokoju. Nie raz trwa to godz.nie raz dluzej:/ dzis po kropelkach przespala cala noc z jedna pobudka na mleko;-)
  15. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Eszel z tymi kg to samo leci w dol. Bo ja tam sie nie dietuje:-) jem wszystko w rozsadnych ilosciach. Nawet brzuch taki fajny sie robi,bo balam sie,ze taka oponka zostanie a on ladnie sie zmniejsza. Zostanie pocwiczyc,zeby go umiesnic. A co do kolek maz kupil esputicon i delikol. Delikol to bardziej na nietolerancje laktozy. Kuzynka ma mi przywiezc z niemiec ten slawny sab simlepx. A Wy co dawaliscie na kolki? Zobaczymy jak to bedzie,oby w miare szybko jej przeszlo.
  16. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Klodi gratuluje!! A u nas kolejny wieczor z kolkami:(( synek mial straszne kolki ale od 5 tygodnia a malutka dopiero co tydzien skonczyla i juz ja meczy. Daje kropelki choc nie licze na ich skutecznosc,raczej wole uzbroic sie w cierpliwosc. Juz raz przez to przechodzilismy wiec jest troche latwiej. Eszel u mnie co dzien kg w dol z czego sie niezmiernie ciesze:)) jeszcze 3kg w dol i bedzie jak przed ciaza.
  17. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Maszkaron pociesze cie,u mnie to samo z nogami. Przez cala ciaze ani razu nie spuchly a po porodzie masakra. Na szczescie to chwilowe. Juz nie puchna;-) w ogole co stane na wage to kg leca w dol:-) co do pasa poporodowego moze i rozleniwia miesnie ale efekt jest super! Wiadomo po cc nie polecam ale po sn jak najbardziej. Mi zostal juz tylko taki troszke wystajacy jakbym wzdecie miala. Ale w szpitalu naogladalam sie kobiet i nie wiedzialam nie raz czy one jeszcze w ciazy czy juz urodzily hehe:-)
  18. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Renata moje gratulacje! W koncu i ty sie doczekalas malej kruszyny;-) Jak nabierzesz sil to zdaj nam relacje.
  19. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Maszkaron ja nawal mialam juz w 2 dobie po porodzie. A na 3 dobe wstalam cala zalana mlekiem;-) i od tamtej pory nie rozstaje sie ze stanikiem bo by mnie pozalewalo do nog chyba. Ja musze wybudzac malutka jak za dlugo spi,zeby przystawic bo mi cycki rozrywa. A ja odkad wrocilam ze szpitala tylko piore,prasuje i znow piore itd.maz mnie zarzucil praniem po calym tygodniu,do tego rzeczy ze szpitala,malutkiej i zrobila sie masakra;-) Dzis mija tydzien od mojego porodu i zostalo mi 5 kg na plusie. Mam nadzieje,ze do wiosny sie ogarne. Od dzis zaczelam nosic pas poporodowy,coby sie pozbyc brzucha i nawet daje rade,myslalam ze bedzie gorzej.
  20. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Magda gratulacje!! Renataki kciuki zacisniete! A za nami pierwsza noc w domu i pierwsza kapiel:-) Ktos mi kiedys powiedzial,ze przy drugim dziecku jest latwiej,ze nie ma takiego cisnienia i u mnie sie to sprawdzilo. Naprawiam bledy popelnione przy pierwszym dziecku. A mala Matylda rosnie. Przy wypisie miala juz 3,900kg:-)
  21. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Megs tak,roznica jest kolosalana. Zaraz po porodzie wstalam,poszlam sie wykapalam,normalnie siedze na tylku,kompletnie nic mnie nie boli,karmie na siedzaco,co przy nacieciu bylo niemalze niemozliwe i ogolnie czuje sie super:-) malutka tez grzeczna,je i spi,prawie cala nocke przespala. A co do szpitalu,tu gdzie leze jest jakis wysyp ciezarnych,jest ich tak duzo,ze porozrzucali je po innych oddzialach. Przedwczoraj wieczorem bylo 7 przyjec a 2 wolne lozka:-)
  22. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Kornelia malutka wazyla 3.790kg i mierzyla 55cm A co do mojego terminu mialam tylko date z usg,bo ostatniej miesiaczki nie pamietam. Wedlug pierwszych dwoch usg wyszla data na 1 grudnia. Wedlug lekarzy dziecko bylo conajmniej 10 dni przeniesione.
  23. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny Matylda jest juz na swiecie!! Urodzila sie o 9.50 sn.Szczescie w nieszczesciu chyba w ostatniej chwili bo jak przebili mi pecherz to nawet kropla wod nie poleciala a malutka wyszla oblepiona zielono czarna mazia,jak wyciagnieta z bagna:( nawet mi jej nie pokazali tylko szybko odessali bo nawet w uszach miala. Lekarz stwierdzil,ze ciaza duzo przenoszona. A sam porod do momentu uzyskania 8 cm bylo niezle, potem stanelo i noe chcialo sie zrobic pelne rozwarcie. Wylam z bolu i wymiotowalam:(( za to mnie nie nacieli. Peklam na 3 szwy. Jak sie ogarne to wysle zdjecie na maila
  24. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny a ja juz na porodowce;-) mala napedzila mi stracha i 2 godzony rano sie nie ruszala to pojechalam na izbe na ktg i mnie dali na porodowke juz. Poki co mam 3 cm rozwarcia i mam sobie chodzic to moze sie cos rozkreci a jak nie to mi wywolaja. Trzymajcie za nas kciuki!
  25. PeggiSu

    Grudniówki 2016

    Klodi to fakt narazie jestem spokojna choc juz zniecierpliwiona. Siostry co chwile do mnie wydzwaniaja,panikuja:-) ciezko jest sie nie stresowac jak nic sie nie dzieje. Porodu nawet sie nie boje,w sumie nie mysle. Najbardziej boje sie,zeby nic zlego sie nie wydarzylo i zebym tylko szczesliwie urodzila zdrowego dzidziusia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...