Agulka88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agulka88
-
ImmiAy moze Twoj lekarz ma slaby sprzet albo ciaza jest bardzo malutka. Ja w pierwszej ciazy tak mialam. Cykl mi sie rozregulowal i z miesiaczki wychodzil 6 tydzien a na usg pecherzyk malenki odpowiadal dopiero 4 tygodniowi.
-
marta86 gratulacje. Witamy w naszym gronie. Jak sie czujesz?
-
faktycznie szybko Was obdarowują :) dla naszego pierwszego synka wszystko kupiliśmy 1 lutego a urodził się 14 marca, jedna wizyta w sklepie i cała wyprawka skompletowana :) szybko sprawnie i przyjemnie. Łóżeczko tylko wcześniej dostaliśmy od znajomych, ale aż do dnia porodu było u teściów i dopiero jak urodziłam, mąż przywiózł je do nas i od razu złożył. Tym razem będzie łatwiej bo dużo rzeczy mamy, dokupi się tylko parę drobiazgów i ciuszków jeżeli okaże się, że będzie dziewczynka.
-
Popieram oliwka bardzo skuteczna i najwazniejsze zeby juz zaczac profilaktycznie bo potem moze byc za pozno. I nie zapominajcie o piersiach. Ja w pierwszej ciazy troche je zaniedbalam i mam lekkie rozstepy. Teraz smaruje sie odkad wiem ze jestem w ciazy. Uda, posladki i boczki a nie tylko brzucho.
-
listopadowka093 już widać brzusio??? ale szybciutko, ja mam podobnie jak Ty termin na 3 listopada i na razie tylko biust mi rośnie :)
-
ale miałam ostatnio zachcianke, zjadłam dwie cytryny jak pomarańcze :) a Wy macie jakieś zachciewajki?
-
Monalika masz rację nie ma co sprzątać w trakcie remontu. Byle do 12 tygodnia i może nasze męczarnie i wszystkie stresy minął i zostanie nam sama radość z ciąży :) atena1987 pewnie już dni odliczasz do powrotu tatusia :) mój mąż za miesiąc wyjeżdża na długi poligon, ponad miesiąc go nie będzie i nie wiem jak ja sobie dam rade bez niego.
-
Cześć Kochane :) jak się dziś czujecie? chyba świąteczne sprzątanie Was pochłania bo cisza od rana na forum. ja nic dziś nie robię, tylko obiad, odkurzyłam mieszkanie i wstawiłam pranko :) okna mąż umył w tygodniu, a teraz nosi się z zamiarem kupna zmywarki, żeby było mi lżej :) ciągle mam mdłości i już sama nie wiem co z tym żołądkiem, niby głodna jestem, ale jak coś zjem to podchodzi mi do gardła, już bym chyba wolała wymiotować, może by chociaż na troche ulżyło.
-
Kamisia89 takie warunki w Olsztynie woj. Warmińsko-Mazurskie mąż mógł nocować nawet na sali poporodowej, bo sale były dwu osobowe a ja sama lezalam :) i sala też z łazienką, także nie musiałam daleko łazić a wiadomo jak się chodzi po porodzie.... no i słyszałam czy mały nie płacze.
-
ja tez czekałam z pierwsza wizyta do 7 tygodnia, i widziałam jak serduszko bije, chciałam usłyszeć, no ale wiadomo za duże ultradźwięki dla maluszka i lekarz nie chciał mu zaszkodzić.
-
umówiłam wizytę, tym razem na nfz, też kolejki, dopiero na 4 kwietnia mnie pani zapisała i chyba też co 10 minut umawiają....znowu się w kolejce wysiedze. Ciąża jest fajna tylko te chodzenie do lekarzy mnie dobija. W większych miastach jest dużo lepiej. Pierwszy poród wspominam bardzo dobrze, opiekę miałam super, znieczulenie, na porodówce łazienka, tv, kanapa dla tatusia...wszystko w ramach nfz. A jak pomyśle o warunkach w tutejszym szpitalu to aż się boje.
-
Tak jak na suwaczku mam 7 tydzien. Tak prywatnie ale ponad godzine czekalam. Pacjentki umawiane co 10 min. Pierwsza ciaze tez prywatnie prowadzilam ale w innym miescie i nie bylo takich sytuacji. Ale lekarz calkiem mily wiec wybaczylam mu te opoznienie
-
Ja wlasnie niedawno wrocilam z pierwszej naszej wizyty. Jest dzieciatko, widac bylo jak pieknie bije serduszko. Tylko lekarz nie zalozyl karty ciazy i kazal zapisac sie na nfz zeby dali skierowania na badania i zalozyli karte.
-
Ciesze sie ze kolejne mamy do nas dolaczaja. Witajcie kochane. Ja dzis w kiepskim nastroju a jutro pierwsza wizyta ciekawe co pokaze usg. Moze jak uslysze serduszko to wkoncu uwierze ze jestem w ciazy i zaczne sie tym cieszyc.
-
Melania58 ja dopiero w czwartek pierwszy raz zobaczę moje maleństwo i też nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że to będzie dobry dzień :) a zachcianki, też w pierwszej ciąży nie miałam żadnych, a teraz ciągle coś, kwaśne soki-pomarańcza, grejfrut i czekolada z orzechami :)
-
Sylwia na wzdęcia biorę espumisan, troche pomaga, mnie na wieczór strasznie wzdyma i boli jakby zaraz miało wybuchnąć, spać przez to nie mogę. a upławów poki co nie mam :)
-
Sylwia39 dziękujemy pięknie za życzenia urodzinowe :) Bez śniadania na miasto? Nie dziw się, że maleństwa się dopominają, masz ich przecież dwoje, ale my matki polki już tak mamy, że na głowie 1000 spraw i ze wszystkim dajemy rade :) nuinek miałam podobnie jak Ty, płakałam, że za szybko się udało, chociaż przecież chciałam, żeby synek miał rodzeństwo, całe szczęście szybko mi te głupie przygnębienie przeszło i zaczynam się cieszyć tym błogosławionym stanem. Poczytaj historie dziewczyn, ja dzięki nim zrozumiałam, jak ogromne mam szczęście, że nie muszę latami starać się o dzidziusia.
-
Będę dziś pierwsza :) Witam wszystkie mamusie :) gratuluję kolejnym szczęściarom :) Olcia wracaj szybko do zdrowia. MalgosiaMi będziesz mama!!!! nie masz się czego wstydzić, nie słuchaj innych i nie przejmuj się co kto sobie pomyśli, niedługo będziesz miała skarba, który będzie Cię kochał miłością bezwarunkową, nie ma w życiu kobiety nic wspanialszego niż bycie mamą. Mam rację kochane mamusie? Ja dokładnie cztery lata temu byłam o tej porze na porodówce a o 14 urodziłam Łukaszka i nie wyobrażam sobie życia bez niego. felicyta789 nie poddawaj się kochana:) pewnie niedługo dołączysz do grudniówek :) trzymam kciuki a mnie męczą mdłości od rana i gdybym tylko mogła zostałabym w łóżku, ale niestety trzeba iść do pracy... miłego dnia kochane mamuśki :*
-
My z mężem mamy to szczęście, że wychodzi za pierwszym razem:) w pierwszą ciąże chciałam zajść w sierpniu, ale zrobiliśmy próbę w czerwcu no i stworzyliśmy Łukaszka-ma już 4 latka (14.03.2012-niedługo urodzinki), teraz też chciałam rodzić wiosną 2017r, ale że tak się wszyscy wkoło długo starają teraz o dzieci i my zaczęliśmy wcześniej i o znowu za pierwszym razem :) i będzie listopadowy maluszek. Migotka 3465 przekazuje Ci moje szczęście i życzę powodzenia :)
-
nie możesz się poddawać, a rozmawiać trzeba bo to przecież Wasza wspólna sprawa :) witaminki zdrowa dieta i na pewno wkrótce się uda:) znajomi próbowali nawet in vitro i nic z tego, a za kilka miesięcy w naturalny sposób się udało:) trzeba wierzyć, że wszystko ma swój czas i być cierpliwym.
-
Migotka 3465 jestem pewna, że i Ciebie spotka to szczęście bycia mamą, znam wiele par, które długo starały się o dziecko, chwytali się różnych metod, a jak troszkę odpuścili to zaraz cieszyli się ciążą:)
-
o już mi się udało :)
-
Monalika jak ustawiłaś ten suwaczek, który pokazuje w którym tygodniu jesteś?
-
Ooo jest nas coraz więcej jak miło :) Witam wszystkie szczęśliwe "ciężaróweczki" :) Monalika u mnie dziś jest równo 6 tygodni, zaczynamy 7 :) umówiłam dziś wizytę na 17 marca i już się boję...4 lata nie byłam u ginekologa więc ciekawe co tam u mnie słychać:P w pierwszej ciąży miałam swoją jedną panią ginekolog, a teraz niestety inne miasto i inni lekarze więc nie wiem czy dobrze trafie, niestety w naszym mieście dużego wyboru nie ma, a rodzić pojadę chyba tam gdzie pierwszego maluszka, już męża uprzedziłam, że w połowie października się przeprowadzamy aż do porodu hehe :) Jak się czujecie? Bo ja ciągle zmęczona...mdłości całe szczęście delikatne.
-
ale się teraz u nas dzieje, tylko czekać aż nam maluchy zaczną w brzuchach kopać. Sylwia39 próbowałaś watkę z vickiem do ucha wkładać mi to zawsze pomaga, a w ciąży nie ma chyba przeciwwskazań do takiej metody leczenia zapalenia ucha, oby obyło się bez antybiotyków. Wy już po pierwszych wizytach a ja nawet się jeszcze nie umówiłam :P może jutro zadzwonie i uda się na za tydzień, myślę, że to będzie odpowiedni moment.