Skocz do zawartości
Forum

Iwa27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iwa27

  1. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    I jeszcze pytanie, czy któraś z Was ma torbę do wózka Skip Hop lub w podobnym stylu? Podoba mi sie torba Babyono so city, ale nie wiem czy jakośc dobra? A mam wybrac sobie prezent na urodziny, więc tak myśle nad fajną torbą.
  2. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    a juz wiem, Keleman wszystkiego co najlepsze dla Franusia! Green, nie szalej za bardzo z tym mężem. co by drugich twinsów zaraz nie było hihihi. Wszytskiego co najwspanialsze dla Was, nareszcie rodzinka w komplecie, Boże, jak ja Cie podziwiam i za podwójne rodzicielstwo i za ta rozłake z mezem, ja bym nie dała rady bez mojego Łukasza, za bardzo jestem do niego przywiązana. Natuśka, zdrowia dla mamy a dla Ciebie dużo siły i spokoju. aaa, wczoraj o mały włos a Wiktor nie uderzyłby głowa o podłoge. On juz tak usilnie siada, ze przefiknął się na lezaczku do przodu i w ostatniej chwili go złapałam. Inaczej poleciałby do przodu na podłoge razem z leżakiem. Tak sie przestraszyłam, ze sie poryczałam razem z nim. Dzis leżak idzie na emeryturę.
  3. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dziekuję Wam za wsparcie i miłe słowa, czasami mam wrażenie, że znamy się nie od dziś, każda jest dla siebie taka życzliwa i przyjazna. Jakoś przeżyłam to golenie głowy, ale nie chce nigdy więcej tego robic, na wieczor miałam takiego stresa, że zostawiłam Wiktorka babci i poszłam z kijami na 2 godziny. Musiałam odreagowac, a późnym wieczorem, mąż mi zrobił romantyczny wieczór z winem i mużyką. Madzikcz, bardzo mi przykro, że musiscie zostać w szpitalu, najważniejsze, ze Emilcia będzie pod dobra opieka przez te wolne dni, bo w razie jakiegos pogorszenia to potem jeszcze wiecej nerwów i szukania specjalisty przez święta. Wierze, że wszytsko pomyslnie ułozy sie. Obie jesteście silne babeczki. Baa! Każda z nas jest silna i dzielna! Sevenka, u nas kołysanka dla okruszka tez działa jak wyciskacz łez, zawsze sobie przypominam ta piosenke i moje motto, które tu wklejałam kiedys, dlatego ciesze sie każda chwila z moim maluszkiem, uwielbiam mojego synka, jest dla mnie wszytskim, Kocham, jak sie budzi rano i na moj widok oczy mu sie smieją. Kocham, jak mnie głaszcze swoją maleńka rączka po twarzy lub łapie za ucho. Kocham, jak śmieje sie do rozpuku gdy łaskoczę go i spiewam mu głupie disco polo ( " Kocham cię, kocham szalenie, kocham cię i już tego nie zmienie") - to nasz ostatni repertuar, no i oczywiscie tańczymy labado ;-) Jak pomyśle, że do wrzesnia coraz bliżej to aż mnie skręca z żalu, nie chce wracac do pracy i nie widziec dziecka przez 12 godzin!! Co do jedzenia to ja nie mam problemu, je chętnie, gorzej z mlekiem, ale ostatnio robi zielonkawe kupki - nie wiem czy to od jedzenia bo dostaje jakąs nowość czy to ząbkowanie? Tez kupiłam rosołek z kurczakiem po 6 m. i sa tam własnie grudki. Ja na razie stawiam na słoiczki, za jakis miesiac czy dwa bede gotowac sama jak już będa warzywa sezonowe. Dziewczynki, a jak wprowadzić białko? Od czego zaczać? Masełko z ziemniaczkiem, żółtko czy jogurt naturalny? Jeszcze cos miałam napisac i juz zapomniałam. Miłego dnia dla wszystkich.
  4. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Wczoraj jeszcze miałam 2 ciotki na strzyżenie i koloryzację, więc do 22 musiałam z nimi siedziec i gadac o durnotach ;/ A dzis mam jechac do naszej Eli ogolic jej głowe, bo po chemii bardzo jej leca włosy. Już mam takiego stresa ze od 5 nie śpię, nie wiem czy dam rade to zrobic, chyba sie popłaczę. A ona wstydzi sie zamówic fryzjera do domu. Nie moge jej odmówić, ona tak nam ufa. Wczoraj nawet przywiozła dla Wiktorka prezent na święta, bo boi się że może w każdej chwili umrzeć i chce mu cos dac na pamiątke. Jakiegoś doła mam przez to wszytsko, nawet nie chce mi sie tych świąt. Teściowa lata i sraczkuje sie jaki to sernik z gruszkami będzie piekła itp, a ja siedze i myśle, co to wszystko jest warte? Sernik? Pisanki? Choroby są straszne. przepraszam ze tak smęce Wam, Agnees, ale Zosia pięknie siedzi! Szkoda, że nie spotkamy sie na jajeczku w SR, ale nie mam jak pojechać w tych godzinach
  5. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy sie i my! Dzis Wiktor spał cała noc praktycznie - cudownie jest sie wyspac ;-) Bardzo dziekujemy za życzenia i dołączamy się do spóźnionych życzen dla Ninek, jakos mi forum nie działa przez telefon, a na komp nie mam czasu. Chciałam sie pochwalic ze mamy juz 2 zabki na dole, na szczęscie Wikuś poza zielonkawymi kupami nie ma innych objawów, jest bardzo pogodny i non stop chichra się.U nas najlepsze zabawki to puszka z orzechami, metki, butelka po wodzie, paczka makaronu lub sałaty itp. Jakiś kulinarny ten mój syniio ;-) Wczoraj za to dał mi taki koncert na spacerze, pierwszy raz musiałąm zapitalac z nim na reku i pchac wózek, ludzie patrzyli sie na mnie jak na małpę z cyrku, bo obładowałam sie zakupami, zabawkami i jeszcze mały na reku. Wpadłam do domu mokra jak szczur. Nie mam pojęcia co mu było, głodny nie był bo zawsze go karmie na spacerze, pielucha ok, goraco nie było mu na pewno. A widziałam tez około rocznego chłopca w wózku wczoraj w czapce z misiem, pikowanej grubej kurtce i uwaga: rękawiczkach!! A matka okulary i T-shirt. Masakra, jak mnie mijała to popatrzyła na Wiktora z wielkimi oczami bo on miał tylko czapke cieniutka bo wiało od wody i body, a na to bluza. Biedne te dzieci, które tak sie gotuja w pełnym słońcu. Madziu, duzo sił i wiary dla was i zdróweczka dla Emi ;*
  6. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja tak na szybko dziewczyny.. Już jesteśmy w domu. Wiktor dziś kończy 7 msc. Wszystkim życze zdrowia a Emi szczególnie. Trzymaj się dzielnie księżniczko. Jutro napisze więcej jak przeczytan zaległości. Spokojnej nocy Kochane.
  7. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy się i my. u nas dziś pogoda popsuła się a tak mi było dobrze spędzać całe dnie na działce. Ehh. Dobrze że chociaż trochę złapaliśmy słoneczka. Wozimy się już w spacerowce. Nareszcie mały zaakceptował nowa limuzynę. Nie wiem czy nadrobie ale życze wszystkim dużo zdrówka i uśmiechu. Ja teraz muszę bardzo pilnować Wiktora bo to co on wyprawia to przechodzi moje najśmielsze oczekiwania. Moja mama jest przerażoną momentami. Myślała że on tylko leży haha. I w końcu zaczęła mu wychodzić dolną jedynka. Już widać takie ziarnko ryżu. Ciekawe jak długo to potrwa. Pozdrawiamy i miłego dnia dla Was
  8. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy sie i my po weekendzie ;-) Wisienko, jaka cudowna wiadomośc! Ogromne gratulacje dla Ciebie, uściskaj swoją Ninkę od nas. Madzikcz, spóżnionę życzenia dla Ciebie ;* Dziewczyny, ale macie plany, ja nie myję żadnych okien, teściowa mnie doprowadza do szału i zmyłam sie do rodziców na dłuzej, jakbym mogła tobym tu została ;-) Nasze gwiazdy jak zwykle błyszczą, ja to nadal wygladam jak hipopotam,chociaz 3 kg już mniej ;-))) Mój synek nie chce jezdzic w spacerówce,w gondoli tak sie wierci i uprawia akrobacje ze boje sie go wkładac. Maaag,gratuluje wygranej, Nusia będzie miała kolejny nowy outfit na wiosne, hihi. Agneees, pogratuluj M. dyplomu,sama pamietam swoje dyplomatorium,ale to były piekne i beztroskie czasy. Spóźnione życzenia dla wszytskich jubilatów,u nas tezzaraz stuknie 7msc,Boże, ja nie chce żeby mojedziecko rosło. Ja zawsze chcę mieć takiego bąbelka! Calineczka, ale z Ciebie zgrywus z tym wózkiem. W środe bede miała przesyłke od Eosi!!
  9. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    A to zależało czy mi się chciało i czy było regularnie. Ale tak ok 150-200 z jednej piersi. Mleka miałam dużo ale ile musiałam pracy włożyć żeby leciało do butelki... Ehh. Nie wiem jak dalam radę. Najgorsze były noce bo musiałam wstawać jak mały spal żeby ściągnąć mleko bo jak miałam dłuższą przerwę to koszulka mokra była
  10. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Maaag, dzięki za info o promocji na pantsy. Też kupiłam i już dziś testujemy w nocy. Wzięłam rozmiar 3 bo napisane było że do 11 kg. Mam nadzieję że się sprawdza. Jutro wyjeżdżam na 10 dni do rodziców i już zaczynam bać się czy samochód nie będzie za mały. Mamy suva więc niezła krowa ale i tak mi mało miejsca zawsze. Ale cieszę się że odpoczne od tesciow hehe.
  11. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara, Wikus robi przeróżne rzeczy. Czasami zastanawiam się czy ma kręgosłup. Dziś np wdrapywal się na oparcie kanapy. Leżał na brzuchu i jakoś bokiem chciał wejść. Ruda ja próbowałam różnych laktatorow, wydałam mnóstwo kasy na nie ale moje cycki sa laktatorooporne i nauczyłam się ręką. Czego to matka nie zrobi dla dziecka.
  12. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja też muszę jakieś pajace do spania kupić bo ma tylko jeden z którym nie zrobił dziurki dużym palcem. Może tutaj będzie lepiej widać jak ma prawa stronę płaska
  13. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    A mój cesarz dziś zrobił największą niespodziankę mamie i spal pierwszy raz w swoim życiu do 8-30. Mógłby już tak zawsze. Wyspałam się jak nigdy. Ale mam powera. Gdyby nie deszcz to bym okna umyła hi hi. Wklejam zdjęcie główki Wiktora. ciężko okiełznać tego gagatka bo ciągle się rusza. Zaczyna bawić się w bujaku jak dziecko z filmiku który kiedyś tu był wstawiony. Kładzie się i siada jakby brzuszki robił a do tego liże sobie stopy. Bębenek u nas też jest od dłuższego czasu. Leos dużo zdrówka słoneczko!
  14. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Jakie słodkie fatałaszki. Dobrze że mam chłopca bo bym przepadła w sklepie. Zawsze jak idę do dziecięcego sklepu to i tak zachodze na dział dla dziewczynek. Te rzeczy są takie piękne. i tyle możliwości. A chłopak to spodnie i tylko spodnie.
  15. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara, moje dziecko jak zobaczyło cyca po kilku tygodniach to nie wiedziało co to jest. Macal sobie., lizal ale niestety nie wiedział ze trzeba ssac. Próbowałam przystawiac wiele razy ale nie było żadnej reakcji. Nawet jak mu lałam do buzi mleko z piersi. A po szczepieniu dobrze. Cały dzień dziś chichrał się z byle czego i gadal bez opamietania. A ma 76 cm ale nie wiem czy dobrze zmierzone bo wił się jak piskorz. no i w grudniu miał 70 więc nie wiem czy to możliwe że tak mało trosl. Od urodzenia urosl 22 cm więc rzekomo to bardzo dużo.
  16. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja też trzymam kciuki za Emilke. I życze wam dużo siły i zdrówka. Moje dziecko właśnie zasypia. Mieliśmy dziś fajny dzień. uwielbiam mojego syna. Chociaż nieraz nazywam go grecka tragedia lub komediodramat. Szkoda że popsuła się pogoda. w Lublinie ulewa i okropny wiatr. A tak chciałam jutro wyjść do rossmana.
  17. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    http://allegro.pl/bezpieczne-waleczki-do-lozeczka-dla-niemowlat-i6752851984.html Ruda jeszcze takie coś znalazłam ale nie wiem czy mój mały spalby w tym. A, i ja też jestem ruda
  18. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Domi, my też mieliśmy te krople i n ile dobrze pamiętam to są z antybiotykiem. Więc ja bym poczekała 2 tygodnie jednak.
  19. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dziękuje raz jeszcze za miłe słowa, wiem, że powinnam zjechac ta wątpliwą pediatre, ale byłam z teściowa, i juz nie chciałąm jej robić obciachu, ( bo chodziła do niej jeszcze z moim mężem jak był dzieckiem)a moje spokojne tłumaczenia nie zdały się na nic. Ale luz, i tak jej powiedziałąm na koniec, ze mimo, że nie ssał cyca, to jednak moje mleko z butelki nie było takie złe, bo rośnie chłopisko ponad normę. ( Mierzyła go 3 razy bo nie wierzyła, ze tyle urósł). Oczywiście tesciowej powiedziałam, ze drugi raz tam nie pojde, bo ide do lekarza prosic o porade i pomoc,a nie słuchac, ze nie starałam sie kp. W ogóle to poczułam sie jak brudas, jak mi powiedziała, ze nie myje mu siusia. I że go woskowina sedzi, jakbym mu nie myła uszu. Wkurw.... sie tylko Teściowa powiedziała, zebym na nia nie zwracała uwagi, że ona tez nie karmiła w ogóle a chłopaki po 2 metry urośli. Byliśmy wczoraj 2 razy na spacerku, dziś też wybieramy się w południe a potem jak mąż wróci z pracy. Pogoda dodaje energii. Monmonka, cieszę sie, ze wszystko ok. Pewnie najadłaś sie strachu.
  20. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Witam sie, u nas po szczepieniu na razie spokój, noc tez dobra, zasnał po 21, wstał o 2 na papu i spał do 6.30. Wszak miał lekka temp, ale po czopku spadła. Teraz wlasnie ucina sobie drzemke. Po szczepionce ma na rączce taka czerwona krostke, w miejscu ukłucia, to chyba nie jest żaden odczyn? I na szyi zrobiła mu sie taka różowa plamka z krosteczka, wygląda to jak ugryzienie. Mind, gdzie kupiłas słoik ze szpinakiem? Ja nie widziałam takiego wynalazku ;-) A co do dywanu to mamy taki sam problem z psem, jego sierść znajduję nawet w zupie ;-) My też juz nie przebieramy pampka w nocy, ale za to rano ma kilogram w pieluszce ;-) Dlatego chyba skusze sie na pantsy. Ruda, zapomniałam Ci odpisac, moj Wiktor tez ma lekką plagiocefalie, lekarze nie widza problemu, ale ja tak. Mam ortopedyczna poduszke headcare, ale niestety mały i tak z niej zsuwa sie bo w nocy zmienia pozycję chyba z tysiac razy. Sa na to specjalne kaski, ale to juz w powaznych przypadkach.
  21. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Mind, i jak ziemnior? U nas nie sprawdza się podawanie tak jedzenia, jak dostał chrupke to nie wiedział jak sie do tego zabrac,baa że to w ogóle trzeba jeść, przekrecał sobie w placach, lizał i wyrzucił jak mu sie znudziło. Za to słoiczki pochłania jak odkurzacz.
  22. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dzięki dziewczyny za dobre słowo. wiem, że nie powinnam przejmować się, ale jednak ta lekarka wiedziała, gdzie ugryźć zeby zabolało. Hanusiu, wszystkiego dobrego i jeszcze więcej! Zdróweczka, słoneczka i uśmiechu ;-) Maaag, daj znac jak pantsy sprawdzaja sie w nocy, bo ja juz wymiękam przy przewijaniu wiktora, wije sie jak piskorz, przekręca na brzuch, czasami krzywo zapne i mu leca siuski bokiem, zamiast trafic w pieluche to w bodziaka. Co to będzie jak zacznie chodzic...
  23. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    A jak zobaczyła, że małemu daję smoczka, to nie omieszkała tego skomentowac, ze gdyby ssał piers to by już dawno przestał płakac i nie trzeba by było smoczka.Nosz kurwa, co ją to obchodzi?! Jest mnósto mam kp i ich dzieci tez korzystają ze smoczków. Ja juz nie wiem do kogo mam chodzic, moja lekarka juz nie pracuje w tej przychodni, zostały same stare babsztyle, które zamiast pomoc to szkodza. Dziewczyny, Wiktor łapie się od jakiegos czasu za uszka, jak dotykam to nie płacze, wiec pewnie nie boli go, pytałam lekarki to powiedziała ze zdrowe ma uszy i pewnie woskowina go swędzi. A kiedyś któras z Was pisała ze tak może byc przy ząbkowaniu. Poradzcie cos. A, i kazała mi odciagac napletek i myc bo: Uwaga uwaga, wiktor ma tam grzyba ! No myślałam ze padne, mówie jej ze to może zasypka, a ta ze to grzyb. Każdy lekarz i połozna co innego mówia, za każdym razem jak wracam z tej przychodni to mam popsuty nastrój;/
  24. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Jeszcze pytała o rozszerzanie diety, to miała jakies ale ze nie wprowadzam glutenu.. Kazała podac kaszkę manną, jedyna pochwała jaka dostałam, ze wybrałam dobre mleko i słoiczki, bo ekologiczne i że podaje najzdrowsza wg niej kaszę jaglaną.
  25. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    My już po szczepieniach. Mam nadzieje, ze nie będzie NOP. Ale jestem podłamana, wyszłam z gabinetu z łzami w oczach, bo lekarka mnie delikatnie mówiąć, zrugałą, ze nie kp. Tłumaczyłam jej, ze nie udało mi sie karmic nie z mojej winy bo bardzo sie starałam, ze poł roku sciągałam mleko dniami i nocami, a ona do mnie ze to nie to samo itp. W ogóle, tak mnie zjechała i dobiła, ze znów będe czuć sie gorsza matka, bo nie rodziłam sn, nie kp... Jedyne pocieszenie to moj kochany synek, lekarka powiedziała ze wyglada jak roczne dziecko, urósł na długość 22cm od urodzenia, waga 7800 w mokrej pieluszce ;-) Ehhh, zdołowałam się przez to wszystko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...