Skocz do zawartości
Forum

Iwa27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iwa27

  1. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja mam facebooka ale nie zamierzam publikować zdjęć mojego dziecka. Przynajmniej na razie mam takie zdanie, Ale kto wie co będzie po porodzie. I tam chyba jest jakaś grupa nawet dz niej należałam ale irytowaly mnie tamte panie i ich rozmowy. Tu lubię zaglądać, zupełnie inny klimat.
  2. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    To pewnie kupię kilka sztuk na 56. Nie wiadomo jak duże dziecko urodzi się, moja siostra urodziła takiego klocka ze centyli dla niego dz dzisiaj brakuje. Przekracza wszelkie normy. U mnie w mieście jest dużo szmateksow Ale ja chodzę tylko do 2 takich dużych, gdzie w dzień dostawy można nieźle oberwac. Takie tłumy są bo mają naprawę super ubrania tam. No i niestety zawsze mi słabo robi się jak za długo tam przebywam. A w ciąży to nawet w zwykłym sklepie nie raz już musiałam siadać bo bym zemdlala..
  3. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja dla siebie czasami kupuję w szmateksach, ale to okazjonalnie. Jednak dla noworodka to jakos nie mam przekonania zeby kupic w ciuchu, jak będzie dziecko większe to tak, ale wyprawkę wolę miec nowiutką. I nie kupuję ubranek na 56 tylko na 62, te na 56 wydaja mi sie strasznie malutki i waskie, a wiadomo ze jeszcze pieluszka dochodzi. Poza tym to sama radość chodzić na zakupy dla maluszka, a w tych ciuchach to chyba umarłabym z braku tlenu i tego zapachu. Może wydam więcej pieniędzy,ale tak długo czekalismy na malenstwo, że nie mam zamiaru oszczędzac na dziecku. znalazłam też fajna stronke, ceny atrakcyjne i sklep ma bdb opinie. http://www.mamitati.pl/
  4. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Agnes, spotkamy sie na szkole rodzenia to zobaczysz, że nie ściemniam, w udach 6 cm mam więcej niż przed ciąża. No i mam drugi podbródek, wyglądam jakbym miała wole ;-) Ja dla siebie jeszcze nic nie ogladam, rozglądam się tylko za rzeczami dla maluszka. Ale tylko ubrankami, a to przeciez jeszcze mnóstwo innych rzeczy trzeba kupić.
  5. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć Kochane, nie pisałam za dużo ostatnio ale codziennie Was czytałam. Byłam 2 tygodnie u moich rodziców, wczoraj wieczorem wróciłam do siebie, ale mnie ta mama podtuczyła ;/;/ znowu 1,5kg więcej ;/;/ chyba zacznę jeść samą sałatę i pomidory. Mój mąż nie zauważa róznicy, że jestem coraz tłustsza, a on widzi tylko brzuszek. A ja mam cellulit już nawet na piętach, ehh. Co do ruchów maluszka, to czuję codziennie, bardzo wyraźnie i co dziwne, od kilku dni czuję je dość wysoko, ponad pępkiem a jak leże to nawet pod żebrami, czy to normalne? Co do wyprawki, to zamówiłam kilka rzeczy z tego linka, który wrzuciłam jedna z Was, mam nadzieję, że jakość ubranek będzie dobra, w przeciwnym razie zwrócę. Dostałam też od mamy kilka bodziaków, są cudowne. A dziś teściowa mi powiedziała, że na promocji w smyku wyszperała dla mnie poduszke rogala, kombinezon dla Wiktora i kocyk do wózeczka. I pytała czy już wiem jaki chce wózek, bo oboje z dziadkiem chcą nam sprezentować wózek. Nie spodziewałam się tego po niej ;-) Dziś ide na połówkowe, już miesiąć nie widziałam syneczka. Będę mieć też mierzoną długość szyjki i strasznie sie tym stresuje, troche tym, ze może być krótka, ale najbardziej tym, że usg będzie robił brat mojego męża ;/;/ no chyba że złapię jakiegoś innego lekarza na oddziale ;-) No i chcę pokazać mój brzuszek, a w zasadzie to brzuchol. Jest większy z tygodnia na tydzien! tłumaczę sobie, że to ten brzuch tyle waży ;-)
  6. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Martwię się trochę bo spotkałam dawno nie widziana koleżankę i ona pyta kiedy poród bo chyba już wkrótce. A jak powiedziałam że za 4 miesiące to nie mogła uwierzyć. Myślicie że jak ma się za duży brzuch to źle??
  7. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny a czy picie dużych ilości wody ma wpływ na ilość wód płodowych? Bo ja mam takie pragnienie ze nawet w nocy wstaje żeby napic się. A w dzień to potrafię 2 butelki wody wypić. Bo tak patrzę na wasze brzuszki i wydaje mi się że mój odstaje od normy. jest po prostu ogromny. Nie wiem od czego to zależy że tak mi szybko rośnie.
  8. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Mindtricks wszystkiego co w życiu najslodsze. Dużo zdrowia i słońca na niebie. A mój maluszek kopie po całym brzuchu, i nisko i powyżej pepka a czasami i po bokach. Tylko że ja mam brzuch jakbym była w 8 miesiącu chyba, dziś zmierzylam i w obwodzie mam 102 cm na wysokości pepka. A w biuście 104cm. Jak tak dalej pójdzie to będę wyglądać jak foka. Babcia mi dziś powiedziała ze ślicznie wyglądam z brzuszkiem. Miło słyszeć takie słowa od bliskich.
  9. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Tesia., nie czytaj za dużo. Bądź dobrej myśli, pozytywne nastawienie bardzo pomaga. A maluszkowi stres jest teraz najmniej potrzebny. Trzymam kciuki za Was .
  10. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dla mnie wybór wózka też jest trudny. Chyba dlatego że jest za dużo ofert i ciężko zdecydować się. Ale za to dziś zaczęłam myśleć o sesji z brzuszkiem. mój mąż bardzo chce zrobić takie zdjęcia żeby miał pamiątkę. Wiadomo ze modelka że mnie marna ale chyba zdecydujemy się w czerwcu bądź lipcu na taka sesje. marzy mi się gdzieś nad jeziorem albo nad morzem. Co myślicie o Tym?
  11. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Jeżeli chodzi o położna środowiskowa to każda kobieta powinna taką mieć. Położna przydaje się nie tylko w czasie ciąży i połogu, jest potrzebna przez całe życie. Teraz standardy opieki medycznej są lepsze niż kiedyś, jednak położna kojarzy się tylko z porodem. Ja mam swoją położna, która prywatnie jest moją przyjaciółka i dużo jej zawdzięczam. Nie tylko wsparcie podczas ciąży Ale również sama ciąże, dużo mi pomogła gdy nie mogłam zajść w ciążę. A teraz razem że mna cieszy się z Wiktora.
  12. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Z tym sokiem to rzeczywiście babka dała ciała. Żadnych leków, absolutnie żadnych nie powinno popijac się sokiem z owoców cytrusowych, mlekiem czy alkoholem. A słyszałam na ten temat wiele różnych teorii od pacjentów. Agnes, Milutka była u mojego szwagra na usg. Zapytaj ja czy Ci go poleci.
  13. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Niezły ten test, pytania z kosmosu. Zrobiłam dla zabawy i wyszło że w 52 procentach dziewczynka. A będzie synek. Poza tym niektóre odpowiedzi w ogóle mi nie pasowały i wybieralam na chybił trafił.
  14. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Nie pamiętam która z Was pisała o serowatych uplawach, ale zazwyczaj są one zwiastunem infekcji grzybiczej. Tzn ja tak miałam, takie jak twaróg. Nie wiem czy przy stosowaniu luteiny może wystąpić jakaś infekcja ale całkiem możliwe ze to właśnie to. Milutka, w którym dokładnych tygodniu miałaś polowkowe? Po 22 tygodniu?
  15. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja czuje ruchy dziecka bardzo często, zawsze jak leżę lub siedzę. Dziś byłam u lekarza bo przestałam słyszeć na jedno ucho, muszę zrobić płukanie bo mi się zatkalo. A ja dziś zaczęłam czuć okropny ból kręgosłupa. Mam nadzieję że mi przejdzie bo żadna pozycja mi nie pomaga.
  16. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    A lody to i mnie zgubia, codziennie muszę zjeść. I Wiktorowi też smakują bo zawsze tak się tlucze po deserku. Też się martwię od mnie czasami boli brzuch i robi się twardy, Ale chyba nic mi nie grozi, czekam na badanie szyjki przez usg bo to mi spędza sen z powiek. Jedyne pocieszenie to ruchy dziecka, czuje codziennie i dość regularne więc chyba zaczynam wyczuwac rytm dobowy synka.
  17. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    U mnie pogoda też kiepska. Cały dzień szaro buro. Wyjechałem do rodziców na tydzień, wzięłam psa żeby nie było mi smutno Ale jakoś mi źle bez męża. A nie ma go dopiero 2 godziny. Nie wiem dziewczyny jak Wy wytrzymujecie te rozłąki po kilka tygodni. Podziwiam Was, ja chyba jestem uzależniona od mojego męża
  18. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Hej, Hej Kochana ;-) Padme, przepraszam najmocniej, że dopiero dziś, ale moje życzenia sa szczere. Wszystkiego, wszystkiego co w życiu najlepsze, bądź zdrowa, szczęsliwa, zawsze uśmiechnieta. Niech dzieciątko będzie największym skarbem w Twoim życiu. Ale natrzaskałyście postów, jeden dzień byłam poza zasięgiem i musiałam teraz prawie godzinę czytać ;-) Ja wczoraj też byłam na wizycie, nareszcie pierwszy raz od stycznia wyszłam zadowolona. Wszystkie wyniki poprawiły się, juz nie mam anemii, żadnych zapaleń infekcji, tarczyca też się unormowała. Słuchałam też tętna płodu ;-) Jedyne zalecenie to kontrola diety ;-) wiedziałam, że będzie marudzic. Miałam badanie na fotelu, ale nic nie powiedziała mi doktorka na temat szyjki, więć chyba jest dobrze. Tylko zaznaczyła, żeby lekarz na usg w poniedziałek zmierzył mi szyjkę dopochwowo. Mam nadzieje, ze to tak profilaktycznie i nie skraca mi się, bo mam w planach wyjazd na 2 tyg;/ I ja nie dostałam skierowania na krzywą cukrowa, mam tylko powtórzyć toxo, Hiv i cytomegalie. a co do lidla, to kupiłam tylko leginsy i sa nawet ok, wcale nie sa gorsze jakosciowo od tych z H&M, a o połowe tanszę,
  19. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Dzięki dziewczęta za życzenia ;-)) GreenRose, wyadaje mi się, że skoro zamawiasz kuriera z dostawą do domu to do domu, a nie pod blok czy na parking. Ja duzo rzeczy kupuje przez internet, nawet orbitreka zamawiałam online i mi wtargali do mieszkania. Ja się swoim brzuchem nie pochwale, bo mi wstyd przed Wami chudzinkami. Wyglądam jak hipopotamica ostatnio ;/ ale pochwale sie, że w końcu strzeliłam sobie płomienna miedz na włosach ;-))
  20. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczynjki, jak po długim weekendzie? Wypoczęte? Ja też nie kupiłam jeszcze żadnych ubranek, mam tylko sliczny kocyk, który upolowałam w poniedziałek przy okazji. To moj pierwszy zakup dla Wiktorka. Na większe zakupy skusze się w czerwcu, siostra mi zaproponawała zakupy u niej w mieście, gdzie sa polskie hurtownie i ona tam kupiła wyprawkę dla swojego bobasa o połowę taniej niż w znanych sklepach. no i miałam dziś dostać prezent urodzinowy w postaci usg połówkowego, ale niestety będe miec dopiero w poniedziałek ;/ Miłego dnia Kobietki ;)
  21. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Ja też polecam Szczawnice. Cudowne miejsce. Mam ogromną ochotę na moje ukochane Tatry Ale w ciąży to chyba tylko kolejka na Kasprowy mi została. Wiem we w tym roku nie uda mi się pojechać na wspinaczkę ale już planujemy za rok zabrać rodziców żeby zaopiekowali się małym a my chociaż troszkę będziemy się wspinać. My w Tym roku raczej zdecydujemy się na polskie morze albo mazury. Z Polsce nie ma takich upałów żeby nam zaszkodziły na plaży a nawet jak będzie gorąco to jesteśmy rozsądne kobiety i nie będziemy siedzieć ciągle na leżaku.
  22. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Jureczka, pochwal się. Ja tez jestem ruda i musze jakos odswieżyc kolor, mam w tej chwili sombre z ciemnymi przy głowie a reszta rude, ale mój mąż uznał, że jednak w rudych podobam mu sie najbardziej i musze znowu całe farbować na rudo ;-) A już myslałam ze bede miec spokoj z odrostami..
  23. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Przyszła mi własnie ta sukienka z Branco w kwiatki, jest śliczna! Troszke, będe musiała ją zwęzyć ale to drobiazg. No i kupiłam śliczne szpilki dzis, więć tylko torebka mi została do kupienia ;-)
  24. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    co do porodu rodzinnego, to zawsze byłam przeciwna, ale teraz zmieniłam zdanie. Jeżeli mój mąż zadeklaruje się, że chce rodzic ze mną, to mu pozwolę. Nie rozumiem, dlaczego miałby brzydzić sie mnie poźniej? Taka jest natura, każdy z nas rodził się tak samo, ja pracuję w szpitalu, widziałm mnóstwo ohydnych rzeczy związanych z fizjologią człowieka i wcale mnie to jakos nie obrzydza do innych ludzi. To zależy od indywidualnych upodobań, ale tak na dobrą sprawę, to niech faceci wiedza, co to jest prawdziwy poród, ile trzeba sie wycierpiec, ze to wcale nie takie piękne i szybko jak pokazują w telewizji. Moja przyjaciołka ma teraz kryzys w małżenstwie, jest 2 miesiace po porodzie, pierwszym i naprawde ciężkim i co? Jej mężuś robi jej wyrzuty ze odmawia mu seksu. A on nawet nie ma pojęcia ile kobieta musi wycierpieć, jak jest cała porozrywana że nawet na kibel nie może usiąśc , a temu tylko amory w głowie.
  25. Iwa27

    Wrześnióweczki 2016

    Znowu ucielo mi a tyle napisałam. Ehh. Ja mam polowkowe w środę, akurat mam wtedy kolejne 18 urodziny hihi. Na weekend wyjeżdżamy na roztocze wiec troszkę złapie oddechu, jakoś nie denerwuje się tym usg tak jak tym w 12 tygodniu. Zrobiłam dziś znowu 7 km, Ale głową mi pęka. Wcale nie pomogło to dotlenianie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...