Skocz do zawartości
Forum

cebulka27

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cebulka27

  1. Pinka u nas w nocy śnieg spadł, tak ładnie było, a zrana się rozpadało i po śniegu i też leje prawie cały czas. I pewnie przez to słabo się czuje i cały dzień się obijam i nic nie robię.
  2. Pinkau mnie też był egzemplarz wymagający i teraz też jest, więc może bedziemyieli jakąś równowagę i nasze chłopaki dadzą nam trochy luzu:) mojej koleżanki córka od początku przesypiał całe noce, na początku ja budziła na jedzonko, a potem to od 19 do 7 spała.
  3. Pinka właśnie odrazy mi przyszło do głowy że jak zabiorę go raz, to potem płacz będzie za każdym razem. Ale nie dzwonią, więc jest ok. Bo się bałam że może jednak coś go rozbiera, bo wczoraj dopiero w domu zauważyłam że ma spodnie troszeczkę osikane, bo chyba nie poradził że ściągnięciem dżinsów przy sikaniu i wieczorem siusiak był czerwony. Niespodziewana ciąża na pewno dużo sie zmieni, my wcześniej co weekend chodziliśmy na kolację, a teraz z racji tego że nie mamy z kim Dawida zostawić to nie wychodzimy nigdy, i tv też nie oglądamy bo już jak uśnie to padamy razem z Dawidem, a czasami jak śpiewam Dawidkiem to mąż usypia wcześniej:) ale i tak nie zamieniłabym tego na nic
  4. Ale mi dziś Dawidek numer odwalił w przedszkolu, przy drzwiach na salę to sie wczepił we mnie i rozpłakał się biedulek, że się zastanawiałam czy go do domu nie wziąć. Ale Pani poszła z nami na ich salę, bo Biorę mają gdzie indziej no i poszedł do pani na ręce. Tak strasznie to on nie płakał nawet pierwszego dnia.
  5. Pinka te foteliki pierwsze właśnie mają najkrótszy termin przydatności. Muszę sprawdzić też na strychu swój. Bo kupowaliśmy w marcu 2016. Ale jak uda nam się kupić auto to będę go wozić w foteliku który ma teraz Dawid bo jest bezpieczniejszy , a w naszym teraźniejszym aucie jest za mało miejsca żeby zamontować ten fotelik tyłem na leżąco. Na pewno dasz sobie radę, pewnie na początku będzie ciężko, ale synek wszystko wynagrodzi no i Laura juz dużą dziewczynką, będziesz miała pomoc:) mnie też takie myśli nachodzą jak to będzie, zwłaszcza wieczorami, mąż super się zajmuje Dawidem, ale są takie momenty że on po prostu nie chce taty, tak jest na przykład przy usypianiu, nie raz mąż musi wyjść z pokoju bo Dawid mówi nie chce taty tatus idź, icw takie momenty myślę jak ty będzie jak jeszcze Adaś będzie na cycu, ostatnio Dawid ma fazę że sobie cyca wyciąga i chce do buzu brać, jak pytam co robisz to on mówi chce mleczko. Wczoraj to z 5 minut płakał że chce cycusia, a ja mówię że na razie to mama mleczka już niema, a ty jesteś duży już, a jak będzie Adaś to będzie pół cyca, to ten w taki płacz wpadnę że to jego cycus. A nie dobierał się do piersi od lądu się odstawił, a teraz już kilka podobnych akcji, już coś mi tam leci i może czuję zapach
  6. Edzia z tyłu z reguły jest podana seria i termin ważności. Mi laska sprzedała fotelik, ktory mąż odbierał, w domu patrzę a on z 2007roku i pisało że można używać do 2013, więc oddałam i stwierdziłam że obejde się bez bazy i będę urzywana swojego zamieszkania Adaś przesiądzie się do następnego. A ostatnio był artykuł właśnie o bezpieczeństwie fotelików, że kobieta po wypadku dzieciom nic się nie stało a dachowali, oddała foteliki na expertyze i chociaż tak gołym okiem nic nie było widać, to expertyza wykazała mnóstwo mikropęknięć przy śrubkach i foteliki do kosza.
  7. Pinka taki stylowy:-) fajny jest. A co do urzywana hamulcowy fotelików. To ja ten co odkupiłam temu zwróciłam bo z tyłu jest termin przydatności, takie nosidełka mają 3 lata, no i nie wiadomo czy nie wypadkowy, bo może być po wypadku i mieć mikro pęknięcia kroryxhgoł okiem nawet nie widać. Więc jeśli nie odkupuje się fotelika od znajomej osoby a budżet okrojony to lepiej kupić tani a nowy. Adaś w nosidełku będzie jeździł bardzo krótko, bo my dla Dawida kupili fotelik następny od 0 do 25, montowany przodem i tyłem mega bezpieczny, i po prostu tak za pół roku to dla Dawida kupimy fotel 15-36, a Adaś będzie w tym jeździł. Ja to mam bzika, jak oddawałam ten odkupiony to mąż się wkurzał, a fotelik był już sporo po terminie. Ale moja mama zginęła w wypadku samochodowym jak ja miałam 4 lata i jestem wielką anikara jeśli chodzi o samochody.
  8. cebulka27

    Majóweczki 2016

    Monika dopiero w styczniu, ale w poniedziałek też będę u rodzinnej. A na stronie znany lekarz ktoś miał podobne wyniki i lekarze odpisywali że wynik jest w porządku. U nas Dawid był zachwycony, a Przedszkolanka chwaliła go ze grzecznie siedział i oglądał. No i samowił że było fajnie i że się nie bał. Myślałam że będzie gorzej bo w zeszłym roku w galerii zobaczył to płakał.
  9. Magda większość takich wózków ma podobną wagę, łatwiej mi było właśnie z gondolą bo w jedną rękę gondole z dzieckiem,a w drugiej stelaż. Teraz bym kupiła pewnie albo urzywana gondole i potem zainwestowała w lekka i dobrą spacerówkę, albo bym kupiła joie literax, spacerówka jest mega i wiem że jest też 2 w 1 z gondolą. Ja mam z joie spacerówkę tylko muzę ma za małe koła na nasz teren ale też fajna i jak Adaś wyrośnie z gondoli to pewnie sprzedam komplet i spacerówkę i kupię tenjoie literax spacerówkę pewnie uzywaną.
  10. Magda ten wózek kupiliśmy nowy dla Dawida i sprawdzał się super, jedyny minus takich wózków jak mój i Edzia też że są ciężkie, dla tego dokupiłam drugi żeby był na górze do lulania, a ten będzie na dole i będę mogła na spokojnie wyjeżdżać na spacery nie dźwigając i na dole w kuchni jak będzie potrzeba. A poza tym nie psuł się i wszystko sprawne do teraz. Tak wygląda spacerówka.
  11. To też się pochwalę, co prawda mój na strychu, ale lubię jego kolorystykę. Magda czas zleci nawet nie będziesz wiedziała kiedy.jak patrzę na Dawida to nie wiem kiedy to zleciało.
  12. Pinka dziś jak odprowadzałam Dawida to wszystkie dzieci tylko rozmawiały o Mikołaju:) Powiem Ci że ja dopiero 25 tydzień, a pochodzę po domu coś porobie to już jestem zasapana, w lewym boku ciągnie, mam o wiele gorszą kondycję teraz niż w 1 ciąży.
  13. Edzia fajny wózek:) Pinka my właśnie nie dawaliśmy prezentów z rana bo by nie chciał iść do przedszkola, a i na mikołaja kupiliśmy mu takie tańsze prezenty, a wypas dostanie pod choinkę. Piekłam placek, bo pewnie dziś chrzestny przyjdzie. To i tak będzie zasypany prezentami, bo my kupiliśmy muv3 prezenty, chrzestna przekazała, w przedszkolu na pączki zrzutach 40pln więc pewnie też nie będzie szajs, no i chrzestny. Z Dawidem miewałam głupie sny, a w tej ciąży to jakaś masakra.
  14. Magda ja za szkole rodzenia płaciłam 80 PLN:) była przy szpitalu, i nie żałuję bo przy porodzie cały czas siedziało mi w głowie żeby oddychać, na pewno wyniosłam z tamtąd coś, no i była gimnastyka dla ciężarnych w cenie, więc najpierw teoria a potem ćwiczenia i tez uczyliśmy się na misiach masażu nie wiem czy dobrze napiszę Szantala. Klodi witamy Serdecznie:-) Edzia chwal się wózkiem A moje dziecko dziś powiedziało najsłodszą rzecz, że matuli na hormonach ciążowych łzy poleciały. Mówię do Dawida że chodź pisać list do Mikołaja, a on już był zmęczony i z fochami, to mu mówię że co nic nie chcesz, a on NIC, pytam nic nie chciał byś dostać, a on po chwili odpowiada Mamunie w pudełku:-)
  15. cebulka27

    Majóweczki 2016

    Meju będzie dobrze, każde dziecko inne.moja teściowa męża karmiła 4 miesiące, a szwagierkę 3,5 roku. Grunt to podejść do tego na spokojnie:) i co lekarka mówiła o wynikach? Ok? Teraz znalazłam na stronie znany lekarz kobieta miała podobne wyniki jak ja i wszyscy pisali że jest ok.
  16. Magda właśnie zastanawia mnie że taka prosta, że wyniki się nie zmieniają. Ale w sumie w normie się mieszczą.
  17. cebulka27

    Majóweczki 2016

    Monika no właśnie nie piłam wody. A dziwne wyniki mam bo moja krzywa jest prosta, 86,88,81. I się zastanawiam czy to normalne.
  18. Pinka dopiero 3 stycznia, ale chyba zadzwonię do niego.
  19. Moja krzywa cukrzycowa okazała się prosta, wyniki 86,88,81. Nie wiem czy to normalne.
  20. Pinka zobaczyłam teraz na stronie przychodni do której wcześniej chodziłam że na stałe przyjmuje taka młoda lekarka, ja byłam u niej jak ona była na zastępstwie za mojego lekarza, ale na stałe nie dało się do niej zapisać. A ten mój rodzinny już nie przyjmuje w mojej miejscowości. Wtedy zapisałam się do teraźniejszej i było ok. Ale widzę że nie dokształca się w temacie więc zapisze się teraz do tej młodej. A tymi ubrankami to nie tylko Magdę kusisz, są śliczne.
  21. Zastanawiam się czy dobre wyniki będą tej glukozy, bo za 1 razem 86, za drugim88, czekam na resztę wyników. Wyszły mi podwyższone neutrocyty i lymphpcyty obniżony, czytam że świadczy o zakaženiu wirusowym lub bakteryjnym, czyli ten mój kaszel nie jest od suchego powietrza. Muszę zmienić lekarza rodzinnego bo moja to już kilka razy wypisywała leki których nie wolno zarzywac w ciąży.
  22. Pinka to twoje dzieci i twoja odpowiedzialność, a rodzice mieli szansę i czas żeby wychowywać swoje dzieci. Zostało mi jedno pobranie i już też trochy lepiej się czuję, nadzieję że wyniki te beda ok. A się cieszę bo zamówiłam sobie biustonosz w Intimissimi na przecenie miękki i przyszedł SMS że do odbioru, a mam tu rzut beretem. Bo z reguły jest tak że przyjeżdżam do domu i dopiero dostaje SMS, więc teraz się udało.
  23. cebulka27

    Majóweczki 2016

    Zawiszka u nas już w poniedziałek będzie pół roku bez cyca i napewnou nie dam znowu, tak długo rezygnował i już bym nie chciała powrotu z rozrywki. A zresztą będzie w przedszkolu więc też nie będzie całość dniami siedział ze mną. Teraz mam prywatnego pasażera, Dawid bierze krem na rozstępy i Mowi mama dawaj brzuszek, będę smarował Adasia:) i ostro smaruje:)
  24. Pinka musisz konsekwentnie stawiać swoje granice, bo rodzice przyzwyczaili się że ulegałaa przy Laurce, bo byłaś młoda, teraz też myślą podobnie, ale się stawiaj. U nas to cały czas babcia męża by na cebule go ubrała, i do pieca by ładowała, ale ja to nie daje za wygraną i jak coś mi nie pasuje to nie dam sobie powiedzieć, chociaż raczej wynika to z dobroci. Iw domu 19 stopni a Dawid bez skarpetek lata po domu. teściowa się nie wtrąca wręcz odwrotnie zawsze staje po mojej stronie, a tesciowie że niema sensu mi mówic coś bo i tak zrobię coś po swojemu. Ale teściowie z granicą, przyjeżdżają 3 razy w roku na 3 tygodnie. A z babcia to jakoś radzę sobie. Jejku wypiłam glukozę cytrynową, pani rozcieńczyła mi ją mega zimną wodą, więc smakowała jak oranżada, ale teraz kiepsko się czuję, a tu jeszcze do 10 siedzieć.
  25. cebulka27

    Majóweczki 2016

    Zawiszka strasznie czas leci, a Marysia dalej cyca? Ja się zastanawiam jak to będzie przy Adasiu, bo Dawid ostatnio zainteresował się moimi piersiami i czasami włazi pod bluzkę wyciąga sobie i bierze do buzi, ja się pytam co ty robisz? A on będę pił mleczko:) Siedzę teraz na badaniu glukozy, w oczach mi motylki latają, ale plus taki że kupiłam tym razem cytrynową glukozę i fajnie się ja piło, jak oranżadę bo Panie rozcieczyła ja w mega zimnej wodzie, więc jakoś poszło:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...