Skocz do zawartości
Forum

Marzi82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marzi82

  1. Lewatywa na 100% tylko zastanawiam się czy to się da w domu zrobić. Przypuszczam że czułabym się bardziej komfortowo.
  2. Mimina Marzi moja koleżanka rodziła rok temu na Rydygiera i nie narzekała, rodziła sama, a później leżały we 3 więc chyba tak źle nie jest. Na Ujastku niby poporodowe 2osobowe, ale jak mają więcej kobiet to dostawiają 3 łóżko a nigdy nie wiadomo na co się trafi :-P Jola AN to daj znać jak będziesz po,jak wrażenia i wgl, bo z tego co widzę to radzisz wcześniej niż ja :-) Ja musze brać odległość od uwagę, bo niewiadomo jeszcze kto mnie będzie wiózł na porodówkę, mąż ma taką pracę, że zwolnić w razie W się nie zwolni, a kolegę nie będę ciągnęła po całym Krakowie, a zwłaszcza, że może nie wiedzieć gdzie jaki szpital jest :-D No tak w takim przypadku odległość ma znaczenie. Mój w razie co będzie w pół h a z tego co wszędzie słyszę to raczej nie jest nigdy tak hop siup... na szkole rodzenia radziły liczyć skurcze , spróbować zasnąć a na końcu prysznic ok 40 min jeśli to nie uspokoi skurczy tzn ze się zaczęło ;) Ja Cię ale to jest abstrakcja póki co hihi a co do szpitali to wiesz...co innego czytać i coś sobie wyobrażać co innego rzeczywistość. A pytanie z innej beczki. Co z tą lewatywą przed porodem. Bo zrobić trzeba jak dla mnie tylko czy w domu? Na szkole rodzenia jedna mówiła że można a kolejna położna żeby w domu nie robić bo i tak same tego dobrze nie zrobimy. Zaczynam już myśleć o takich szczegółach, wolałabym w domu się przygotować ale jeszcze mam średnie pojęcie jak to wyglàda i się zastanawiam czy dam radę.
  3. Jola AN Marzi82 Miminana Siemiradzkiego mam 20 min na Ujastek ok 30. Nie brałam odległości za bardzo pod uwagę. Ciąża jest książkowa wiec tak jak mówisz nie ma co wariować z Kopernikiem bo tam głównie są nastawieni na problematyczne przypadki a poza tym jest średnio miło w podejściu do ciężarnej:) O Ujastku też różnie słyszałam jak zresztą o każdym. Myślałam też o Rydygierze bo ma całkiem fajne opinie ale standard jest podobno okropny z łazienkami itd a to jednak po porodzie też istotne no i tylko 1 osobna sala do porodów. W S. mają 3 takie sale i jak wezmę tę położną to też mnie nie odeślą a ja muszę mieć poplanowane co się da, żeby to jakoś przeżyć;) Marzi, w Rydygierze podobno jest teraz remont i przeniesli porodowke na inne pietro.od poloznej slyszalam, ze teraz maja super warunki A no widzisz a ja się przestałam orientować jakieś 3 miesiące temu jak podjęliśmy wstępną decyzję. Tak w ogóle oprócz tego że te warunki mnie przerażały to chyba Rydygier na internecie miał najwięcej pozytywnych opinii.Był to mój faworyt swego czasu. Ale chyba już nie będę kombinowała, niech będzie co ma być :)
  4. ~Evita_87 Kurcze ja po obiedzie biorę witaminy z żelazem, a w ulotce mojego magnezu jest aby nie stosować z preparatem żelaza, bo utrudnia to wchłanianie, staram się więc nie łączyć jednorazowo magnezu z witaminami. A no właśnie też to gdzieś wyczytałam choć mój lekarz nic nie mówił...ale do lekarzy to już brak słów:) i biorę po śniadaniu cały zestaw Vitamin plus mama, Pregna dha 2 tabl.i żelazo. A po ok 2 h magnez.
  5. gosiakzk ja mam angelcare ale nie wiem jak się będzie sprawowała jeszcze;) wzięłam taką bo miałam w zestawie monitor oddechu, poza tym miała bardzo dobre opinie na necie. Jeszcze mój nagorliwy małżonek zainstalował kamerę wifi także mam podgląd z każdego miejsca na świecie z dźwiękiem i możliwością mówienia w telefonie. W sumie to też dobra alternatywa dla niani. Witajevita! Nie miałam gbs jeszcze. Dziewczyny w którym tyg się to robi? To standardowe badanie? A magnez dopiero zaczęłam brać 3x ale w sumie to ja jestem niezbyt obowiązkowa i nie biorę o stałych porach. Jak zjem rano a to różnie , jak wracam po południu i 1 przed snem. Ale jakie to przerwy to kto to wie;)
  6. Miminana Siemiradzkiego mam 20 min na Ujastek ok 30. Nie brałam odległości za bardzo pod uwagę. Ciąża jest książkowa wiec tak jak mówisz nie ma co wariować z Kopernikiem bo tam głównie są nastawieni na problematyczne przypadki a poza tym jest średnio miło w podejściu do ciężarnej:) O Ujastku też różnie słyszałam jak zresztą o każdym. Myślałam też o Rydygierze bo ma całkiem fajne opinie ale standard jest podobno okropny z łazienkami itd a to jednak po porodzie też istotne no i tylko 1 osobna sala do porodów. W S. mają 3 takie sale i jak wezmę tę położną to też mnie nie odeślą a ja muszę mieć poplanowane co się da, żeby to jakoś przeżyć;)
  7. Siary brak i ok, wszystko w swoim czasie :) A z sikaniem to nawet jak mniej wypije to i tak mi się co chwilę chce. Często idę przed wyjściem, zejdę na parter i tam też jeszcze muszę poprawić hihi;) Wydaje mi się właśnie, że dzidzia się gdzieś tam opiera i stąd takie częste parcie. Bo wytrzymać potrafię całkiem dlugo jak muszę więc to nie kwestia pełnego pęcherza
  8. Mimina Kamila ja mam, ale tylko z lewej piersi póki co coś mi leci Babyjaga może spróbuj do innego dentysty iść, z doświadczenia wiem, że co człowiek to różna opinia i widzimisię Marzi ja też jestem z Krk, więc pytanie do Ciebie gdzie chcesz rodzić? Ja się zdecydowałam jednak na Siemiradzkiego. Znam kogoś kto tam rodził chwaliła sobie, mam tam możliwość wzięcia położnej odpłatnie do której dzwonie jak zaczynam rodzić i jest ze mną przez cały poród I dostanę na 100% znieczulenie jak będę potrzebowała co też mi daje komfort psychiczny. Byłam stamtąd na szkole rodzenia, mówili że w razie komplikacji są w stanie do 10 min zrobić cesarskie cięcie. Wiadomo są szpitale jak Kopernika gdzie mają super zaplecze w razie kłopotów z dzieckiem ale póki moja ciąża nie zapowiada kłopotów chyba nie ma co wariować. Nie wiem sama czy to dobra decyzja ale już dostawałam świra od porównywania tych szpitali:/ i P. mówi że pierwsza decyzja najlepsza.
  9. Ja pierniczę... skąd Ci lekarze się biorą, to idiotka nie mogła Ci od razu powiedzieć, że bez zdjęcia nie zrobi? Jak ja leczyłam zęby przed ciążą to te gdzie miała widoczność robiła ale żeby tknąć górną ósemkę to najpierw fotka. Ale żeby z rozwierconym Cię puścić?! Tak przy okazji mój lekarz się dziś pyta czy magnez biorę mowie ze biorę i coś mnie tknęło, dodałam że jedną tabletkę tak jak mi kazał. To się za głowę chwycił...jedną?! 3xpo jednej! No nie do wiary a sam mi kazał 1. Ehh...lekarze. Powiedział ze magnez się szybko wypłukuje a jest dobry na coś tam i żeby brać.
  10. Staram się na lewym bo tak niby najzdrowiej ale nie da rady tak całą noc bo bolą mnie biodra i przewracam się też na prawy. A ostatnio często też budzę się na plecach ale to zaraz się odwracam gdzieś czytałam że na plecach siè nie powinno spać? Ale mogę się mylić.
  11. Ja tam w sumie czuje te plecy jak siedzę i chcę wstać ale przyzwyczaiłam się i prawie tego nie zauważam . Jak zrobiłam maraton przedświąteczny 3 dni non stop latania, stania to przez całe święta pozycji nie mogłam znaleźć która by mi ulżyła. Ale przeszło po kilku dniach. W ogóle wydaje mi się że ten brzuch jakoś mam niżej niż przez 2trymestr i trochę mi te plecy odetchnęły. Poza tym ja bym coś chętnie zniszczyła...:/ lody mogę przywieźć to ostatnio mój przysmak główny.
  12. goherekwidzę że Cię ładny wkurw złapał :) nic się nie przejmuj ja co prawda "wykupuję" w tym szpitalu położną na poród więc mnie chyba nie odeślą ale gdyby było takie ryzyko to bym wzięła i tak tylko te rzeczy zaplanowane. Przecież to jest szpital mają ubranka, podkłady .. w razie ci poratują.
  13. kasia12345 gratuluję zdrowego synka:) Niestety nie pomogę pomóc na problemy z pęcherzem bo nigdy nie miałam.
  14. kamilaaa_n Nie dziwię się Marzi, że się wkurzyłaś..Też bym zjebała taką kobitę. Nerwy ma, bo do pracy musiała przyjść pewnie. Dziewczyny, możecie mi napisać co pakujecie do szpitala dla Dziecka? Przyjmując, że zostaniemy w szpitalu te 3 dni. Ile par śpiochów, kaftaników, bodów itp. ? Kompletnie nie wiem czy śpiochy, czy pajacyki. Pranie się już suszy, więc jutro pojutrze będę się pakować, bo chyba jestem z pakowaniem do tyłu :P A no i czy bierzecie jakieś kosmetyki, czy tylko pampersy i chusteczki. Cieszę się, że Wam się podoba Nasz kącik :-) Powtarzam się więc wybaczcie. U nas życzą sobie 3 śpioszki, 3 kaftaniki, 2 skarpetki i 2 czapeczki. Coś do czesania, 5 pieluch tetrowych,małą paczka jednorazowych, opakowanie chusteczek nawilżanych. I zaznaczają żeby nic ponad to nie pakować. Właśnie też z nowych mam pajace a bratowa mi poradziła żeby kupić te spioszki i kaftaniki bo łatwiej się to ubiera, poza tym jak przebierasz malca to kaftanik ma zawsze na sobie i nie marznie . Tak w sumie też nam mówili na szkole rodzenia.
  15. babyjaga z tą depilacja to nieźle pojechała koleżanka. Ja też od obcych i dalszych znajomych słyszę że super wyglądam, gdzie ja w ciąży jestem itd zaraz się inaczej człowiek czuje...a w domu tak jak mówisz...inkubator:/ Niby też wiem że takie problemy to nie problemy ale...
  16. Babyjaga...wow...niesamowity prezent, niesamowita przyjaciółka:) wzruszyłam się... Ja już po wizycie wszystko książkowo jak mówi lekarz...a ja mam ochotę walnąć łbem o ścianę...siedzę na tym słońcu bo pies jest w domu (nie nasz) i prosił o wyjście a tylko ja jeszcze jestem póki co...I normalnie jak w czarnej dziurze. . goherek ciąża to naprawdę nie przelewki:( przestaje się czuć jak kobieta powoli...jeszcze mój P. dowali nieraz . .. a po co obcasy a po co pazury a po g...! Tak jak to we mnie uwielbiał to teraz mnie traktuje jak jakąś ... mamuśkę?! Tylko na wszystko słyszę" Przecież w ciąży jesteś" Jakby mi miało od tego osobowość zmienić:/ Zaczyna mnie to dobijać coraz bardziej.
  17. Moja córka chyba się też wkurzyła na te położną, bo wbija mi jakąś część ciała w żebra tak intensywnie jak nigdy. Coś sobie tam gadałam z inną ciężarną bo polożna wyszła a ta przychodzi i żeby nie marudzić bo oni to wszystko mieli na kartki a w ogóle jak nam się chore dzieci urodzą albo zdrowe a zaczną chorować bo tak bywa to dopiero zobaczymy czym są problemy. No co za k...a. przepraszam ale tak mi ciśnienie podniosła. Jakim trzeba być imbecylem żeby kobiecie w ciąży takie rzeczy mówić? !powiedziałam jej ostro żeby przestała takie rzeczy opowiadać i wyszłam. Wrr jakaś na zastępstwie jest, dajcie spokój. A ja w ogóle to mam 3 dzień już tego doła i ogarnąć się nie mogę. Miałam wizytę 11.50 i gnije tu dalej bo opóźnienie wielkie. Myślałam że chociaż u gina ciężarne są przyjmowane w pierwszej kolejności...:/
  18. Piorę w płynie lovela i nie używam do tych dzieciaczkowych nic innego. Ja jeszcze dopytam położnej, będę dzwoniła do niej koniec kwietnia jakoś się już umówić na poród. Tzn o to co mogę na rękach czy chociaż zwykły lakier french czy w ogóle nic. Na stopach i tak sobie zrobię żele. Wszystkie znajome mi mówiły że miały skarpetki na poródówce bo im było zimno wiec co za różnica.
  19. kamilaaa_n jak już kiedyś pisałam zdjęcia trzeba zmniejszyć żeby tutaj dodać.
  20. A ja siedzę u gina...z tym goleniem to też zaczynają się ładne akrobacje...ja od 2 dni rozkminiam jak sobie uzupełnić żel na stopach jeszcze ten ostatni raz;) w maju to już wszystko u kosmetyczki ale jeszcze teraz tak kombinuje ze może tak przez pół dnia po jednym pazurki nakładać. .. ;) zobaczymy czy mi się uda spiłować a potem będę decydowała. Spotkałam inną ciężarówkę przy ważeniu i mi mówi ze zdrowa ale też ma tak dosyć już tego stanu. Aż nam głupio było narzekać a jednak człowiek nie jest sobą w ciąży i marzy żeby już odzyskać ciało... Dostałam też opiernicz za szpilki ..ale nie miałam nic wygodnego na te pogodę, dziś jadę po jakieś conversy. Czekam dalej bo duże obciążenie. ..
  21. Taka jest, a najlepsze jest w niej to, że wyszperana z olx za całe 90 zł! Same widzicie, jak nowa;)
  22. Dzień dobry! To jeszcze nie wszystko, jeszcze jedno pranie...ale ja mam dwie bratanice to co zrobić...nie wziąć? :) a jeszcze kolega P. przyniósł takie same nexty , bennetony... Babyjaga będzie prawdziwa księżniczka, nigdy 2x razy tego samego na sobie haha ;) kamilaaa_n ja piorę na gotowo, w tym tyg przyjdzie łóżko z szufladą, planuje w piątek to prasować ( przy dobrym serialu :) ) i już schować do tej szuflady ( no przynajmniej tyle ile się pomieści;) a potem prać dalej 62 i 68 i chować w pudła z pokrywką, żeby się nie zakurzone. A jak wyrośnie z 56 to zamieniać w szufladzie żeby był łatwy dostęp . Do kąpieli mam tę komodę już z przewijakiem. Mamy małą łazienkę a to też pomoże uporządkować przestrzeń, bo ma 2 półki na kosmetyki, pieluchy itp. Dziś przed 12 wizyta u gina, w sumie to nawet mi się nie chce, wyniki usg mam świeże tyle co mnie zbada..no ale pewnie dostanę już znowu skierowania na badania krwi i moczu.
  23. Jeszcze jedno pranie mi zostało i 56 mam gotowe do prasowania;)
  24. Kasia123456 Hej dziewczyny . Oj dzisiaj była śliczna pogoda . Ja tez sie wygrzalam u teściowej na balkonie bo my na blokach niestety balkonu nie mamy . A szkoda bo balkon jest bardzo przydatny chodzby nawet na pranie . Powiedzcie mi co będziecie stosować u swoich maluszków na odkarzanie i przemywanie pępka ? Strasznie mnie teraz brzuch boli chyba sie przejadlam , macie tez tak ? A mały strasznie kopie wiec chyba szybko dzis nie zasne :( Tez chciałbym miec taras jak niektóre z was , bo mam szczeniaka małego a samej po lesie nie chce z nim chodzić bo nie mam za bardzo orientacji w terenie :) Jak wasze przygotowania z wyprawka , pochwalcie sie czego wam jeszcze brakuje dla was i waszych pociech ? ;) Ja mimo zapewnień nie mam jeszcze kosmetyków i piżamki dla siebie ale żeby się nie stresować, że nic do przodu zamówiliśmy wczoraj łóżeczko i kosz na pieluchy. Poprałam też prawie wszystko z rozmiaru 56 co ma. Załączam zdjęcje;) a przemywać pępęk mam zamiar octaniseptem ale kupię też spirytus i co któreś odkażanie chyba tym. Z tego co czytałam odpada wtedy szybciej.:)
  25. Monix91 Ja też czuje ból na początku przy stosunku i to nie jest spowodowane suchoscią bo czasami to aż za mokro tam :) Wydaje mi się, że teraz jesteśmy bardziej ukrwione w tamtych miejscach. Tęskno mi do czasów jak jeszcze brzuszka nie było i taki komfort psychiczny był, bo teraz nie potrafię się wyluzować. Dziewczyny czy Wy też macie czasami takie dziwne uczucie jak byście miały zaraz okres dostać? Często czuje taką "ciężkość" w dole brzucha. ni bólu ani tej ciężkości nie czuję, chyba że nie zwróciłam uwagi. Czasem tylko brzuch mi się spina na dole jak kamień się robi. . Ale to rzadko i puszcza zaraz, to może te ćwiczenia macicy. Za to " za mokro" mnie wkurza i też do końca nie mogę się wyluzować więc marzę już o odzyskaniu mojej waginy;) Babyjaga podziałałaś mi na wyobraźnię, już widzę oczyma duszy jak chcemy się objąć ale brzuchy nas stopują i odbijamy się jak piłki haha ;) Moja chyba lubi lody, bo zjedliśmy teraz i kopie jak szalona; ) idziemy na taras bo ponoć leci satelita ...mój Mąż to świrus;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...