Marzi82
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marzi82
-
Babyjaga gratuluje:) fajnie ze Cię wena dopadła...:)zawsze już coś do przodu.
-
Justyna ja akurat nie mam nic ale czytam majówki i to jest powszechne także nie martw się, zupełnie normalne.:)uroki ciąży...hormony :) Babyjaga właśnie tetrowe też są takie fajne kolorowe teraz, ja też dokupię jeszcze z 10 ale chyba w te kolorowe zainwestuj bo cieszą oczy;) flanelowe to bardziej takie do opatulania, przykrywanie a do wszystkiego innego tetrowe. To w pepco mówicie tańsze niż 6 zł to się wybiorę:))
-
Babyjaga...nie załamuj mnie bo pieluchy też mam jutro w pakiecie do prasowania. Mam razem 7 tetrowych i 3 flanelowe ale myślę że jak mi się trafi ulewajacy egzemplarz dziecka to jest to mało. Po co mam codziennie je prac jak to majątku nie kosztuje to można trochę więcej mieć na stanie.
-
A po ile w pepco te pieluchy? Prześliczne są też w auchan tetrowe mam w sówki, słoniki i ptaszki; ) 5.99 za jedną. Kupiłam na razie 3 takie i 5 białych do szpitala...tyle sobie życzyli. Ale do domu kupie jeszcze tych kolorowych bo są bardzo ładne.
-
Kamilaaa_n ale zazdroszczę ze poprasowane...ja nie lubię bardzo ale tak jak mówisz jest jeszcze gorzej teraz, plecy swoją drogą ale to gorąco jest najgorsze. ..:/ tez się czuję jak w saunie przy tej desce... Teraz pójdzie lepiej może bo przy 56 to poprasowałam wszystkie małe sukieneczki z tym było więcej roboty niż ze śpiochami:)
-
Tak jak mówiłyśmy wcześniej, jeśli chodzi o rożek spróbuję dostać jakiś tani niezbyt gruby bo też przypuszczam że na lato to będzie bez sensu . Mam kocyk fajny i pieluszki flanelowe kolorowe, pewnie jeszcze jeden kocyk kupię to będzie w co owijać.
-
A pozytywka piękna ale wątpię żeby moja chrześnica potrafiła to docenić...
-
kamilaaa_n Ja też dostałam rower :-) Rower na komunię to hicior nad hity :-) Ale u mnie jesiennie...zimno tak, że w piecu trzeba rozpalić. Chęci do jakiejkolwiek pracy brak. Rower też ma a to byłby super prezent. Ja właśnie podjechałam pod dom... leje i wpadłam w jakiś dołek, fizyczne i psychiczne zmęczenie i smutek jakiś...do d... z taką aurą. Jutro mam w planach prasowanie r 62 i naszych ... już się "cieszę" :/
-
Jesteście Kochane. Dziekuje Wam za rady. Ja po swojej komunii usłyszałam ze przecież jej zrobienie kosztowało;) hihi fakt faktem robiliśmy w domku ale była kucharka wynajęta i dwa dni imprezy było. Nie wszystko pamiętam ale tańce na drugi dzień i piękny tort i ze było fajnie. Nie mam pretensji :) a ja miałam razem z bratem rok młodszym. Dostaliśmy to co się w tamtych czasach dostawało...zegarek z długopisem i kalkulatorem hihi każdy z moich czasów miał na pewno:) białe dla dziewczyn czarne dla chłopca jakieś bombonierce walkmeny dostaliśmy hihi...to Ci czasy...pierścionek od chrzestnej babci ny i mam go do teraz ale do noszenia nie bardzo i złoty łańcuszek cieniutki od babci ale jako drugi noszę ho właśnie cały czas tylko wisiorek z sercem zmieniłam na literkè;) i chyba pójdę w złoto jak mówicie, coś ładnego nie taki standard komunijnych i może jakiś drobiazg do tego czy gadżet. Trampolina dziewczyny mają, mają ogródek dziadkowie juz dawno sprawili;)
-
marusia2016 Play station czyli średni wydatek 2000 złotych? Masakra. Gdzie te stare dobre czasy z zegarkiem i rowerem? Teraz dzieciaki czekają na prezenty nic więcej. Myślę że od matki chrzestnej zloty łańcuszek i medalik to najpiękniejszy prezent. Będzie pamiatka na lata. Ja swój nosiłam każdego dnia i traktowałam na tyle wyjątkowo ze podarowałam go mężowi kiedy wylatywal na misję do Afganistanu. Od tego czasu on go nosi. Ja swojemu chrzesniakowi dałam pieniądze bo zbierał na laptopa i żałuję bo do dziś nie potrafi jeździć na rowerze.. serio serio. Nie wiem ile to to kosztuje ale pewnie z 1500 plus minus, zależy jaka? Ja Ci powiem ze na pewno tyle nie wydam nie ma opcji teraz... nawet gdyby nie to że dzidzia zaraz będzie i dużo wydatków to i tak tyle kasy bym nie dała. Na wesela się ok 1 tys daje jak się jest chrzestną a to komunia. Zresztą Ci drudzy chrzestni nie mają i nie mogą mieć dzieci i oni tak trochę się skupili na małych właśnie , to jak ich stać.. ale też nie chce żeby to na ich tle kiepsko wyglądało i żeby małą trochę ucieszyło no i brak pomysłów.
-
marusia2016 Dzięki za rady. Niby dobrze się odzywiam ale juz kiedyś miałam problem z anemia wiec może mam skłonności. Jestem tylko zla na mojego lekarza ze zbagatelizowal wynik z zeszłego miesiąca. Teraz czuję się bardzo bardzo słabo. Ledwo zwlekam się z łóżka, serce wali, duszno. A należę do osób aktywnych ale tego nie mogę przeskoczyć. Jeżeli chodzi i witaminy to ja biorę akurat mamadha. Myślę że lekarze przepisuja nam leki koncernów, z którymi mają jakieś nazwijmy to kontakty. Mi lekarz kazał brać wersje premium kosztująca 20 złotych więcej niż zwykła. . Po pół roku z ciekawości sprawdziłam składy.. okazało się ze różnią się naprawdę nieznacznie jednym składnikiem. I po co było przepłacać? A co do trymestrow to marze o powrocie do drugiego... pierwszy był nerwowy, leżący, z problemami. W drugim czułam się znakomicie. A teraz slabizna. Jedno szczęście ze robilismy zakupy dzieciuszkowe właściwie od początku roku.. stopniowo. Dzięki temu brakuje nam tylko termometru i wózka ale decyzja jest podjęta także to kwestia czasu. Gdybym teraz miała latać po sklepach... ciężko by było. Pozdrawiam Was w ten jakby nie bylo pogodny dzień :) Kochana u mnie za oknem tragedia nie mogę się pozbierać tak jest szaro a tu trzeba za chwile wyjść :( Powiem Ci że głupi ten Twój lekarz jak but. Patrz ile ja miałam w porównaniu z Tobą 10.9 i już i położna i on byli zaniepokojeni. A ten Twój do takiej sytuacji doprowadził. Już dawno nie miałam dobrego zdania o większości lekarzy ale w ciąży ono się jeszcze pogorszyło. A tabletek to też mi nie narzucał tak naprawdę tylko pytał czy coś łykam i że nam łykać :) a o dha to sama wyczytałam i spytałam czy dokupić bo moje tego nie mają to powiedział ze jak najbardziej dokupić. Także tez taki...ehh. ..:)
-
Wiem tylko ze od drugiego chrzestnego dostanie play station move. Od jakiejś cioci komputer. Nie wiem jaki. My jej daliśmy w grudniu na święta tablet a na urodziny mp4 z wgranymi bajkami i muzyką i w sumie ma pełny tyłek wszystkiego wièc sama nie wiem. A też nic jej już specjalnie nie cieszy z tego co widzę, to było pierwsze dziecko w obu rodzinach no to każdy ze mną włącznie ja rozpieszczał ...ma wszystko. Myślałam że jakiś złoty łańcuszek czylo klasycznie to będzie pamiątka zawsze no i cos do tego. Ale nie wiem co...ehh
-
Zmieniając temat ja mam 8 maja komunię mojej bratanicy, jestem jej mamą chrzestną. Juz mam doła na myśl co ja niby na siebie założę no i nie cieszy mnie też wydatek finansowy akurat 2 tyg przed porodem ale co zrobić. No więc pytanie do Was co i za ile kupić? A może pieniądze dać? Ale ile?
-
Evita_87 Hej laski. Który trymestr jest wg Was najgorszy? Powiem Wam, że fizycznie pierwszy i drugi przeszłam rewelacyjnie, za to ten trzeci to jest jakaś abstrakcja. Kręgosłup daje się codziennie we znaki (dziś jestem tak powichrowana,jakbym spędziła na siłowni dobę) problem z oddychaniem, twardnienie brzucha, bezsenność itp itd. Dla mnie trzeci jest najlepszy! Mam dużo siły....no póki co, bo zauważyłam że wieczorami to już coraz wcześniej padam:) ale w ciągu dnia jest ok. Jak za dużo chodzę bolą stopy ale nic nie szarpie w podbrzuszu, kręgosłup w dobrej formie o co najważniejsze...zaczęłam normalnie sypiać mimo bólu bioder i czasem pobudki na siku, śpię wreszcie jak człowiek. Jeszcze 1,5 miesiąca i oby tak było do końca. A chyba najważniejsze... lepiej śpię bo wiem ze moje kochanie jest coraz większe i jestem spokojniejsza o nią, tak myślę że jakby coś to już za chwilkę sobie spokojnie poradzi poza brzuszkiem..i daje mi to większy komfort psychiczny.
-
marusia2016 Cześć dziewczyny, Jak mała kopie po kręgosłupie to inaczej się to odczuwa także nie przejmuj się na zapas :). Mnie się moja wiercipietka całkiem obrocila główka do góry i powiem Wam ze nie jest to przyjemne. Ale pytanie mam do mam z anemia. Wyszła mi hemoglobina 9.8 (juz w zeszłym miesiącu miałam poniżej 11 ale mój lekarz stwierdził że nie ma tragedii i nie mam brać leków - konowal). Teraz mam brać tardyferon. Nie wiem ile razy dzienne i kojarzę ze nie m₩ożna z magnezem tego brać? Poradzicie coś? Poza tym dieta wiadomo buraczki i mięso ale coś jeszcze? Będę wdzięczna za rady Ja miałam na drugim badaniu krwi licząc od początku ciąży HB 10.9 i juz mi przepisał żelazo , reszta też była zaniżona. Jakieś HT i E. Brałam raz dziennie, miałam takie z Wit C lekko zwiększyłam ilość wołowiny w diecie ale też nie za często, bo coś mi nie podchodziła. Na nast badaniu wzrosło do 11,2. Nic mi nie mówił żeby brać żelazo osobno ale doczytałam gdzieś żeby nie brać z magnezem, więc zaczełam magnez brać osobno a żelazo z resztą tabletek rano . A od tamtego badania, jadam trochę więcej wołowiny i zaczęliśmy robic soki warzywne dosyć często idę w przyszły wtorek na nast badanie krwi, zobaczymy czy coś bardziej podskoczyło, liczę na to.
-
Hmm...Alexandra ja raczej czuje mniej więcej tak samo...prócz sporadycznych dni kiedy jest rzeczywiście spokojniejsza i wtedy zjem coś słodkiego i pukam w brzuch to czuję bardziej "w głębi " jak się porusza a nie tak, że brzuch skacze:) rzeczywiście ciężko to opisać;) dziś akurat standardowo czyli bije po bokach i nad pępkiem i w podbrzuszu:)
-
Ja o cholinie tez nie słyszałam do dziś ale czytam teraz i niby zdrowa dla malucha. Mniejsza o to dopiero co odkryli wielki wpływ dha a za chwilę ciężarne będą łykały całą apteczkę Ja to właśnie nie wiem czy to dobrze ze tak nagle mi się ten obwód powiększa o tyle aż. . Idę w pon na to usg to chyba tam zbadają poziom wód, bo to miało być usg tego 3go trymestru . Zobaczymy czy coś się od ostatniego zmieniło znacząco.
-
W Dzień dobry TVN będzie o cholinie w ciąży ze niby powinno się brać. Codziennie coś nowego....mój preparat nie ma w składzie.
-
Cześć dziewczyny! Ale się dziś wstać nie chciało . . . A wczoraj było tak pięknie. Śniło mi się ze przynieśli mi dziecko do domu ale było za duże jak na noworodka, podnosiło już głowę i okazało się, że ktoś je ukradł i musiałam je zanieść tym ludziom i powiedzieć ze ktoś się pomylił ...poza tym jeszcze że szukałam pracy i byłam na próbę w sklepie kosmetycznym a potem w biurze w hurtowni kosmetycznej haha, nie wiem skąd mi się takie głupie sny biorą...bo było tego wiecej;) Jak tam brzuszki w ogóle? Mierzycie jak rosną? Bo u mnie jest kilka cm więcej po tych twardnieniach o których Wam pisałam i duży juz mi się baaardzo wydaje. Ja mierze codziennie prawie i jak na razie miałam 2 skoki takie w 7 miesiącu na początku i właśnie w tamtym tyg a tak to stoi.
-
Cerise trzymam kciuki! Co to za dzień jakiś obfitujący w mało fajne wydarzenia..jutro będzie na pewno lepiej. My wróciliśmy z zakupów. W auchan były jakieś pieluchy niby w promocji 19.90 bambino. Pierwsze słyszę ale wzięłam jedna paczuszkę na próbę, jak nie przypasują, nie będzie bardzo żal za te kasę. 44szt w paczce. Teraz czytam, opinie mają pół na pół w internecie . A mam zamiar kupić jeszcze z Tesco bo podobno nie są złe i z dady i z rossmana. Będziemy testować;)
-
Aga jak jest dobrze to jest dobrze teraz odpocznij trochę bo emocje buzują, co jest zrozumiałe . Ja mam do nosa katarek plus do odkurzacza właśnie. Miałam przyjemność ze standardową fridà i odpada bo to średnio przyjemne dla mnie a czytałam opinie i juz większe dzieci same jak mają katarek potrafią sobie odciągać tym odkurzaczem, podobno lubią to;) Łóżeczko nowe mam duże bo nawet się nie opłacało używanego przy tych cenach. Poza tym chciałam szufladę i biało szare to już ciężko byłoby z 2 ręki. Ale dostawkę / kołyskę mam używaną bo to na kilka miesięcy i to juz znacznie mniej się opłacało w nowe inwestować. Materac w razie oporów przecież możesz zawsze wymienić na nowy.
-
Kurcze goherek nawet nie wiem co to znaczy ale skoro norma to norma i nie ma co na zapas się martwić. ..no ale rozumiem ze kolejne wizyty to stres. Widzę że coraz częściej zaczynają się pojawiać niepokoje...to już chyba urok 3 trymestru...aż się nie mogę doczekać tego poniedziałkowego badania. Ja mam na wizytę u gina po skończonym 35 tyg i na pewno nie ma ktg w gabinecie wiec zobaczymy co mi powie, na pewno wizyty juz potem będą co 2 tyg czyli pewnie całe dwie jak dobrze pojdzie;) A na ktg to chyba do przychodni przyszpitalnej będę chodziła.tak nam na szkole rodzenia mówiły żeby przyjść tylko chyba dop po 37tc. Koniec kwietnia będę dzwoniła do położnej którą chce przy porodzie i ona mi pewnie też trochę rozjaśni.
-
Hej Nika mnie tylko przy okazji usg tego 3 trymestru badali przepływy. Nie wiem czy to to samo? Zresztą chyba przy wszystkich tych genetycznych w 1 i 2 trymestrze tez zdaje się. Trzymam kciuki żeby to było wiele hałasu o nic ale zawsze lepiej skontrolować. A ile waży ? I który tydzień? Bo przecież dziecinka to bardzo indywidualnie juz rosną.
-
Ja prałam kocyk i taką jakby poduszkę z wypełnieniem i kołderkę. 40 st i 400 obroty i jest ok. Aga dawaj znać jak już będziecie po wizycie bo się bardzo zaniepokoiłam. Zawsze mi P. Mówi jak się martwię ze pewnie śpi skoro się mało rusza a to jednak trzeba być tak czujnym. Dobrze Aguś, że wyłapałaś szybko i juz jesteś pod dobrą opieką.
-
agnieszka.94 Hej dziewczyny. Ja bylam dzisiaj w przychodni. Podpięli mi ktg bo moja dziewczynka sie Malo rusza. No i czekam teraz ze skierowaniem do szpitala na męża i na izbę przyjec mamy jechac. Wyszlo ze splycone ruchy plodu czy jakos tak, ogólnie ze Malo sie ruszała. A tętno malej bylo ok 120-130. Smutno mi :( :( musisz być przerażona..trzymaj się dzielnie, jedziecie do szpitala to najważniejsze bo tam będziecie pod najlepsze opieką i na pewno wszystko będzie ok. Aga a co się stało ze pojechałaś na ktg. Przestałaś czuć dzidziusia? Jestem z Tobą myślami. ..wiem ze wszystko będzie dobrze!