Skocz do zawartości
Forum

Mindtricks

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mindtricks

  1. O kurde,no to faktycznie niezly ten ordynator.jedyny szpital w miescie,wladze ma to mu pierwsza lepsza pacjentka nie podskoczy.no szok.ja to jestem przewrazliwiona na cos takiego i u mnie chyba skonczyloby sie inaczej.tez nie chcialabym byc zalezna od takiego idioty,podczas porodu kobieta i tak juz czuje sie dosyc "niekomfortowo" i nieswojo bo nie panuje nad swoim cialem i emocjami a do tego nie zawsze jest swiadoma obecnej syutacji. Karii,trzymaj sie tam kochana,nic dziwnego ze tak zareagowalas,jestesmy juz mniej lub bardziej wymeczone psych i fiz,a do tego wiadomo ze w domku najlepiej,zwlaszcza jak sa dzieciaczki.no ale coz,trzeba zacisnac zęby,na szczescie meta przed nami!!:)Trzymam kciuki zeby wszystko rozwiazalo sie pomyslnie i maluszek wyszedl wtedy kiedy bedzie gotowy.a jesli chodzi o sama blizne i ryzyko z nia zwiazane to dobrze ze lekarz podjal taka decyzje,moim zdaniem odpowiedzialna,a nie zbyl cie ze taki urok blizny i na tym etapie bolec musi,ze wystarczy lezec bo wdxystko zalezy od ciebie.
  2. A moze Kaska chce juz urodzic bo zmeczona??;) Kasia,dopilnowalas sobie zmiane tego wypisu ze szpitala?
  3. karii No a ja siedze I rycze,bylam u lekarza z tym pieczeniem w srodku w okolicach blizny,zrobil usg,zbadal na "samolocie" I cholera jasna dal skierowanie do szpitala,jutro7 rano mam sie wstawic:( Wiem ze jakby bylo bardzo zle to by mnie wyslal dzisiaj,ale smutno mi bo musze zostawic dzieci I.sie zwyczajnie boje jak diabli;( Kari,tzn ze chca cie miec na oku do cesarki czy chca ja przyspieszyc bo cos sie ruszylo?
  4. Robyn,ale sie usmialam z tym pieczeniem ciasta:))))))))
  5. Maja,sliczny pokoik:)a brzusio taki malutki ze ciezko stwierdzic czy opadl czy nie.moja tesciowa mowi ze jak mozna wlozyc pięść pod żebro tzn ze opadl.dzis jestesmy u rodzicow z wizyta i maz z tata smiali sie ze kazdy madry jak powie kobiecie w 9miesiacu ze brzuch opadl i niedlugo urodzi,wielcy prorocy;) Ja bylam dzis w nocy przekonanana 90% ze rodze.od 22:40 przez 2h mialam bol calego brzucha.potem przez 1,5h mialam juz serie skurczyl,najpierw co 10min,7min,nagle kilka co 3 i zaraz potem co 5min.to tego slabo i uczucie jakby non stop chcialo sie siku.jak mialam te skurcze co 5 min pomyslalam ze jak wroca te krotkie to pojde jeszcze pod cieply prysznic sprawdzic czy sie wycisza i jak nie to wtedy jechac(2szpitale mam 3min od domu).byla 2w nocy,zaczelam zalowac ze sie nie zdrzemnelam popoludniu bo juz padalam ze zmeczenia i balam sie ze jakby co to nie bede miala sily rodzic.wiec stwierdzilam ze zrobie wszystko zeby zdrzemnac sie choc na chwile poki skurcze sa w miare slabe.i tak sie obudzilam o 8:)amialam cudny sen,taki mega realistyczny,jak karmilam Lilę piersia i tego mleka bylo duzo i ona ladnie ssala:) Milutka,ja tez sie boje bardziej niz za pierwszym razem bo wiem co mnie czeka:(skrycie marze o tym ze teraz pojdzie szybko,i dlatego chcialabym sie pojawic w szpitalu jak najpozniej.zastanawialam sie rano czy jechac na ktg alebalam sie ze mnie zostawia na 3dni a tam to juz w ogole lipa bo bym lezala plackiem.a jutro wizyta u gin wiec sie zobaczy co tam slychac.a poza tym jak sie zacznie to juz 38 tydz:))
  6. Kaska,to moze zadzwon do swojej poloznej zapytac co ci doradzi.Ja to bym na twoim miejscu albo wziela to skierowanie do klinicznego zeby byc juz pod stala ale dobra opieka albo lezala plackiem w lozku i wstawala tylko do toalety.no ale ja tak mam bo mam za soba zle doswiadczenia.
  7. Wisienko,az mi lzy naplynely do oczu i dreszcz przeszedl po ciele jak przeczytalam twojego posta:))))))) Wierze ze tym razem szczesliwie doczekacie 9miesiaca i bedxiecie cieszyc sie rodzicielstwem i opieka nad zdrowym dzidziusiem.Poki co zdrowka dla calej rodzinki no i sily dla ciebie obys jak najlepiej przeszla ta ciaze.Sciskam mocno!!!!
  8. Aha, Kaśka, a co z wypisem?Poprawili, bo nie doczytałam?
  9. Kasia, super że takie dobre wiadomości:))Teraz największy skarb jaki możesz dać Milence to czas.Dużo zdrówka dla ciebie, żebyś mogła doczekać do 1.09, bo każdy dzien na wagę złota, maleńka bedzie sobie powolutku rosła i dalej się rozwijała.Tylko błagam, leż, i daj juz spokój z tymi porządkami i przetworami;)
  10. Jureczka, ogromne gratulacje dla obojga rodziców.Najważniejsze, że Wiktoria ma się dobrze.Ma taką słodziutką delikatną buzke i te cudne czarne włosięta.Dzielnie zniosłaś ciążę,która nie była różami usłana ale teraz TAKA nagroda!Na pewno pękacie z dumy:)))Zdrówka i szybkiego powrotu do domku!!!Odzywaj sie do nas czasami.
  11. Agatka, to mówisz, że obstawiasz niedzielę 21.08?:))To trzymam kciuki,żeby to byla ta niedziela, ewentualnie po:)zostaly jedynie 2 dni!ja sie przed chwilą zalałam krwią z nosa, ale to dosłownie strumyk leciał.ech,co dzień to inna niespodzianka.Moja Emi dostała dziś skierowanie do szpitala na wykonanie badan wysiłkowych ze względu na podejrzenie astmy, na 19 września do tego samego szpitala co mam rodzic i na tą samą datę(jeśli nie urodzę w terminie).Śmiałam sie że mąż będzie biegał między piętrami:)) Kaśka, czekamy na wieści co z Malutką.
  12. Charlotte,kocham te kocyki!!!!na jakiej stronie zamawialas i czy to jest ta wersja welniana czy akrylowa?
  13. Natusi Obiecałam że dam znać ... Szyjka 1.5 cm .... skraca się więc mam leżeć chociaż 2 tyg musze wytrzymać jeszcze .... ból jak na okres nie przechodzi ... leżę cały czas no trudno ...kto dobre dziecko bardzo aktywne Natusi,ale na suwaczku widze ze ty masz termin za dwa tygodnie...to dlaczego masz tak uwazac??
  14. Milutka,no to bedziesz go musiala brutalnie wykorzystac:)) Catya,usmialam sie z tym kopaniem tunelu:))Ja tez od kilku tyg mam podobne bole do Natusi,jeszcze niedawno ta biegunka.ale poki co spokoj,tylko wczoraj mialam juz taki konkretny skurcz,jaki pamietam z porodowki, szedl od krzyza az do krocza powolutku i puscil.no ale jak stalam i obieralam ziemniaki to az mnie zgielo w pol.mina meza bezcenna:))jeszcze tylko kilka dni musze wytrzymac.dzisiejsza noc juz nie byla taka jak poprzednie,znowu bezsennosc i siku kilka razy wrocily. Maag,Padme gratuluje wagi coreczek.beda z nich babeczki do schrupania!;))
  15. Ja 12lat temu wiedzialam cale nic na temat nacinania krocza i szczerze nie pamietam nawet czy mialam naciecie czy peklam ale mialam kilka szwow ktore sciagala mi polozna w domu.pamietam ze balam sie sexu przed uplywem 6tyg ale jak minely to bylo wsxystko ok,zero bolu. A gdzies w tv niedawno uslyszalam pewnie w jakims serialu:popros lekarza po porodzie o dodatkowy szew to maz bedzie zadowolony.usmialam sie z tego:))
  16. Kaska,uwazam ze twoj maz powinien to zalatwic.moj juz pewnie dawno by sie zagotowal w takiej sytuacji.bo obawiam sie ze ty sie tylko najesz stresu a on znowu cie zbyje.łaski nie robia ze napisza co do nich nalezalo a nie wystawiaja za przeproszeniem jakies szablonowe gowienko.no ale w sumie to nie maja sie czym chwalic bo oprocz sterydow zero decyzyjnosci,a problemem jest ta waga na co wogole nie zareagowali.no wiec w razie wu nie ma po tym sladu w papierach bo co se maja zycie utrudniac.ja bym juz sie nie powierzyla pod ich opieke.bo jak jest dobrze to jest dobrze a jak pojawia sie problem-to co zlego to nie my,to pacjentka sie wypisala na wladne zadanie,my chcielismy pomoc.
  17. Greenrose,gratulacje dla meza,super ze go docenili i dali szanse na dalszy rozwoj:)Ja bym pewnie tez zacisnela zęby zeby moj maz mogl skorzystac z takiej szansy,ciesze sie razem z nim z kazdego szkolenia,konkursu czy awansu.tylko ze ty masz do ogarniecia wsxystko podwojnie:) A jak wyszlo z pomoca rodxicow,dogadalas sie z nimi? Jesli jest cien szansy na zdjecie Ksiezniczek to ja tez sie przychylam do prosby.wiesz,moze to podziala terapeutycznie na strach przed porodem ktory nas ogarnal:))
  18. Catya,tez pamietam,a do tego od momentu jak zaczelyscie sie rozpakowywac podczytuje sierpniowki,hehe. Maag,ja taki brzuszek to chyba tez mialam w 6mies:)a tym swoim obecnym o wsxystko zahaczam:) Ja kupilam koszule na Nasz Smyk,kupowalam 3szt wiec stwierdzilam ze nie kupie za 60zl/szt bo zamierzam ich uzywac tylko na poczatku pologu a potem to juz cos fajniejszego:)Ja kupilam rozm M i teraz opinaja mi brzuszek(kupowalam tez z mysla ze trafie do sxpitala jeszcze z brzuszkiem a nie na sam porod).jak urodze to pewnie beda luzne w brzuszku ale dlugosc ok,zebym czula sie komfortowo w szpitalu.
  19. Charlotte,male nieporozumienie,bo mialam na mysli ciuszki dla siebie:)))Dla malucha mam i tak jak pisalas ze zawsze mozna domowic przez internet.Ale ja bym chciala juz byc szczupla i kupic sobie cos nowego,poczuc sie kobieta,bo tak jak pisala Szczesciara taka mamuska sie czuje. Dziewczynki,powodzenia na dzisiejszych wizytach.poki co widze ze wszystkie szczelnie pozamykane;)
  20. MadaLena87 Witam was dziewczyny. Ja sie zastanawiam czy sie przytulac z meżem bo skoro mam rozwarcie na dwa palce to seks wszystko przyspieszy.A ja mimo tego ze to drugi poród jakoś odwlekam to w czasie. Zwyczajnie sie boje :) Co do lewatywy to położna i znajoma mówiły że super przyspiesza poród wiec ja sie zdecyduje. Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką która jest w 35 tc i lekarz jej powiedział ze ma wąską szyjke. Czy któraś z was słyszała takie określenie?? Co do naszych mamusiek to ja was dziewczyny podziwiam że dajecie rade bo ja po urodzeniu córci mieszkałam 3 miesiące z mama i zastanawiam sie jak to teraz ogarne. Magdalena,to tak jak ja,tez sie boje.do tego nie znam reakcji mojego organizmu na naturalnie rozpoczynajacy sie porod bo poprzednim razem musieli indukowac.A co do lewatywy to mi poprzednio nie wplynela na szybkosc porodu wogole.ale nie wyobrazam sobie porodu sn bez lewatywy.p
  21. Czesc Kangurki:)ja dzis kolejna przespana noc,nawet zaden skurcz mnie nie obudzil,jedynie toaleta 2razy.skurcze lydek minely od dluzszego czasu ani sladu po nich.Ale powiem Wam ze wrocil mi troszke apetyt na slodkie,a ze juz mnie denerwuje wsxystko wokol to sobie folguje.a co mi tam,jak bede chciala to zrzuce po ciazy.musze miec w koncu jakies przyjemnosci.juz mnie korci do kupowania nowych ciuszkow ale w sumie po co skoro nie mam pojecia jaki rozmiar.A co do przyjemnosci to od 38tyg mozna spokojnie szalec z sexem bo ponoc sperma wplywa na dojrzewanie szyjki. Ja do pierwszego porodu depilowalam sie na zero.a co do lewatywy to wiem ze mozna doczytac na stronach internetowych gdzie robia a gdzie nie.mozna samemu zrobic w domu(chyba jakies czopki glicerynowe czy cos). Ja czekam z wiekszymi porzadkami to konca 37tyg,bo dla mnie to jest wazniejsze niz brudne okna,a od poniedzialku powoli zaczynam dzialac:)
  22. Imbir,wstawiaj zdjecia,niech te co tez swiruja w domu troche naciesza oko. Ja jeszcze nie mam fasolki do karmienia.chcialam pojezdzic po sklepach zeby sie poprzymierzac no ale juz mi sie nie chce.takze od razu poprosze linka do fasola z motherhooda:) Iwa,fajna pamiatka:))
  23. Agatkka Kasia, jak juz bedziesz mogla to daj prosze znac, jak u Ciebie? A dziewczeta wyczekujace 37tyg, jak Wy sie dzis macie? Ja czuje naprawde, ze jeszcze troche i porodowka. Czasami lekko mnie cmi jak na okres, czasami jakis skurcz..No i ogolnie od niedzieli pojawia sie wieksza wydzielina. U mnie Agatko podobnie, ale wiem że takie ćmienie i skurcze mogą trwać do terminu.wydzielina bez zmian od miesiąca.pomimo że dużo pije z pęcherzem sie uspokoilo, no ale żeby nie było to w zamian są hemoroidy.oj i tak:)
  24. Kaśka, ja w twojej sytuacji tez szukalabym pomocy lekarskiej.tym bardziej ze tak jak pisza dziewczyny zbyt duzo rzeczy sie tu naklada i nie ma co mędrkować tylko działać.a jak daleko masz jakis inny sensowny szpital??
  25. Charlotte,kciuki na wieczor zacisniete:) Na sierpniowkach ktos pisal ze 28.08 maja byc w Lidlu body kopertowe,pajacyki i spodenki,a 22.08 beda bluzy polarkowe 62-92.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...