-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zalotka1
-
Co do pracy to ja powiedziałam dość wcześnie (najpierw szefostwu gdzieś ok 8-9 tyg, a reszcie współpracowników ok 12). I ja osobiście nie żałuję że to zrobiłam, bo na zwolnienie takie na całą ciążę nie planowałam iść (pod warunkiem że wszyysko będzie ok) więc dzięki temu że w pracy powiedziałam, to dostałam trochę taryfę ulgowa. Jeśli cokolwiek się dzieje (np źle się czuję) to bez problemu mogę iść wcześniej do domu, albo zadzwonić i nie przychodzić do pracy danego dnia. Wiem jednak ze nie wszędzie tak do ciężarnej podchodzą i zanim powiedziałam to też się bałam. Trzymam kciuki żeby w waszym przypadku też poszło tak gładko :) Anitaa dziewczyny mają rację, lepiej porzuc czytanie tego forum bo niepotrzebnie fundujesz sobie stres. Rozumiem że przykro czytać ze coś jest nie tak, ale czasem lepiej skupić się na sobie. Niestety nie zawsze mamy wpływ na to co się dzieje, ale na pewno stres w ciąży nie jest wskazany i jeśli możemy to lepiej go unikajmy :)
-
Hej dziewczyny, ale się rozpisalyscie znowu :) ndorka no widać przewagę chłopców jak na razie na tym forum, póki co to chyba tylko u mnie "podejrzenie" dziewczynki :) zobaczymy czy tak zostanie. Co do farbowania włosów to gdzieś czytałam że po pierwszym trymestrze można, ale też farba bez amoniaku. xewcia na pewno sobie poradzisz z bliźniakami :) na początku może być trochę szaleństwo ale my kobiety zawsze sobie z wszystkim radzimy Madzia kusisz tym rogalem :) mogę wiedzieć skąd zamawiałas? Bo i ja ostatnio jakoś średnio się wysypiam bo nie mogę dogodnej pozycji znaleźć. W ogóle to mnie głowa znowu coś od wczoraj boli :( zmieniła się u nas pogoda może to od tego. Albo też te wszystkie stresy związane z krwawieniem że mnie zeszły. Mam nadzieję że mi się poprawi i zacznę normalnie funkcjonować :) poza tym to już chyba przestała krwawic ta nadzerka bo już tylko od czasu do czasu kilka brązowych plamek na wkładce się pojawia. Mam nadzieję że jakoś sama zniknie i wszystko wróci do normy.
-
Dziewczyny piekne zdjecia dzieciaczkow! xewcia91x piekny brzuszek :) Przepraszam ze nie odpisuje na wszystkie wasze posty, ale praktyczenie caly dzien przespalam, ale do konca tygodnia jestem na zwolnieniu wiec na pewno nadrobie :)
-
Aisla ja to połowkowe usg mam 18/10 to wypada jakiś 20/21 tydzień. Dziś w sumie z usg znów wyszło że ciąża jest starsza, wyszło że to jest 15+3. A następna wizytę u mojego gina mam za dwa tygodnie więc pewnie też będę mogła podglądać naszego orzeszka ;)
-
karinka trzymam kciuki za Twoja wizyte :) wszystko na pewno będzie dobrze Olcia super zdjęcia :) Madzia fajnie że ten rogal się tak dobrze sprawdza, może i ja się na takiego zdecyduje :) kasik wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu :) piękny staż
-
dziewczyny dziekuje za wszystkie dobre slowa! Sprawdzili dziecko jeszcze raz, serduszko bije, ogolnie malenstwo sie rusza, szyjka macicy zamknieta, zadnych krwiakow nie ma wiec na szczescie w tym wszystkim nie wplywa to na dziecko. Z tego co mowil lekarz czasem hormony ciazowe powoduja powstawanie nadzerki, trzeba ja tylko kontrolowac i wszystko powinno byc dobrze. Urlop niestety odwolany, bo wszyscy lekarze z ktorymi rozmawialam podczas pobytu w szpitalu (w sumie 3 osoby) powiedzieli ze w przypadku plamienia/krwawienia raczej odradza sie podrozowanie. Mam sie nie przemeczac, zeby nie prowokowac krwawienia. Najwazniejsze ze z dzieckiem wszystko dobrze :) a na urlop jeszcze moze sie uda w innym terminie udac. Najbardziej mi przykro, bo nie bedziemy na weselu siostry meza :( no ale czasem plany sie komplikuja i nic nie mozemy na to poradzic... najwazniejsze jest teraz bezpieczenstwo malenstwa.
-
Ja tez nie chce się na fb przenosić, jakoś wolę to forum, wolę jednak jak ta anonimowość jest zachowana tak jak tu :) A u mnie dzis bardzo niemiły dzień... I okazuje się że nici z urlopu, nici z wylotu.. Byłam dziś na izbie przyjęć bo zobaczyłam jakieś różowe plamki na bieliźnie. Pobiegłam do gina, z dzieckiem na szczescie wszystko dobrze jeszcze jutro będę mieć kontrolne usg z rana. Wszystko wskazuje na to że zrobiła mi się nadzerka na szyjce macicy :( lekarz mnie uspokoił, powiedział że to nie zagraża dziecku, muszą zrobić cytologie, ale dopiero jak ustąpi krwawienie (bo jak podczas badania ja ruszył to zaczęła krwawic mocniej). Takze wizyta w pl odwołana, ja jutro do szpitala znów, mam tylko nadzieję że z maluszkiem jest ok. I że ta nadzerka nie okaże się czymś poważnym...
-
kasik to dobre wiesci ze wracasz do domu i dobrze ze doszli do tego co bylo przyczyna krwawienia. Musisz sie oszczedzac i bedzie dobrze :) odpoczywaj ile mozesz.
-
Aisla na tydzien lecimy - w sumie to krotko ale moze sie uda zlapac oddech ;) Kazdy brzuszek pewnie bedzie rosnac swoim tempem, ale mysle ze juz niedlugo wszystkie bedziemy miec juz ladnie odznaczajace sie bebenki :)
-
Dzien dobry dziewczyny :) kwietniowka dziekuje za mile slowa :) po prostu widze ze teraz jakby dostal zdwojonej sily i rosnie dosc szybko :) ale fajnie, niech sobie rosnie - najwazniejsze zeby maluszek dobrze sie tam czul ;) Dzis jest moj ostatni dzien przed urlopem - ciesze sie na ten wyjazd do Polski, i na odpoczynek :) (mam nadzieje ze uda nam sie odpoczac :P). Dzisiejsza pogoda jednak jest okropna i strasznie chce mi sie spac. Mam nadzieje ze jakos uda mi sie przetrwac ten dzien w pracy i zamknac wszystkie sprawy przed wyjazdem :)
-
Aisla cieszę się bardzo że z malenstwem wszystko dobrze :) słodkie zdjęcie Kasik no to oby już to plamienie nie wróciło a Ty mogła iść do domu. Trzymaj się kochana :) Co do ubranek to też czytałam żeby kilka sztuk rozmiaru 56 jednak kupić bo czasem 62 może być za duże na początek. Z resztą też wydaje mi się że lekarz na tych ostatnich usg coś tam będzie mógł zasugerować względem wielkości bobaska. Moja znajoma urodziła wczoraj i już od jakiegoś czasu lekarz ja uprzedzal że dzidzia będzie długa i rzeczywiście jest A mój bębenek rośnie ostatnio jak na drożdżach... :P
-
kania oczywiscie masz racje i mysle ze tu tylko sie wymieniamy opniniami - nikt nikomu nie mowi - kupuj/nie kupuj ;) a fajnie w sumie poczytac jakie sa pomysly ogolem, zawsze cos mozna dla siebie znalezc albo chociaz dowiedziec sie o czym, czego sie jeszcze nie wiedzialo :)
-
uff.. ndorka juz myslalam ze tylko ja jeszcze nic nie kupuje tez mi sie wydaje ze duzo gadzetow jest niepotrzebnych. Przynajmniej mi sie wydaje, ze nie ma co dac sie poniesc za bardzo ;) tak jak wiele z was wspomnialo, kazde dziecko jest inne i moze okazac sie ze nie wszystkie gadzety beda uzyteczne dla naszego malenstwa, ktore bedzie mialo juz wlasne preferencje ;) mnie osobiscie ten bujaczek-lezaczek sie bardzo spodobal, o ktorym byla mowa juz wczesniej. Co do innych rzeczy jeszcze nie myslalam, daje sobie jeszcze troche czasu.
-
naprawde super! zazdroszcze i podziwiam za cierpliwosc :) ja pewnie bym nie umiala sie tak skupic na czyms dluzsza chwile :P
-
kasik trzymaj sie kochana dzielnie! Mam nadzieje ze znajda przyczyne tych plamien i wszystko bedzie dobrze :* daj znac jak bedziesz cos wiecej wiedziec. Trzymamy tu wszystkie kciuki! An_ka mysle ze wiekszosc z nas sie denerwuje/denerwowala przed tymi badaniami. Bedzie dobrze :) ~IwonaAngelika witaj :) Co do tych ubranek, to tez gdzies wyczytalam zeby kupic po kilka sztuk bodow, pajacykow, spioszkow etc. Wiadomo ze kazde dziecko inne i szkoda kupowac mnostwa rzeczy, ktore potem nie beda uzywane, bo dziecko zwyczajnie nie bedzie tego lubilo ;)
-
Dzięki kwietniowka :) tak właśnie czytałam że czasem długa podróż samochodem jest gorsza od samolotu, no ale zobaczymy. Mam nadzieję że uda mi się znaleźć jakąś odpowiednią pozycje :) Madzia Ty już naprawdę się bardzo poważnie zabrałas za przeglądanie dziecięcych rzeczy ;) ja się w niektóre gadżety o których piszesz w ogóle nie zaglebialam jeszcze. Dobrze, będę miała gdzie wrócić jak już dojde do tego momentu
-
kwietniowka na tydzień tylko lecimy, mamy wesele siostry męża. Leciała któraś z Was w ciąży samolotem? Pytałam gina i nie widzi przeciwwskazań, jedyne czego się obawiam że to jednak nie jest zbyt wygodna pozycja i żeby mnie znowu nie zaczęło kluc.. Ale postaram się przejść po pokładzie że dwa trzy razy. Oby turbulencji tylko nie było! Madzia chyba faktycznie na wymarciu gatunek jesteśmy bo jak pokazuje znajomym te albumy to nadziwić się nie mogą ze ja coś takiego robię Co do gadżetów to fajnie ze taki temat podjelyscie :) na pewno poczytam na spokojnie wasze posty u podejrzewam że dzięki nim będe mogła uniknac niektórych niepotrzebnych zakupów. Któras pisała że zamiast sterylizatora używała parowara, sprawdza się? Bo tak się składa że parowar już mam
-
Co do tych albumów o których była mowa to faktycznie takie dla dziecka są bardzo fajne i chętnie sobie taki sprawie :) ja ogólnie lubię robić albumy i pomimo cyfrowych czasów w fotografii to my wciąż wywołujemy zdjęcia i wklejamy do albumów. Dla mnie to ma dużo fajniejszy wyraz, wziac album pooglądać zdjęcia, poczytać opisy :) a nie tylko przewijac mnóstwo podobnych ujęć na komputerze.
-
kasik to dobrze że się czujesz ok. Mam nadzieję ze te jutrzejsze badania wyjdą dobrze i będziesz mogła spokojnie wrócić do domu. Cieszę się że jesteś dobrej myśli bo na pewno wszystko będzie w porządku :) My mieliśmy bardzo miły weekend. Po piątku już tak na luzie bardziej, bez szaleństw :P dziś już praktycznie nic nie boli, czasem coś zakłuje ale to już bardzo rzadko i tak już wiele razy miewalam. Oby już nic takiego się nie działo bo w środę wylot, więc liczę że lot jakoś w miarę spokojnie przetrwam (na szczescie to tylko 2,5h).
-
A to usg połowkowe to w sumie już mam ustalone, bedzie to 20 Tc więc akurat 4 tyg po tej kolejnej wizycie. :)
-
Wiola ja tak samo jak Gosia Mis co 3-4 tyg. Następna mam 19. 09 więc to będzie 16tc +
-
kasik trzymaj się kochana! :* będzie na pewno dobrze, odpoczywaj i nie stresuj się, jesteś pod okiem specjalistów. Najważniejsze że z malenstwem wszystko dobrze.
-
Cześć dziewczyny :) Wiola jeśli się nie mylę to połowkowe usg przypada między 18 a 22 Tc. Więc może lepiej przełożyć wizytę o tydzień czy dwa ;] ndorkamiłych plasow :) Calineczka niestety nie mam żadnego pojęcia o tylozgieciu. Ja dziś się już lepiej czuje, od czasu do czasu czuje jakieś klucie ale nie jest to tak bolesne jak wczoraj. Radziłam się jeszcze koleżanki która jest fizjoterapeuta i prowadzi różne zajęcia M. In dla kobiet w ciąży i powiedziała że to zupełnie normalne, niektóre kobiety po prostu mocniej odczuwają te rozciągania - a z tego co widzę u siebie to mi brzuch dość szybko rośnie i może to też się przyczynia do tego że czasem mocniej boli. Widać dzidzia potrzebuje więcej miejsca ;) Poradziła żeby znaleźć odpowiednią pozycje jak muszę być w pozycji siedzącej, dużo odpoczywac i wszyysko będzie dobrze :) Kochane miłego weekendu życzę, my byliśmy na plaży chwilę rano, teraz odpoczynek a wieczorem idziemy do restauracji na kolacje :)
-
kwietniowka śliczna niunia :) u mnie na szczescie już się uspokoilo to klucie. Trochę się po południu przespalam więc wieczór już był całkiem ok, poszliśmy na krótki spacer, teraz idę pod prysznic i grzecznie spać ;) i mam nadzieję że wstanę w dużo lepszej formie niż dzisiejszą. Słodkich snów marcoweczki :)
-
A ja wczoraj z kolei bardzo dużo czasu spędziłam w pozycji siedzącej, najpierw w pracy 8 godzin a potem z przyjaciółmi chyba do północy siedzieliśmy, mało spałam. Może trochę zbyt intensywny dzień.