
maaaaaag
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez maaaaaag
-
Witam Manusie na nocnym karmieniu a raczej już wczesnoporannym :) Hania przespała z szumisiem 6 godzin!! Pierwszy raz w swoim życiu tak długo hehe :) fakt ze zasnęła o 24. Wyspalam się w końcu :)!
-
Szczęściara my mamy szumisia od wczoraj bo Hanusia dostała od moich znajomych ze studiów :) tego z sensorem płaczu. Powiem Ci szczerze ze na nia działa :) jestem zadowolona !
-
Moli wiem o czym mówisz nasza Hania dzień w dzień tak zyga dzień bez wymiotów to dzień stracony. Muszę więcej pieluch tetrowych kupić bo tez ulewa i ciagle muszę wymieniać. Może Twój tez łyka powietrze. Wczoraj przy gościach oczywiście tez musiała zwymiotować. Wszystko co zjadła od razu zwróciła. Takie marnotrastwo mamusinego mleczka :(
-
Witam nowa Mamusie Karolinę :) ! Dobrze ze się odezwałas w końcu do nas. Kolejna Mamusia która może podzielić się swoimi doświadczeniami. Mind mnie głowa boli już drugi dzień. Normalnie nie mogę funkcjonować :( masakra. Cały czas zła chodzę przez to. My mamy butelkę dr Browna czasami coś tak wypływa bokiem ale rzadko. Ogólnie jestem zadowolona. Smocxek do ssania mam z aventu lovi i nuka ale tylko z aventu lubi ten od 0-2 miesięcy
-
Witam na karmieniu nocnym :) Niusia zasnęła o 22:30 i obudziła się o 2:30. Tatuś przebral a ja karmie. Wczoraj wizyta gości się udała :) posiedzieli, pojedli, popiili, pogadali :) miło mi było ze przyjechali taki kawał drogi, bo niektórzy aż z Katowic. Hanusia dostała od cioć i wujków szumisia z cry sensor i bon na zakup śpiworka na zimę do wózka. Mogę sama go sobie skomponować i wybrać wielkość. Pewnie wezmę większy żeby był na zaś. Jak mi przyjdzie to Wam powiem czy jest fajny i czy będę mogła polecić tą firmę. Mówicie o pampersach to i ja się dołączę. Hania używa już 2 z pampersa. Ale tez już przemakaja. Chyba każde czasami przenikną. Kupa wychodzi bokiem. Co do ubranek to ma większe 56 i mniejsze 62. Bo rozmiar rozmiarowi nie równy. Jak ja pani pediatra mierzyła to miała 61 cm jakieś dwa tygodnie temu. Także pomału będzie wymiana ubranek. Kurczę tak mnie głowa boli od wczoraj masakra... wzięłam sobie wczirwj dwa paracetamole i tylko na chwile preszlo a teraz dalej mnie łupie :( a poza tym to jestem takaaaa głodna :p wszamalabym coś jak nic. Z ciekawostek jak byłam na usg bioderek to powiedziałam panu dr o tym połykaniu powietrza i on powiedział ze ta przypadłość to aerofagia. Mam nadzieje ze z wiekiem to przejdzie
-
No niestety... powiedziałam ze mu pokaże jak ja ja karmie bo w nocy odciagam i podaje z butelki. Ona tak ma po prostu ze łyka to powietrze cały dzień i jak jest kumulacja to to powietrze wypycha mleko pod ciśnieniem. Trzeba ja mega często odbijać. Właśnie ja karmie i tez odbiło jej się ze zwrotka. Dzisiaj mamy pracowity dzień. O 14:00 przyjeżdzają goście do nas. Mąż będzie sprzątał a ja będę dalej gotować o ile Nusia mi pozwoli. Dobrze ze siostra ma przyjechać mi pomoc. Wczoraj mieliśmy wizytę położnej i Hania wazy już 4630 g :) cieszę sie ze mimo tych wymiotów dobrze przybiera na wadze :) A Wy co dzisiaj porabiacie ??
-
P.S. Bordo cudne zdjęcia ! A cytat w szczególności !
-
Witam na karmieniu nocnym :) mój mąż ma karmić Hanię dwa razy - dzisiaj w nocy i jutro w nocy ale właśnie oświadczył ze nie będzie jej w ogóle karmił bo za każdym razem jak to robi to mała mu wymiotuje a jego to stresuje. I tłumacze mu jak trzeba ja karmić ze dużo odbijać bo łyka to powietrze i potem trzymać ja 20 min w pionie. A on robi po swojemu i Hania wymiotuje. No szlag mnie trafi ! Najlepiej umyć ręce i powiedzieć ze się nie będzie karmić. Mnie tez stresują jej chlustajace wymioty ale przecież dziecko jeść musi ! No tak mnie wpienil ze szok ! No to się wyzaliłam...
-
My już po bioderkach. Siedzieliśmy tam godzinę bo taka obsuwa była i zamiast o 17:00 to o 18:00 weszliśmy. Ale najważniejsze ze wszystko jest w porządku. Oprócz bioderek robił usg nerek pęcherza brzuszka i głowy :) powiedział nam ze malutka ma pięknie wykształcone ciało modzelowate a to świadczy o tym ze będzie sprytna i ruchliwa :) i ze ma sporo fałdek w płacie czołowym który odpowiada za pamięć to się dowiedziałam ze będę miała mądre dziecko Hihi. W końcu tyle się uczyłam w ciazy - dwie sesje i obrona :p coś jej to pomogło :) Hania dzisiaj ma dzień na spanie. Aż się boje co to będzie w nocy. Oby tez spała Agness u mnie tak jest jak u Ciebie w nocy. Leje mi się z piersi i miko biustonosza i wkładek czasami mnie zalewa. Charlotte ja tez nie raz ochlapałam Małą mlekiem z cycka po twarzy. I po oczach także :p
-
Mindtricks ślicznie Nusia. Bardzo mi się podoba :) ja tak skracam Hanusie :) Miejmy nadzieje ze nam wszystkim tez się uda mieć takie małżeństwo do grobowej deski ! Dobry i kochający mąż to skarb w tych czasach pomylonych. Wasze niunie dzisiaj nie śpią a ja moja musiałam obudzić po 3 godzinach na karmienie bo za pół godziny wychodzimy na badanie bioderek. Hania w ciągu dnia ma jedna taka dluga drzemkę 3 godzinna :)
-
Milutka u nas dzisiaj cudna pogoda w sam raz na spacer ale oczywiście Nusia ma katar dalej wiec lipa :(
-
Cudne Maleństwa !!:) nie wyobrażam sobie żeby forum przestało funkcjonować. Co ja będę w nocy na karmieniach robić. Hihi choć mam nadzieje ze za pare miesięcy nie będziemy już wstawać w nocy na karmienia. Ja i tak nie mam zle bo karmie tylko raz między 3 a 4 później to już o 7 -8. A zasypia między 22 a 23. I potwierdzam ze po kąpieli dłużej śpi nawet 5 godzin. Wiecie co ja mam taki swój problem :( otóż wypróżniam się co pare dni i jest to obarczone takim bólem ze masakra :( mam straszne zaparcia. Nie wiem czy to nadal przez hormony czy co :/ chciałabym żeby już było normalnie. Może siemię lniane zacznę pic. Jeśli chodzi o becikowe to mąż dzisiaj poszedł złożyć i o kosiniakowe tez. Jeszcze z ubezpieczenia będą pieniążki wiec akurat wózek się zwróci :p będzie na projekt domu
-
Nie gajowy tylko fajowy !! hihi
-
Widzę ze życie nocne nam kwitnie :) -śliczne Maleństwa mamy !! Imbir powiedz mi co to masz za gajowy smoczek ?? Kupuje i testuje smoczki bo Hania za nimi nie przepada i szukam dla niej takiego który w końcu zaakceptuje. Nusia spała od 23 do 3:30. Nawet się wyspalam. Odciagnelam mleko przebrałam ja i teraz się karmimy. Właśnie walnęła spora kupę :p Haha
-
To i ja się pochwale :) Moja córeczka <3 <br /> I również życzę Wam spokojnej nocki i cobysmy się wyspaly !:)
-
My po kąpieli i po karmieniu. Nusia zasnęła przy cycku i śpi. Ciekawe czy to już ten sen do godziny 2-3:00 czy jeszcze się obudzi na jakieś jedzonko. Zwykle zasypia między 22 a 23:00. W tv lecą już świąteczne reklamy jaja jakieś :p No tak jeszcze trochę i Swieta :) czekam z niecierpliwością bo Hancia będzie miała 3 miesiące :) może wtedy skoncza się problemy z ulewaniem i wymiotami. Katarek chyba przechodzi bo jakoś mniej tego jest :)
-
Witaj Mila mi :) trzymam kciuki za wasze kp i żeby zapalenie piersi odeszło w niepamięć !! Mówisz ze Twoje dziecię to mały terrosrysta tak wiec identycznie jak moje Maleństwo. Szczególnie jak jest głodna. Musi być już w tym momencie i nie ma zmiłuj ! Inaczej tak się drze ze aż się zachodzi. Dzisiaj mamy śpiący dzień. Ja zasypiam na siedząco a Hania na moich piersiach. Budzi się co 30 minut na cysia :) ja już pare razy dawałam mm Malutkiej bo miałam kryzys laktacyjny i wydawało mi się ze Mała się nie najada. Chce karmić minimum pół roku. A później zobaczymy jak dalej będzie :)
-
Monika nie obwiniaj się ja tez nie wiem co mam robić z mała. Trochę jej pośpiewam, pogadam do niej poprzytulam ja i w sumie leży mi cały czas na piersi albo ssie cycka. Bo się prosi o cycuszka dość często. Teraz śpi ze mną w łóżku już 2 godzinę. Pewnie jak się obudzi to zaśnie dopiero o 22:00. Wczoraj jak zrobiła sobie popołudniu drzemkę 3 godzinna to nie mogła później zasnąć dopiero o 23:00 zasnęła i spała 4 godziny a nie 5:00. Wiec nie będę jej za dużo pozwala spać popoludniu żeby w nocy spała. Mamo Joasi moja tez ma krostki ba buźce ale to chyba takie potowki bo najczęściej ma po tej stronie na której trzymała główkę na podusi w trakcie snu. I to schodzi po paru godzinach.
-
Witam Mamusie :) u nas nocka w miarę spokojna ale jakoś się nie wyspalam głowa mnie rozbolała i kiepsko spałam. Marzy mi się żeby chociaż jedna noc przespać tak od 22 do 8:00 :p ciekawe kiedy to nadejdzie. Jakbym miała jeden dzień w tygodniu żeby się wyspać to byłabym szczęśliwa. Właśnie leżę sobie z Hania w łóżku i się karmimy. Mam nadzieje na jakaś drzemkę :) Jak ona śpi to ja tez. Mąż wróci z pracy to wtedy się będzie sprzątać. W sobotę mamy gości. Przyjeżdżają moi znajomi ze studiów poznać Hanusie :) jedyne 7 osób. Jeszcze mamy na weekendzie teraz córkę mojego męża. Także wesoło będzie. Dom pełen gości :) tylko ja się martwię ze nie wyrobie się do soboty z gotowaniem i sprzątaniem. Już dzisiaj zaczęłam od prania kocy na które Hania regularnie ulewa :p wszystko pachnie mlekiem Haha albo raczej śmierdzi. Jutro jeszcze popołudniu badanie bioderek. Dobrze ze dzisiaj obiadu nie muszę robić bo mi ciocia naleśniki robi :) Powiem Wam ze Hania codziennie się już uśmiecha i rozgląda tak mądrze :) głowę trzyma wysoko. Potrafi dość długo ale ja jej nie pozwalam bo zdecydowanie za wcześnie na takie gimnastyki. Fajna się już robi :). Chciałabym zeby miała już 3 miesiące jak bliźniaczki Green :p
-
Mindtricks nie byłam w poradni laktacyjnej ale byłam u dr rusina na usg i sprawdzał wszystko tylko kiepsko było widać bo była zagazowana. Powiedział ze może mieć tendencje do refluksu. Zobaczymy jeszcze ci bijos powie w piątek
-
MałaMi mam nadzieje ze Hanusi tez to przejdzie. Strasznie to kłopotliwe. Najlepsze jest to ze tydzień był spokoju a od 3 dni znowu to samo :( No nic trzeba przeczekać i tyle.
-
Joasia ja mam hustaweczke ale Hania póki co nie jest nią zainteresowana. Ona interesuje się tyko cyckiem... ja już nie wiem czy ją przekarmiam czy co :( znowu mi zwymiotowała. Od 16:30 wisiała na cycku. Trochę zjadła potem przysnęła na chwilkę i znowu ryk ze chce cycka i tak do 19:30 aż w końcu się pozygala :( nie mam już siły... nie wiem jak jej pomoc. W piątek idziemy do pediatry na bioderka to zapytam przy okazji co robić. Teraz dałam jej 90 ml modyfikowanego i usnęła. Chyba tez pójdę spać. Bo padam na twarz. Marze żeby te problemy ulewaniowe się skończyły
-
Alik Hania tak samo się denerwuje jak Twoja Zosia jak nie dostanie tyle cycka ile by chciała. W nocy odciagam pokarm i podaje jej z butelki 120 ml. Jakbym jej tego nie dzieliła i jej nie odbijała po wypiciu każdych 40 ml to pewnie zjadłaby na raz bez przerwy. Straszny z niej głodomor. Póki co ona tylko je kupy robi śpi i płacze jak jej zabiorę cycka. Międzyczasie uleje albo zwymiotuje i od nowa wszystko. Marzy mi się żeby już trochę zaczęła egzystować. Z katarem dalej walczymy. Padme cieszę się ze już jesteście w domku z Polcią :) My chrzciny tez będziemy robić w styczniu.
-
Hania w miesiąc przytyła 1 kg. Ważyła 3350 a po miesiącu 4350:)
-
A teraz śpi sobie na mojej piersi. Okruszek malutki