
Jola AN
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jola AN
-
Mimina mi odkleili przy wyciąganiu szwu w dniu wypisu, tydzień po porodzie. Jesteś chyba w tym samym Szpitalu wiec pewnie też tak będziesz miała
-
Mimina To teraz proszę o dobre rady w pielęgnowaniu blizny po cesarce i co ile mogę przyjmować/wołać leki przeciwbólowe?? W szpitalu dostawałam leki na żądanie, jak tylko zaczynało boleć, nawet co 3-4h, w domu już nic nie brałam. A pielęgnacja blizny to dopiero po zdjęciu szwów, bo wcześniej to było zaklejone plastrem typu 'plaster miodu' wiec dopóki mi tego nie ściągnęli to nawet nie wiedziałam co tam się dzieje. A potem przemywanie octaniseptem. Jak już się zagoilo to plastry Sutricon.
-
Mimina gratulacje Mała nie taka znów mała ;))
-
Dzień dobry, ale tu dziś cisza, odpoczywacie po upalach? Co do wietrzenia to u nas ciągle otwarte okna, a w największe upały nawet wiatrak, tylko tak jak pisze Kamila pilnujemy żeby dziecko nie było w przeciągu.
-
czitabu Dziewczyny czy wasze maluszki ulewaja ? Moja mała potrafi nawet po 40 minutach ulać ... Strasznie mnie to martwi , bo boje sie ze zasnę w nocy po kamieniu a ona mi sie zakrztusi ... U nas nie ma reguły na ulewanie, czasami się nie odbija i nie ulewa, czasami odbije i jeszcze jak jest pionowo to ulewa, nigdy nie wiadomo, więc po każdym karmieniu trzymamy dość długo. Jasiek pobił wczoraj swój rekord snu - 12h na dobę, za to dziś nie śpi juz od piątej.
-
Nelus gratulacje, ale Cie wymeczyli... Teraz będzie już tylko lepiej.
-
A my dziś u teściów na wsi, i chyba nam ktoś dziecko podmienil bo cały czas śpi, budzi się tylko co dwie godziny na mleczko i dalej śpi. Może to kwestia lepszego powietrza, leży w wózku na tarasie. Mam nadzieje że nie zapłacimy za to w nocy
-
Eva, gratulacje. To piękny prezent tatuś dostał. Po cc najgorsze pierwsze dwa dni, potem już z każdym dniem lepiej. Blizna trochę pobolewa jeszcze przez kilka tygodni zwłaszcza jak się dźwiga albo schyla, ale po miesiącu to już nie pamiętam że byłam cięta ;)) Polecam plastry Sutricon na bliznę
-
Agnieszka to pewnie przez te upały, mój też chce cyca co godzinę. Zresztą sama też wypiłam dziś trzy butelki wody i jeszcze kompot z jabłek. U nas cały dzień mamy włączony wiatrak a i tak gorąco jak nie wiem, byle do poniedziałku, podobno mają być normalniejsze temperatury
-
JustynaD A co Wasze noworodki robią jak nie śpią (poza jedzeniem)? Leżą spokojnie czy marudzą? Jak sobie wypełniacie z nimi czas? Oj, robimy wszystko żeby nie krzyczał ;) większość czasu jest na rękach i rozgląda się po świecie, trochę na huśtawce, próby dołożenia do wózka lub łóżeczka kończą się awantura. Lubi jak skaczemy na piłce i chodzimy
-
Mam pytanie - ile wasze dzieci śpią w ciągu doby? wyczytałam w internecie że miesięczny niemowlak śpi 13-20h, wydaje mi się to mocno przesadzone. Jasiek śpi średnio po 10h na dobę, jak ma gorszy dzień to 8, jak lepszy to prawie 12. Wszyscy się dziwią że tak mało a ja nie mam porównania.
-
A u nas nadmiar kup - przed jedzeniem, po a nawet w trakcie Szamponu na razie nie używamy, do kąpieli dodajemy Emolium i na razie wystarczy Na główce to też mogą być potówki albo ciemieniucha.
-
Marzi, a czy Maja nie ma za dużo wrażeń w ciągu dnia, może stąd problem z zaśnięciem? Wiadomo że każde dziecko inne ale u nas zaobserwowaliśmy taką zależność, że jeśli w dzień dzieje się więcej niż normalnie ( np goście albo wyjazd) to potem dziecko odreagowywuje ten stres w nocy, pomimo że w dzień nic nie wskazuje żeby w ogóle go to obchodziło. Im bardziej rutynowy mamy dzień tym lepsze noce.
-
To normalne, pytałam naszą pediatre o czkawki bo przez pierwsze dwa trzy tygodnie Jasiek też miał ciągle czkawki,ale w ciąży też tak było. Teraz już zdążają się sporadycznie
-
Rany, dziewczyny nie zazdroszczę wam. Jak was czytam to zaczynam się cieszyć ze miałam ta niespodziewana cesarke i nie musiałam wyczekiwac czy to juz, choć od samego początku mentalnie i fizycznie przygotowywałam się na poród sn. Jesteście bardzo dzielne, trzymam za Was kciuki Pozdrowienia z gorącego Krakowa ;))
-
U nas smoczek nie bardzo się sprawdza, próbujemy go dawać żeby zyskać chwile spokoju ale Jasiek od razu go wypluwa. Może dwa razy do tej pory zdarzyło mu się trzymać go dłużej. Karmienie na leżąco bardzo wygodne, tyle że ja za każdym razem usypiam ;)) raz musiałam w związku z tym zmienić pościel bo całą zalalismy ;)) Dziś w nocy pierwszy raz użyliśmy Katarka i rzeczywiście się sprawdza. Jeśli nie macie tego jeszcze w apteczce malucha to polecam
-
U nas głównie policzki i dekolt, trochę na rączkach Spróbuje krochmal bo też o tym czytałam, ale nie byłam przekonana
-
Agnieszka współczuję, mam nadzieje że antybiotyki pomogą Dziewczyny czy wasze dzieci też dostały potówki? Jasiek dziś cały obsypany. Macie jakieś pomysły co z tym zrobić? Zastanawiam się czy jego to swędzi albo boli.
-
Dziś Jasiek poznał swoich pradziadkow, byliśmy u nich na wsi pół dnia i jak nigdy mały przespal 2,5 h co w domu mu się nie zdarzało w dzień
-
Aga,super, cieszę się razem z Tobą Sudectiive, no z czasem bywa ciężko, ja wchodzę na forum w czasie karmienia piersią, to zajmuje nam tyle czasu że muszę coś robić w międzyczasie ;))
-
Dzień dobry, my też już po spacerze - wyjechaliśmy wózkiem a wróciliśmy nosidelkiem, taki przytulacz z tego mojego synka. Pogoda w Krk też kiepska, zanosi się na deszcz.
-
Na naszej huśtawce jest napisane że od trzech kg, Jasiek siedzi w niej po kilka minut ale nie jest zbytnio zainteresowany, chyba jeszcze za wcześnie. Marzi, u nas nie było jakiejś stałej pory w dzień na kolki, istna loteria, a w nocy to zaczynało się po północy czasami o 1,2- różnie Wczoraj na spacerze Jasiek odmówił leżenia w wózku i większość czasu spędził na rękach, mam nadzieje że mu tak nie zostanie na zawsze.dziś będziemy testować nosidelko.
-
Cerise gratulacje ;)) Jasiek ma miesiąc i 5 dni i też nie bardzo chce smoczka Ja w dalszym ciągu jestem profilaktycznie na diecie eliminacyjnej ale pomału myślę o powrocie do normalności
-
Marzi, jeśli Cię to pocieszy to mieliśmy tak samo przez bite dwa tygodnie, ryk, ulewania, a nawet wymioty, kupa i karmienie od nowa. I tak przez całe noce. Robiliśmy dosłownie wszystko, termofor, masaż, zmieniłam dietę, podajemy Delicol, wcześniej Espumisan i bardzo długie trzymanie do odbicia po jedzeniu. Od kilku dni noce są już o wiele lepsze i u was też wróci do normy. Widocznie taki etap każdy musi przejść. Wg mojej położnej to kwestia niedojrzalosci układu pokarmowego dziecka plus zmieniający się skład mleka matki. Trzeba przeczekać, ale jak już kiedyś pisałam najgorsza ta bezsilność. Nie chce zapeszac ale chyba Jasiek zaczyna łapać rytm - kąpiel ok 20:30 potem karmienie i sen 4-5 godzin, nocne karmienie około 2 i potem jeszcze 3h snu. Jeszcze dni mamy nieuregulowane ale zaczynam dostrzegać światełko w tunelu.
-
Zewa gratulacje i buziaki dla Ciebie i synka :))