calineczkamala
Użytkownik-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez calineczkamala
-
Madzikcz ja jestem w końcówce 36 tyg. Wizyta dopiero za dwa tyg.w ten czwartek robie tylko gbs,też zamierzam wejść bez kolejki. W ogóle to ja chyba miałam mało badan w porównaniu z wami. Na początku wiadomo odczyn Wasermana . ,różyczka, toksopl, hiv. Morfologia i mocz co dwa miesiące, test obciążenia glukoza i hbs. O lozysku i przeplywach nic konkretnego mi nie mówi tyle że jest ok.miałam trzy badania prenatalne gdzie indziej i wyszły dobrze , ostatnie było w 28/29 tyg i mój gin chyba się tego trzyma. Mówię sobie że gdyby było coś nie tak to by powiedział albo do szpitala położył. W końcu jest ordynator em. Mój mąż twierdzi że za dużo czytam neta i się wkrecam. Eh brak problemów to tez czasami problem i musimy je sobie same wymyślać. Trzymam za nas wszystkie kciuki za szczęśliwe rozwiązania.
-
Mindtricks Ja tez dwukrotnie mialam liczne bakterie w moczu i za kazdym razem dostawalam albo furaginum albo antybiotyk. Ja juz w poczekalni u gin,ale kolejka spora wiec sobie tu troche poczekam:(( Mindtricks cierpliwości i powodzenia na wizycie.
-
madzikcz Witajcie dziewczyny. Wlasnie wrocilam od lekarza. Z mala wszystko ok a wazy juz 2700 szok!! Przybrala w niecale 3 tyg 700 g Ładna waga jak na dziewczynkę. Mój dwa tygodnie temu miał 2800, ciekawe ile teraz waży.
-
Wiecie co,dzisiaj w sklepie w którym często robię zakupy i w którym 'mile' 'panie juz ze trzy miesiące temu pytaly się kiedy rodze bo przecież duży brzuch mam i po sto razy mówiłam im że sierpień /wrzesień, to jedna baba mówi do mnie :a pani to jeszcze chodzi?pewnie dziecko z 6 kg będzie miało. Ależ mnie tym zirytowala , że powiedziałam jej a co to panią obchodzi. Az kupiłam sobie wielkiego loda, a co niech pójdzie mi w brzuuuuch.
-
A mi dziewczyny mój gin nic nie mówił o liczeniu ruchów. Byłam u niego w końcówce 34 tyg a teraz idę w końcówce 38 umawiać się już na cc. Myślałam że ten ostatni miesiąc wizyty będą częstsze. Byłabym spokojniejsza. Ale skoro twierdzi że wszystko ok.a chodzę prywatnie. Modlę się tylko żeby chociaż wytrwać do wizyty. Co do ruchów to tez ostatnio mniej mi się rusza, głównie wieczorem i rano. Za dnia mniej ale jak się położę odpocząć to daje znak.wiec myślę że jest ok, poza tym dzidziuś ma już mało miejsca. Gren Rose czekamy na wieści, eosia tak samo co tam u Was.
-
Iwa27 Jeżeli nie zniknie to będzie cc. Do tego duże dziecko, w środę mam usg to zobaczymy czy coś zmieniło się w temacie. Calineczka a Ty gdzie będziesz rodzic? Na Jaczewskiego? Iwa ja nie jestem z Lb tylko z okolic. Będę rodzic u siebie w mieście. Na jaczewskiego miałam operację. Dziewczyny z tymi poradami /cc przedwczesnymi to jak nic się nie dzieje to lepiej czekać do terminu a nawet i te kilka dni po.natura wie co robi.nie ma co na siłę przyspieszać. Ale mi już jest tak ciężko.
-
Iwa myślę że jak nie ma większych wskazań do cięcia typu nadciśnienie tętnicze, zle ułożenie dziecka czy inne zagrażające życiu i zdrowiu mamy i dziecka to cc nie robią zbyt wcześnie. Ja np mam bliznę po operacji rok temu i dużego dzidziusia i będę miała cc.mój gin mi powiedział że nie ma potrzeby wyciągać dziecka wcześniej jak w okolicach termin porodu.idę do niego na wizytę umawiać się na cesarke, będzie to koniec 38 tyg i tez będę chciała jak najszybciej. Oby wytrwać do wizyty.u ciebie cc bo chodzi o tą cyste w pochwie?
-
Janka dla mnie ogromny ale dzięki. Iwa27 foto dnia no chyba że Gren Rose wstawi swoich slicznotek ale na to pewnie dzisiaj za wcześnie. Miejmy nadzieję że u nich wszystko ok i Gren dochodzi do siebie. Dajmy jej czas i uzbrujmy się w cierpliwość a na pewno wiadomości będą dobre. Mój mąż też już chyba przeżywa. Rano powiedział mi że śnił mu sie dzidziuś w szpitalu, ja leżałam po cc a on go nosił ns rękach. Agatka a ty będziesz miała synka? Bo nie pamiętam. Przydał by się teraz drugi kawaler dla blizniaczek. He he.
-
Robyn współczuję sytuacji z mężem. Mam nadzieje że nie taki z niego już typ i że dziecko coś zmieni. Mamy już jedną mamusie -eosia urodziła synka a jutro Gren Rose idzie na cc ze swoimi blizniaczkami. Gren trzymam kciuki żeby jutro wszystko poszło dobrze w tak ważnym dla was dniu i żebyś miała dzisiaj spokojnie przestaną nocke choć wiem że łatwo powiedzieć. Szczesciara to moja pierwsza ciążą i ja naprawdę nie wiem czy to mam skurcze czy dzidziuś się tak wypina.dosyć często mam twardy brzuch zwłaszcza jak zjem ale nie boli i przy tym czuje jakaś część ciała małego. I Zauważyłam że w pozycji pollezacej na fotelu robi mi się twardy w okolicy pepka i cały faluje a jak się położę na boku to przechodzi.
-
-
Hej. Ale się rozpisalyscie. Jeszcze nie całe 50stron i będziemy miały 13 tys. Jesteśmy najbardziej aktywne. Ja mimo chlodniejszej pogody nie mam weny. Za oknem deszcz. Ja juz nie daje rady z moim brzucholem. Tylko troszkę coś zjem a już mam wrażenie że zaraz pęknie. Tu mnie ssie i bym coś zjadła a tu nie mogę. Dzidziuś chyba ma już mało miejsca i tak się dziwnie wypina. W nocy na szczęście śpię ale za nim się uloze to masakra. Gren Rose podziwiam jak ty dajesz radę ze swoim bagażem. Ja juz nie mogę się doczekać a z drugiej strony boję się żeby wytrzymać do wizyty, będzie to wtedy 38 tyg i umawiamy się na cc. Czuła bym się lepiej jakbym juz znała termin a tak dopada mnie dziwny lęk że zacznie się wcześniej ( odpukac ). Eh musiałam po smecic. Eosia jestem myślami z Wami i Gren Rose z z Wami tez.
-
Witam. Współczuję złego humoru i przebojów w szpitalu.u mnie 32 stop w cieniu a ja od rana przy garach. Najpierw zrobiłam keczup z cukini potem obiad a później jeszcze ciasto ze śliwkami. Właśnie leżę i nadrabiam czytanie, brzuch ciężki, nogi jak balony. Zazdroszczę tych 16 stopni. Agatka ja też tak mam czasami. Dzidziuś ułożony glowkowo to smyra tam na dole a na górze kopniacxki. Gren Rose ja też marze o takiej własnej rodzince bo z moją to różnie bywało. Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się tam. Eosia jestem ciekawa co tam ci się przydarzyło. Nie znoszę takich chamskich i cwanych ludzi .masz rację że walczysz o swoje.
-
Witam z rana. O 6 obudził mnie szum deszczyku no i siku a tak nicka przespana. W ogóle wstaje tylko raz na siku ok 3- 4-lub 5.strasznie bolą mnie biodra . Tak myślę że Charlotta wylądowała w szpitalu na obserwacji. Oby dzidziuś jeszcze się wstrzymał troszkę. A może była porostu zmęczona tym ciężkim dniem i nie miała siły pisać. Ah czekam na wieści. Z tego wszystkiego wczoraj wieczorem miałam jakiś dziwny skurcz żołądka i sama się boję żeby chociaż wytrwać do wizyty bo nie mam jeszcze terminu cc a to jeszcze trzy tygodnie. Eosia no widzisz w końcu doczekalas się synia przy sobie. Teraz będzie tylko lepiej. Spokojnego dnia wszystkim życzę.
-
I mnie wystraszyly te skurcze charlotte. Trzymam kciuki. Eosia dasz rade w tym szpitalu. Spokojnej nocy dziewczyny.
-
Witajcie nowe wrześnioweczki. W grupie raźniej.
-
Agatka mój w ostatnim dniu 34 ważył 2800 i ponoć spory. Wiem co miałam jeszcze napisać. Powinnam od tego zacząć :śliczne macie brzuszki i figury.mój brzuchol na pewno jest największy. Padme super paznokcie. Ja jako prawie 40 letnia babka czuje się przy was jakoś dziwnie. Może nie staro bo też potrafię o siebie zadbać i wiem że wiele z was młodszych ma więcej problemów w ciazy niż ja. Żałuję tylko że tak późno dane mi będzie zostać mamą. Ale cieszę się bardzo że los dal mi taką szansę i te niedogodności w ciąży to nic. Wszystko się zniesie, już tak blisko. ...
-
Moje nogi mimo opuchlizny nie bolą mnie ani nie pieką tyle że brzydko to wygląda. Mój brzuch chyba jest jeszcze wysoko bo piersi mi na nim leżą i ciężko oddychać. Co do skurczy to nie wiem czy ja je mam. W 2 trym jak mi się spinal to była taka twarda piłka a teraz to chyba mały się tak dziwnie wypina że z jednej str jest twardy a z drugiej mieki i to mnie nie boli. Na ost wizycie tydz temu było ok.myślałam że teraz będę miała częściej a tu znowu za 4 tyg, będzie to 24 sierpnia i będzie to koniec 38 tyg. Ma mi dać wtedy skierowane na cc. Też mam wrażenie że główka mi uciska na szyjkę jakby chciała wypaść tyle że nie boli ale łapie się wtedy za brzuch.
-
Dziewczyny ale na produkowa ly scie od wczorajszego wieczora. Ja też mam problemy z pamięcią, nie pamiętam juz co która pisała. Często zdarza mi się nie gasić światła w łazience albo brać witamin. Gren Rose tez myślałam że coś się zaczęło. Ja pieluchy kupiłam dada premium komfort 1 ,2-5 kg. Mają wycięcie na pępek.dałam 12 zł 28 szt w paczce. Torby do szpitala mam dwie. Dla małego wzięłam od wózka, mam w niej paczkę pieluch, 3 tetry, butelkę, smoczek uspokajający, chusteczki nawilżanie, maść na odparzenia , ceratke, octenisept, niedrapki i juz mi się nie mieści. Ciuszków nie biorę bo szpital ubiera w swoje. No może wezmę jeden komplet a na wyjście M dowiezie. Jak będzie trzeba to dowiezie tez nakładki na sutki i laktator. Co by tu jeszcze?
-
Ale mi się dziś net zamula. Iwa27 jestem z Tobą z tą opuchlizna. Co prawda mam trochę mniejszą ale już tak od czerwca mi nogi puchna. Raz miałam tak mocno jak ty, wyniki mam dobre .nie mam skutecznego sposobu na to. Mocze nogi w zimnej wodzie z solą do stóp z mentolem, mąż smaruje chlodzacym żelem irobi masaż , nogi w górze i dalej mam. Chociaż po zrezygnowaniu z soli jakby troszkę mniejszą.
-
Dziewczyny czytałam chyba na sierpniowych wątek o prezentach z okazji narodzin dziecka. Że tatuś przynosi mamie kwiaty itp.a czy myslalyscie aby coś podarować swoim facetom. Jakieś koszulki czy kubki z napisem np super tata albo inne drobiazgi. Ja chyba jak będę szła na planowane cięcie to zostawię mu w sypialni pod poducha jakieś czekoladki bo jest lasuchem i kupię kartkę jak znajdę odpowiednią albo sama zrobię i napiszę coś miłego. Że dziękuję mu za syna ,ze go kocham,żeby się nie stresowal i takie tam. Serce podpowie. Jak wróci ze szpitala i wieczorem znajdzie to bedzie mu miło.
-
Co za gorący dzień. Ja juz trochę ogarnelam dom i padam. Kaśka podziwiam cie za te podłogi schody i okna ale skoro dajesz rade. Ja jak tylko coś porobie zaczyna mi brzuch ciążyc i boli kręgosłup wiec rzucam to i się kładę choćby na chwilę. Generalne porządki zrobię pod koniec sierpnia tzn siostra z mężem mi zrobią. Wczoraj zaczęłam pomału się pakować. Kari mi przez całą ciążę coś tam leci. Co dziennie jakaś wydzielina na wkladce jest ,żadnych zakażeń bakterii grzybów nie mam. Ostatnio było bardziej wodniscie (raczej to mocz ).zauważyłam że po wysiłku mam bardziej gesty i biały śluz. Myślę że im bliżej terminu to coś tam zawsze skapnie he he.
-
Eosia wielkie gratulacje! !! Śliczny ten twój synek, wygląda na zdrowego i silnego bobaska. Mój też w tym momencie ma podobną wagę do twojego.aż trudno uwierzyć że noszę pod sercem takie slicznosci. Życzę wam zdrówka. Może któraś przypomnieć co spakować do torby?wiem że było to już przerabiane ale można z głupiec. Stres juz u mnie jest.
-
[quote="IwonaK"]Duże te nasze dzieci... Calineczka a dlaczego u Ciebie Cc? Iwonka to z naszych synów będą chłopy jak dęby hi hi. Moja siostra urodziła tez przez cc syna 4600g. Ja cc mam dlatego że dokładnie rok temu miałam operację usunięcia miesniaka i mam bliznę. Gin powiedział że jak chcę bezpiecznie urodzic to tylko przez cc.myślę ze na następnej wizycie jak wyznaczy termin to da też skierowanie.mój gin nie lubi wyciągać dzieci na siłę jak nic się nie dzieje wiec pewnie termin cc będę miała w okolicy terminu z OM, może z tydz wcześniej zobaczymy. A to badanie gbs powinno się robić ok 36- 37 tyg .im bliżej porodu tym lepiej bo wcześniej np możemy nie mieć tego paciorkowca a później możemy go złapać a wyniki będą nieaktualne. Nie wiem, tak mi powiedział. Ja mam więcej ubranek na 62 może i dobrze skoro mały raczej będzie duży hi hi. Mam też troszkę na 56. Apropos snów to mi się śniło nie dawno ze że mój synio wywiercil mi palcem dziurę w lewym boku a ja do niego żeby jeszcze nie wychodził. Budzę się a on strasznie mnie kopał w ten lewy bok wiec może było mu nie wygodnie tak jak i mi gdyż wolę prawy.