Ataa

Zonia gratulacje! Ogronba Twoja Córka! Szkoda ze nie chciala do konca wspolpracowac bo pewnie umeczylas sie nieźle, ale wazne ze juz jesteście razem, a położna.. brak słów, niestety takie tez sie trafiają cojest niezmiernie smutne... dobrze ze ta doule udalo Wam sie ściągnąć :)

Miszka mozliwe ze Wasze wyobrazenia co do ojcostwa bardzo sie różnią,ale pamietaj on tez sie uczy, przezywa poznaje, zawsze mozesz mu cos podpowiedziec zaproponowac, przede wszystkim badz otwarta i rozmawiajcie, jesli nie bedzie mial wsparcia z Twojej strony to szybko ucieknie w swoj świat a Ty nie bedziesz miala zadnej pomicy, sprobuj zapanowac nad emocjami i do pracy.. ajak sama zauwazylas mężczyźni sa słabi i bez naszego wdparcia szybko tchorza..

Mi to sie marzy by kp chociaz pol roku. A co wiecej to zycie pokaże ale raczej do roku.. powrót do pracy i karmienie? Jakos srednio to widzę... Moje malenstwo o ile wczoraj bylo spokojne to dzis sobie fika radosnie w mym brzuchu.. szkoda ze tak mu tam wygodnie..

Przewijak dostalam dwa od kolezanki. Jeden na łóżeczko drugi na pralkę. Tez nie wiem jak sprawdzi mi sie tenna łóżeczku, bo komode bede miala za plecami.. glownie nastawiam sie na ten lazienkowy.. bo tam mam najwyzsza temp w domu, zroganizowalam sobie szafke nad pralka taka bym miala wszystko pod reka latwo dostepne do przewijania, zaraz obok umywalke by podmyc brudna pupe i wrzucic pieluchy które trzeba opłukać, no ijeszcze tlumacze sobie ze dziecko od razu bedzie kojarzylo laxienke jako miejsce pielegnacji itd. Ale czy to dobre myślenie zycie wkrótce zweryfikuje.. :)

Ensueno super ten kącik dla dzieciątka! Uwielbiam biel i drewno! Bajka takie połączenie Heltinne tylko ze to połączenie utrzymuje sie dluugo juz, ciśnienie mak 134/80, badania krwi co raz lepsze i wszystko w normie, mocz tez, a dzis pafa od rana i jest duszno stad pewnie gorsze samopoczucie Czarna przytulas ogromny! Rozumiem ze obojgu,Wam ciężko, ale czas sxybko,przy dziecku minie nie bedziesz tez sama bi rodzice blisko i dacie radę, a pozniej juz bedziecie razem i przy najwazniejszych chwilach rozwoju tatus juz będzie a tak przeciez codziennie mozesz wysylac mu świeże zdjecie :) Marty faktycznie dzidzia chce sie przypodobac dziadkowi :) kciuki oby sie rozkrecilo samo :) poza tym zupelnie inne podejscie niz w Pl, tu po odejściu wód juz by Cie nie wypuścili.. Doturlalam sie do kościoła i z powrotem.. mam nadzieje ze za tydzien jesli uda mi sie wybrać to juz z wozkiem zamiast brzucha... takie male marzenie...

To samych bebilonow widze ze jest kilka rodzajów... ćwiczenia po porodzie rozmawialam z fizjoterapeutka na ten temat i mowila ze bezwzglednie po 6 tyg. Ale pokazala mi tez proste cwiczenie na zejscie sie kresy bialej ktore mozna wykonywac od razu po porodzie. I ja sie chyba zdecyduje na wspolne cwiczenia z nią i z dzieckiem :)

mm tez myslalam by w raxie co miec cos pod reka.. tych produktów jest cała masa... alechyba musze poczytać, Flawia mozesz cos powiedxiec o roznicy w tym bebilonie? I pozostale mamy po co Wy siegacie jak musicie? Ja po kolejnych dawkach seksu i pikantnym zarciu mialam- nie liczac napie#*@&# bioder i pachwin- bardzo spokojna noc. Teraz doszedl konkretny bol glowy i wnrewia mnie stopien opuchniecia.. gdyby nie to mialabym totalny luz,a tak zal mi ze nie urodzilam :)

Anawee w tych nakladkach piers nie distaje prawidlowego odruchu ssania co skutkuje stopniowym wyhamowywaniem laktacji.. dlatego nie mozna uch ciagle stosowac a nawet powinno sie ich uzywac tylko z koniecznosci. Jeslu zalezy Ci na kp to wybralbym sie na Twoim miejscu do piradni laktacyjnej albo chociaz poprosila pilozna stodowiskowa o pomoc w przystawieniu, moze to wystarczy. Melly dobrze ze nie sluchacie Wasxych matek! Podstawa zdrowego malzenstwa to stabilny fundament, ktorym sa rodzice i dzieci poprzez obserwację wzajemnej relacji rodzico najwiecej sie uczą nawet w tych najmłodszych latach gdy niby nic nie rozumieją..

Vena faktycznie u Was ladnie skoro Klara tak delukatnie ubrana.. ale jak zwykle urocza :) zdrowka dla starszakow! Marty nie mam pojęcia jak to jest ale zgadzam sie z Vena ze jest szansa ze sa to właśnie saczace sie wody.. Elaiss w moim pirodowym podreczniku jest info ze ta pierwsza faza porodu moze wyglafac tak jak opisujesz i moze trwac do 10h mi wydaje sie to wrecz niewiarygodne... ale popatrz chociażby na Heltinne- silne skurcze po kilka godzin regularne i dupa... jesli nic innego sie nie dzieje to ja bym czekala i meliski ewentualnie sie napila..

Flawia zgadzam sie z Toba ze to kwestia mocno indywidualna, ja jeszcze nie wiem co to znaczy byc mamą ale jakos nie widze siebie spiacej z dzieckiem, na razie mam obraz ze dzuecko moze przysypiac na tacie gdy on relaksuje sie po pracy na kanapie, sama mam ochote przestac dźwigać tzn noszenie dzuecka na brzuchu i zajmowanie sie czyms innym jest dla mnie jakas abstrakcja, jakos wydaje misie ze w łóżeczku czy czyms podobnym bedzie mu wygodniej i przyjemniej, a z tym mm mozna karmic przecież tak by nie oslabiac laktacji.. a skyszac to jsk niektorym mamom jest ciezko i trudno to jednak uwazam ze powinien byc kompromis taki by dzuecko nie bylo glodne i by mama nie plakala.. bo to tez hamuje laktacje...

Malaga uroczy Bartuś :) Mąż wyciągnal mnie na spacer, ale za długi to nie byl bo złapał nas wiosenny deszcz, chociaż jak na moje możliwości- mam dość A moj brzuch - caly dzien sie spina, momentami pobolewa jak na okres, w mojej skali jest to lekki ból, a mąż ciagle namawia Roberta na zmianę stron bytowania :) Dosyc nam zamilklo forum, ciekawe kto teraz rodzi :p Ja wracam do kocyka :)

Heltinne to skoro juz nie śpisz to doradz jak mam zmienic nitkę na drugi kolor?tak normalnie uciąć i zawiazac supelki? Czy moze sa jakies specjalne metody na to? Bo jak zawiaze supelek to ciezko mi bedzie utrafic tak by ten kolejny rzadek zaczynal siez nowego koloru a nie załóżmy po dwoch oczkach? A moze to kwestia wprawy? Masz bardzo ladne biodra.. moje takie byly przed porodem a teraz mam 6cm wiecej :( a brzuch taki sam tylko mam wrażenie ze moj jednak jest nizej..

Majtynka gratulacje! Ale hardkorowo miałaś.. najważniejsze ze synek po wlasciwej stronie, teraz nabieraj sił i wracaj do zdrowia! Biedne to Twoje krocze... polozna pokazywała mi ze recznik mozna zwinac w rulon a pozniej ten rulon w obręcz i na tym siadać. Wtedy przynajmniej nie naciskasz na ranę i można siedzieć.

Marty fajne te liski :)

Marty a jakas fota czy link do plakatu? Nie win sie z ta rada w sprawie seksu, po sobie widze ze jakos tak ogólnie i tak jest on na korzyść, nie umiem tego dokładnie nazwac ale ja czuje sie lepiej po :) Heltinne ni troche slabo ze tak to wygląda złożenie u Ciebie, ale skoro to takie normalne.. sama nie wiem co myslec.. na pewno musisz odpocząć i zebrac sily.. Jesli chodzi o siły to ja jestem swiadoma ze mam obecnie slaba kondycję i nie szaleje ze spacerami czy sprzataniem bo gdyby to jednsk ruszylo porod to na niego sil mi na pewno zbraknie..

Nat doprecyzuj prosze.. Hela śpi i przez sen wkladasz jej cycka do buzi i ona je???

Heltinne Zonia to ciężka noc za Wami... a bylam przekonana ze obie juz tulicie dzieciaczki.. a z Marcela to juz w ogóle uparciuch.. będziesz teraz miala szansę naten seks? Kiedy mąż jedzie i na ile? Przykro mi ze tyle to trwa... Zonia Tobie jednak sie uda, wiec kciuki trzymam! U mnie pojawiły sie w nocy skurcze w dole brzucha i to bolesne, nawet co 10 min ale byly nieregularne, przysypialam i do 4 sie wyciszyly.. pozniej mialam koszmar w stylu szpitalnym ale nie bede Was obrzydzac szczegolami.. teraz relaksik z mezem w łóżku, tak sobie myślę ze super by bylo gdyby porod zaczal sie w dzien.. z moim zamilowaniem do bycia wyspana bylby to dar od losu :) Vena jestes oslabiona, zdrowie nie sluzy, nie dziwie sie ze jest Ci ciezko, ale po malutku wszystko sobie wypracujeccie :) kto jak to ale Ty ogarniesz i bedziesz miala czas dla siebie: ) Czarna dobrze Ci ktoras z dziewczyn napisala, mm to nie przeklenstwo, stresujesz sie ze dziecko nie dojada i to tez moze zle wplywac na laktacje, wyluzuj, przystawiaj go do piersi a po dawaj jeszcze troszke mm, drugie ze moze mu nie odpowiada smoczek ktory masz i trzeba sprobowac z innym, takze spokojnie, sproboj roznych rzeczy obserwuj go i wyciagaj wnioski, zaufaj sobie i bedzie super :)

Heltinne kurde... wiedzialam mocne kciuki za Was! A ja sie tu ociagam.. ide do męża zatem

Flawia masz rację ze cena powala.. podobno naprawdę sa super, ale trzeba miec konkretny portfel by byc eko.. ja to juz nie moge sie doczekac uzywania tych wielorazowych pieluch.. mam nadzieję ze sie sprawdzą :)

Flawia tutaj masz te pieluszki Tekst linka nie wiem jak gdzie indziej cenowo wychodza, ale z tego sklepu jestem mega zadowolona, maka co chwile jalies ciekawe promocje, swietny kontakt, szybka dostawa, bardzo indywiduwalnie podchodza do klienta, raz robilam mega duze zamowienie i brakowalo mi dwóch sztuk jednego rodzaju pieluszek od razu zadzwonilam a na drugi dzien mialam juz je u siebie.

Heltinne zawiode Cie... siedze na kanapie i jem ciastka. Zrobilam obiad, poprasowalam, podopinalam kilka spraw z listy przedporodowej i wracam z powrotem do kocyka :) ale z tymi Twoimi skurczami i współpraca z mezem masz szansę... u mnie brzuch sie napina ale nic poza tym i jestto bardzo nieregularne..

Ewee a jaku Ciebie? Cisza przed burza? Heltinne kocyka zostalo mi baaardzo duzo, zrobienie dwoch rzędów zajmuje mi ok 40min... jestem caly czas na pierwszym kolorze, stwierdzilam ze 10 powtorzen tych 2rzedow to za mało i chce zrobic 15. No ale w koncu wyglada to jak trzeba wiec sobie glownie siedze i robie :) jak tsm po pyszniastej kolacji wczorajszej? Ja dzis na sniadanie dostalam pyszna paste z makreli a na obiad bede smażyla dorsza normalnie w ostatnich dniach mam straszne zachciewajki!

Ewee nawet po 3 dniach???? Ja liczylam na max 3h Heltinne ja to juz obsatwialam ze Ty w szpitalu :) fajnie by bylo jakbysmy obie dzis urodziły ale wg mnie to Ty wciaz masz wieksze szanse na to. Ja mam w razie co umowione ktg na 19 i wizyte u gin na 20. Teraz walczylam by sie tam podgolic w raxie co, najwyzej pozniej mąż poprawi, odkrylam tam dziwna krostke, taka jakby podskorna nieboli to ani nic, ale jest dobrze wyczuwalne, przypomina w dotyku troche wystajca żyłkę, ale niemam pojecia co to jest..

Zonia ciesze sie :) a co do oxy to z tego co wiem duzo zalezy od organizmu i jaksobie radzi, wiec nie przewidzisz, teoretycznie moze powodowac wieksza bolesnosc, ale jesli bedziesz miala ja podana i to Twoj pierwszy porod to mawet nie bedziesz miala porownania a takim mysleniem tylko sie stresujesz :) wyrzuc ta oxy z głowy, bedzie co ma byc i juz :)

No mysle ze to czop ktory odchodzi we fragmentach, ale nie jest podbarwiony krwią wiec cos ruszyło ale wiem ze wcale to nie oznacza ze juz zaraz urodze :) chociaz mąż wczoraj gadal do Roberta ze dzis jest super dzien by zmienic strone brzucha, smial sie tylko by dal mu wypic kawę po pracy :) byloby mega zabawnie co wspominac gdyby tak sie zlozylo :) poki co jestem wyluzowana i spokojna.. i dalej dziergam kocyk. Polozna z ktora miałam ktg uważa ze mam duze szanse urodzic w terminie, bo usg je potwierdza i zgadza sie to z datą poczęcia, ktorej jestem mocno pewna :) no zobaczymy: ) Melly przykro mi z powodu babci.. mam nadzieje ze to chwilowe niedomaganie.. Miila uroczo ze tak dobrze sobie radzicie z Jeremim, z ta polozna to jest tak ze dwie wizyty sa obowiązkowe i mysle ze wiecej ma sens gdy sobie w jakis sposob nie radzisz i chcesz by Ci w czyms konkretnym pomogla. Magda1010 skoro masz malo pokarmu to powinnaś łączyć z mm ale tak by dac die rozchulac tez laktacji, bo tak jak mówi Nat wiele nie trzeba, a zalety ogromne, tym bardziej ze masz super warunki :)