Ataa

Ja mam ogromna ochote na pierogi ruskie... ale nie ustoje na nogach by je ulepic :/ Taki oszukany kompromis to kluski z serem i skwarkami, ale wiem ze nie kazdy zna to danie a wiekszosc jada na slodko, wiec nie wiem czy mnie zrozumiecie :P

Nat tzn ze czekamy na skurcze i rozwarcie? A propo rozwarcia to tak sie zastanawiam, czy je widac bedzie jak rozloze nogi czy dopiero tam w środku jakos? Tylko ze jeśli szyjka skraca sie do zera, to moze jednak będzie widac tak po prostu gołym okiem, ze tak to ujme? Heltinne co to za jeszcze sprawy w urzędzie??? Oficjalnie chwale sie, ze torba maksymalnie spakowana plus krótka lista na szybkie dopakowanie gotowa(np.ladowarka, dokumenty), plus siatki z rzeczami które pozniej maz ma mi donieść gotowe i opisane wiec w razie W jestem gotowa

Przeterminowane Laski bardzo chcialbym Wam pomoc choc slowem, ale nie znajduję odpiwiednich... faktycznie ze co lekarz to opinia, dla pocieszenia powien ze kolezanka jak rodziła w 42tc to dała radę bez problemów ona mega waska w biodrach (rozmiar 32-34) urodzila sama 4,2kg syna. Takze można! A znow mojej kuzynce wrozyli z usg 4kg, a urodzila 2,9kg, dlatego wierze ze kazda z Was da radę bez względu jaki scenariusz sie trafi! Magda2600 ten spadek formy i lzy mocno fizjologiczny, pamietaj ze my jestesmy zCiebie dumne, i zyczyczymy Ci jak najlepiej, no i mąż zakochal sie w córci wiec to tez plus :) a juz niedługo puszcza Was do domku i tzm na pewno będzie juz tylko lepiej :) stado uśmiechów dla Ciebie!

Bbbb kciuki mocne za dzsiejsze cc :) Heltinne moj m tez marzy o tym piatku bo nie koliduje z praca a w niedzielę wypadaja imieniny Roberta takze zobaczymy jaka maja moc sprawcza :) Melly, Elais bedziecie robily urodziny tdkjak Wam wygodnie, a skoro lubicie takie imprezy to moze nawet lepiej ze nie majowka bo wiecej okaxji wtedy? U mnie bedxie pierwszy roczek świętowany, ale pozniej? Dla mnie to bez sensu.. tzn tort i prezent od rodzicow bedzie pewnie od dziadkow tez. A tak to moze pozniej jak bedzie chcial kogos zaprosić ze szkoły to sie pomyśli :)

Malaga cos ta lekarka Cie sciemnia! Ja mam l4 do 26 a termin na 20, madz racje doczytaj co i jak i porozmawiaj z nia o tym, przykro mi ze musisz takich rzeczy pilnowac.. no i mam nadzieję ze jednak akcja na dniach Cie Zaskoczy :)

Elaiss ja mam termin na 20, z Heltinne umowilam sie na 22, marzy mi sie by urodzic do 24, czyli nie jestes jedyna co chce urodzic pozniej ale jak juz wiemy nie nam o tym decydowac, kiedy dziecie ze chce opuscic brzuch. A drugie ze tez mi jest ciężko.. wiec z drugiej striny jak urodze przed 20 to gniewac sie na malego za to nie bede :)

Nat po tym jak pisałaś Miili otym karmieniu to faktycznie zaczął mi sie klarowac obraz karmienia na żądanie. Masz racje ze tez to czy naprawdę kp jest dla nas okazuje sie po tym jak urodzimy, poczujemy czym jest macierzynstwo. A z wypowiedzi Miili wybrzmiewa wlasnie potrzeba kp, i wierzę ze kazda z nas znajdzie swoj sposob, super ze tu mamy takie wsparcie wzajemne, wiem ze ja tez bede go potrzebowala, a teraz czytam wnikliwie i staram sie zapamietac te wdzystkie mozliwe warianty :) Tak poza tym to dotarlam do domu, zjadlam obiad i odpoczywam.. ciesze sie ze wybralam sie na zajecia z relaksacji, pomogly mi, zakupilam tez olejek ze slodkich migdałów co by wrocic do masażu krocza (przerwalam na czas leczenia infekcji i troche sie to przeciagnelo :/ ) Heltinne ja twz pije kranowe bez obaw :) chociaz obstawiam ze u Ciebie fakrycznie jest lepszej jakosci niz tu. Mam włóczki

Anawee dzięki za wsparcie! Bardzo budujące jest to co piszesz o cc :) Flawia egistka bym Cie nie nazwała, uwazam ze kp jest mocno indywidualne a najważniejsze by obie strony czuly sie dobrze, bo nieszczesliwa mama to nieszczesliwe dziecko, kazda z nas niechna swoj sposob zmierzy sie z zadaniem, ale nie bojmy sie mm, i radzmy sobie jak mozemy, jak male ma problem z chwyceniem sutka a mi zależy na kp to butelka wcale nie jest zkym rozwiaxaniem, jest jednym z wielu, dla mnie zle jest nie karmienie dziecka i udawanie ze go nie ma, a tak żadna z nas nie zrobi :) Paulina a Ty ze nie wpadlas na to ze dziecko moze byc dalej glodne? Nie dziwie sie nic a nic tym bardziej ze uslyszalam od poloznej ze karmienie na żądanie to co te 2h przez 30min wiec coz.. Fakt ze nie pytalam Magdy 2600 co ona o tym sadzi :)

Mamy karmiące z problemami za wszystkie mocno trzymam kciuki! Oby się udało, ciesze sie ze mamy tu wzajemne wsparcie :) przypomnial mi sie pomysl położnej, nie wiem czy slyszalyscie, sa takie specjalne cewniczki do karmienia, ktore zanurza sie w mleku wczesniej sciagnietym badz mm i druga koncowke, taka cieniutka rureczke wklada sie dziecku do buzi razem z naszym sutkiem, małe je, nie marudzi ze mało, nie zaburza ssania a jednoczesnie nas pobudza do produkcji, no i ma kontakt z mamą a my z dzieckiem.

Magda1010 moze to nie jest sluz?

Heltinne kurde mozesz miec racje.. z ta woda, staram sie pic ale moze to byc mniej niz 2l dziennie, w pewnym momencie spasowalam bo meczy mnie picie na sile.. spróbuje sie przymusic a nuz pomoze.. Co do Twoich skurczy,to ktoras z dziewczyn slusznie zauważyła ze jak pojaei sie mama i oswoisz sie z jej obecnościa to urodzisz :) tego Ci życzę, bo to męczy bardzo tzn ten probne noce, a obawiam sie ze to co ja czulamtonic w porownaniu z tym co Ty przechodzisz...

Heltinne, Anna, Ewee przed ciążą nie mialam migren glowa bolala sporadycznie, raz/miesiąc, tab zawsze pomagala, nie liczac epizodu z oczami sprzed prawie 10lat, wtedy nic nie pomagalo, teraz mam do dyspozycji paracetamol, nawet dwie tab na raz nie daja rady, bol momentami sie wycisza i tylko cmi, ale momentami jest slabo, teraz juz nic nie próbuje brac bo brak efektów, byc moze to i pogoda ma na to wplyw, cisnienienie w mormie, ok 125/75. Ostatnio ten bol mniej przypomina ten zwiaxany z oczami wiec moze po prostu to kolejny efekt ciazowy z serii tych niefajnych.. Co do owiania nie sądzę, bo zatoki czyste i za nic to nie przypomina takiego bólu. Ja rozwazam jeszcze bol od kregoslupa, wierze ze raxem z ciaza wszystko minie :)

Pralinka gratulacje! I super ze jestes zadowolona ze szpitala, to tez bardzo ważne! Do tego klubu strachu przedszpitalnego i ja sie wpisuje, Magda2600 jestes teraz super położna z prywatnym doświadczeniem po cc :), Milena urocza :) Normalnie przespalam noc, owszem z pobudkami by zmienic bok lewy na prawy, brzuch twardy ale zupelnie bezbolesnie, tylko ciagle ta pie#&@#! głowa! Z roznymi fazami nasilenia ale mam juz dosc.. musze podnieść tylek i jechac zrobic badania na piatkowa wizytę po poludniu mam zajecia z relaksacji i wybitnie mi sie ich nie chce... Magda1010,Ramajani, i Nat przykro mi ze u Was brak akcji.. i poki co to dziewczyny albo maja planowane cc albo cos sie dzieje i zazwyczaj tez konczy sie cc, mam wrazenie ze tylko Paulina pojechala i urodzila normalnie.. Sama czekam na jutrzejsza wizyte u okulisty jak na zbawienie, z jednej strony nie chce cc ale z drugiej oswoilam sie z taka ewentualnoscia, i jestem swiadoma ze mimo ze organizm sie przygotowuje to moze skonczyc se jak u Was i moge urodzic nawet w maju! A jak sie czyta naszy juz mamy to czlowiek tez juz ny chciał tym bardziej ze brzuch juz mi ciazy dosyc..

Miszka przegielas :P ale z drugiej strony skoro mowisz ze to banalne to czekam tez na przepis, jakos zawsze z gory zakładalam ze to trudne..

Miila co za radosc! :) bardzo sie ciesze Waszym szczęściem! Ze sobue radzicie i ze zkarmieniem sie udaje :) mysleze jak juz nabierzecie wprawy to tez znajdziecie pozycje w ktorej Wam obojgu bedzie wygodnie :) Masz tego rogala ciazowego albo poduche do karmienia? Bo jakbys tak sie owinelai na nim wyzej ulozyla dziecko wciaz majac go spod pachy dałoby radę? Bo plecy Twoje tez sa wazne :)

Heltinne to dobrze ze syn Ci pomógł, wiem co znaczy ogarnianie akwarium, moj brat mial i zajmowal sie nimi jak Twoj mąż, bedac na studiach przyjeżdżałam i mu "pomagalam" raz przyjechalam po pol roku i juz nie bylo co ratować.. Vena dobrze ze mala przybiera jak trzeba, a tatusiowie tak chyba maja ze uwielbiaja swoje cory :) no i tarczyca w porządku to pewnie dla Was najważniejsza wiadomość :)

Nat a Ty gdzie sie zaszylas? Jakos podejrzanie cicho sie masz.. pertraktacje z Helena mocno Cie zajmują :)

Heltinne akwarium zachcialo Ci sie czyścić.. to spory wysiłek.. znow zaczynasz szarzowac.. eh.. Ja juz po drzemce.. a mojej włóczki jak nie bylo tak nie ma..

Magda2600 to wspaniale! Gratulacje! Na pewno przezywacie piekne chwile! Trzymam kciuki by urachamianie sie poszlo latwo i sprawnie! Buziaki dziewczyny!

Heltinne kupilam je od sprzedawcy z linku od Ciebie czyli e-dziewiarka.pl nie szukałam nic innego, ze sklepu jestem zadowolona, a z drutow tez bardzo, fakt zenie mam porownania do innych zylkowych tylko do tych zwykłych i poki co jestem zakochana ten szal ze wzoru co przyszedl z drutami to prosty wzór kombinacja prawych i lewych oczek, i sobie leze na kanapie i dziergam taka próbkę z tego co mam, no i cwicze rękę bo poki co to roznej wielkosci wychodza mi te oczka ale faktycznie super szybko sie nimi macha i ta żyłka faktycznie uklada sie tak jakby wcale jejnie bylo :) A spać, przespie sie bo oczy co raz bardziej mi sie kleją.. zdecydowanie tego potrzebuje tylko od drutów musze sie oderwac

Melly ja to nazywam pozorne ciepło, ziemia jeszczenie jest nagrzana i od ziemi chłód ciągnie, na sloncu niby fajnie ale niech sie na chwile schowa albo wiatr mocniejszy ruszy to juz nijak, ale znow jak sie za cieplo ubierzesz i sie spocisz to tez trzeba sie kisic by nie owialo... Ale fajnie ze pranie mozna na dwór wyrzucic i moment suche :) i mieszkanie dobrze wywietrzyc nie ochladzajac go :)

Elais nie wpadłam na to.ze sa takie porównywarki.. ja to nastawiam sie na rosmana i karte rosne, przy stalych zakupach rabat jedt co raz większy do 10% i dotuczy to rowniez juz obnizonych cen, mzja szeroki asortyment i ogolnie dobre ceny, poza tym ja patrze tez na dostępność tj, dojazd i czas do roznych sklepow tez kosztuje.. Z tym praniem tez mie szalwj zbytnio bo przy takiej pogodzie i przezieboeniu latwo pogorszyc sobie sprawę.. wiec przede wszystkim uwazaj na siebie.

No i kciukasy za wszystkie dzis wizytujace u gin :) Ramajani nawet nie wiesz jak dobrze rozumiem Twojego panikarza! Ja raz lezalam, po wypadku w pracy, toksykologia, z samymi samobojcami.. ciekawe przezycie, ale normalnie nic nie pamietam! Tak silnie głowa wypiera takie emocje.. teraz tez to czego najbardziej sie boje to samego pobytu, samej obecności.. a ból?jAkoś sie zniesie :) Moze dzis tez pospaceruj na to 8 pietro skoro masz yaka możliwość ? Mojej kuzynce tak kazali wywolywac poród chodzila po schodach az do skutku... Heltinne no wlasnie glowa znow boli.. na szczescie dosc znosnie, cisnienie w normie, dzis maz ma druga zmiane, wiec wspolne sniadanie, ogarnal kuchnie, ja poszlam tylko na maluski spacer di pobliskiego sklepu po chleb, e pachwinytak mmnie bola po nocy, ze byl to nie lada wysilek, jak wrocilam to pojawil sie pierwszy kurier mam juz drutki, sa mega lekkie i juz widze ze bede zadowolona, dorzucili mi dwa przepisy, ma szal i sweter, no i juz pierwza ciekawosc wzbudzona druga paczka to zakupy: chemia z Niemiec i pyszna kawa, gdyby ktoras z Was byla zainteresowama to moge polecic sprzedawce, paczka super zabezpieczona, super ceny szybka przesylka, pierwszy raz robilam takie zakupy przez internet i jestem baaardzo zadowolona. Jeszcze czekam na wloczke,tez powinna dzis byc, czekam lezac na kanapie, jedzac lody i wsluchujac sie w ptaszki za oknem, i drzemka jest bardzo wskazana..

Gravinka kciuki są :) jak dziewczyny trzymam za scenariusz nr 1

Secondtry ale plusem jest to ze Zuzia nie bedzie pamietala tego leczenia, zobaczysz ze bedzie dobrze! Trzymaj sie dzielnie! Ansta gratuluje! Super ze tulisz juz corcie! Szybkiego powrotu do sil życzę! A wloski ma niesamowite! A noc to mialalm niesamowita :/ Tak wieczorem pojawily sie bóle jak na okres, ale taki ciagly staly ból, no i jesli chodzi o moja prywatna skale to nie byl max ale wysoko w skali.. a w nocy tak do 3 od polnocy bylam z 5 razy w wc,a skurcze byly czeste, same w sobie chtba nie zawsze bolaly bo co chwile przysypialam, i budzil mnie ból skurczu lub bioder jak zmienialam pozycje ze wzgledu na biodra to bedac na plecach zawsze lapal mnie skurcz, tak bardzo wysoko zaraz pod zoladkiem, a teraz jak maly mi sie przeciaga to w tym miejscu ma dupke i boli bo mam zakwasy, robiac sniadanie nie bylzm wstznie ustac na nogach bo tak bola mnie stawy! Normalnie nie ogarnism tdgo, prrzepraszam,ze tak,marudze ale zaskoczyla mnie ta intensywnosc odczuc, i chyba zaczynam rozumiec te skurczybyki Heltinne chociaz to wcale nie musi byc to samo, ale jak pomysle ze teraz tak mają wyglądać moje noce to mi słabo.