Skocz do zawartości
Forum

Mummy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mummy

  1. no i odpoczęlam:) bylismy na Roztoczu, mała grzecznie u moich rodziców spedziła dzien :) uuhh,, zapomniałam jak to jt tylko we dwoje hihih
  2. Karolekz piciem w porzadku:) Mała sporo pije, herbatki, wodę z sokiem, samą wodę. U nas po imprezce urodzinowej Tosi,udanej tak na marginesie:) pełno prezentów- trafionych mała była w swoim zywiole, raczkowała, popisywała sie, chlapała w basenie.Goscie zadowoleni, najedzeni i usmiechnięci wracali do domów:) A jutro chyba dzien dla siebie- jesli nie bedzie burz zostawiamy Toskę u moich rodziców i smigamy nad jeziorko.
  3. wszystkiego naj naj dla andrew lidiaro
  4. Mummy

    Darmowe próbki

    ariadnaapatusia23ariadnaaLa Roche-Posay Ja właśnie dziś otrzymałam pudełeczko z próbkami kosmetykówPolecam Ludzie, ankiety i opinie | Toluna ja tez -4 :P dla wszystkich w domku :> podzieliłysmy się z mamą i ja należę do osob ktore otrzymały to pudełeczko :) juz podkład wypróbowany- jestem nim zachwycona:)
  5. 100 dla kolejnej Roczniaczki !!!! :))))))))) Margaretka83 heh ależ przystojniak
  6. Margaretka83 uszy do gory :) nic sie nie martw:) poczatki zawzze sa trudne :P czytaj, pisz...
  7. a z kupkami tez roznie...nieraz jedna, czasem dwie.Ale bez tragedii :P
  8. Justi24 u nas z jedzeniem nie najgorzej.Rano kaszka, potem owoce, kolejno obiad, mleczko i na kolacje tez mleczko.W przerwach paluszek, muszelka z lodzikiem (odrobiną), herbatka. Scarlettj ze spaniem bywa roznie, raz raz dziennie, to znów dwa razy, i to roznie, nieraz 1,5 godz, nieraz 30-40 min.Grunt ze spi. A my dzis zrobilismy mini przyjątko ur Tosi:) Torcik, winko, bylam ja z Mezem i moja siostra- chrzestna Tosi.Dostala lalę:)., ktora mówi mama, tata i smieje sie:) A od moich rodziców rowerek. Własciwa impreza odbedzie w sobotę u babci R na wsi, griil-party:)
  9. i ja uwielllbiam patrzec jak moje malenstwo lulka bezcenny widok :)
  10. ScarlettjHej hej Mam nadzeieję,że jakoś dajecie radę w te upały. Tu jest ciut chłodniej bo jestem w lesie ale szału nie ma.Dziewczyny czy Wasze potwory też doprowadzają was momentami do szału? Nie wiem czy to ta ciąża czy co ale Fredzio jest momentami małym terrorystą. A to sie nie da wsadzić do wózka, a to nie da sie posadzić na ziemi wszystko NIE i wygina się jak tylko może a mnie opadają ręce, bo uwierzcie że ciągle jestem sama (nawet jak nie jestem sama fizycznie) i już nie mam siły. Płakać mi sie chce. Czemu facet nie powie "zajmę sie nim a ty miej 30minut dla siebie" tylko "spójrz na niego ja bym sobie zapalił" no przecież kacza dupa nie robie nic innego. Koniec. Musiałam sie wyżalić. Patrzyłam na forum luty 2011 ale nie ma mowy. Jakoś mi dobrze tylko z Wami ;-) Oj i ja mam dosc... i to raczej wcale nie jt wina temperatury na zew. Mała potrafi zależć za skórę, I tez wyginanie, placz, marudzenie, wiszenie na mojej nodze.. tez nieraz juz bym rzucila wszystko i wyszła.A mąz jak tylko pojawia sie na horyzoncie od razu słyszy: zajmij si e mała heheh bo ja musze to.. albo tamto. Kochane te nasze potwory,ale i umęczą. Co do upałów to ja uwielbiam:) tyle,że brakuje mi wody i wylegiwania się na plazy.Z Tosią się nie da.Moze za rok sobie odbiję lezenie plackiem, a w tym czasie Antosia bedzie lepiła babki z piasku
  11. KarolekScarlettj Kochane mam kłopot z potworem bo nie chce mi wsiadać do wózka strasznie się wygina i płacze, nie wiem co robić.Też tak macie? Karolka wygina się tylko jak już się znudzi siedzeniem I u nas ten sam problem.Tosia wstaje w wozku, jak jej nudno, wygina sie, placze...biore na rece, uspokajam, i wkladam z powrotem, nie zawzse to dziala, wtedy w ruch idą pasy.Bo nie bede sie przeciez szarpac.
  12. Nievh zyją nam male solenizantki !!!!!!!!!
  13. Mummy

    Co dziś robicie na obiad?

    rosół, a dla Tosi na drugie golonka z indyka
  14. Scarlettj u nas smok jt na topie, doskonale uspokaja, w nocy , w dzien.Z ząbkami myjemy rano, ja szoruje a Antosia wysysa paste hehe.A my ze szklanki pijemy juz jakies dobre 2 m-ce :P teraz doszło picie z kartonika ze słomką
  15. A mi dzis mała zafundowała pobudke o 6 < o zgrozo, nigdy wiecej>. Potem spacer, obiad, dosc pracochłonny jak sie poz niej okazało, potem znow spacer w odwiedziny, i do domu biegiem bo bylo po 16 a my we dwie bez obiadu heh.No i katowanie nas do 20 podczas składania rowerka .Ale udalo sie, i jutro idziemy pojezdzic hehe zobaczymy, w domu sie Tosi podobalo.Napomknę,ze ww rowerek to prezent od moich rodziców na roczek Tosi :)))
  16. Felimeno uściskaj swego solenizanta
  17. a tasik jak zwykle pierwsza z zyczeniami i ja sie przyłączam !!!!!!!!!!!!!
  18. Lidiaro to oznacza jedno- ze musisz tam wrocic,zeby nie bylo,ze Zakopane jt złe;p a z notatkami niech odeslą
  19. Sto lat Solenizantom !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ich mamom oczywiscie
  20. Mummy

    Co dziś robicie na obiad?

    botwinka a na jutro warzywka duszone (cukinia,marchew,kalarepka,ziemniaczki,pomidory)
  21. Amelka85 pewnie,ze mozesz:) gratulacje i pisz jak najwiecej
  22. widzę,ze temat roczków na tapecie:) my robimy tydzien po prawidłowych ur Tosi, czyli 17.07., imprezka u babci R, w Kozłówce, grill party, sporo ludzi, bo chrzestni, dziadkowie, babcie,ciocia,znajomi z dziecmi- słowem- imprezka na całego.:) Prezent od moich rodziców juz wybrany ROWEREK TRÓJKOŁOWY Z POZYTYWKĄ I BUJAKIEM (1096061887) - Aukcje internetowe Allegro.
  23. mamy drugą dwójkę dolną:))))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...