
Asik85
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asik85
-
Wyszykowałam się żeby iść do pobliskiego centrum handlowego dokupić jakieś drobiazgi do prezentów, a mała jakieś dzikie harce w brzuchu urządza. Tak się wygiba, że aż boli. Jakby w jajnika kopała. Niby 1300 gram a daje popalić :)
-
Kamila jak dotykam pachwin czy krocza to nic nie boli. Dopiero np. przy wstawaniu, przekręcaniu z boku na bok. Przy chodzeniu tylko na początku. Jak rozchodzę to jest z kroczem lepiej ale zaczyna ciągnąć brzuch. Muszę się położyć i zabawa zaczyna się od nowa. Ja mam uczucie jakby wszystko tam było napuchnięte takie bardziej miękkie niż zwykle. No nie wiem jak to opisać. No i tak jakby kość między nogami mnie pobolewa ale tak w stronę pupy.
-
Nie dodało mi postu...Re: Marcóweczki 2016 U mnie dziś z rana szaro-buro, aż z łóżka wychodzić się nie chce. W nocy co się budziłam to myślałam o Ernesto i zasnąć później nie mogłam. Jak będziesz miała siłę i czas to napisz nam co u Was. Wszystkie się martwimy. Felcia na razie w szpitalu nie jesteś, wypuścili Was to trzeba być dobrej myśli. Teraz też taki etap, że każdą coś boli. Jedna mniej, drugą bardziej. Mnie też pachwiny i krocze boli teraz codziennie. Jeszcze zdarzają się klucia raz z jednej raz z drugiej strony. Jakby nóż ktoś wbijaj. Maqdallena możemy sobie piątkę przybic z tymi nogami. W nocy to już nawet siku mi tak nie dokucza, jak te nogi :/ Monimoni...uuu sexi mama ;) Super wyglądasz ;) Czekamy dziś na same dobre wieści z wizyt.
-
U mnie dziś z rana szaro-buro, aż z łóżka wychodzić się nie chce. W nocy co się budziłam to myślałam o Ernesto i zasnąć później nie mogłam. Jak będziesz miała siłę i czas to napisz nam co u Was. Wszystkie się martwimy. Felcia na razie w szpitalu nie jesteś, wypuścili Was to trzeba być dobrej myśli. Teraz też taki etap, że każdą coś boli. Jedna mniej, drugą bardziej. Mnie też pachwiny i krocze boli teraz codziennie. Jeszcze zdarzają się klucia raz z jednej raz z drugiej strony. Jakby nóż ktoś wbijaj. Maqdallena możemy sobie piątkę przybic z tymi nogami. W nocy to już nawet siku mi tak nie dokucza, jak te nogi :/ Monimoni...unii sexi mama ;) Super wyglądasz ;) Czekamy dziś na same dobre wieści z wizyt.
-
Ernesto trzymam kciuki żeby skurcze się wyciszyly. Musi być dobrze. Jejku wystraszyłam się poważnie. Też mi ten brzuch twardnieje co jakiś czas. Chyba trzeba jednak więcej odpoczywać dziewczyny.
-
kamillla No mi cos tam swita z zasad żywienia ze szkoły wlasnie ze w tych pigulkach jest bardzo bardzo trudno przyswajalne( o ile cokolwiek tam jest). Na Polsacie leci moj chłopak sie żeni. przed chwila śpiewali , uwielbiam ten moment :p Hehe też zerkam i mój poziom śpiewania jest mniej więcej jak Cameron Diaz w tym filmie :P Dziecku to chyba tylko tatuś będzie śpiewał żeby się nie wystraszylo ;)
-
Ogólnie te syntetyczne witaminy i suplementy to tak średnio działają. No i sama chemia. Fakt, że czasami trzeba brać np. żelazo. Ale im mniej tym lepiej.
-
Ciuszki mam 56-62 ale nie mam tego dużo. Czekam też na poświąteczne wyprzedaże.
-
Megi super wiadomość, że z dzidzia wszystko w porządku. Bardzo się cieszę ;) Madika ... Ty ciągle prasujesz. Co wejdę to dalej prasowanie ja to Cię dziewczyno podziwiam za to ile masz energii. Nie dość, że nadal do pracy chodzisz to jeszcze masz siły w domu. Ja to już taka energiczna nie jestem :( Arwena dzięki za zdjecie z żelazem. Przyda się bo póki co bez suplementacji u mnie ;) No gratuluję udanej wizyty. Może jeszcze się przekręci główka do wylotu.
-
Jeszcze trochę i miną nam te dolegliwości. Oby nie zaczęły się nowe. Ja przed chwilą poszłam do sklepiku osiedlowego po chleb i szczypiorek. Rzut beretem od domu, fakt że też mam 3 piętro ale brzuch jak skała. I musiałam się położyć. Dokucza mi, że nie ma już tej kondycji co przed ciążą. Człowiek taki nieporadny teraz.
-
Ja również miałam wyniki podobne co leniwiec. I dwóch lekarzy stwierdziło, że ok. Jedynie to mnie po 20 minutach zakrecilo w głowie. Pewnie spaliłam wtedy jakoś tę glukozę.
-
Niuska u mnie to będzie pierwsza wnuczka w rodzinie. Także cieszą się, że zostaną dziadkami. A na jaki wózek i kolor się zdecydowałaś?
-
Hej babeczki, chyba tydzień mnie tu nie było. Tzn. starałam się czytać, ale jakiś kryzys formy miałam i nie chciałam smucić. Jakaś chyba depresja bo w sumie nic się nie stało. No ale już mi lepiej :) Mnie też boli krocze i okolice pachwin. Spojenie gin sprawdzał i jest ok. Ale czuję jakby mi tam czołg przejechał i rozpierduchę zrobił. Tylko i mnie jest najgorzej przy przekręcaniu z boku na bok. No i w nocy dokuczają mi nogi przez co czasem nie mogę zasnąć. Są jakieś jakby takie nie wyciągnięte i muszę nimi poruszać. Co do usg to mnie Misiakowata nie boli, ale jest to nieprzyjemne. I po badaniu brzuszek taki zmęczony jakby był. No a z dobrych rzeczy to mała rośnie, waży już 1300 gram. Następna wizyta 8 stycznia. No i do zrobienia w lab znowu mocz, morfologia, dwie żółtaczki i kiła bo jeszcze nie miałam. Aha też mogę brać Aspargin, także Kamilla chyba 2 razy dziennie jak weźmiesz będzie ok. A no i teściowie cisną żebyśmy wózek wybrali bo chcą kupić. A ja się dalej nie mogę zdecydować ;)
-
misiakowata30 Zalewaliśmy formę od tak w niepłodne,a potem "zdarzyło" się świadomie,nieświadomie -Ciąża szansa jest średnia-wg.mojego kalendarzyka :) Zalewalismy formę... skąd Ty te teksty bierzesz ;) My tak jak Renia staraliśmy się nie kończyć w środku, a jak miałam owulację to unikaliśmy seksu. No i w sumie z końcem zeszłego roku zdecydowaliśmy, że najwyższy czas na bobo. Tylko mąż często w delegacje jeździł, w lutym dużo antybiotyków brałam i nie mogliśmy się wstrzelić w dni płodne. I w sumie udało się przy pierwszym strzale. Jeszcze nim miał przyjść okres wiedziałam, że coś jest na rzeczy :)
-
Niuska my już 30 lat mamy na karku, już nie ta przemiana materii. I dziś nic słodkiego nie zjadłam :) Ale eklerkami przez Ciebie zgrzeszylam w weekend bo też niedawno robiłaś :) Za dobre kucharki na forum mamy :)
-
Ja to przy moim wzroście pod koniec ciąży będę się turlać chyba. Jak Pacman z tej gry będę wyglądać :)
-
Nooo to Ty przy mnie wielkolud
-
Mnie też już czasami boli jak mi tam w brzuchu buszuje, a buszuje często ostatnio. Ciekawe ile już waży.
-
Kamilla wszystko zależy ile wzrostu przy tym :P Ja przed ciążą ważyłam 52 kg ale mam tylko 156 cm. Więc wcale kilogramów tak mało nie było. Ciekawe ile przed porodem mnie będzie :)
-
kamilla Wydaje mi się, że powinnaś zadzwonić do Nfz... ja sie nie orientuje za bardzo, ale moja kolezanka, teraz jest w 21tc i pracowała na umowę zlecenie której jej nie przedłuzyli. Nie wiem dokładnie co zrobiła (troche ograniczona jest... ) ale coś zrobiła, że lekarz jej wystawia zwolnienia ona je daje do zusu i kase od zusu dostaje, co prawda jakoś niewiele kolo 200zl ale tak jakby ma to wszystko. niestety własnie dlatego twierdze że jest ograniczona, bo nie potrafi wytłumaczyć z jakiej racji zus jej płaci itp, po co na co i dlaczego. teraz podobno wynik krzywej cukrowej wyszedl jej wysoki ( tez nie potrafi powiedziec ile) (ona nigdy nic nie wie ) :P dostala skierowanie do szpitala na jakieś badania, jak pytałam jakie badania po co i na co to ona sama nie wie. w każdym razie wydaje mi sie że możesz zadzwonić do NFZ oni Ci napewno doradzą Jeśli pracowała na umowę zlecenie i przez minimum 3 miesiące oplacała dobrowolną składkę na ubezpieczenie chorobowe to mimo nie przedłużenia umowy ZUS będzie jej płacił zasiłek chorobowy po utracie zatrudnienia do dnia porodu. Dlatego teraz dostaje kasę.
-
Renia ale super, że możesz wstać w końcu. Rewelacja No i córa też duża, ciekawe jak moja. Misiakowata mi moja gin pozwoliła wapno. Tylko poleciła takie bez tej całej chemii. Wapno czyste krystaliczne się nazywa.
-
Ja jestem w 28 tc i bardzo często czuję bejbe, że się ostatnio rusza. No i u mnie póki co siedzi poprzecznie. Ciekawe czy zechce ruszyć dupkę i się odwrócić.
-
Gofry pierwsza klasa, ale u nas dopiero na weekend będą. W tygodniu odpoczynek od słodkiego :) Co do rejestracji dziecka. To u mnie w pracy była smutna historia. Para nie miała ślubu, a ojciec dziecka zginął w wypadku przed narodzinami. No i kobieta nie dość, że została sama z dzieckiem to problem był z ojcostwem. Ona chyba nie pracowała, renty z ZUS nie mogła załatwić no bo ani mąż ani nie wiadomo czyje dziecko. W sumie zostały jej na początku jakiś zasiłek okresowy, rodzinny i dodatek z tytułu samotnego wychowywania 170 zł. A jak się zakończyła sprawa to już nie wiem.
-
Wyszłam z założenia, że jakby trzeba było kilka dni zostać w szpitalu to nie żeby jeszcze rodzić. Także mam 2 koszule, jakieś klapki i starczy. A zakupy koniec grudnia i początek stycznia.
-
Hej dziewuszki :) I mnie dziś 28 tc 0 dni, 84 dni do porodu. Termin na 02.03. I też nic nie mam. Ani wózka, ani łóżeczka, ani fotelika. Zero kosmetyków, dla siebie też nic poza 2 koszulami, które kupiłam żeby jakaś w domu była. Bo w sumie nie miałam żadnej. Także też jestem daleko w lesie. Na przełomie roku zacznę zakupy. Niuska fajny ten xlander. Tez go oglądałam tylko wolałabym chyba na 4 pompowanych kołach. I kolory jakieś takie nie moje. Misiakowata wyrzuć wkładki z majtasów, daj jej trochę pooddychac. Ja też w domu częściej gatki zmieniam. Kwestia przyzwyczajenia :)