Skocz do zawartości
Forum

Asik85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Asik85

  1. I jeszcze chciałam Wam powiedzieć, że nie czuję w tym roku świąt. A tak je uwielbiam, nawet ten cały kicz. No a w tym roku tego nie czuję jakoś.
  2. Ojej.... obcięłam paznokcie u stóp i jestem umęczona. A wydawało się, że to jeszcze nie ten etap żeby było niewygodnie. Po trzecim zmieniłam zdanie. Nie chce myśleć co to będzie za 2 miesiące.
  3. Oj Misiakowata Ty to masz z tymi nerami. Nie przemęczaj się szykowaniem na święta. Za rok z sunusiem będziesz w kuchni rządzić :) Dziewczyny gratuluje udanych wizyt, już duże dzieciaczki nosicie. Zdjęcia super :) Ja zrobiłam ciasteczka, spakowałam prezenty, posprzatałam kuchnię i teraz leżing. W głowie mam taką potrzebę żeby coś porobić, ale ciało mówi NIE.
  4. Ja również mam niskie ciśnienie, raczej nie przekraczam 90/60 i kawa też na mnie nie działa. Na plecach już nie leżę bo brzuch ciągnie i jest mi nie wygodnie. Czasami jak bejbe podejdzie wyżej to nawet na boku oddychać nie mogę. Zależy jak się tam ułoży.
  5. http://www.mojewypieki.com/post/porzeczkowiec Ja robię z tego przepisu. To bardziej ciasto tortowe, porzeczki jako dżem występują. Ale polecam ;)
  6. Gratuluję wizyt i wyjścia ze szpitala. Jeszcze Felcia na Ciebie czekamy żeby na święta wypuścili. Misiakowata, Ortoda i wszystkie pęcherzowe trzymajcie się cieplutko i dużo pijcie. Ja też od kilku dni biorę zniwu Żuravit profilaktycznie żeby po słodkich świętach nic się nie przyplatalo. Dziś się nie narobiłam i mi brzunio twardnieje. A tylko upiekłam porzeczkowca na święta. Nie wiem czemu tak. Jeszcze ciasteczka chciałam ale odpuszczam. Kurde znowu mam fazę, że nic zrobić nie mogę czy w czymś pomóc. Mąż zaczął dziś odgruzowywać mieszkanie ale opornie mu to sprzątanie idzie. No ale grunt, że się zabrał...
  7. Co do chłopców, to gdyby był synek to imię by było z tych trzech: Wojtek, Krzysiek, Tomek.
  8. aniia Ja będę miała cesarkę i chciałabym też karmić piersią. Mam nadzieję, że uda się jakoś szybko małą dostać. U mnie w szpitalu to po 6h każą wstawać już. A jakie masz wskazania do CC? Ja z jednej strony chciałabym rodzić SN. Boję się tylko jakiegoś próżnociągu czy kleszcze. Czasami cesarka wydaje mi się bezpieczniejsza dla dziecka. Nika śliczny synuś :) Ładnie zapozował. Świetna ta szara bluzka z kokardą z tyłu. Może też bym sobie taką sprawiła. U mnie będzie dziewczynka i chyba Ania. W kręgu imion jeszcze jest Hania. Tylko nie podoba mi się Hanka. No i jeszcze Maria i Daria. Tylko moja mama jest Maria a nie jestem zwolenniczką nadawania imion po dziadkach. Chyba, że na drugie ;) U nas pochmurno, ale... mężuś w domu, choinka ubrana, kominek się pali :) Dziecię kopie i pierwszy raz od ponad tygodnia zasnęlam wcześniej niż 4. Jest dobrze :)
  9. Jutro chyba ubieramy choinkę. Sztucznioka ale zawsze coś :) Leniwiec... znajdź sobie jak coś te koszule na allegro po nazwie użytkownika bo linki nie wiem czemu z telefonu mi nie wchodzą. Nazywa się DOLCE_SONNO
  10. Jeszcze co do narzekania :) To wiadomo, że jestem szczęśliwa. Jeszcze trochę i zostanę mamą. Byłam też świadoma, że będą w ciąży różne dolegliwości. Spodziewałam się mdłości, wrażliwości na zapachy, bólu brzucha, piersi, czy pleców. Jednak każdy organizm inaczej znosi ciążę, tak samo jak u jednej przeziębienie po dwóch dniach w łóżku minie, a u drugiej zmieni się w zapalenie płuc. Jedne walczą tu z cukrami, drugie z szyjkami, a inne z całą masą innych dolegliwości. Ja nie mam w ciąży wahań nastrojów, humorów, nie płaczę i nie krzyczę. Ale fizycznie często nie domagam. Jestem zmęczona i nie mogę zasnąć z powodu dziwnego uczucia w nogach. Nie spodziewałam się takiego bólu i uczucia obrzmienia w kroczu, a jakoś dużo nie przytyłam. Przeważnie mam też niskie ciśnienie 90/60. I raźniej mi kiedy wiem, że ktoś jeszcze walczy z takimi dolegliwościami. I tak jak dziewczyny pisały to moja pierwsza ciąża i czasami nie wiem czy jakiś objaw to coś bardzo niepokojącego, czy nie. Jeżeli kiedyś może będę jeszcze w ciąży to pewnie będę bardziej świadoma i spokojna :)
  11. Te linki chyba cholera nie działają bo coś mi z nich nie wchodzi. A ten pierwszy to właśnie do tych koszul co Renia wynalazla.
  12. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=17268970 Ja kupiłam dwie od tego sprzedawcy co dziewczyny polecały, ale jeszcze nie przyszły to nie wiem jak mi się spodobają. Kupiłam też przy okazjo zakuou bokserek na allegro za 3 dychy o taką http://www.italianfashion.pl/produkt/kometa-koszula-rekaw-34.php i teraz w niej śpię. Jest bardzo wygodna i przyjemna dla ciała. Dobra bawełna, ale z wyglądu brzydka. Wygląda teraz troche jak szmata, te gwiazdki takie jakby sprane. No i jest krótsza niż na zdjęciu się wydaje. Wygodna, ale nieładna. Sterylizatora i podgrzewacza nie kupuję na razie. Zobaczymy jak z karmieniem piersią będzie. Odnośnie śpiworka sama jestem ciekawa.
  13. Cześć dziewczyny, ja wprawdzie piszę u Marcówek, ale z racji terminu na 01.03 mogę wylądować w lutym i Was też podczytuję. Mam prośbę do Lutówki - bardzo podoba mi się ta pościel, co zamówiłas. Jak już otrzymasz paczkę napisz proszę jak z jakością. Któraś jeszcze pisała o bólu pachwin. Mnie też on dokucza i wiele Marcówek się skarży na forum na tę dolegliwość. Trzeba sprawdzić czy to faktycznie nie spojenie, ale u kilku dziewczyn lekarz po badaniu stwierdził, że ze spojeniem wszystko w porządku a ból pachwin to objaw fizjologiczny ciąży i ucisk macicy. Pozdrawiam :)
  14. Ernesto dzielna babka z Ciebie. Za to po tym jak trafiłaś do szpitala ja sobie odpusciłam. Mam gdzieś sprzątanie, obiad, zakupy. Źle się czuję - leżę. I już zapowiedziałam, że na święta nie będę długo siedzieć. Żadnych długich posiedzeń przy stole.
  15. Dołączam do klubu niewyspanych i obolałych. U mnie to już chyba standard, że do 4 nie mogę zasnąć z powodu niewyciągnietych nóg. A wczoraj jeszcze na lewym boku jakby mnie brzuszek pobolewal. Ale dziś wybraliśmy się na przegląd wózków i decyzja zapadła. Baby design lupo. Fajnie się prowadził, wygodnie sciagalo i zakladalo mi się gondolę. Camarelo też fajnie wyglądał ale dla mnie wydawał się za wielki. Za to w x-Lander x pulse i pasowała mi ta wysuwana rączka i trudniej mocowało się gondolę niż w baby design. Wózek przywioza prawdopodobnie między świętami a nowym rokiem. A później pojechaliśmy do moich rodziców na pierogi. Pychota. A ze złych rzeczy to teraz mnie kluje jakby w pochwie/szyjce i leżakujemy. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku. Malutka po pomarańczy tańcowała w brzuchu. W ogóle jakaś strasznie głodna dziś jestem. Tylko bym jadła i jadła. Haneczka wszystkiego najlepszego! Przyjazna pozwól, że i ja zatonuję ten przepis. Dzięki :) I dziękuję za te opowieści o kolejnych dzieciach Red Nails. Usmialismy się z małżowinem moim
  16. Oj Misiakowata ja też jestem na siebie zła, że nie mogę zrobić tyle ile bym chciała. Dziś zrobiłam tylko szybki obiad i sałatkę. Nic nie posprzatałam a w domu straszny syf. Ale ledwo co wstałam to brzuch się stawiał. Jakiś zły dzień dzisiaj miał i ciągle się napinal. A ja wtedy się kladlam. No i wyć mi się chciało,że już taka niepełnosprytna jestem, uzależnione jakby od kogoś. A po południu pojechaliśmy badanie na hiv zrobić. Mała tak szalała w brzuchu, okladala mnie po pęcherzu, po szyjce, po całym kroczu. Ledwo szłam. A babka w laboratorium do mnie z tekstem "brzuszek to mały Pani ma, ale idzie jakby miała zaraz rodzić".
  17. Zawsze się podmywam przed pobraniem moczu. I przeważnie wychodzą te bakterie. I niestety odnośnie funkcjonowania tych laboratoriów nie tylko ja mam takie zdanie. Ale obym nie miała racji ;)
  18. Majka z tymi bakteriami w moczu to ja mam teorię spiskową laboratorium... kto u mnie w rodzinie nie robił badania moczu to były nieliczne bakterie. Wtedy wiadomo zaraz się przyjdzie na badanie na posiew i kasa wpada, czy to z naszej kieszeni czy z NFZ. No a w posiewie już bakterii oczywiście i nikogo nie było.
  19. Widzicie co lekarz to inna opinia. Teraz i tak my bardziej świadome do lekarzy chodzimy niż np. nasze mamy i dopytujemy o wszystko. Ale czasem trzeba temu lekarzowi zaufać. Zachowując zdrowy rozsądek. Mój lekarz np. nie jest zwolennikiem suplementów w ciąży jak wszystkie wyniki są ok.
  20. Mnie noga teraz tak rwie, że jestem bliska jej odrąbania. Już nie wiem co z tym dziadostwem zrobić. No wyleżec nie idzie. Zuzia, choinka i synek jak z reklamy :)
  21. Ojej jaki słodki Mati, no idealny dla mojej córy będzie. I jeszcze na super teściową trafi przy okazji Elegancko, że infekcja wyleczona. A 3 kg... co to są 3 kg. Będziemy później się tu odchudzać. Teraz święta Fajne te zdjęcia maluszków, ja dopiero w styczniu zobaczę.
  22. Ja też muszę mieć swojego jasia do spania. A teraz dodatkowo mam jeszcze 3. Tak jak pisałam jeden pod głową, drugi pod brzuchem, trzeci między nogami itd. ;) Aga zjadłabym tych Twoich pierniczków. Ale dziś mam dzień bez słodyczy. Tylko owoce. Takie dobre pomarańcze kupiłam, tylko wcinać.
  23. Dziewczyny ekstra brzuszki :) Wszystkie marcóweczki to laseczki Co do spania to nie mam tej poduszki rogala. Śpię obłożona jaśkami :) Jeden cieńszy pod brzuszek, drugi między nogi, trzeci z tyłu za pupą. Jakoś dają radę tylko przy zmianie pozycji trzeba na nowo wszystko budować ;) Pogoda też lipna u mnie. Ale nawet ciepło.
  24. Mego moja córa w 25 tc była poprzecznie, a we wtorek czyli w 29 tc główką do dołu. I mniej mnie wszystko bolało jak była w poprzek. Teraz kopie jak szalona ;)
  25. Ciężki temat z tymi szczepionkami, my jeszcze nie zdecydowaliśmy. Akw rotawirusy raczej odpuszczę. Ciasto zielony mech jest pyszne, nie jadłam w formie babeczek tylko jako tort. Pychota a szpinaku nie czuć. Tylko w przepisie jest żeby wierzch pokruszyć. No i później to spada przy krojeniu. Więc ja po prostu kroję placek jak do tortu. Ja też mogę zostać lutówką z moim terminem na 01.03.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...