
Jo_
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jo_
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Dzień dobry :) Co to była za udaną noc... Tylko dwie pobudki i to na jedzenie a nie marudzenie tylko. Z zasypianiem też się u nas poprawiło bo ostatnie kilka dni to nawet zasypia bez cycka w buzi. Zje butlę, cyckiem się jeszcze dopełni po czym odsysa się sama. Trochę się pośmiejemy, poprzytulamy i zaczyna się przewracać po całym łóżku aż w końcu zaśnie. Jedynie jej nucę coś,cokolwiek mi do głowy przyjdzie ale w zwolnionym tempie. Tym sposobem zasypiała już przy "Sto lat" albo "Anna Maria" Czerwonych Gitar A już myślałam, że do końca życia będę ją lulać na rękach i przez sekundę miałam takie myśli "kurde, przyzwyczaiłam ją" ale teraz jestem pewna, że po prostu maluchy tak mają, że czasem potrzebują więcej czułości, dotyku itp. I cieszę się, że nie podałam się tym wszystkim sugestiom z zewnątrz, że powinnam ją oduczyć zasypianie na rękach albo przy piersi i najlepiej nauczyć spać w łóżeczku. Peonia no ulżyło choć te pawie to nic przyjemnego dla żadnej nas (poleciało mi prosto w bluzkę;) ) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Oligatorka pewnie, że potrzebuje zjeść już coś innego i dlatego po około 6 miesiącu należy zacząć rozszerzać dietę natomiast mleko mamy oprócz zaspokojenia głodu ma też inne właściwości jak na przykład budowaniu odporności malucha. A z tym znajdywaniem cycka po ciemku to mówię Ci, że takie małe a już jakie cwane :) Jagoda a ona tak ma od urodzenia? Krasnal też jak był noworodkiem do około 4 czy nawet 5 miesiąca w dzień jak pospała pół godziny to ja w tej euforii aż nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Jagoda mnie nawet jeszcze do głowy nie przyszło żeby Krasnala odzwyczajać od nocnego karmienia (a wtedy najlepiej cycka). Kiedyś budziła się tylko raz o 4 a od jakiegoś czasu już zdarza się więcej pobudek. I czasami też jak Twoja tylko dwa razy pociumka i zasypia. Ja tak jak Oligatorka muszę mieć ciemno i cicho a Krasnal śpi ze mną więc też po ciemku. Z resztą nawet gdyby spała sama to nie widzę sensu zostawiania zapalnego światła. Z karmieniem po omacku nie mam problemu, wystarczy że cycka wyjmę a ta spryciula już znajdzie do niego drogę. Oligatorka a dlaczego już chcesz odstawić? Czasem mam dość jak Krasnal wisi na mnie ciągle i tylko ciumka (nie zawsze z głodu) ale jak tylko przypomnę sobie ten okres, gdzie nie mogłam jej karmić i leciałam do sklepu po mm to normalnie znów mi się ryczeć chce, że tak to wszystko wyszło i od razu przechodzi myśl o zabraniu jej (i sobie) tych momentów. Więc niech sobie ciumka jak najdłużej, nawet jeśli czasem ledwie kropelkę mleka pociągnie. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
No to póki co problem bobków załatwiony, narobiła tyle w pieluchę, że chyba nic nie zostało w brzuszku. W dodatku 3 razy puściła pawia z czego pierwszy (najgorszy) prosto na mnie a dwa pozostałe to trochę tylko na podłogę i sofę. Co za dzień. Chyba jej nie przypasowały moje warzywne placki :/ -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia maliny jadła już, tak po prostu a nie na problemy z kupką, i nie zauważyłam żeby cokolwiek się działo więc zgaduję, że też mogą okazać się nieskuteczne. No nic, poczekamy zobaczymy, najważniejsze że humor ma dobry i brak jakiś oznak, że coś jej dolega. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Mokka śliwki już kiedyś testowałam i nic a nic nie pomogły. No chyba, że to suszone muszą być bo ja dałam Krasnalowi świeże -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Daises też używaliśmy maści robionej. W składzie była wit a, hydrokortyzol, kwas borowy, euceryna i wazelina. Po pierwszym razie było duuuużo lepiej. Chyba tylko ze trzy razy jej posmarowałam tą maścią a jak skończyła pół roku to nagle wszelkie krostki, suche placki na rączkach i nóżkach po prostu zniknęły z dnia na dzień. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
A jeszcze zapomniałam, może Linomag? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia skoro skóra sucha to z Sudocremem czy innymi kremami z tlenkiem cynku dałabym spokój bo one wysuszają. A może kąpiele z dodatkiem oleju lnianego? Z tymi płynami to też mi do głowy przyszło ale ona sika na prawdę dużo więc chyba jednak ma ich wystarczająco. Zobaczymy, dziś na razie jeszcze bez bobka:) Moje nocki to też ostatnio ciągłe pobudki i jeszcze nie doszłam o co jej chodzi. Myślałam, że może za chłodno jej w samym body ale ubranie w pajaca ba noc nie pomogło więc będę głowić się dalej. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Teddy a przed porodem pracowałaś? Bo jeśli tak to po powrocie muszą dać Ci możliwość pracy na cześć etatu. Mogłabyś popracować trochę a w tym czasie maluch podrośnie a Ty rozejrzysz się za nową pracą. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Teddy ja mam ten sam problem co Ty. Płatny macierzyński kończy mi się w tym miesiącu ale mam zamiar skorzystać z pełnego rocznego urlopu a i tak nie wyobrażam sobie powrotu do pracy jak Krasnal będzie jeszcze taki malutki. Niestety na dłuższe siedzenie w domu nie mogę sobie pozwolić więc będę musiała wrócić choć na cześć etatu. Teoretycznie mogę zostawić małą z ojcem ale trochę mnie to przeraża z różnych powodów. Ewentualnie jeszcze jest moja bratowa, która i tak siedzi ze swoją córą i nie wygląda jakby w najbliższym czasie miała iść do pracy. Zastanawiałam się czy nie zacząć szukać pracy właśnie gdzieś w żłobku/przedszkolu bo w Pl mam licencjat z pedagogiki tylko nie jestem pewna do końca czy tego chcę. Jeśli wrócę do starej pracy to mogę na pół etatu a to są dla mnie dwie nocki (od 18 lub 19.30 do 6 rano) więc w sumie nie tak źle. Chyba lepiej niż pracować codziennie po kilka godzin bo nie tracę aż tak dużo czasu. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Dno zostało osiągnięte. Ktoś chyba myśli, że jest mądry i sprytny a tak na prawdę głupota aż się uszami wylewa. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Z tym arbuzem to na ślepo strzelam bo nie mam pomysłu. Niby gotowana marchew zatwardza ale wczoraj zjadła jej na prawdę mało. Oprócz tego ostatnio jadła jeszcze groszek i fasolkę, dziś ogórka świeżego, codziennie całe jabłko zjada. No chyba, że to po chlebie bo jadła z avocado. Dobrze, że chociaż brzuchol nie boli tylko musi się trochę namęczyć żeby takiego bobka wycisnąć :P Albo to przez to, że pić nie chce. Wodę wypluwa a cycusia też jakby mniej ciumka. Wafle ryżowe dostała pierwszy raz ale od razu jej posmakowały. Na kolację chciałam ją nakarmić musli, takim dla niemowląt, z owocami, co się z mm robi. Ależ ona się krzywiła, a zanim połknęła to najpierw w buzi musiała trochę potrzymać i połowę wypluć. Jak jej ugotuję mannę czy owsiankę to wsuwa, że aż nie nadążam łyżeczką wiosłować :) ale kupnego nic nie chce jeść. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
kaisuis przy poprzednich ośmiu nie miała takich problemów więc sama nie wiem czy to kolejne zęby czy jednak dieta. Wyszłam dziś z Krasnalem na zakupy, zaraz po południowej butelce i myślałam, że zaśnie szybko i będę miała spokój. Nic z tego, w pierwszym sklepie już zaczęła mędzić (oczywiście ze zmeczenia) ale ani myśli spać. W końcu musiałam ją wyjąć z wózka, wyszłyśmy ze sklepu i stwierdziłam, że tak to ja się nie bawię i nieść jej nie będę więc usiadłyśmy na ławce, podziwiałyśmy gołębie i takie tam. Po jakiś 30 minutach wymyśliłam, że wejdę do sklepu po wafle ryżowe to może jak będzie miała buzię pełną to w tym wózku cicho będzie siedzieć. W połowie drugiego wafla zasnęła jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki :) Jeszcze jej kawałek w ręce został. Przy zmianie pieluchy też się muszę nagimnastykować bo ciągle mi się na brzuch kula a jak ją z powrotem na plecy przewracam to wrzask jest i płacz. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
szpangatanga myślę, że żoo dobrze Ci radzi z tym psychiatrą (lub psychologiem). Po pierwsze pomoże to Tobie w tej trudnej sytuacji w jakiej się znalazłaś a po drugie żeby w razie czego mógł być świadkiem, że nie postradałaś zmysłów a jedynie jesteś ofiarą przemocy domowej. Sytuacja jest o tyle trudniejsza, że z tego co piszesz to u niego rodzinne. Cokolwiek nie zrobisz, trzymam kciuki żeby było jak najlepiej dla Ciebie i małej. U nas znów problem z kupą dziś, wyciska po jednym małym bobku. Nie wiem czy to może nie od arbuza, który miał takie małe pestki. Ze spaniem też gorzej, okropnie się wierci w nocy i w końcu zaczyna płakać jak jej nie wezmę. Jak już położę u siebie na brzucu to znów zaczyna się przewracać aż nie skula się ze mnie do pozycji półleżącej i tak zasypia. Aż tak bardzo jej się chyba spodobało siedzenie :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Miałam nic więcej nie pisać ale nie mogę się powstrzymać. Moje dobre serce jednak czuje potrzebę wytłumaczyć "koleżankom" to, czego nie zrozumiały. Otóż panie kochane, oczywiście że każdy popełnia błędy i ma do tego prawo. Natomiast jest ogromna różnica pomiędzy popełnianiem ich a niechlujnym pisaniem a właśnie to miała na myśli Peonia (jeśli si mylę to mnie popraw). I gdzie widzicie ciągłe poprawianie? Od kiedy istnieje forum temat pisowni został poruszony raz i na tym się skończyło, nikt nikogo nie poprawia. A teraz sio sio do swojego ula. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Uderz w stół a nożyce się odezwą... Peonia masz rację, zdolność do czytania ze zrozumieniem ginie w narodzie -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Bry wieczór :) Po każdym powrocie z PL muszę kłaść Krasnala o godzinę wcześniej spać bo chyba z nadmiaru wrażeń tam nie wytrzymuje do swojej godziny. Tym sposobem od ponad pół godziny mam już wolne :) Szkoda tylko, że wstaje też wcześniej :P Miała dostać dziś na obiad warzywa z kus kusem ale przypadkowo straciłam garnek z kuchenki i cały kus kus wylądował na podłodze więc skończyło się na samych warzywach. Może to był jakiś znak, że nie powinnam jej tego dać ;) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja tak jak Peonia szukam czegoś mega prostego i chyba skończy się na Ikei. Peonia nie tyle o smak co teksturę mi chodziło Air88 nocnik to nr 1 na mojej liście zakupów dla Krasnala, zwłaszcza że już siedzi stabilnie. Mam w rodzinie przykład dwóch sióstr (teraz już duże panny), które w wieku 1,5 roku już chodziły bez pieluchy. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Oligatorka trzydniówka to zakaźna choroba więc może trzymaj tylko ją z dala od innych dzieci w przedszkolu na wszelki wypadek a zaraża się dopóki jest wysypka. Peonia też się przymierzam do kupna krzesełka i też to ikeowskie mi do gustu przypadło. Mnie zależy żeby zajmowało mało miejsca i było łatwe do wyczyszczenia, żadnych dodatkowych szmerów bajerów. Chciałam wkleić link do krzesełka, które znalazłam ale wtedy zamiast postu to dodaje mu nowy wątek do forum. szpangatanga łączę się z Tobą w "bólu". Ja z Krasnalem praktycznie 24/7 od porodu:) Co do mierzenia temperatury to pamiętaj, że pomiędzy pomiarami musi być jakaś dłuższa przerwa i chyba najlepiej mierzyć zawsze tym samym, w tym samym miejscu. żoo ja kilka dni temu też właśnie ten przepis na nutellę odkryłam w książce z przepisami BLW i miałam zamiar przetestować. Krasnal w ogóle lubi bardzo avocado, tak bez niczego. Tylko, że jak dla naszych maluchów to chyba bez miodu na razie. Zamiast kakao można użyć też korabu. Robię przymiarkę do kaszy jaglanej i jak byłam u mamy to kupiłyśmy na próbę taką instant ale niestety okazała się jakimś niewypałem. Jakbym trociny jadła albo wosk ze świeczki. Ona tak smakuje czy tylko ta instant to jakaś pomyłka? Bo mam w szafce i czeka na wypróbowanie ale jakoś się zniechęciłam. Prażycie ją najpierw na patelni przed ugotowaniem? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Coś mi forum szaleje -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Oligatorka tak miała trzydniówkę. Najpierw nie wiadomo skąd pojawiła się gorączka, która wracała po kilku godzinach od podania paracetamolu a po 3 dniach wysypało ją na buzi, brzuchu i plecach w pierwszej kolejności. Później poszło na ręce i nogi a po kolejnych 3 dniach zupełnie nie było śladu po chorobie. Miała też katar i kaszel. A temp już normalna? Bo w trzydniówce tak jest, że jak się wysypka już pojawi to temperatura wraca do normy. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
lala jeśli czytałaś uważnie forum to na pewno zauważyłaś, że przewijają się tu najróżniejsze tematy, nie tylko dzieciowe. Opuszczenie go przez większą część dziewczyn na rzecz fb to akurat jeden z nich, zwłaszcza że dotyczy naszej społeczności forumowej. Pomimo przewijającego się od 20 stron tematu fb jednak wciąż piszemy również o dzieciach więc nie wiem w czym masz problem. Możesz po prostu omijać to co Cię nie interesuje. Ja przykładowo pobieżnie poczytałam tylko o tych zabiegach bańkami i innych cudach, o których dziewczyny pisały bo mnie to kompletnie nie interesuje ale jakoś nie narzekam, że zamiast o pieluchach i kupach koleżanki dyskutują na zupełnie nie związany z dziećmi temat. Zapewniam Cię również, że za jakiś czas ten nielubiany przez Ciebie wątek umrze śmiercią naturalną więc możesz wrócić tu za jakiś czas, jeśli teraz odechciewa Ci się nas czytać, albo skorzystać z wcześniejszej mojej rady. Na pewno serdecznie Cię przyjmiemy w obu przypadkach. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia wcześniej nie chciało mi się na telefonie tego robić ale teraz, jak już mam komputer to od razu zrobiłam suwaczek. Kupiłam dziś Krasnalowi nowe zabawki (a nie robię tego często). Jedna to takie pudełeczka różnych rozmiarów do ustawiania jeden na drugim. Po bokach mają kropki do liczenia, obrazki i różne faktury więc posłużą dłużej mam nadzieję. Druga to dopasowywanie kształtów klocków do otworów. Dla Krasnal najlepszą motywacją do czołgania był laptop. Wcześniej trochę pełzała ale jak któregoś dnia rozmawiałam z mamą na Skype to ta moja agentka na widok laptopa w sekundę przeczołgała się przez całą długość kanapy jak zawodowy żołnierz. Komicznie to wyglądało Ostatnio intensywnie ćwiczy podnoszenie się na czworaki więc pewnie niedługo i raczkowanie się zacznie. Usiąść potrafi sama jak klęczy opierając się o mnie rękoma. Lala nie krytykuje ich na każdym kroku tylko wyraża swoją opinię na ten jeden, omawiany tu temat i tyle. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Jo_ odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia jakby to była czyjakolwiek sprawa gdzie sobie szukasz znajomych. Ja przez internet poznałam mnóstwo ludzi, z niektórymi nawet mam wciąż kontakt "w realu" mimo, że to już z 10 lat będzie. Co do huli kuli to osobiście nie mamy ale ma bratanica i jak kiedyś poszłyśmy w odwiedziny to Krasnal był zafascynowany nią. W UK jest mnóstwo miejsc gdzie rodzice mogą się wybrać nawet z najmłodszym pociechami. Są przeróżne zajęcia sensoryczne, masaże dla niemowląt, spotkania mam karmiących piersią, chustujących i masa innych. Niektóre są płatne ale i sporo zupełnie za darmochę. W mieście, w którym mieszkam jest też specjalny program aktywizacji społeczeństwa jeśli chodzi o uprawianie sportu i po wyrobieniu karty można nieodpłatnie korzystać z basenów czy innych atrakcji.