aniia

Haha, patrzcie co znalazłam :)

Jak zdarzy mi się bardziej przygarbić siedząc i przycisnąć brzuch,to mała zazwyczaj też wtedy do mnie puka i się zawsze prostuję, bo mam wrażenie, że ją zgniatam :P mi jest najwygodniej po turecku albo z nogami wywalonymi do przodu. W kinie np ostatnio byłam, to ciężko mi wysiedzieć- po pół godziny wiercę się jak oszalała :P

Kamilla, problem ze skracaniem szyjki jest głównie taki, że jest bezobjawowy. Nie czuje się tego.

My stwierdziliśmy, że chyba w grudniu faktycznie zaczniemy juz powoli się kompletować. Łóżeczko, ciuszki, pampersy.. I tak wisi nad nami wizja niedonoszenia ciąży do terminu,więc lepiej się przygotować trochę wcześniej.

Na fotelu bada czy jest miękka,twarda czy co. No i jaki śluz,jakieś infekcje. Mi się wydaje, że to dosyć ważne, żeby w ciąży to kontrolować. A USG dopochwowe to mierzy dokładnie ile szyjka ma cm.

olka135 nie martw się, kładź się do łóżka i faktycznie nie wstawaj. a jak musisz do toalety to schodź delikatnie z łóżka, turlaj się na boki jak kłoda. a nie możesz wizyty przyspieszyć na przyszły tydzień?

Olka, ja dzisiaj miałam 3,17cm

Sylwia, fajny brzucho :) piłka taka ;) Ja pamiętam jak w sierpniu chodziliśmy z mężem po parku i jakoś mnóstwo kobiet w ciąży było. Mówiłam, że już też bym chciała mieć taki brzuszek, żeby było widać, że spodziewam się dzidziusia a nie cierpię na gastro-ciążę :P no i proszę, już mam swój brzuszek :)

Też odwiedziłam lutówki i styczniówki. No niestety, tak naprawdę do końca nie możemy być nigdy pewne, że wszystko jest dobrze. Trzeba ufać i nie zamartwiać się. Chociaż jak się czyta takie historie, to coś strasznego. Jeszcze ta kobieta co urodziła ze styczniówek jest z mojego miasta.

Zdecydowanie odzwyczaiłam się od rannego wstawania. W nocy co chwilę się budziłam (a to mąż chrapał,bo mu zatoki zawaliło, a to dzidzia mnie bombardowała, a to to, a to tamto), wstałam z budzikiem o 5:50 i na 7 do szpitala. Na szczęście z szyjką póki co ok, nie pogarsza się, nawet ma się trochę lepiej :) Tak czy siak, doktor powiedział, że wskazań do szycia nie ma na chwilę obecną. Kazał wybrać do końca globulki (od poniedziałku biorę, bo mnie zaś jakiś syfilis złapał, grrr) i w przyszłym tygodniu znowu rano do szpitala na kontrolę podskoczyć :) Także leżakowania ciąg dalszy... :)

Bad.Woman spróbuj jutro sie wcisnąć do lekarza,bo taki ból raczej normalny nie jest. Lepiej żeby zobaczył i uspokoił Cię niż żebyś się z tym męczyła:) Co do usg. U mnie zawsze robi badanie 2d, a 3d czasami podgląda małą żebym sobie jej buźkę zobaczyła. A tak to specjalnie nic więcej 3d/4d nie daje. Dziewczyny,trzymajcie kciuki, jutro sie okaże czy zostaję w szpitalu na szycie czy wracam do domu leżakować.

Renatka- CIPKOLOG. no padlam ze śmiechu

kasia-87 zdrzemnęłam się godzinkę i już nadrabiałam :) Sylwia wszystkiego najlepszego :) ja za to mam ostatnio ochotę na makaron z twarogiem ale dla siebie to mi się robić nie chce, a moje dzieci niestety nie jadają twarogu :( dobrze że chociaż na słodkie nie mam ochoty, bo co chwila bym coś jadła ;) a tak jak któraś już napisała ze dupa rośnie takie mam do was pytanko jak wam się siedzi na krzesłach? bo mi już ciasno i muszę siadać okrakiem żeby brzuszka nie gnieść... znalazłam fajną stronkę pufoteka.pl i mam zamiar kupić sobie pufę sako miała/ma któraś?? bo nie wiem jaką wybrać ;) Ja mialam kiedyś taką pufę- dużą. Do leżakowania wygodna całkiem, także w ciąży musi się sprawdzać. Tym bardziej, że na porodówkach często takie mają. Ja właśnie poczytalam trochę Grudnióweczki. Kuuuurcze, już im zazdroszczę, że rodzą i mają swoje maluchy przy sobie :) I pomyśleć, że u nas też się tak zacznie za jakieś 3 miesiące :)

Mmmm, pycha :) A mnie ochota na frytki wzięła..

Heeej! Spoko, my też dostaliśmy zakaz współżycia ze względu na szyjkę :P także tego... Ja dziś tylko pranie puściłam, obiad mam jeszcze wczoraj,więc dzisiaj wolne od gotowania :) Zaraz chyba Chirurgów odpalę.

Kurczeee, mi jeszcze nic nie leci z cycków i niech się tak utrzyma do urodzenia :P Ciekawe, że to aż takie ilości lecą w ciąży, że moczy koszulki i prześcieradła.. Ja mam staniki z pepco i z adidasa. W pepco się pewnie później zmieszczę, bo nie są usztywniane, ale w mój ukochany z adidasa pewnie będzie mi dłuugo czekać. Ja uciekam spać. Dobranoc :)

O, widzę, że nas "szyjkowych" coraz więcej jest. Damy radę, a co! :) Ja dzisiaj mam dzień na słodko. właśnie zjadłam danio,dodałam żurawiny. chodzę i szukam co by tu jeszcze zjeść..no i mam.. ostatni kawałek orzechowca :P muszę chyba też na cukrowy odwyk przejść :P

Ja linii nie mam. Może delikatne przebarwienie, taki ślad jakby. Za to włosów na brzuchu to mi wyrosło tyle, że hej! Na szczęście są jasne :P Co do golenia bikini, ja golę się w zasadzie tylko przed wizytą- niewygodnie mi przez brzuch, ale taka zarośnięta też nie chcę iść :P Na szczęście teraz jakoś wzrost włosków na nogach, bikini, pod pachami czy na brwiach zdecydowanie zwolnił tempa i nie rosną tak szybko jak kiedyś.

Renia, mam przegrodę w macicy, przez co macica nierównomiernie się rozciąga i pod większym ciśnieniem napiera na szyjkę.

Renia, no nie chciał póki co zakładać, bo nie wiadomo wtedy jak się moja macica zachowa ze swoją wadą wtedy :P ah, ta fizyka pytałam do kiedy się zakłada. Mówi, że niby do 26-28 tygodnia, ale są różne teorie i oni jak trzeba to nawet i w 30tyg zakładają.

uauć, spory ten bąbel! chociaż powiem Ci szczerze, że ja bym go tylko smarowała i nic więcej. jak pęknie to ewentualnie octenisteptem spsikać i niech się wietrzy. tylko skarpetki nie ubieraj, żeby nie trzeć tego.

Renia83 musiałam do urzędu jechać odebrać dowód, bo jakby mnie położyli do szpitala to muszę mieć się czym legitymować i w kadrach zgłosić do ZUSu. Już wróciłam i grzecznie leżakuję:) Wymiary mojej szyjki w zasadzie doktor podał dwa. 3,6cm kiedy nie ma naprężeń specjalnych i 2,6cm kiedy dziecko mocniej uciska czy coś tam- taka skrajnie dolna granica jest to 2,6. Natomiast dzieciątko jest ułożone nóżkami w kierunku szyjki i ugniata ją dosyć intensywnie i punktowo. Jakby naciskała główką czy pupą to by działało bardziej jak tłok- większa przestrzeń i mniej tych ruchów jednak. Ps- będę grubasem. zjadłam własnie DWA..TŁUSTE...PĄCZKI Z RÓŻĄ ^^

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :) Ufam, że będzie ok. Doktor mówi, że spróbujemy donosić ciążę do 32tyg, to będzie super. Sama pracuję ze skrajnymi wcześniakami i nie wyobrażam przechodzić sobie tego dramatu jako rodzic. ALE mamy już prawie 24 tydzień- byle do Nowego Roku :) Ja spać nie mogłam dzisiaj, chyba przez te stresy. Muszę dzisiaj jechać odebrać nowy dowód osobisty i złożyć wniosek w kadrach o zmianie nazwiska. U Was też już tak fajnie czuć zimę? U nas wczoraj popołudniu tak pięknie śnieg padał, że aż miło było patrzeć :) Miłego dnia, trzymajcie się ciepło!

Noo ja juz po wizycie. Z małą wszystko ok, 530g. Niestety moja szyjka mocno obrywa. W czwartek ide do szpitala,jeśli będzie się skracać to zostaję i w Pt maja mi szew założyć:(

Nika32 Lilijka co to jest metoda karmienia BLW? Nie znam takiego skrótu :-) http://alaantkoweblw.pl/blw-w-teorii/ poczytaj :) Ja też mam zamiar spróbować z BLW. Trochę poczytałam na ten temat i mimo, że jest dosyć "brudzącą" metodą wydaje się być dobra dla malucha :)