
aniia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aniia
-
Mnie ruchy raczej też nie bolą, czasami jest to nieprzyjemne uczucie jak z nienacka mi przywali gdzies w szyjkę albo pęcherz,ale generalnie bezboleśnie. Nam sie udało kupić dzisiaj samochód:) jutro odbieramy! W końcu:) Jestem coś mega zaspana, idę już chyba spać. Dobranoc :)
-
Ja nie ważne jak dużą kołdrę bym nie miała, to i tak będę ją zabierać tylko dla siebie :P Ponoć mam tak od dziecka. Jak byłyśmy małe to spałyśmy z siostrą w jednym łóżku. Najpierw pod jedną kołdrą, ale efekt był taki, że ja byłam kokonem a moja siostra spała odkryta. Później rodzice kupili dwie kołdry- efekt? Ja spałam pod dwiema, moja siostra odkryta :) No i teraz też tak jest, że przywłaszczam sobie nakrycie, chociaż z mężem zazwyczaj śpimy wtuleni w siebie (no, przez brzuszek jest ostatnio gorzej :P) więc jakoś dzielimy się tą kołdrą :) A czy u Was też jest taka piękna pogoda? Bo we Wrocławiu wiosna! Dzisiaj może się okaże czy uda nam się zakupić auto przed Świętami. Mąż jedzie oglądać KOLEJNY samochód, oby tym razem się udało. Olija witamy w gronie szyjkowych, sporo nas tu na forum, chociaż tfu tfu wszystkie póki co trzymają się dzielnie :) A KTG robi się na wizycie u ginekologa? Po którym tygodniu?
-
Ja nie ważne jak dużą kołdrę bym nie miała, to i tak będę ją zabierać tylko dla siebie :P Ponoć mam tak od dziecka. Jak byłyśmy małe to spałyśmy z siostrą w jednym łóżku. Najpierw pod jedną kołdrą, ale efekt był taki, że ja byłam kokonem a moja siostra spała odkryta. Później rodzice kupili dwie kołdry- efekt? Ja spałam pod dwiema, moja siostra odkryta :) No i teraz też tak jest, że przywłaszczam sobie nakrycie, chociaż z mężem zazwyczaj śpimy wtuleni w siebie (no, przez brzuszek jest ostatnio gorzej :P) więc jakoś dzielimy się tą kołdrą :) A czy u Was też jest taka piękna pogoda? Bo we Wrocławiu wiosna! Dzisiaj może się okaże czy uda nam się zakupić auto przed Świętami. Mąż jedzie oglądać KOLEJNY samochód, oby tym razem się udało. Olija witamy w gronie szyjkowych, sporo nas tu na forum, chociaż tfu tfu wszystkie póki co trzymają się dzielnie :)
-
Zu2ia ~kalae czy takie uczucie jakby zapadania się brzucha to skurcze? mam takie odczucie w dole brzucha co jakiś czas Skurcze porodowe, czyli te które są niepożądane na naszym etapie, to takie spinanie brzucha któremu towarzyszy ból jak na okres, ale silny ból. No i są w miare regularne. A skurcze braxtona hicksa nie bolą jak na okres, tylko spina się brzuch, robi się twardy. Może coś tam poboleć ale tak delikatnie. Mnie przy tych skurczach delikatnie zatyka i ciężko mi oddychać przez te kilkadziesiąt sekund. Kurcze, mi się chyba też zaczęły takie skurcze. W zeszłym tygodniu raz tak miałam, wczoraj to samo. Najpierw brzuch stwardniał, później przez jakieś 30sek tak spiął mocniej i gorzej mi się oddychało, po czym puściło całkowicie... Jutro widzę się z ginem na kontrolę szyjki i zapytam o to. A za tydzień wizyta w gabinecie i USG małej :) Can't wait! W środę idę robić krzywą, trochę się cykam Najbardziej chyba tych kolejek do laboratorium i wciskania się w nie na pobranie :) ale idę z mężem to powinno być ok.
-
Co do ospy. Ja przechodziłam jak miałam 6 lat. W tym samym czasie złapała też moja dwuletnia siostra i mój tata półpasiec Jak sobie teraz pomyślę, moja mama miała przerąbane
-
Hej! Kurde, współczuję tych facetów :( Póki maleństwa się nie urodziły to można jeszcze coś zmienić, bo później będzie już ciężko.. Ja wczoraj mialam wychodne z mężem do znajomych, trochę posiedzieliśmy, ale dzisiaj na szczęście w domu cały dzień.Miałam siedzieć z mężem, ale nie wiem jak to się stało, zapomniał, że ma dzisiaj dyżur i rano go telefon obudził i do pracy się musiał zerwać :P Także szykuje mi się dzień z Derekiem Shephardem :P Moja mała ruchliwa, ale najbardziej mam wrażenie rusza się w nocy i nad ranem. W ciągu dnia też, ale nie tak intensywnie. Wczoraj nawet mojej koleżance udało się zobaczyć jak się rusza brzuch i była wniebowzięta :) A jak podchodzicie do tego jak ktoś Waszego brzuszka dotyka? Bo jak ktoś inny poza moim mężem to jednak jakoś tak...dziwnie..
-
No tak, ale z drugiej strony babrać się z przegotowaną wodą jak dziecko się zsika.. Nie wiem, ja kupie chusteczki, postaram się znaleźć jak najbardziej naturalne. Te są ponoć dobre http://labeauty.pl/index.php?route=product/product&product_id=2107
-
leniwiec_leniwiec Ja chyba na poczatek zdecyduje sie na pieluchy Babydream, jakas emulsje do mycia (Dzidzius lub Babydream) a chusteczek nie bede uzywac wcale. Zastapie je duzymi platkami kosmetycznymi i przegotowana woda. Po myciu bede uzywac oliwki z Babydream. My uzywamy juz tych kosmetykow (zel do mycia Dzidzius i oliwka) i jestem b.zadowolona. Skora nie jest sucha i podrazniona. A jak to Elizie nie podpasuje, bedziemy szukac dalej:) Orientuje sie ktoras z Was, czy u takiego malucha mozna uzywac np.olejku ze slodkich migdalow, arganowego itd (taka alternatywa dla oliwki...) My dzis lecimy do opery na Rigoletto:) Słyszałam, że polecany jest bardzo olej kokosowy.
-
Współczuję przejść z facetami. Mój też ma Wigilię w przyszłym tygodniu i chce żebym z nim szła. Z jednej strony jak pójdę to przynajmniej nie będzie pił dużo, ale z drugiej strasznie nie lubię niektórych osób z tamtego towarzystwa :P Zobaczymy :P W pepco takie łowy?! Dzisiaj jadę do galerii na małe zakupy to muszę wdepnąć i tam :)
-
A ja bylam u mojej kuzynki (ma 1,5 roczne i 4mczne córeczki). Dla tej małej kupila pieluchy wielorazowe i mówi,że jest super zadowolona,bo malej sie strasznie pupa odparza i tylko w takich wielorazowych daje radę. No ale niestety trzeba prać. Ale powiem Wam,że cudowna ma te córeczkę :) taki szkrab mały :) moja dzisiaj dokazuje solidnie i kopie mamę, ale juz nie mogę sie doczekać jej zobaczyć :)
-
Sylwia nie przejmuj się:P Ja zrobiłam ciasto i się tak zasapałam, że muszę teraz odpoczywać A do nas dziś kurier przyszedł i przyniósł słodkie bodziaki, czapeczki i spodenki <3 Boże, jakie to są kochane ciuszki!!!! Rozczulam się :)
-
Kurcze,my mamy fajne zdjęcia ale z wcześniejszych okresów ciąży, a teraz jak juz przypomina niemowlaka to sie caly czas zaslaniala i nie mam. Oby na następnej wizycie cos wyszlo :) Super sa te Wasze zdjęcia :)
-
Ja narzekam,że zasnąć nie mogę ale co się dziwie,jak z łóżka wyciąga mnie o 11 dopiero kurier :P musze sie zmotywować do wcześniejszych pobudek. Za to taaaaak okropnie bolal mnie odcinek lędźwiowy po prawej stronie,że mąż musial mnie rano masować,bo bym zmarla tam. Dramat taki ból :(
-
A ja zasnąć nie mogę. Mój juz chrapie a mi się włączył tryb rozmyślania nad swoim życiem_deprecha i z natłoku myśli nie mogę usnąć. Najgorzej,że jak się pyta co mi jest i jak może mi pomóc to ja zamykam sie w sobie i nie chcę mówić. Zwalam na hormony. Bleh, nienawidzę tych huśtawek. Oby jutro mi przeszło. A co do depilacji... Akcja z lusterkiem brak słów ale faktycznie,ja dzisiaj tez troche nogi ogarnęłam i próbowałam dostać sie do bikini ale był zdecydowanie problem
-
Ja się cieszę,że udało nam się przesunąć ślub wczesniej, bo pierwotny termin mieliśmy na 2.04.2016 więc bym z noworodkiem musiała iść a tak to z głowy, na spokojnie już jesteśmy małżeństwem od półtorej miesiąca :P moja mała dzisiaj trochę dokazuje, obudziła się jak tatuś wrócił- chyba coś w tym jest faktycznie, że na znajome głosy już dzieci reagują :)
-
"Minimalna dawka tego kwasu to 200 mg/dzień, aczkolwiek według badania przeprowadzonego w 2008 roku podawanie dawki 200 mg DHA dziennie nie zwiększało stężenia DHA we krwi pępowinowej. Dopiero dzienna dawka 500 mg DHA powodowała podniesienie stężenia DHA we krwi pępowinowej. Dotyczy to osób jedzących ryby przynajmniej raz w tygodniu. Ostatnie badania dowodzą, że kobiety w ciąży mogą bezpiecznie przyjmować 500, a nawet 1000 mg DHA na dobę." KURDE. A ja biorę tylko to z Femibionu i tam jest 200mg DHA!! Muszę dokupić osobno jeszcze i łykać!
-
Monimoni Ja mam ok 80 dni do porodu (87 do terminu ale odejmuję sobie kilka na cc). Ostatnio schudłam kilogram bo miałam już prawie +10 i się trochę opanowałam, na czczo po kup pokazało 70 kg (166, zaczynałam od 62). Wczoraj miałam ciężki dzień, jechałam do urzędu miasta na konferencje "jak dbać o rozwój małego dziecka" i musiałam isc szybko na tramwaj (bo samochód zostawiłam mężowi żeby mogl pojechać na basen z synem) a potem jeszcze kawałk z przystanku do UM, no i tak mnie dziwnie brzuch bolał, że jeszcze do dzisiaj o tym myśle czy aby coś się nie dzieje.... I teraz po dzisiejszym spacerze z synkiem leżę. A jeszcze mnie mąż wkurzył bo wyszedł wieczorem na piwo z 2kolegami i nigdy nie na z tum problemu wraca w normalnym stanie ok północy. A wczoraj po 2 napruty i uhahany jeszcze, zataczał sie i rzygał. Dzis do pracy nie poszedł. Ale mu dzis nagadałam. Głupio mu i sam jest wściekły na siebie, ale to nie zmienia faktu że się denerwowałam i bałam o niego i nie spałam przez to wszystko do 5rano. I jeszcze podłogę w środku nocy myłam. Ehhhhh..... ouu, biedna :( chłop poszalał.. To odpoczywaj dzisiaj, bo faktycznie nie dość, że stres to jeszcze wysiłek fizyczny dał w kość. Tak to jest z facetami :P
-
Lilijka 90 dni, super :) Ja mam 100dniówkę dzisiaj :)
-
EfelinaAa ania71250 dziewczynki :) Ja już po glukozie, pozwoliły mi wcisnąć pare kropel soku z cytryny do tego boskiego eliksiru i dało się przełknąć. Nawet mi nie dobrze się nie zrobiło :). Witaminy biorę Femibion natan plus i nic poza tym. W aptece kosztuje to nie całe 60 zł a w aptece internetowej 2 opak. za 63 zł więc będę kupować przez internet :) Aniu jak możesz daj namiar na aptekę, biorę to samo ;-) oo, ja też biorę Femibion2, daj linka :) Ja nie wiem co się dzieje, ale od kilku dni nie jestem w stanie wstać rano przed godziną 11:00. I nie to, że leżę i nie śpię, tylko centralnie śpię do 11:00. Dzisiaj mnie np mąż smsem obudził dopiero. Może bobas tak rośnie intensywnie, że wszystko z nas wysysa, łącznie z energią? Ja dziś cały dzień leżakuję, a jutro wieczorem idziemy na małe wigiijne posiedzenie do znajomych. Jakaś rozrywka. A w sb może uda się auto kupić, byłoby super jakby się przed Świętami udało.
-
Ja na glukozę idę w przyszłym tygodniu- jakoś mi się nie spieszy Właśnie się wykąpałam i ze zgrozą stwierdziłam, że wypadałoby już ogolić nogi... EH. misiakowata a tantum rosa dodajesz tylko do kąpieli czy jeszcze jakoś inaczej stosujesz?
-
Ja w karcie tez mam interniste,dentyste, kardiologa.. To chyba jest tak w razie czego, ale obowiązkowe nie jest. U dentysty bylam i narazie nie ide. Ale do książeczki mi nic nie wpisywal,bo powiedzial,że nie trzeba. Wlasnie zjadlam bułkę z pasztetem takim dobryyyym i ogórkiem kiszonym pychota.
-
Ja teraz w ciąży też chodzę prywatnie, bo z tą moją przegrodą chciałam wybrać dobrego lekarza, żeby mnie porządnie poprowadził. I jestem super zadowolona, bo wizyty w gabinecie mam co 3tyg i jeszcze dodatkowo raz w tygodniu się ze mną w szpitalu umawia żeby tę szyjkę kontrolować. Także naprawdę nie mogę narzekać. My trochę po znajomości do niego poszliśmy, bo uczył na studiach mojego męża no i też pracuje w tym samym szpitalu co ja. Chociaż z tego co widzę, to do wszystkich pacjentek tak podchodzi. Każda wizyta u niego to 30-40 min.
-
Polecam przeczytać http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
-
Haneczkaa aaaa ok rozumiem a tak spytam ciekawości, Twój facet też lekarz?
-
Haneczkaa Aga trzymam kciuki za wizytę u gin :/ będzie dobrze. Ja wróciłam od fryzjera:) Tak na rozbawienie opowiem wam dziwna historie jaka miała miejsce niecale dwa miesiące temu w Warszawie;) pojechałam odebrać dokumenty do pewnego urzędu i zaczepiła mnie jakaś stara baba na placu bankowym. Szarpnęła mnie za kurtkę i zaczęła sie zapowietrzenia. Drze sie o Ła Boga co za czasy co za wstyd kryste pany... Itp wiec ja stoję jak wryta i sie przyglądam histeryczce myślałam ze bede musiała udzielić jej pomocy. Do czasu gdy na mnie wsiadła i zaczęła mnie wyzywać, za moich czasów to kobiety brzemienne z mężczyznami po ulicy chodziły na dowód Szczęścia miłości, a teraz?!! Wy bezwstydnice ... Pomioty .... Latawice do domów ... O :) takie to ja mam przeważnie wyprawy do stolycy :) Lovin it;D chyba nie zrozumiałam.. że o co tej babie chodziło? :P Mój mężu wrócił z dyżuru, śpi sobie smacznie a ja buszuję w kuchni i robię ciacho :) http://krainamiodemplynaca.blogspot.com/2013/11/ciasto-serowe-z-wisniami-wanilia-i.html zobaczymy czy wyjdzie :)