-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ewcia_k
-
Witajcie czawrtkowo jejka juz czawrtek U nas slonecznie, ale ne za cieplo... Widziecie zdjecie ostatniego usg mam ale nie zdazylam jeszcze go zgrac na kompa nawet... moze dzisiaj sie zmobilizuje i wgram Ogolnie hmm fakt za niedlugo 3 trymestr...leci czas niby szybko ale wolno Zaczyna mi byc troche ciezej juz i powiem Wam ze troche mnie czasem juz to rozciaganie w brzuszku pobolewa...Mati sie tak wierci rozciaga i co tylko ze czasem juz chcialabym zeby zrobil sobie drzemke, a znow jak ma drzemke to zastanawiam sie czy wszystko jest ok i tak w kolko... juz bym chciala miec to za soba... zeby byl czerwiec i zeby Mati byl juz z nami... Joasiu mysmy z m mieli ciche dni jakies 2 tyg temu Ale to ja sie do niego nie odzywalam, bo za duzo popiwkowal z moim braciszkiem...no i sie zdenerwowalam, bo jak by bylo dwoje dzieci juz a on by mi sie tak w domu pokazal to normalnie no Ale przeprosil po 2 dniach bo juz nie mial sil patrzec na mnie i gadac doscian hihi ja tez jestem raczej z tych bardziej upartych jak juz cos nie halo ale odpukac obiecal ze juz sie to nie powtorzy i ze mam sie juz nei martwic ze juz mnie nie zawiedziedlatego no jest dobrze POzdrawiam Was babeczki i do uslyszonka A Asiorka znow ni ma
-
Murzynku dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. No wlasnie u mnie jest tak ze tylko to "cos" sie wypina i jest twardsze a reszta brzuszka miekka. Tak jakby malenstwo chcialo sie przez brzuch przecisnac... Mam nadzieje ze dotrwam do kolejnej wizyty i gin mi pokaze co to tam siedzi po tej mojej prawej sronie z boku
-
Witajcie czwartkowo U nas kolejny sloneczny dzien, chociaz temperaturka nieza wysoka, ale najwazniejsze ze na plusie Mowicie o kilogramach...hehe u mnie z pierwszym synusiem bylo 9 na plusie w calej ciazy, a teraz jak bylam 2 tygodnie temu to juz bylo 7 tak wiec nie wiem jak to bedzie hihi a do konca jeszcze 3 m-ce Ale mysle ze wiecej niz 14 nie bedzie hehe obym si enie mylila Panterko Tobie sie malenstwo obrocilo w brzuszku...powied zmi czy to wyczulas??Gdzie teraz ruchy czujesz??Ja mam wrazenie ze caly czas sie moj Mati obraca. Tylko nie wiem czy mozliwe jest zeby wyciskal glowke po boku z prawej strony?? Przy samej pachwinie jesli dobrze wiem gdzie ona jest hihi bo niewiem juz dwa razy tak mocno mi wypial i bylo to no takie twardsze...wiec nie wiem czy to moze glowka byla czy moze hmm niewiem co jeszcze moglo byc takiego twardszego...a tutaj jeszcze 12 dni do usg zeby sie dowiedziec...szkoda ze co tydzien nie moze byc usg
-
Wow 1000 postow za mna hihi teraz juz naprawde zmykam.... aaaa i Agus nie martw si ena zapas!!Napewno wszystko jest ok, tylko moze za duzo namieszal z tym jedzonkiem...zobaczysz przespi sie i wszystko wroci do normy!!!!
-
Heja na wieczorek Zagladam jeszcze raz bo za niedlugo ycd hihi A podgladam bo czekalam na wiesci od Justysi!! SUPER ZE WSZYSTKO JEST OK!! Bardzo sie ciesze z Waszych wszystkich udanych wizyt tylko czy Ty Justysiu chcesz zebysmy tu z nerwow juz urodzily?? Eh tak nas trzymac w niepewnosci...nieladnie No ale ze sie wytlumaczylas to troszeczke jestes usprawiedliwiona hihi Ok babeczki dobrej nocki Niech dzieciaczki slodko kopia Sciskam Was mocno ja ide sie rozsiasc przed tv Do uslyszonka jutro:*:*
-
I gdzie ta justysia??????????????? ona nie wie ze my ciezarne nie mozemy sie denerwowac??
-
I ja sie witam srodowo No Mosiu to ciesza takie wiesci!! A gdzie reszta babeczek??
-
Elfiku bardzo sie ciesze z udanej wizyty!! Ale lLanusia to juz kawal "baby" hihi A gdzie Justysia?? Chyba tak dlugo nie spi Wstawac spiochi i pochwalic sie nam tutaj natychmiast co tam w brzuszku slychac i kto Ci tam zadomowil??
-
aga82ewcia A nasze zobacze juz 16stego marca Ewciu mamy w ten sam dzień wizyte ja pewnie bede dopiero w domu po 24.00 pewnie mnie wyprzedzisz z dobrymi wiadomościami O Agus to razem czekamy z niecierpliwoscia Ja mam wizyte na 15 wiec 15:30 juz bede po hihi
-
Panterko super wiesci: Zeby tylko takie byly po kazdej naszej kolejnej wizycie i tak do samego konca Oluś przesliczny!!!! Ta jego buzia kochana Super!!Ciesze sie bardzo Twoim szczesciem A nasze zobacze juz 16stego marca
-
Mosiu słonce!! My tez zesmy sie za Toba stesknily Opowiadaj co tamu Ciebie!!Jak tam na mieszkanku i wogole wszysciutko pisz bo wieki Cie u nas nie bylo
-
Joasiu a moze maz chce poszukac sobie innej pracy zeby moc byc czesciej z Toba...bo tak to co chwile gdzies wyjezdzal... Moze ne dalas mu dojsc do slowa a tak naprawde on to tylko dla Was robi?? Nie rzucilby przeciez tak sobie ot pracy... Moze ma jakis problem w pracy i nie ma zamiaru sie denerwowac...wiem jak moj m wraca czasem nerwowy po pracy... Nie uciekaj...badz z nami...mzesz sie nam przeciez wyzalic, a jak bedziemy w stanei to chociaz dobrymslowem Cie wesprzemy... Napewno sie pogodzicie i wszystko bedzie jak wczesniej Ty tez pewnie jestes nerwowa, bo hormony szaleja... Ale musicie sie pogodzic i jak najwiecej ze soba rozmawiac!! Nie mozna uciekac od takiej waznej sprawy!! 3mam kciuki za to zebyscie si epogodzili i zeby bylo miedzy Wami rozowo i bajkowo
-
No to pouciekaly namd ziewczyny na usg 3 mam caly czas paluchy zacisniete i wiem ze wszystko bedzie jak najbardziej ok...tylko chyba z tymi dobrymi nowinkami nie chcecie nas trzymac w niepewnosci az do jutra co??
-
A to taka lista ktora znalazlam juz daaawno i kompletowalam sobie z niej jak pierwszy synus sie mial rodzic SZAFA MALUCHA - śpioszki 3 szt. - body z krótkim rękawem 6 szt. - body z długim rękawem 3 szt. - kaftaniki 3 szt. - pajacyki 3 szt. - sweterki (ilość w zależności od pory roku) - czapeczki 2 szt. - skarpetki, ok. 5 par - rękawiczki niedrapki 2 pary - kombinezonik (na chłodne miesiące) HIGIENA - mydełko dla niemowląt - puder do ciała - krem przeciw odparzeniom - spirytus do przemywania pępka - sól fizjologiczna - oliwka - chusteczki pielęgnacyjne - szczoteczka do włosów (ze sztucznym włosiem, ale nie bardzo twarda) - gumowa gruszka lub aspirator do noska - małe nożyczki z okrągłymi końcówkami (przydatne już w szpitalu) - patyczki higieniczne - wyjałowione gaziki oraz waciki - pieluchy tetrowe - ręczniki kąpielowe - wanienka - myjki frotte - przewijak - proszek do prania niemowlęcych ubranek SEN - łóżeczko (może być z funkcją kołyski) - materacyk - ceratka pod prześcieradło - 2 komplety pościeli - rożek - kołderka - cienki kocyk - grubszy kocyk SPACER - wózek - śpiwór do wózka - torba - osłona przeciwdeszczowa - parasol - fotelik do przewożenia malucha autem JEDZENIE (dla mamy i malucha) - wkładki ochronne do biustonosza - laktator (niekonieczny) - butelka 125 ml - butelka 250 ml - smoczki do butelek - szczotka do mycia butelek - podgrzewacz do butelek (niekonieczne na początku) - termoopakowanie do butelek (również niekonieczne ale przydatne)
-
http://www.dawidar.pl/galerie/m/materacyk-gabka-do-kapie_710.jpg cos takiego i u nas w sklepie ani 10 zl nie kosztuje wiec no
-
Mysmy tez takiego wlasnie proszu uzywali. Tylko jakos do roku a pozniej juz w normalnym...
-
Witajcie babeczki No i witaj Mosiu Jak fajnie ze wrocilas juz na stale do nas Nowe mieszkanko... wszystko sie uklada wiec i dzidzia sie w koncu uda A u nas dzisiaj sloneczko...wczoraj wialo okropnie ale dzisiaj spokojnie, wiec popoludnie chyba bedzie wyjsciowo spacerkowe Asiorku nie zalamuj sie...wiem ze latwo sie pisze, ale takie bardzo czeste wrecz ciagle myslenie o dziecku blokuje nas w srodku i temu nie mozemy zajsc w ciaze.... Mi nie wiem jakim sposobem udalo uciec sie od tych mysli i sie udalo... sprobujcie tez myslec o terazniejszosci...o mezu...o domu o rodzinie a dzieciatko samo przyjdzie...z malutka wasza pomoca Pozdrawiam Was Kobietki i do uslyszonka
-
O i jeszcze takie termoopakowanie na butelki... na spacerek si eprzydaje, bo trzyma cieplo herbatki czy mleczka, w zaleznosci od tego co dzieciatko pije z butelki
-
a i jeszcze sie mi przypomnialo co do Waszej listy... mi bardzo sie przydal tak materacyk do kapieli...do wanienki sie go wklada dziecko sie na nimkladzie i fajnie idzie sobie go umyc...bo na poczatku dawalam starym sposobem jak tesciowa poradzila ze pieluchy na dno wanienki i dziecko na jedna reke, ale zdecydowanie bardziej pomocny i wygodniejszy byl ten materacyk
-
Witamn sie we wtorek Na poczatek... panterko, elfiku i justysiu udanych wizyt Wam zycze!! Fajnie sie macie ja dopiero za 2 tygodnie..., ale co tam doczekam sie justysiu mi tez sie zbedny wydaje pojemnik na zuzyte pieluchy Ja wrzucam do kosza i do smieci sruu wszystko... a jak mieszkalismy z tesciami jeszcze to tesciu palil wszystkie zuzyte pieluszyska, wiec no... hmm no chyba ze chodzi Ci o pieluch wielorazowe No tez jakos zbytnio wydaje sie mi to zbedne Ja wzielam koszyk taki jaki mialam w domku i tam sobie je wrzucalam i zawsze wieczorem czy co drugi dzien wychodzilo jedno pranie... A wlasnie bo nie wiem czy pisalyscie o odpowiednim proszku do prania dla maluszkow??...
-
justysia pisalas ze musisz kupic krem na brodawki... u mnie sie nie sprawdzil zaden...mialam tak pogryzione przez mlodego i jedyne co sie sprawdzilo to czeste "wietrzenie" i smarowanie wlasnym mlekiem
-
A co do sterylizatora to moim zdaniem tez jest zbedny bo wystarczy butelki wygotowac... Natomiast laktator...ja kupilam laktator zaraz w dniu jak wychodzilam do domu... w szpitalu korzystalam z laktatora elektrycznego i byl bardzo wygodny...szybciutko si eodciagnelo i piersi nie bolaly...bo ja mialam straszny nawal pokarmu...a niby po cc tak nie jest...a ja nie moglam wytrzymac co piersi byly tak twarde z nawalu...lisciami kapusty obkladalysmy sobie i co tylko... no i pierwszy laktator byl reczny ktory kupilam...dla mnie porazka... bylam bardziej zmeczona niz tego mleka odciaglam... na drugi dzien kupilam elektryczny i tez w sumei jakos przesadnie duzo nie dalam bo 129 zl, ale to juz byla ulga... Mam go do dzisiaj i mam nadzieje ze i teraz sie sprawdzi
-
Nooo... ja juz po obiadku...sunus spi, a ten w brzuszku chyba tez drzemie sobie Czasem tylko cos wypnie Piszecie o ubrankach, kaftanikach i ile czego a pierwszy miesiac... ja powiem Wam tak ze mialam wszystkiego za duzo i synus nie zdazyl zalozyc wszystkich rzeczy!! Dzieciatka tak sybko rosna, ze wystarczy po kilka rzeczy z rozmiaru 56... moj synus jak sie urodzil mial tez 59 cm wiec tym bardziej po miesiacu juz musielismy kupowac wszystko rozmiar wieksze... tzn 62:) No i pozniej to juz na biezaco sie kupowalo Co do kaftanikow... mi sie bardzo przydaly i fajnie sluzyly... kaftanik + spioszki na dzien a na noc pajacyk... No i na noc dodatkowo maluszek spal sobie w rożku... zeby czul sie tak jak w brzuszku:) Ja jestem zadowolona bardzo z kaftanikow, szczegolnie w tych pierwszych tygodniach kiedy tak bardzo trzebabylo zwracac uwage na kikucik No a pozatym to bylo moje pierwsze dzieciatko i nawet balam sie mu bodziaki zakladac hihi ale jak Filipcio mial 3 miesiace to dopiero zaczelismy stosowac body w sumie... ale tez tylkow ciagu dnia jak bylo tak mega strasznie cieplo ze szlo w samych bodach na polko wychodzic:) tzn w bodach i oczywiscie czapeczce W praktyce wychodzi to troche inaczej bo wszystko co sie podoba bysmy chcialy dla naszych pociech kupic... ale naprawde nie warto za duzo kupowac bo dziecko nie zdazy wszystkiego wychodzic no ewentualnie ciuszki tak jak u nas przydadza sie do drugiego synusia
-
Witajcie kobietki I juz po wekendzie...ja ide dzisiaj odebrac wyniki badan krwii... a tak ogolnie to ok... aaa widzicie zdjatko mam, ale jak uda sie mi to wkleje pozniej... Pogoda u nas sloneczna, tylko wiatr wieje i az tak cieplo nie jest...zreszta dopiero po 8, wiec jak moze byc cieplo w koncu tez dopiero 1 marca:) A Wy jakie plany na dzisiaj??
-
Witajcie spioszki a CO WY?? Jeszcze spicie?? my z synusiem od 6 juz na nogach...chyba zaczyna mnie przygotowywac ze za 3 miesiace bedzie wiecej takich pobudek hehe Tyle dobrze ze za oknem slonko to az tak zle sie nie wstaje Panterko przykro mi z powodu tych smutnych wiadomosci... Luty sie skonczyl wiec teraz juz musi byc dobrze... A jak tam Wasze maluuszki?? Moj hmm wydaje mi sie ze jak byl glowka w dol na ostatnim usg to bardzo czesto biegalam do wc chyba co pol godziny i do tego bardzo duzo kopal, wszedzie, a teraz hmm chyba zmienil pozycje bo takie delikatne niewiem czy to kopniaki nozka czy raczkami czuje po bokach brzucha... i czasem jak cos sie mi az wypycha po prawej stronie w dole, ale tez tak jakby wlasnie z boku... wiec nie wiem czy siedzi teraz w poprzek czy jak...hmmm czy to byla glowa ta z dolu z boku czy moze niewiem kolanko?? hmm Dzisiaj ide odebrac sobie wyniki krwii... mam nadzieje ze sa ok, bo ostatnio kazdy dzien musze wypic szklanke pepsi...mam nadzieje ze to nie zaszkodzi...ale nie umiem sie od niej opedzic Zreszta poporodzie, miesiac minal a juz pepsi pilam, po szklaneczce i Filipowi nic nie bylo, ani kolki ani niczego Zreszta po miesiacu juz wszysciutkojadlam, a szfagierka jadla tylko ryz i gotowane mieso i dziecko mialo takie kolki ze az bylo sine co tak sie zanosilo z placzu i wrzasku... Milego dnia Wam zycze ogolnie i w sumie calego tygodnia udanego