-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ewcia_k
-
Izd sliczne mebelki!! Gosiaczku Ty to masz talent JA tez kiedys malowalam ale jakos teraz ne mam na to czasu Aaa dzisiaj ogladalam dzien dobry tvn i pokazywali malzenstwo ktorym urodzily sie czworaczki hehe takie szczescie ale ja czasami za jednym nie mam sily nadgonic
-
gosiaczek85palos Murzynku gratki 30 tygodnia Marika gratki 29 tygodnia Dołączam sie do gratulacji KOchane
-
Witam sie i ja we wtorek wiecie co piszecie w brodawkach... ja mialam problem przy pierwszym dziecku a pielegniarka ktora przyszla przystawic malego do cycka hehe do mojego meza z haslem ze nooo tutaj sie pan nie postaral A pozniej 2 dni i bylam tak zgryziona ze jak juz slyszlam ze ida z malym na karmienie to az lzy lecialy co tak to bolalo... potem dly mi laktator i moglam odciagac i mu podawac... no pozniejjak sie zagoily to po 2 tygodniach znow byla powtorka z obgryzionymi brodawkami i zno laktator w ruch... no i u nas nakladki na piersi sie nie sprawdzily... Filip nie chcial wogole przez nie ciagnac... Zobaczymy jak bedzie teraz A wlasnie zauwazylam ostatnio ze juz male plamki pokazuja sie mi po nocy na koszuli... heh tzn ze juz coraz blizej I wiecie co tez mi sie snil porod dzisiaj hehe tzn cc ale bylam swiadoma wszystkiego i maly mial czarne wloski i byl przesliczny hihi Oczywiscie moj Filip tez mial czarne wloski a za tydzien juz byl blondaskiem i to ma do dzisiaj
-
Witam wszystkie Mamusie U nas dzisiaj slonko...wczoraj w poludnie ulewa a dzisiaj juz slonko, ale co z tego jak nadal siedzimy w domku z synkiem... Niby jest lepiej bo goraczki od wczoraj rana juz nie mamy... Katar tez juz mija i kaszel tez, ale przez wekend myslalam ze oszaleje bo nic nie chcial jesc... a ja nie widzialam jeszcze dziecka ktore caly dzien mogloby tylko pic i pic a nic nie jesc...a u nas tak w pt nic w sb zjadl sniadanko obiad kolacje i juz myslalam ze ok a w niedziele znow nic az do wieczora gdzie zjadl moze kawalek kanapeczki...Dzisiaj sniadania tez nie chcial ale o 10 juz zglodnial a ze mialam rosolek od wczoraj to w wmłucił miseczke ciekawe czy to byl ostatni posilek dzisiaj czy ju zmoze mu mija to marudzenie No i stoi mi maruda w oknie a jak wziasc go na dwor jak jeszcze do konca nie wyzdrowial?? Do srody dalam mu czas i koniec z chorobskiem a co Aga ja tez duzo rzeczy czytalam a pozniej nic tylko sie stresowalam Awszystko bylo ok Ja tez spie raz na lewym raz na prawym boku i malenstwo kazdy dzien kopie rownie mocno Czasem nawet specjalnie zmieniam bok bo tak bardzo sie rozpycha ze spac sie nie da Dziewczyny jak Wy szalejecie z tymi rzeczami Ja to mam poki co to co mam z pierwszego synka czyli wanienke, wozek, fotelik i laktator A to co kupilam to kilka rzeczy higienicznych typu patyczki, waciki, chusteczki nawilzone, nozyczki, grzebyk, szczoteczke, pieluchy tetrowe:) No i kocyk, 1 recznik, i ubranka to mam skompletowane wszystkie, a gdzie reszta heh narazie niemam natchnienia, ale pewnie po swietach sie pomalu za to zabiore
-
aga82JUSTYSIA 28 TYGODNIA DOROTEA 30 TYGODNIA ja rowniez dolaczam sie do gratulacji
-
aga82DIXI 29 TYGODNIA KAIKA 30 TYGODNIA PANTERKA 30 TYGODNIA I ja się witam i dołączam do gratulacji MURZYNKu A TOBIE DUUUUZO SILY!!Dasz rade wytrzymac jeszcze chociaz 1 miesiąc!!A jesli Malenstwu az tak bardzo sie spieszy to i tak bedzie wszystko w porzadku Moj m urodzil się pod koniec 7mego miesiaca i chłop jak dzwon Tak wiec 3mam kciuki i zycze powodzenia!!
-
Witajcie sobotnio Wpadlam sie tylko przywitac i zyczyc Wam milego dnia i ogolnie wekendu My nadal walczymy z przeziebieniem synka ale dzisiaj juz jest o niebo lepiej Pozdrawiam i do uslyszonka Justysiua jakie leki bierzesz na to?? I wogole co mialas nie tak w wynikach??Moze mialysmy podobne To sie powymieniamy co Ty bierzesz a co ja bralam i bylo po tym ok
-
No i witam sie piatkowo... U nas pogoda piekna ale co z tego jak synus sie rozchorowal...Dzisiaj od 2 do 4.30 nie mogl spac bo nosek zapchany i temperatura... noska wyczyscic nie da, tak wiec dalam mu wiecej poduszek wzielam do siebie i jakos kolo tej 5 zasnelismy... Dalam mu na goraczke w nocy i minela, rano znow dostal i poki co goraczki nie ma, ale zapewne znow sie pojawi... do lekarza narazie nie ide bo juz 3 razy bylismy tak przeziebieni i za kazdym razem dostawalismy te same leki i pomagaly, wiec jak do pn nie bedzie poprawy to wtedy pojde.... A tak ogolnie to ok. pogoda piekna, Mateuszek kopie Agus a Ty nie odpuszczaj swojemu lekarzowi i napisz nam z czego to moze byc... Milego przedpoludnia Mamusie
-
Dziewczyny Gratuluje kolejnych tygodni ciąży AITI 31 TYDZIEŃ TINA 30 TYDZIEŃ GOSIACZEK85PALOS 28 TYDZIEŃ
-
Dobrej nocki mamusie i do uslyszonka jutro Buziam mocno papa
-
Aga skoro na pupcie idzie to corcia gwarantowana
-
aga82nie czegoś takiego nie czuje. Ale bardzo czesto brzuch robi mi sie jak kamien az boli. Agus mi tez tak twardnial i okazalo sie ze to przez moja infekcje...
-
No moze sprobuj cos kupic... wszystkie metody sa dobre byleby podzialaly Zycze powodzenia
-
Malagaaa Kurde to rozumiem jest nakuwanie w plecach tak ?? a ja znowu mam chyba odcinek lędzwiowy , nawet nie pamietam teraz;p ale chyba tak:) Mnie jakos ono przeraza , nie wiem czemu... podziwiam normalnie :P:) No tak dokladnie to jest nakłuwanie w kręgosłup Ale sa to dwa znieczulenia i jedynie tylkopierwsze czuc jakby cie komar ugryzl Ale naprawde ogolnie zero bolu przy tym znieczuleniu, ale jesli masz odcinek ledzwiowy krzywy no to odpada takie znieczulenie i pozostaje narkoza
-
Malagaaa ja miałam znieczulenie podpajęczynówkowe. Ogólnie moja gin mowila ze nie z takim kregoslupem dawali sobie rady. Mówila Ze skolioza tak jak w moim przypadku naprzyklad nie jest przeciwskazaniem do takiego znieczulenia. Ja mam skrzywienie w odcinku piersiowym, a to wkluwaja sie w odcinek ledzwiowy. Pierwszego nie bylam swiadoma, ale teraz chcialabym zeby to znieczulenie zadzialalo bo chcialabym widziec to dzieciatko zaraz po urodzeniu
-
czesc Kobietki Fakt pustki tutaj ostatnio... A ja nadal czekam na wasze II kreseczki JA bylam w wtorek na wizycie i maly ma juz 1200 Chlopisko rosnie No i mam wskazanie do ciecia znow. Ulozone jest ok ale mam bardzo nisko lozysko i to jest problem.Bo podczas nat porodu moglabym go ni urodzic, moze mi sie wrosnac wpoprzednia blizne po cieciu i mogloby dojsc do krwotoku podczas porodu wiec bezpieczniej jest wykonac ciecie. Nooo to tyle u mnie a piszcie co tam u Was nowego... Mosiu to ni efajnie jak tak szybko objawy... Mnie zawsze w dzien spodziewanej miesiaczki brzuszek troszke hmmm nie bolal ale zakul czy cos i wiedzialam ze bedzie malpa... Ale ani piersi ani nic nie bolalo... hmm a moze trzeba Ci jakies inne tabletki??Po co sie meczyc i to jeszcze tydzien??
-
Dokladnie poczytalam moją książeczke z ciązy i tam mam termin na 17 a nie 18 czerwca A po ostatnim usg nawet na 13 czerwca spadlo ale z tego usg okolo 12 tygodnia to termin mam wpisany na 17 czerwca
-
Aiti i Asiu gratulacje z okazji kolejnych tygodni ciazy
-
MalagaaaEWCIU Jak możesz to będę wdzięczna jeśli opowiesz mi coś o tym cc , bo nie wiem co mysleć a na 80 % będę przez to przechodzic ... Malagaaa cc to nie jest nic strasznego. Ja ogolnie boje sie strzykawek i wszystkiego ale jak juz przyszedl termin porodu to takie straszne to nie bylo. A moze poprostu juz nie bylo wyjscia Niewiem jak jest u Was, ale u nas przychodzi sie do szpitala w dniu planowanego cięcia. Najpierw przyjecie do szpitala, ekg serduszka, pomiary miednicy, pobranie krwi zeby wyniki byly jak najswieższe. POzniej usg oczywiscie zeby jeszcze dokladnie zmierzyc dzieciatko, ktg. Pozniej wenflon i cewnik... to tez nic strasznego bo troszke poczuc tylko wenflon a cewnika ja nie czulam wogole No i pozniej kroplowka zeby nawodnic i na sale... Tam rozmowa z anestezjologiem, mycie brzucha obkladanie jakimis materialami, zalozenie parawanu no a wczesniej oczywiscie znieczulenie... Znieczulenia tez nie czuc... 2 polozne trzymaja zebys sie nie poruszala bo trzeba sie dobrze wbic zeby znieczulenie zlapalo. No i pozniej odczekuja ok 20 min i zabieraja sie za cięcie... Ja Ci powiem ze tego momentu nie pamietam bo zostalam uspana... anestezjolog ktory mnie znieczulal nie znieczulil mnie tak jak to powinno byc i znieczulenie zlapalo tylko jedna strone, wiec jak mnie nacieli to wszystko czulam i w momencie zostalam uspana O to jednak si enie obawiaj bo ja mam dosc krzywy kregoslup ze wzgledu na moja skolioze i stad pewnie to wyniklo, a moze bylam ta jedna na iles tysiecy przypadkow ze reka anestezjologowi objechala Samo ciecie az do obudzenia trwalo godzine... pozniej trzeba tam lezec do godziny zeby byc pod obserwacja, bo to jednak operacja jakby nie bylo... no i pozneij juz wioza na sale gdzie spotaksz sie ze swoim malenstwem. Ja zobaczylam go po 2 godzinach od cięcia, i od razu dostalam go do karmienia. Jedyne co jest nieprzyjemne to to ze nie wolno wstawac przez 10 godzin czy 12 nawet to chyba zalezy od znieczulenia i od szpitala Zreszta wszystko tak szybko trwa ze nie ma nawet czasu na leki Brzuch ciagnie pozniej dosc dlugo. Mni eciagnelo okolo miesiaca. Jak zaczelam biegac po schodach to jakos z kazdym dniem bylo coraz lepiej i "prościej" Tak wiec głowa do góry, a zreszta bo niewiem ale jesli dobrze oamietam to Twoje sloneczko jest posladkami ulozone i z tad to ciecie tak?? Ogolnie dzieciatka do 33 tygodnia maja czas na zmiane pozycji... U mnie bylo tak w pierwszej ciazy ze Filip siedzial tylkiem w dol od 27 tygodnia i nie zmienil juz pozycji... a niektorym tak jak ostatnio od bratowki znajomej malutka obrócila sie w 35 tygodniu ciazy...
-
tinapanterka Kaikai Ewcia ciesze sie, ze zwalczylyscie infekcje:-) i ze wszystko dobrze z kruszynkami. Ewciu a co do cesarki do chyba tak sie spodziewalas i przynajmniej wszystko bedzie z gory zaplanowane. Masz juz konkretny termin wyznaczony czy jeszcze nie? Terminu jeszcze nie mam, bedziemy go ustalaly zapewne w maju na wizycie
-
panterkaEwcia skoro bedziesz miała CC to pewnie wcześniej zobaczysz swojego Mateuszka co ? ale ci fajnie :) Panterko u nas cc robia w 38 tygodniu. Tak wiec Mati bedzie albo z 4 albo z 7 czerwca Narazie jeszcze terminu nie usatalamy bo jest czas, ale o 12 dni przed terminem mialam ostatnio wiec teraz pewnie tez tak jakos bedzie Fajnie jakby byl z 4 czerwca bo mezus ma wtedy urodzinki
-
Witam sie srodowo Nooo wczoraj juz nie mialam jak napisac, ale dzisiaj moge Wam spokojnie przekazac dobre nowe wiesci Po wizycie wszystko ok. Szyjka zamknieta i dluga Brzuszek rosnie 6 kg na plusie Co do MAteuszka to hmm ma juz 1200 gram Nooo wiec chlopsiko rosnie Gin mowi ze duzy chlopczyk bedzie::) ALe Filipek tez mial 3700 wiec maly nie byl No i jest sobie główka w dół, ma sie dobrze Termin z 18 spadl juz na 13 czerwca ale to i tak bedzie wczesniej bo bedzie ciecie. Nie mogę probowac rodzic naturalnie, bo wczoraj wyszlo wskazanie do ciecia. Łożysko jest bardzo nisko umiejscowione i gin powiedziala, ze to sie kawalifikuje pod cięcie. A z tego względu ze podczas porodu naturalnego moglabym tego lozyska nie urodzic, moze mi sie wrosnąć w bliznę po zeszlym cięciu i do tego mogłoby dojsc do krwotoku... tak wiec bedzie ciecie... Ale najwazniejsze ze infekcja zazegnana i Mati ma sie dobrze No co do tych infekcji to zeby nie wrocila to polecila mi brac sobie codziennie witaminke C, i do tego zuravit, zeby zakwasic mocz i zeby miec juz spokuj z tymi infekcjami Fajnei jakby ju znie wrocila Nooo a ja Wam gratuluje kolejnych tygodni ciazy wszystkim pokolei Ciesze sie takze z Waszych udanych wizyt i czekamy na kolejne teraz U nas jest wszystko w porzadku wiec kolejna wizyta za 4 tygdnie 22 kwietnia, chyba zeby cos sie dzialo to mam dzwonic i wtedy mnie wezmie Ale licze na to ze juz teraz bedzie wszystko ok Eh jak czuc takie cieplo w powietrzu to od razu inaczej si ena wszystko patrzy Buziam Was kochane i do uslyszonka
-
Witajcie Mamusie U nas wiosna pelna gębą Słoneczko swieci, dzieci juz na placu zabaw No a ja jeszcze pare godzinek i na wizyte. Ciesze sie a zarazem si emartwie co bedzie, ale to tak przed kazda wizyta jest Mowicie ze tak kapinke glukozy moze byc tak?? Dixi niezły męzczyzna juz u Ciebie jest Bedzie sportowiec bo wysoki a szczuply nonono Justysia jak tam u Ciebie?? Dolegliwosci brzuszkowe juz zazegnane?? Mam nadzieje ze tak Mnie juz niby piec swedziec i wszystko inne przestalo, no ale pewnie i tak wroci Mam tylko nadzieje z etak czeste infekcje nie odbija sie na dziecku... Natali z Twoim malenstwem tez napewno wszystko jest w porzadku. Wiem ze teraz masz taki metlik w glowie czy oby napewno, ale jak sie bedziesz denerwowac to malenstwo to tez odczuje. Moze fakt sprobuj pojsc jeszcze raz na takie badanie do innego lekarza... Niech Cie uspokoi, ale ja jestem pewna ze z malenstwem wszystko jest w najlepszym porzadku Jeszcze ze kobieta mowila ze nie zawsze widac wszystko na tym usg. Panterka jak tam cytrynka?? Wiecie co ja Wam powiem ze ja tego nie robilam ani w pierwszej ciazy ani teraz. PPrzynajmniej narazie. A pytalam mojej gin czy bedziemy robic, ale mowila ze narazie nie widzi potrzeby. Ufam jej bo babka zna sie na tym co robi baaardzo dobrze. Dzieki niej jedna z moich kolezanek dzisiaj zyje, dzieki szybkiemu podjeciu odpowiedniej decyzji podczas porodu... Aga Ty nadal pracujesz??Kobietko Cioebie to tylko podziwiac I do kiedy tak planujesz?? Ja to bym najchetniej ciagle spala albolezala, ale no przy dwulatku sie tak niestety nie da Ok ja zmykam w koncu doprowadzic sie do ladu i chyba wezme synka na plac zabaw, chociaz na chwilke Pozniej roznie bywa z powrotami, bo nie chce za zadne skarby wracac do domku Bardzo za dziecmi jest i z wszystkimi chcialby sie wybawic Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i odezwe sie pewnie po wizycie Do uslyszonka::*:
-
U nas sloooooonko Swieci az w oczka razi Oby tak dalej i coraz cieplej Justysia gratki 27 tygodnia Dorotea gratki 29 tygodnia Dixi powodzenia na wizycie A pozneij czym predzej pochwal sie swoim szczesciem Milego dnia Wam zycze. U nas nie obejdzie sie bez spacerku jak synus sie wyspi... Ale wiecie co zauwazylam... ze coraz bardziej trudno mi dlugo wystac... tzn stoje w jednym miejscu np dzisiaj w kolejce w sklepie i nie moglam wystac bo brzuszek juz ciagnal zeby usiasc... macie tez cos takiego?? Buziam Wam mocniutko i do znow
-
Odebralam wyniki A wiec sa hmm jakby to powiedziec na moje oko bardzo dobre poza jednym Tzn jeszcze nigdy mi sie nie zdazylo zeby glukoza sie mi w moczu pokazala, ale jest ona w ilosci 0.1 wiec to chyba ujdzie u gin Ale to wszystko co bylo te dosc liczne baterie, leukocyty, nablonki okragle,białko to wszystko zniknelo Takl wiec sie ciesze przynajmniej narazie... chociaz infekcje pewnie znajac moje szzescie w tej ciazy i tak wroca... no ale poki co wyniki raczej sa ok Jutro sie dowiem cos wiecej bo 16.15 wizyta Dziekuje za trzymanie kciukow za wyniki