ewcia_k

Witajcie po wekendzie Justysiu gratuluje 30 tc:) Wiecie co mysmy z mezem dowiedzieli sie o tej tragedi w sklepie. POslzismy kupic tusz do drukarki i tak stoimy przy kasie i tak sobie mysle korde zeby w takim sklepie radio maryja sluchali bo jakies modltwy... no a pan spojrzal na nas i mowi ze katastrofa byla ze prezydent nie zyje i wszystkie te najwyzsze glowy... no to od razu jakos tak kurcze stanelo wszystko w miejscu na chwile.... straszna tragedia i ja sie modle o to zeby to byl poprostu nieszczesliwy wypadek...zeby sie nieokazalo ze to byl sabotaz... A u nas no coz no... caly wekend meczylam sie z kaszlem...mam nadzieje ze nic sie mi tam w sroku nie pootwieralo i nie poodklejalo bo mam bardzo nisko lozysko i tak sie zastanawiam zeby tylko tam bylo wszystko ok... Mateuszek kopie zawsze jak tego chce Czasem nawet jak juz nie chce tzn jak bym chciala pospac, ale lepiej niech sobie kopie i niech sie wierci bo przynajmniej wiemze u niego wszystko ok Wizyta za tydzien we wtorek wiec juz sie nie moge doczekac...jedyne co mnie pociesza to to ze mezus wzial sbie tydzien wolnego i jakos mi ten tydzien fajnei zleci: Pogoda do kitu... jak zwykle... ale i tak musze siedziec w domku zeby "doleczyc" a raczej przeczekac ten kaszel... Pozdrawiam Was cieplutko i do pozniej pewnie

panterkaMam do was pytanie czy wy też macie lekko spuchnięte nogi w kostkach ? bo ja już nie wiem bo przez to białko w moczu szukam dziury w całym teraz czy to nie zatrucie ciazowe Panterko ja w ciazy z Filipem od 8 mego miesiaca puchlam...tzn nogi... najpierw tak jak piszesz w kostkacha pozniej im blizej porodu tym cale stopy... Wyniki byly ok a mimo to puchly, wiec to napewno nie przez to bialko tylko poprostu tak masz :)

Witajcie na sam wieczor... Wpadam sie tylko przywitac odczytac wszystko i zmykam zaraz do lozeczka... Katarek juz ulzal, gardelko przestalo bolec, ale kaszel jeszcze jest. Mam nadzieje ze dzisiaj sie wyspie jeszcze i jutro juz bedzie dobrze... Zreszta dlugi ten tydzien bo moj m chodzil na 12 do pracy wiec o 10 wyjezdzal i o 21 wracal tak wiec caly dzien musialam z synkiem jakos przesiedziec... Wiecie co mam takie dziwne uczucie...niewiem czy Wy tez tak macie... Zawsze jak ide siusiu to czuje jakby mi Mateuszek juz chcial wyskoczyc ze mnie...Takie dziwne uczucie, ale mam nadzieje ze wszystko jest tak jak ma byc...czyli dlugie i pozamykane.... Agus kobietko uwazaj na siebie!!!! Dobrze ze nic sie nie stalo i ze Hania nadal taka zywiolowa Justysia ciesze sie z samych pozytywnych wiadomosci!! Oby tak dalej i juz do samiutkiego konca A tak swoja droga fakt ciekawe co tam u MURZYNKA?? Moze ma ktoras z Was do niej nr tel?? hmmm Pozdrawiam Was bardzo cieplutko i zycze udanego wieczorku i wekendu... Do uslyszonka znow

Kurcze myslalam ze gardelko minie a tutaj znow katar sie przyplatal i glowa mnie boli ... ehhhh ja chce juz czerwiec byc po i odpoczac juz od brzuszka... Maruda sie ze mnie zrobila ale czuje sie fatalnie dzisiaj....

Witajcie Mamusie Na poczatku gratuluje wszystkimkolejnych tygodni ciazy U nas dzisiaj w koncu słonko jupi Bylismy z rana z synkiem na bilansie dwulatka Synus rosnie zdrowo i wszystko jest ok Mam nadzieje ze Mateuszek tez bedzie takim okazem zdrowka... MY wlasnie robimy obiadek...tzn wstawilismy juz cos niecos bo wymyslilismy sobie kluseczki slaskie i kurczaka z sosikiem Popoludniu po spaniu synusia spacerek obowiazkowo dzisiaj bo juz 2 dni w domku siedzimy bez wychodzenia... MILEGO PRZEDPOLUDNIA W TAKIM RAZIE I DO USLYSZONKA

[attach]30881[/attach]

Aga slyszalas co gin powiedzial?? Duuuuuuuuzo lezenia i odpoczywania!! Tak wiec no najwyzszy czas aby zwolnic tempo... zblizamy sie do 8 miesiaca wiec pora zabrac sie za wypoczynek bo po porodzie to nie bedzie na to czasu AAA i ja obstawiam Haneczke Wiec zobaczymy czy jestesmy lepsze niz gin Bo on do stwierdzenia plci musial miec usg a my?? hehe tylko przeczucie Ja zmykam Trzeba synusia polozyc i za niedlugo ycd dzisiaj pierwszy odcinek na zywo

Tina Ty juz masz 8 miesiac...wow

Witajcie Dawno mnie nie bylo, ale no swieta no sie przedluzyly no U nas w miare ok. Tzn dopada mnie juz jakies przygnebienie... ale sie mi ciagnie ta koncowka... Tak dzisiaj patrze na pierwsza strone i temat byl start czerwiec 2009 A tak ogolnie to ja w czerwcu skoncze wiec caaaaaluski rok w sumie trwa moja ciaza od staran do donoszenia Zdecydowanie za dlugo... Brzuszek juz coraz ciezszy, ciagle cos ugniata, Mati jak zacznie sie rozpychac to az zaboli czasem... Joasiu trzymam kciuki i daj znac co ci powie gin...co tam u Ciebie slychac...

ReggeneracyjnaDzisiaj kobitki jest 3 dni przed okresem.. Czekając na dzidziusia po tym okropmnym poronieniu, zrobiłam wczoraj test ciążowy i wyszła baaaaardzo słaba krecha, którą chyba tylko ja widziałam.. Wiec myslalam, że urojenia mam jak co miesiąc ;) dzisiaj powtórzyłam ale z porannego moczu.. I DRUGA KRECHA ale jasna.. jednak tą to i mąż i mam nadzieje przyszła babcia zobaczyła.. Czy jasna kreska takze oznacza ciąże ???? ??????????????????/ Nie wazne jaka krecha!!!Wazne ze sa dwie Ja tez tak mialam a za 3 dni po terminie okresu juz byla coraz wyrazniejsza ta kreseczka druga

panterkaGratki z okazji kolejnych tygodnic dla mamusiek dorotta 31 tcElffik 33 tc Malagaaa 29tc Zula`79 28 tc Natali 28tc I ja tez ja tez gratuluje

panterkawitam sie i ja :)ja myśle ze wkoncu odespałam te swieta dzisiaj :) ale pogoda do bani bo deszczowo i jakaś taka do .... jestem może mi przejdzie potem Ewcia życze szybkiego powrotu do zdrowia :) Aiti Kołyska fajniusia :) ewcia_kWitajcie w polowie tygodniaU mnie nadal gardelko boli...w nocy byla tragedia ale teraz juz lepiej... Jak tam u Was??Jakie plany na dzisiaj?? Humorki juz lepsze?? U nas ok, chociaz do pelni humoru to nadal brakuje slonka... slonka no i czerwca: mi tez brakuje słonak i czerwca chociaż maja w połowie noooooo chociaz maja w polowie, hih albo koncowce

Witajcie w polowie tygodnia U mnie nadal gardelko boli...w nocy byla tragedia ale teraz juz lepiej... Jak tam u Was??Jakie plany na dzisiaj?? Humorki juz lepsze?? U nas ok, chociaz do pelni humoru to nadal brakuje slonka... slonka no i czerwca:

panterkaewciu no ja niestety nie mam żadnego skutrcznego pomysłu A co do dłużenia to masz racje Dłuży sie już pod koniec Panterko mi mowili ze druga ciaza to przeleci szybciej... ale no niestety...pewnie jak juz urodzimy i wrocimy z naszymimaluszkami do domku to dopiero wtedy powiemy "ale to przelecialo" a poki co trzeba czekac na nasza kolej...

[attach]30784[/attach]

Dziewczyny macie jakies sposoby na pozbycie sie bolu gardla?? czuje ze jutro nie bede mogla polykac nic to wszystko przez ta daremna pogode!!!! dwa dni cieplo a teraz znow deszcz i nic wiecej... zamiast nam jakos pomoc to nas jeszcze ta pogoda dobija.... ehh wiecie ja juz tez zaczynam sie smutkac.... juz bym chciala byc poporodzie bo juz tez zaczynam sie w tym stanie meczyc...piekne uczucie byc w ciazy ale dluzy sie ta koncowka nieziemsko....

Witajcie... Piszecie o chrztach... U nas do PIerwszego synusia mialam szfagierke, ktora nie jest mezatka i braciszka ktory tez nie jest zonaty hihi U nas potrzeba tylko pojsc do ksiedza powiedziec kiedy sie chce chrzcic, zajsc pozniej do parafi i przyniesc notke od ksiedza ze sie jest ochrzczonym No i pozniej spowiedz przed chrztem i jedno spotkanie z ksiedzem, na ktorym ksiadz mowi co kiedy trzeba w kosciele mowic, kiedy podejsc do oltarza i wogole jak taka msza wyglada... Teraz za chrzestnch beda szfagierek Brat blizniak mojego meza i moja przyszla bratowka Hehhe a co do mojego szfagra to jak bralam slub z mom mezem to na przysiedze ksiadz tak spojrzal na mojego szfagra i pyta czy jestem pewna ze to ten hihi justysia mi jedynie jak mam jakies odglosy z brzuszka to tak jakby sie cos przelewalo...ale to chyba wody nie?? przynajmniej tak sobie to tlumacze

gosiaczek85palosMurzynek gratuluje 31 tygodniaPanterko gratuluję 31 tc! Dorottagratuluję 31 tc! Justysiu gratuluję 29 tc! Marika gratuluje 30 tygodnia I ja sie dolaczam do gratulacji

Witajcie po swietach gosiaczkujak juz wrocisz od lekarza to daj znac co i jak, ale tak jak dziewczyny pisza wynikow idealnych nie bedziemy mialy bo dzieciatko nam wszystko zabiera, tak wiec nie denerwuj sie na zapas... U nas po swietach ok. Najedzeni i najedzeni Mateuszek kopie wiec u niego tez chyba wszystko ok. Mam nadzieje, bo wizyt dopiero za 2 tygodnie.... Hmm a powiedzcie robicie badania krwi co miesiac czy co drugi miesiac??Bo ja robie co drugi miesiac i zastanawiam sie czy to wystarczy... Czesto za to robie mocz ostatnio bo praktycznie na kazdej wizycie przez te nawroty infekcji... Poki co nic nie swedzi nic niepiecze. Skierowanie na kolejne badanie czeka, ale to sobie zrobie z atydz w pt przed sama wizyta zeby byly jak najswiezsze... Jakie plany wogole na dzisiaj?? Moj m ma teraz bardzo niefajna zmiane...wiec praktycznie od 10 do 21 jestesmy z synkiem sami w domku...ehh gdyby jeszcze nie padalo to jakos by lecialo, a tak to siedziec w tym mieszkanku....

Witam sie i ja z samego wieczorka Jutro juz chyba wroce tak normalnie bo u nas ciagle swiatecznie:) Dzisiaj tez od samiutkiego ranka leje wiec smigus ok:) Tak podpatrzylam marcowki i juz wszystkie urodzily:) Teraz zaczynaja sie kwietniowki majowki no i MYYYYYYYYYYY Ja juz sie doczekac nie moge a Wy?? Pozdrawiam Was cieplusio i do uslyszonka

Justysia gratuluje 29 tygodnia ciazy AAA i slicznie razem sobie wygladacie w trojke

I ja sie witam i zycze Wszystkim milego dnia A z okazji Świat Kochane Mamusie... Wesołego królika, co po stole bryka, spokoju świętego i czasu wolnego, życia zabawnego w jaja bogatego i w ogóle wszystkiego, kurczę, najlepszego.

KaiKaEwcia fajnie, że trafiłaś na normalnego człowieka! Aż się człowiekowi miło robi jak ktoś tak postąpi! Ja miałam podobny przypadek w salonie Orange. Wtedy miałam jeszcze mały brzuszek, więc jak byłam w kożuchu to ochroniarz nie zauważył. Musiałam chwile poczekać w kolejce, ale jak odchodziłam to podszedł do mnie i mnie zaczął przepraszać, że nie zauważył i musiałam czekać. Bardzo mi sie miło zrobiło. Nooo bardzo mile to jest ale tak rzadko spotykane ze czasem az dziwne:)

Co do pogody jeszcze to wiecie ze u nas tez sypalo sniegiem...rano pochwalilam si eze tylko deszcz...ledwo to napisalam i sypalo jak w grudniu...teraz na szczescie juz ani deszcz ani snieg ale lepiej losno nie mowic:) A tak wczoraj bylo pieknie... Justysiu co to z tym Twoim brzuszkiem jest co?? Jakos nie chce Ci odpuscic tych lekarstw...ale najwazniejsze zdrowie maluszka:) A dzisiaj mam mi mowila ze w wiadomosciach wczoraj slyszala ze gdzies w polsce kobieta urodzila dziecko w 5 miesiacu ciazy... i wyobrazcie sobie ze dziecko przezylo!!!!! 4 m-ce byla z malutka w szpitalu i przezyla!!!! Jak sie urodzila miala 400 gram i byla taka malutenka.... ale urosla przybrala na masie i zyje:) Tak wiec i ludzie sie zdarzaja porzadni jeszcze i nasi lekarze tez nie sa tacy zli... jesli sa w stanie to ja mysle ze robia wszystko zeby tylko bylo dobrze... Panterko sliczne ciuszki Ja czekam na wyplate i tez bede znow musiala nawiedzic jakis sklepik bo juz dawno nic nie kupilam dla Mateuszka:) Kaika leginsy jak najbardziej ok...sama mam takie i sa mega wygodne... Natali i Zula nie martwcie sie bo napewno wszystko jest i bedzie w porzadku!!! U mnie na ostatnim usg pani powiedziala ze glowka jest troszke wieksza niz na dany tydzien...ale powiedziala tylko prosze sie tym nie martwic bo wsystko jest w porzadku!! Teraz gowka juz bedzie wolniej rosla a szybciej bedzie przybieral tluszczyk na reszcie cialka. A zreszta u synusia pierwszego tez mialam tak ze na jednym usg mial niby wieksza glowke niz na dany tydzien a jak sie urodzil to wszystko bylo tak jak mialo byc!! Dlatego glowki do gory i nie zamartwiac sie prosze bo kazde dziecko rosnie w swoim tempie...jedno rodzi sie 2,5 kg i ma 50 cm a inne tak jak od znajomej wczoraj ma 4670 i 63 cm:) Tak wiec no:) Nasze dzieciaczki beda sliczne kochane silne i zdorwe!!

A ja dzisiaj mialam odmieny przypadek:) Poszlam z mama do skarbowki bo musiala tam cos oddac jakies jeszcze papiery po tatku co zostaly sprawy do pozamykania no i wchodzimy...tam kolejka przybiega za nami pan ochroniarz i pyta czy bedziemy skladac zeznanie...no to my grzecznie ze zeznanie nie, ale ze musimy pismo zlozyc...no i jakas baba to uslyszala i sie wtraca ze ona jest ostatnia do oddania zeznania a Pan ochroniarz do niej to nic ja tutaj panie chcialem tylko poza kolejka przepuscic...tak sie papatrzyl jeszcze raz na moj brzuszek poszedl do okienka i mowi zapraszam No to podeszlysmy zlozylismy podziekowalysmy i poszlysmy dalej:) heh pierwszy raz sie mi zdarzylo zeby ktos podszedl i bez kolejki wpuscil do okienka:) Jednak sa jeszcze porzadn ludzie:)