-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ewcia_k
-
Hmm powiedzcie mi dziewczyny czy was tez tak brzuszek czasem pobolewa?? To chyba jednak podbrzusze, ale tydzien temu jak szlam do szpitala to tak samo sie czulam a mimo wszystko bylo ok, wiec nie wiem czy juz tam w srodku wszystko tak obkopane i z tad boli czy co...
-
Witajcie Mamusie. WSZYSTKIM GRATULUJE JESZCZE RAZ SERDECZNIE SWOICH POCIECH!! eH BY TAK TO JUZ MIEC ZA SOBA... U nas pogoda dzisiaj gorsza niz wczoraj ale nie pada i jest cieplo... Mnie brzuszek pobolewa , tak jakby niewiem moze zoladek... wczoraj caly dzien ok, moze z 6 razy za caly dzien brzuszek stwardnial... dzisiaj juz z 3 razy od rana ale wzielam pol tableteczki i przeszlo... Dobrze ze moge sobie pomagac jeszcze ta tabletka bo nie wiem co by to bylo... Jeszcze dzisiaj i jutro w domku i w srode na 8 jade do szpitala, mam nadzieje ze dotrwam te 2 dni bo dzisiaj jakos znow gorzej sie czuje... No a pozniej dowiem sie czy w srode bedzie malutki czy w czwartek...w kazdym razie jak juz bede w szpitalu to juz bede spokojniejsza... Justysiu powodzenie na wizycie zycze. JESZCZE TROSZKE I WSZYSTKIE JUZ BEDZIEMY ROZPAKOWANE...
-
gratulujacje serdeczne dla panterki która nastepna?? dobrej nocki mamusie
-
Agus na poczatku gratuluje 38 tyg ciazy No i oczywiscie wszystkim mamusiom rozpoczynajacym nowe tygodnie Cierpliwosci i wytrwalosci w tych ostatnich tygodniach jak nie dniach U nas tez pogoda piekna. M pojechal z synusiem na rower. Ja postawilam pranie i ogolnie leniuchuje. Wczoraj troszke za duzo nanogach i pozniej brzuszek bolal wiec dzisiaj na spokojnie. Panterko daj znac kochana jak tam porood Mam nadzieje jednak ze juz po, a ze nie piszesz temu ze malutki ciagle chce cycusia Dziewczyny powiedzcie mi zauwazylyscie u siebie tez mniej ruchow??Tzn sa ale juz nie takie mocne wyraziste tylko bardziej takie przeciagania??W poniedzialek jeszcze Mati wariowal a od 2 dni juz tylko widze pod skora jak sie cos przesowa i jest juz tego mniej i znow zmartwienie...
-
Agus skoro masz tak zblizone terminy to tak co bys fakt 8 czerwca nie urodzila hihi 3mam mocno kciuki Justysiu mam nadzieje ze Mateuszek zrozumial bo mu przeczytalam aa i wiecie co jak Panterka nasza dzisiaj urodzi to normalnie jej Oliwierek bedzie mial urodziny z moim mezusiem hihi Myslalam ze mi sie uda prezent mezusiowi zrobic no ale niestety Bedzie pare dni pozniej
-
Czesc dziewczyny Widze ze rozpoczelyscie nowy watek. Mam nadzieje ze z chwila wejscia w nowy temat wejdziecie w nowe zycie, czego zycze Wam z calego serca!!!!! agmi dziekuje za pamiec!! Ja jestem jeszcze w domku. Tzn bylam znow w szpitalu. Nabawilam sie paciorkowca. Teraz mam kuracje na 7 dni z antybiotykiem zeby sie Mati nie zarazil. Porod mam ustalony na 9 czerwca, chociaz jesli byloby duzo naglych przypadkow to moze si eprzesunac na czwartek 10 czerwca jesli oczywiscie u mnie bedzie wszystko ok. Boje sie juz jak cholewcia ale kurcze trzeba dac rade. Prosze Was trzymajcie kciuki w przyszlym tygodniu Mam nadzieje Kochane ze jak wejde na nasz stary czy wasz nowy wateczek to za niedlugo dowiem sie ze i Wy spodziewacie sie malenstwa. A wtedy mysle ze bede mogla do Was zagladac jak cieszycie sie swoim szczesciem, jak wkraczacie w nowy kolejny tydzien Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze samych pogodnych dni!! Takich ktore wniosa w wasze serduszka radosc i malenstwo
-
Witam sie i ja Na poczatek Serdeczne gratulacje dla Gosiaczka Super ze wszystko ok!! No i PANTERKO za Ciebie kciuki zacisniete bo pewnie albo juz albo za chwilke bedziesz tulila swojego synusia Dziewczyny ja tez jeszcze zostaje wiec troszke nas jeszcze jest, a jak tak u Was sie zaczyna to hehe i ja w koncu wyladuje na samym koncu chociaz porod juz praktycznie zaplanowany Zobaczymy w sumie jak to bedzie bo jesli w srode bedzie b. duzo pacjentek do operacji naprzyklad a mi nie bedzie sie nic dzialo to dopiero czwartek wchodzi w gre... eh tyle juz dam rade chyba Polozna wczoraj zrobila mi jeszcze ktg przed wyjsciem do domku i mowi no ze skurcze sa, ale ze najwyzej za dwa dni znow wroce...a ja juz nie chce wracac tak ot tylko na porod na srode czy tez czwartek, wiec apeluje do mojego Mateuszka zeby sobie spokojnie siedzial w brzuszku juz ten tydzien ostatni Hmmmmmmmm wiecie co?? Jak to brzmi... ostatni tydzien... a dopiero co zapisywalysmy sie do watku heh a tutaj juz mamusie nasze porozpakowywane Za Was wszystkie tez trzymam kciuki zeby jak juz sie zaczyna to zaczelo na dobre hihi Justysia na 21 termin ??Ja mam wg OM na 20 a wg usg na 16 Ale biora pod uwage termin wg OM... dorotea skurczyki powiadasz?? hihi no teraz to juz czuje ze sie posypiemy i za chwilke juz wszystkie bedziemy z naszymi szkrabkami Agus ciekawe kogo TY tam masz w brzuszku swoja droga podziwiam Cie ze wytrzymalas tyle w nieswiadomosci hmm chyba ze cos przeoczylam
-
Kurcze dziewczyny musi byc dobrze. Inaczej nie moze byc. Ja tam moge miec to dziadostwo ale byle nie Mateuszek. W sumie i tak dobrze ze teraz to wyszlo bo mam tydzien ne wyleczenie wiec mysle ze mimo wszystko bedzie ok
-
Agus wielkie odliczanie ale i wielki niepokoj w zwiazku z tym paciorkowcem. Nie chcialabym zeby dzidzius sie zarazil...
-
Witajcie dziewczyny. Ja poki co w domku:) Wypis mialam juz kolo 10 ale pojechalam do mamusi na obiadek jeszcze. Serdeczne gratulacje dla Aiti Super mamusie zaczely sie rozpakowywac U nas mozna powiedziec ze ok, chociaz zarazilam sie paciorkowcem Mam teraz do srody kuracje antybiotykowa i wszystko powinno byc ok...oby kurcze... A tak pozatym to znow sie strachu najadlam nie potrzebnie w sumie. skurce mialam co 4 minuty i dosc bolesne juz, ale dostalam dableteczke i minelo... W srode z rana mam sie wstawic na oddzial...zrobia szybko jeszcze posiew z szyjki i w srode albo w czwartek czeka mnie ciecie. Troche sie zaczynam bac ale mam nadzieje ze mimo tych przeszkodow podczas ciazy wszystko bedzie jednak ok W sumie myslalam ze juz z malutkim wroce, ale gin powiedziala mi zebym sie nie martwila. Ze dla dziecka najlepiej jak siedzi w brzuszku pelne 38 tygodni, ze wtedy jest juz calkowicie dojrzale. No tak wiec cierpliwie czekam do przyszlego tygodnia no i zeby to paskudztwo zniknelo... A Wam wszystkim gratuluje nowych kolejnych tygodni ciazy!! Pozdrawiam serdecznie
-
Witajcie mamusie na sam wieczor... Wpadlam Wam tylko powiedziec ze od pt czuje sie fatalnie...boli mnie glowa...szcegolnie na wieczor...jest nie do wytrzymania, boli tez podbrzusze czasem i zoladek... jutro jak spokojnie przespie noc bede dzwonic do gin...moze ja zastane w szpitalu...bo tak dalej juz nie moge funkcjonowac Wszytskim gratuluje nowych tygodni ciazy. Dobrej nocy i do uslyszenia...
-
Asiula piszesz ze tez masz parcie na kupke...ale boli Cie przy tym brzuszek?? Mnie kurcze pobolewa i nawet nie wiem czy z doly czy z gory, chyba raz tak a raz tak... ehhh powiem Wam ze juz mam tego dosc, bo ciagle cos nie halo... Agus jak bys mogla to napisz mi jakie Ty masz te bole brzuszka, moze sie troche uspokoje... Niby do wotrku nie daleko, ale dla mnie to szmat czasu... eh byleby w wekend nic sie nie zaczelo... bo jednak wole na spokojnie pojechac do szpitala... W sumie to niewiem czego sie spodziewac, bo brzuszek opadl, ale to w sumie opada na dwa tygodnie przed porodem nie?? No i uwaznie obserwuje czy czop nie odpadl, ale poki co nic nie ma, wiec byle do wtorku... Jejku ale nerwow sie czlowiek naje przy tej ciazy... Aiti Ty to sie juz masz superancko... Porod szybki, maluszek juz w domku czego chciec wiecej?? I to jakie sliczne sloneczko Milego popoludnia a raczej wieczorku wam zycze, ja zmykam troszke polezec... aaa i Justysiu daj znac co po wizycie, co z tym fenkiem czy masz dalej brac i wszystko wogole napisz co tam
-
A i powiedziala mi jeszcze zebym nie brala juz tego zelaza ze to pewnie taka reakcja mojego organizmu na to.
-
Czesc kobietki U nas nocka dzisiaj tez do bani...obudzilam sie o 4 i spac nie moglam bo brzuszek bolal... od kad sama sobie odstawilam to zelazo to ciagle mnie brzuszek pobolewa i mam straszne parcie na kupke...chyba z 4 razy na dzien... Troche sie zmartwilam i zadzwonilam sobie do mojej gin do szpitala i troszke mnie uspokoila...powiedzialam jej o tym przelewaniu w brzuszku, ze brzuszek boli raz na dole raz na gorze, ze mam te parcia na kupke... Powiedziala mi ze po tym co mowie ze to cos z jelitami, ukladem pokarmowym, ze to nic z ciaza. I ze w razie gdyby sie cos dzialo to przyjade do porodu i tyle... A na dzisiaj mam sobie zakupic cos rozluzniajacego (heh tylko tutaj nie pamietam co) i sie nie martwic i spokojnie poczekac na wizyte na wtorek. No i zastosowac sobie diete lekkostrawna. NIc smazonego, pieczonego, zadnych ogorkow, mizerii, cebuli itp... No tak wiec hmm jak mi powiedziala ze w razie czego przyjade do porodu to se mysle ze fakt to juz blisko.... A Wam Mamusie gratuluje wkroczenia w nowe tygodnie ciazy!!
-
heh biegalam do komputerka zeby przekazac wiadomosc od Aiti a Kaika mnie ubiegla
-
izd serdeczne gratulacje zdania egzaminku Widzisz jak ladnie teraz juz tylko zostal do zdania najwazniejszy egzamin ... porod
-
Druga wiadomosc od Aiti Dziewczyny wezce na oddział nakładki na sedes. Te jednorazowe. Komfort w wc jest b. wazny:)
-
Wiadomosc od Aiti Gabi ur expresowo w 3h. Tyle tez sie uspokoilam. Z rozdygotania. Teraz jestem w rewelacyjnej formie. Mam tylko 4 szwy. Nosze juz podpaski anion LoveMoon. Biegam.
-
panterkawczoraj rozmawiałąm z koleżanka co jest w ciazy ona ma termin na początek lipca i wiecie co mówil jej że bedzie syn a teraz mówią że córka I co teraz myślec Panterko jak to co myslec Ze jak nie Olivierek to Oliwka:)
-
aga82 założę sie że nie skosztował.Mój brat też chciał zasmakować mojego mleka, ale jak zobaczył kolor to zrezygnował ---mięczak nie wiem czy ja sama bym spróbowała. Ha moj m skosztowal hihi i pierwsze haslo "takie bez smaku??a cukier gdzie??" hihi ja mialam 2 razy po 2, 3 dni kryzys przy karmieniu jak mialam brodawki pogryzione jak nie wiadomo co, i wtedy odciagalam, no to moj m chetny do skosztowania
-
Heh fajni Ci Wasi mezczyzni heh Moj brat pytal swojej dzieczyny naprzyklad jak to jest z tym mlekiem u nas Ze kobiety to chyba mleko cale zycie maja w piersiach I mowi jej az da jej sprawdzic czy dobre
-
aga82No Ewuś to Ty jesteś stworzona do chodzenia w ciąży Nie przejmuj się tą wagą, jak Mateuszek rośnie zdrowo to nie ma czym sie martwić. hehe oj nie nie nie To samo uslyszalam jak wychodzilam z synkiem ze szpitala od jednego pana doktora... Z taka figuro to pani moze byc caly czas w ciazy...zapraszamy za dwa lata... a ja do niego oj nie raczej nie Hihi i minely 2 lata 2 miesiace i co?? Heh i za chwile wracam Ale teraz chce szczesliwie przejsc przez ten porod, i odpoczac bardzo dluzszy czas... Chcialam miec troje dzieci ale zobaczymy jak to bedzie no Ta ciaza dala mi popalic wiec poki co dluuuuuga przerwa
-
aga82Ewciu ty masz tylko 7kg na plusie przez cała te ciąże ?????!!!!!!!!!!! rany super, do podziwu ja mam +14 kg ---- którego nie widać No heh sama sie zdziwilam Tzn 7 kg bylo 2 tygodnie temu Wiec teraz moze jakis kilogramik urosl, ale z synkiem w pierwszej ciazy mialam 9 kg w dniu porodu, a jak Filip sie urodzil to od razu 12 w dol Ja to sie martwie ze tak malo, chociaz moja gin twierdzi ze skoro dziecko dobrze rosnie to sie nie ma czym martwic A swoja droga Agus 14 kg to tez nie jest duzo... Moja kolezanka w obu ciazach miala po 26 i 29 kg tak wiec no troszke wiecej bylo do zrzucenia Ale to przeciez slodki ciezar
-
aga82 Izd masz racje jakoś wszystkie sie na maj uparły Jak tak dalej pójdzie to ja z Justysia tylko czerwca doczekamy Aga nonono Ja tez musze czerwca doczekacTak wiec no hih Tak ogolnie to witam sie czwartkowo Kurcze moglby juz byc ten 1 czerwca...pierwsze ze Sochi mialaby juz swoja kruszynke przy sobie, a drugie ze mam wizyte i dowiem sie swojego terminu... BYleby tylko dotrwac do tego dnia dziecka Ogolnie brzuszek twardnieje, z rana mniej a na wieczor bardziej, ale to tez chyba zalezy czy caly dzien na nogach czy bardziej lezacy... Nadal mam urojenia i biegam do wc patrzec czy czop nie odpada...ehhh kurcze tak bardzo chcialabym juz to miec za soba...pewnie jak Wy wszystkie... Moj mezus wzial synusia dzisiaj od samego rana na rower...wpadna kolo 13 na obiadek i pozniej znow zmykaja...czuje ze dzisiaj bedzie kolejny nudny dzien.... ani na spacer ani nic... dzisiaj wybralam sie do sklepu, a mam zaledwie 3 minutki i dojsc nie moglam co tak ciezko mi bylo, a lalo sie ze mnie jak ze ...hmm a 7 kg na plusie niby tylko.... Wszystkim mamusiom ktore rozpoczynaja nowe tygodnie ciazy serdecznie gratuluje!!
-
slicznosci z kruszynki od AITI