
Kati78
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kati78
-
Nika, głowa do góry! Jeśli ta wizyta tak miała wyglądać, to po co Ci ona:) Ja nie rozumiem jak można do 17tc nie założyć karty ciąży!!Za chwilę będzie połowa, to w ogóle po cholere zakładać tą kartę! Nie myślałaś,żeby zmienić lekarza? Jeśli chcesz na NFZ to ja bym nie szukała w przychodniach tylko znalazła prywatny gabinet, który ma na niektóre godziny/dni podpisaną umowę z NFZ. Ja tak chodzę i jestem bardzo zadowolona. Przy każdej wizycie ciśnienie, waga (po 30 tc obowiązkowo ktg), zawsze usg, badanie tętna dzidziusia, no i oczywiście ręczne. Wszystkie badania wpisane w kartę ciąży, która zresztą została mi założona na pierwszej wizycie w 8 tc.
-
U mnie było na odwrót. Jak mój mąż dołączył do mojej rodziny to miałam już córkę (z pierwszym mężem unieważniłam ślub kościelny i rozwiodłam się w podskokach), dwie siostry, mamę (tata zmarł) i dwie babcie (dziadkowie też już nie żyli). Stwierdził, że mamy umiejętność do wybijania chłopów, hehe. Jak okazało się,że jestem w ciąży z dziewczynką, to poczuł się osaczony:) No i dorobił dwóch synów:)
-
Ja jakoś nawet nie bardzo się stresuję. Bardziej jestem podjarana faktem,że poznam płeć (a raczej upewnię się w moim wewnętrznym przekonaniu że to kobitka;)). Myślę,że skoro na prenatalnych wszystko było ok to teraz też będzie:)
-
11 stycznia będziesz mieć usg połówkowe? Ja też mam termin na 11 do mojej gin, ale 7 go mam termin na usg.
-
Beata, to potem zmienimy forum na jakieś odchudzające:) U mnie tylko w 1 ciąży waga ładnie spadła (miałam 22 lata), ważyłam po ciąży 48 kg, ach te czasy... Po każdej następnej ciąży tyłam podczas karmienia piersią, masakra..
-
Beata, a ile masz na plusie od początku ciąży? Te świąteczne 3 kg zostały z Tobą na stałe czy coś spadło? Ja tam mogę Ci dotrzymać tempa tyle że po ciąży Ty sobie pięknie schudniesz, a mi wszystko zostanie. Ja już znam mój organizm pod tym kątem niestety...
-
Nika, w takim razie moja teoria jest taka,że dziś jest silniejsze przyciąganie ziemskie;) Beata, no tak ,dogonimy Cię, ale nie powiedziałam kiedy:) Tak w 9 miesiącu może być;)? Co do Sylwestra, to nasza najstarsza córa wybiera się do koleżanki. Będą we 2 a mają "prawdziwego" szampana. Już się boję co to będzie jak go wychleją we dwie. Patrycja Bogu dzięki nie ma póki co doświadczenia z alkoholem i na razie zdrowy stosunek do tego tematu. Choć to nie znaczy,że jej się nie spodoba jak spróbuje. No ale co mam zrobić. Zabronić prawie 16-latce iść do koleżanki? Wylać szampana? Chyba pozostaje mi przyglądać się wszystkiemu z boku i cieszyć się,że się nie kryje.. No a my i trójka maluchów będziemy mieć w domku własną wewnętrzną impresskę;)
-
Może spróbuj patentu z wodą utlenioną, podobno działa cuda:) Mnie na szczęście póki co nic nie dolega, no może oprócz bólu mięśni nóg po wczorajszych fitnessach ;) Generalnie jestem wkurzona, bo nie dość że ledwo chodzę, to jeszcze na wadze pól kg więcej niż wczoraj, wrrr. Ale nie zniechece się, dziś znowu zapodam 40 min ćwiczeń: )
-
Moje dzieciaki już zarządziły pobudkę,więc witam się z kawusią na dzień dobry:)
-
Nefer, a byłaś kiedyś u gastrologa albo gastroenterologa? Ty ciągle masz jazdy jak nie z jelitami to z żołądkiem..
-
Nika, najlepsze straciłaś. W tym momencie w zasadzie zaczęła się cała akcja. Mój mąż oczywiście nic nie zrobił sobie ze sceny na temat stukania dziecka po głowie..No cóż.. Co do zgagi, to w tej ciąży nie jest najgorzej, ale na razie brzuch nisko, pewnie potem się zaczną jazdy. Ja już kiedyś pisałam o natychmiastowym działaniu sody oczyszczonej,ale któraś z dziewczyn postawiła mnie do pionu, że to tylko pozornie pomaga,a potem jest jeszcze gorzej. Tak czy siak w poprzednich ciążach "leczyłam" zgagę sodą, bo ulga była błyskawiczna.
-
A ja właśnie zapodaje "9 miesięcy ":)
-
Dagmara, myślę ze Moniaaa może Ci pomóc. Ona tez ma czarnoskórego męża i gromadkę mulaciąt: ) Ale macie fajnie: )
-
Melduję wykonanie zadania:) Jutro chyba na nogi nie stanę, hehe. Stardust, dodatkowe 30 min zrobię jak załatwię sobie orbitreka:) Co do ciśnienia, to w bardziej zaawansowanej ciąży niebezpieczne jest za wysokie (powyżej 140), może doprowadzić do stanu przedrzucawkowego.
-
Dobra, w mieszkaniu zostali sami domownicy,więc mogę ćwiczyć:) No to do roboty!
-
~Stardust Ano mam Ale w życiu byś nie powiedziała ze tyle mam :P Stardust, na tyle na ile Cię znam już mi ciężko uwierzyć,że masz 4 dyszki, haha XD
-
Ninatka, byłaś u laryngologa?
-
Stardust, Ty masz 4 dyszki? Kiedy Cię wypuszczą z tego szpitala? Sylwestra zamierzasz tam spędzić?
-
Nefer, ja też uwielbiam narty. W tamtym roku w Wiśle Oliwka i Marcin stawiali pierwsze kroki na nartach. Ale się wtedy z nimi upociłam:) Teraz właśnie boleję,że ten sezon trzeba będzie sobie odpuścić.. Moniska, ta substancja zawarta w spermie to oksytocyna, dokładnie ta sama, którą podaje się na przyspieszenie porodu. Tyle,że w spermie jest tego jak na lekarstwo. Bywa że lekarze zalecają współżycie jak już jest po terminie porodu, ale to raczej nie poparte jest jakimiś spektakularnymi wynikami.
-
Nika, gratulacje! Ja właśnie zamierzam poćwiczyć,ale nie mam póki co gdzie:/ W jednym pokoju buszują dzieci z koleżanką, w drugim najstarsza zamknęła się z "kolegą", w trzecim mąż z Mateuszem nawzajem się usypiają, a salon mam otwarty na resztę mieszkania i nie bardzo mam ochotę pokazywać wszystkim jak fikam nogami;) Patsy, z tym prawdopodobieństwem mojej koleżanki to chyba jest tak,że to co ona mi podała za podstawowe, to już było wyliczone z usg. Bo to raczej niemożliwe,żeby z samego wieku miała 1:660. Moniaaa, a jak tam Twoje plany basenowe??
-
Nefer, nie wyobrażam sobie co myśleliście czuć po informacji ze to przez tą bakterie. .. Wspolczuje strasznie. .. A moja koleżanka i sąsiadka jednocześnie jest teraz w13tc i robiła ostatnio bad prenatalne. Usg idealne, kość nosowa jest, przeziernosc karkowa 1,5 a z krwi prawdopodobieństwo zesp downa 1:18. Dziewczyna ma wprawdzie 42 lata i jest to jej pierwsze wystarane dziecko ale podstawowe prawdopod. bylo 1:660. .. Teraz będzie robić test NIFTY za 2400 zł bo amniopunkcji nie chce ze względu na ryzyko. .. Masakra, podlamala mnie ta wiadomość.
-
Patsy, to już wiem co zapodam wieczorkiem do oglądania: ) A jak Twój mąż znosi Twój brak ochoty?
-
Daga, Ty weź wyluzuj troszkę:) Widzę,że każda informacja od lekarza albo najdrobniejszy symptom Twojego organizmu spędza Ci sen z powiek. Nie myśl o tym tak notorycznie, bo chodzisz zestresowana, a to nie wpływa dobrze na dziecko. Wyluzuj, pogadaj z nami o głupotach. Czytasz Ty nas czasem czy tylko piszesz kolejne pytania? Nie mam pojęcia gdzie mam umiejscowioną dzidzię. Myślę,że jak chodzi o wyczuwanie ruchów to istotne jest gdzie jest łożysko i jaką masz budowę ciała. Jeśli jesteś chuda a łożysko jest na tylnej ścianie to poczujesz ruchy wcześniej, a jeśli masz warstwę tłuszczyku,a łożysko do tego jest na przedniej ścianie, to ruchy będziesz czuć później. Tak czy siak doczekasz się ruchów, a fakt,że w 13 tc ich nie czujesz jest jak najbardziej normalny.
-
I jeszcze z praktycznego doświadczenia powiem Ci,że na przewijaku będziesz przewijać dziecię miesiąc, góra 2. Potem będziesz to robić wszędzie-na sofie, fotelu, łóżku, stole, pralce itp:)
-
Nika, co do przewijaka, to ja zawsze miałam taki nasadzany na łóżeczko, usztywniany oczywiście. Dla mnie to było wygodne, bo nie zajmował dodatkowej przestrzeni i jest tani.