 
        Anwa
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Anwa
- 
	KitKat dobry pomysł tym folderem przepisowym
- 
	Keithy super że nocka lepsza. Mój czasem też się budzi i jak go wezme na ręce, przytule to wtulony usypia od razu. Tak więc trzeba wyczuć kiedy chodzi i bliskość mamy, a kiedy o jedzenie ;)
- 
	Czy to sesja Teosia w tęczowym ubranku? Z psina przytulona?
- 
	U nas da się położyć oparcie, ale wtedy są nogi w górze. Średnio jestem zadowolona z naszego wózka. Jak wybieralismy go, to nie wiedziałam do końca czym się kierować. Jak Maksym wyrośnie to go sprzedam, a następnemu dziecku kupie lepiej dostosowany. A w gondoli tez miejsca co raz mniej. Tym bardziej że już ubrań co raz więcej. A pamiętam jak w lipcu oprócz małego w środku było miejsce na butle z wodą, pieluche, smoczek i jeszcze kupa wolnej przestrzeni była. A teraz młody praktycznie na styk Izabelap jaki fajowy sliniak macie! Na nowy rok trzeba folder dodać.bo zdjęcia i tak się gubią, tzn nie widać od razu że jest nowa fotka. Za dużo ich.
- 
	Kitkat faktycznie, mój nie odgina mocno głowy przy przewrotach. Podciaga nogi pod siebie, unosi dupke i ją przerzuca na bok. Głową też się odpycha, czołem od podłoża. Na koniec zamach ręką i jest już na plecach. Przewrotki już nie są nowością, znjdzily się malcowi chyba, bo wczoraj się prawie nie przewraca. Leniem jest po mamusi Wczoraj mieliśmy debiut z kaszka. Całkiem dobrze poszła, młody buzie z apetytem otwierał. Co prawda duża część na slinaku została, ale to chyba normalne w tym wieku. Kolezanka poleciła mi Sinlac, że super na pierwszą kaszke, ale jak doczytalam skład to w końcu nie kupilam. Jadł jaglano-ryzowa z Holle. Skubaniec próbuje siadać w gondoli. Odpycha się łokciami i podnosi głowę. Na szczęście nie ma tyle siły, żeby się podnieść. Zrobiliśmy przymiarke do spacerowki po tym, ale jeszcze za wcześnie. Młodemu się podoba, ale tylko chwilę ładnie siedzi. Na dropboxa wstawilam zdjęcie w wózku spacerowym ;) Keithy ja bym nie przetrzymywala, wolę dać cyca i sama pospac wtedy. I szkoda byłoby mi Malucha. Też czytałam, że dziecko w tym wieku nie potrzebuje jedzenia w nocy i żeby nie dawać. Ale jak patrze na swojego Malucha to stwierdzam, że to jednak głupota, przynajmniej jeśli chodzi o dzieci KP. Oczywiście każda mama robi po swojemu, bo wie co będzie najlepsze dziecku :) Irysek no w końcu chorobsko odpuszcza. Bo ile czasu można Izabelap gratuluje refleksu, że zdążyłas z taką szybką akcja Katarzyna Honorata René zycze żeby dzieciaki już dziś spokojniejsze były.
- 
	Ja nawet nie zamierzam robić porządków gruntownych. Ot kurze, odkurzanje i ogólne ogarnięcia kątów. Nie ma co się spinac i mordować przygotowaniami domu. Lepiej ten czas poświęcić maluchowi. KitKat Kuba tylko dzień starszy od Maksyma mojego. Mój obraca się na plecy. W drugą stronę jeszcze nie.
- 
	Avel super, że rehabilitacja daje efekty i Julka nadrabia zaległości. Jeszcze trochę i nie będzie różnicy z dzieciakami w jej wieku. René to zastanawiajcie się nad mieszkaniem, żeby nikt wam go sprzed nosa nie sprzatnal.
- 
	Katarzyna Honorata też czytałam że stulejka do 2lat to nic dziwnego. Duży chłopak z Olka co do kasy i kosztów to łącze się z tobą tesknia bólu. My w styczniu odbierany mieszkanie i będzie trzeba je wykończyć. Oby naszej kasy starczyło na najpotężniejsze rzeczy, bo bo nie chcemy brać kredytu kolejnego. W błędne koło byśmy wpadli. Najwyzej na początku będzie skromnie. A co do dola, to zaraz święta, rodzina, uśmiechy, dobre jedzenie, prezenty, kolędy, Kevin sam w domu. Humor od razu lepsy będzie Eses mój z mówieniem ma tak jak twój. Czytałam, że te pierwsze "gadanie" dzieci to taki odruch, którego nie kontrolują. Mówią, jak jest im dobrze. Później to zanika i po jakimś czasie gaworxa świadomie. Tak więc czekam na to. Annaendi ja bym tak nie dała rady. Jak widzę, że mój M stara się uspokoić Malucha to mam wrażenie że zrobię to lepiej i przejmuje brzdąca.
- 
	René nic dziwnego że zwymiptowal. To takie okropne jest, że szkoda slow. Brokula dostanie dopiero jak podrosnie. Zrobionego przeze mnie. Np z makaronem. Albo w salatce. A sliwke taką zwykłą dajess? Czy jak? Daj znać jak reakcja. Trxymam kciuki za mieszkanie. My swoje w styczniu odbierany w koncu. Zdecydowalismy się na nowe, takie łatwiej kupić.
- 
	Katarzyna Honorata co u was?
- 
	Miałam dziś dać młodemu brokuly ze sloiczka. Spróbowalam. Takie pasludztwo, bleee. Nie będzie jadł brokulow
- 
	Eses wyslij poziomkowej swojego maila. Ona da ci zaproszenie do dropboxa.
- 
	Cukinia u nas ziemniak tez nie podszedł. Młody po pierwszym spróbowaniu już nawet buzi nie miał ochoty otworzyć.
- 
	Na pewno się uciesza. Takie śniadanie to swietna sprawa Maly wczoraj wreszcie usnal normalnie. Tylko miał poro pobudek w nocy. Ale już chyba się przyzwyczailam do tego spania na raty.
- 
	Już wiem. Bezpośredni link do jej pracy nie działa. Trzeba byłoby zalinkowac cały konkurs i jej dane wypisać, żeby znaleźć. A nie chce tego robić w miejscu, gdzie każdy może zajrzeć. Tak więc dziękuje za chęć pomocy. Fajną pocztówkę zrobiła, powinna sobie poradzić :) My już nie spimy. Musieliśmy tata do pracy wyprawić dziś dość późno wstał Młody. Bo po 5tej. Udanego dnia zyczymy wszystkim mamom i maluchon
- 
	Bo to miało być hiperlacze, ale coś nie wyszło. Może teraz się uda. konkurs polskiego busa
- 
	Dziewczyny ja z prywatą piszę. Moja siostra bierze udział w konkursie polskiego busa na pocztówkę świąteczna. Potrzebuje 30glosow żeby przejść do kolejnego etapu. Zaglosujecie? Z góry w imieniu swoim i siostry dziękuje
- 
	Irysek jak byliśmy w szpitalu po porodzie to pielęgniarka od dzieci chodziła i nocą kropila coś do buzi dzieciakom, które nie . Jak zapytalam co to, to powiedziała że to tylko wodą z glukoza... Także ten. Bez komentarza
- 
	Achaja trzymam kciuki zeby ci się udało poukladac Malucha. Daj koniecznie znać jak poszlo i czy warto tak się katowac. Co do przekąsek, to my ostatnio zrobiliśmy różnorakie koreczki. Np paluszek krabowy zawiniety w ogorek lub twarozek z ogorkiem owiniety szynka. Szybko zniknęły że stolu ;) albo jeszcze takie mini kanapeczki na grzankach z bagietki. Ewentualnie parówki w cieście francuskim. Albo jajka ugotowane nadziane pasta z lososia. Nic wyszukanego, bo przy maluchu musiało być coś, co mój M zrobi
- 
	Szczerze mówiąc, to bym się z chęcią ponudzila trochę
- 
	Sadeo chatka pierwsza klasa :) tylko balwanek jakby z blotka zrobiony ;) to taki przedswiateczny zwyczaj w waszym domu? ja też pierniczki miałam robić, ale przy maluchu czasu nie znalazłam. Może za rok lub dwa? Sadeo René współczuje nocki. Oby w dzień udało się zmruzyc oko. Katarzyna Honorata pytalas jakiś czas temu o przechowywanie mleka. Łap link, znalazłam całkiem ciekawie napisane. U nas w końcu noc w miarę udana. Pobudka była o 23:30 i o 4. Od 4 do 5:30 była przerwa w spaniu. Ale to już powoli standard. Zrobiliśmy tacie kawę, zaparzylismy herbatę w termosie. Popatrzylismy jak je śniadanie i dalismy buziaka na "do widzenia". Tylko M wyszedł, to młody padł. Spał do 6:30 i przy cycu do 8. Jakby tak było cały czas, to bylabym zadowolona :) teraz ma drzemke, później idziemy na pocztę wysłać pocztówki świąteczne.
- 
	Cukinia gratulacje! Może teraz odrobina spokoju będzie. Maluch marudny nie będzie. Gaga to trxymam kciuki za jutrzejsza kontrolę. Oby nic już nie zostało z choroby. A co do objadania, to fakt trzeba ograniczyć żeby podczas świat mieć więcej miejsca na smakolyki D U nas znów problem z zasypianiem. Ale nie aż taki jak wczoraj. Młody tak chlusnal mlekiem jak dawno temu, za noworodkowych czasów. Co raz rzadziej jeść chce. Mam wrażenie że odbija to sobie w nocy, wtedy większość czasu przy cycu. Obiecywalam sobie, że nie będzie z nami spać, ale przy takiej liczbie pobudek nie wyrabiam. Zasypiam od razu jak się podłączy do cyca.
- 
	My chyba wczoraj za późno podalismy marchewkę z jablkiem. I maluch dostał energii zastrzyk od tego. Tak przynajmniej podejrzewamy. Mam nadzieję że dzisiejszy wieczór będzie standardowy :) Achaja jak wizyta u teściów? Irysek jak popijawka? M dziś w dobrej kondycji? ;) René też ostatnio o kręgosłupie myslalam. Przecież ma jeszcze na 40-50 lat starczyc. I okazuje się, że jak założenia pas na brzuch, to odciąża też kręgosłup trochę. I można dłużej Malucha nosić w momencie gdy sytuacja tego wymaga. Nat najgorsze w odliczaniu do świat jest to, że jak już przyjdą to raz dwa i będzie po nich.
- 
	Olafasola z wiekiem pewnie będzie się pplepszac, tylko to jeszcze nie ten czas. U nads przed chwilą skończyła się wielka histeria. Młody nie mógł zasnąć, nie pamiętam kiedy aż tak płakał. Najgorsze że dziecko cierpi a nie wiadomo jak pomoc. Teraz biedulek śpi u mnie na rękach. Nie mam serca go odkładać, bo się jeszcze obudzi. Poprzytulamy się więc :)
- 
	Mój dopiero padł. Nie wiem co się stało. Od wczoraj ma problem z zaśnięciem. Zawsze po kąpieli był Cyc, czasem ciumkany nawet godzinę, ale przy tym zasypial. Dziś 3godziny nie zasypial. Najpierw się bawilismy, leżał w lozeczku, u tata na kolanach. Później już tylko na rękach. Dobrze że mogłam siedzieć i się bijąc, bo by mi chyba kręgosłup w 4litery wlazl. Po takim usypianiu strajkuje, nie kąpie się dziś. Będę brudasem ;) maluch wypral mnie z energii.