
Anwa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anwa
-
Izabelap piękne kwiaty. Mamasitka synek ladniutki, ciemna karnacja. Będzie pies na baby :) Szczesliwylipiec super wygladacie. A szkrab jakie ładne duże usta ma :)
-
Katarzyna_Honorata dokładnie tak jak pisze René, musisz więcej selfie robić. Będziesz miała pamiątkę później. Ja też miałabym ze 2 zdjęcia gdybym sama się za nie nie wzięła. A tak oboje mamy frajde, bo maluch lubi pozowac. René powodzenia w oględzinach i negocjacjach. Kupa roboty i nerwów przy tym, więc trxymam kciuki. Super że brzdąc dobrze na marchewkę zareagował. KitKat co za lekarz, szkoda słów. Żeby im się nie chciało nawet przeczytać najnowszych wytycznych? Żeby cukier proponować? Chyba chce mieć więcej pacjentów, bo jak to inaczej rozumieć? Bądź człowieku mądry i słuchaj lekarzy.. I wysoki brzdąc! Koszykarz? Siatkarz? Mój ma dopiero 66cm
-
To się na ładne wspominki lipcowkom wzięło ;) powspominam i ja. Tydzień po terminie w 41t.c. poszlam do szpitala na ktg. Uśmiechnięta i zadowolona. Nic nie wskazywało na to że mam rodzić. Ale dr stwierdził że trzeba wywoływać, bo już 7dni po terminie. W szoku byłam że mam zostać w szpitalu cewnik mi założyli, ale nic za bardzo nie dał. Następnego ranka na salę porodowa, połączyli oksytocyne i jakoś to szło. 8godzin minęło w bólach i męce, aż tu nagle na ktg ledwo wyczuwalny puls Malucha. 10osob się zlecialo natychmiast. W ciągu kilku minut byłam na stole i robili mi CC. na szczęście z młodym wszystko w porządku. Ale w książeczce zdrowia napisane "poród przez CC że względu na zamartwice płodu". Brrr na same wspomnienie tego ciarki mnie przechodzą. Po porodzie tylko gorzej, położne dały do zrozumienia że nie maja zamiaru się mną przejmować, bo ich nie oplacilismy (a na co idą składki?), w ciągu 3dni po porodzie tylko raz była salowa która faktycznie sprzatala, do tego ukrop straszny, salę przepełnione. Na anestezjologa czekalam od 6do 22zanim przyjdzie i wyjmie z kręgosłupa to co po znieczuleniu zostało. Jak wtocilismy do domu, to źle nakarmilisny młodego (nie miałam pokarmu więc butla) i darl się całą noc, bez przerwy...aż w końcu padł wycieńczony, a my razem z nim. Na szczęście później już jakoś lepiej szlo. A jeśli chodzi o więź, to ja po jakimś miesiącu poczulam. Wiedziałam,że mały jest mój, że muszę go karmic i przebierać, przytulac i tyle. Ale teraz to kocham go z całych sił :)
-
Córka pierwsza klasa! Niech bawi się dobrze. Fajny pomysł na przebranie. Wygląda na więcej niż 10 lat, chyba że to przez sukienke, ale może się nie znam :)
-
Jeśli chodzi o prezenty to my nic maluchowi nie kupujemy. Jak coś trzeba to i tak mu kupimy. Niekoniecznie w święta. Tym , że niedługo odbierany swoje mieszkanie i jego wykończenie kupe kasy pochłonie.
-
Poziomkowa my na przekór wzielismy ślub w piątek 13 lutego też mieliśmy po urodzeniu, ale moja mama przemówiła nam do rozsądku. Teraz czasu bym nie miała
-
Ja też mniej więcej rok temu dowiedziałam się o ciąży. 3dni się nieodzywalam, w TAKIM szoku byłam. Tym bardziej że dwa tyg wcześniej umówilismy zespół i salę na wesele. Na lipiec właśnie. A tu w lipcu dziecko będzie, a nie ślub cóż, pobralismy się w lutym, pogoda była łaskawa. Zalatwilismy wszystko w 3 miesiące, a podobno w rok ciężko wszystko dopiac
-
I mamy pierwszego - na policzku. Młody wypadł z bujaka. Nigdy nie trzeba było go zapinac, aż do dziś. Próbował usiąść w bujaku i się przewrócił. Płaczu dużo było. A ja mam nauczkę, muszę go przypinać. René super razem wygladacie dobrze że sposób na spacery.
-
4:20 a mój syn się wyspal ;)
-
Achaja właśnie za takie teksty uwielbiam ten serial. Teraz praktycznie nie oglądam TV więc nie jestem na bieżąco. Dziś mieliśmy bunt na spacerze i mlody tylko na brzuchu chciał w wózku jechać.. Oglądał świat
-
Bo jest taka nagonka na młode mamy. One MUSZĄ wszystkim w koło mówić jakie to szczęście być mama i cudownie mieć maleństwo. Powinny prxy tym byc promienne, miescic sie w ciuchy sprzed ciazy, a dom powinien lsnic w razie niezapowiedzianych wizyt. Nie mogą powiedzieć, że im ciężko, że im się nie chce. Wtedy otoczenie od razu naskakuje, że nie można tak mówić, że nie wdzięczna. Przynajmniej ja tak to widzę. Też brakuje mi beztroski sprzed roku. Ale dziewczyny jeszcze jakieś 10-15 lat i będziemy miały więcej wolnego
-
René mam dokładnie taki sam plan. Zamowilam u mamy poporcjiwanego indyka i ziemniaki, jakoś będę tworzyć nowy jadłospis malemu. Coś czuje że zatesknimy za czasem, kiedy wystarczyło cyca dać w buzie Katarzyna_Honorata jak twemu maluchowi idą przewrotki? Bo mój w ciągu tygodnia dwa razy się obrócił brzuch-plecy i więcej mu się nie chce.
-
Zależy zależy. Swoje przemyślenia tylko ;)
-
Katarzyna_Honorata a widzisz, mój M nie chce słyszeć że na jednym dziecku możemy poprzestać. Tylko to ja znów będę w ciąży i znów od początku zaczynać przy maluchu. Ale z drugiej strony, sama mam rodzeństwo i smutno byłoby jakbym była jedynaczką. Dlatego miałaby tak krzywdzić własne dziecko? Żeby nie miało do kogo buzi otworzyć?
-
Co lekarz to opinia, ale ten to trochę poszalal że swoją wizją tak czy siak powoli trzeba myśleć i przygotowywać się do karmienia naszych dzieci czymś innym niż mleko ;) bo to bliżej niż dalej. Poziomkowa sama gotowałas czy sloiczki? Muszę kupić blender, bo mi się spalił jak w ciąży byłam. A jakoś Papke trzeba będzie robić
-
Sadeo jak idzie wprowadzanie glutenu?
-
Mój brzdąc próbuje siadać. Leżał wczoraj u M na kolanach,w pozycji półleżącej. M dał mu swoje ręce do pobawienia się. A ten mały skubaniec zamiast się bawić, to chwycił mocno za palce i podciągnął sie do siadu. A jaka radość była jak mu się udało! Rechotal z zadowolenia. Stopuje go z tym siadaniem. Za malutki jest chyba na to. Moglby od przewrotem brzuszek-plecki zacząć, a nie od siadania.
-
Takie limfocyty u dorosłych czasem wskazują na monomukleoze zakaźna (wirusowa choroba) ale poza limfocytami powinien być szereg innych objawów. A jak mowilas, twój bąbel zdrowy jest, bo był przebadany przez lekarza.
-
Limfocyt jest komórka obronną organizmu, niszczy wirusy, zle komórki. Limfocyt pobudzony, to komórka która coś ( kolokwialnie pisząc) "zjada". Została pobudzona (aktywowana) przez któryś z wymienionych wyżej czynników i działa.
-
Segmenty to granulocyty :)
-
Eses normy są dziecięce. U dorosłych WBC to max 10tys/ul. Anemii bąbel nie ma, hemoglobina i czerwone krwinki ok. W białych krwinkach ma za dużo limfocytów a za mało granulocytów. A tego powodów może być wiele, najczęściej jest to wirusowka jakas. Mały nie jest pzeziebiony trochę? Na moje oko, widząc tylko wynik, nie ma co się zamartwiac na zapas.
-
Eses ja z zawodu diagnosta laboratoryjnym jestem. Możesz wrzucić zdjęcie, spróbuje pomoc.
-
W końcu dziewczynka. Wydaje się wysoka i dość szczupła. Bobasy są fajne Dziś dostałam okresu. Po ponad roku. A tak dobrze było bez ;)
-
U mnie na święta dostanie książeczki. Chrzestna już kupiła chatkę Puchatka i Kubusia Puchatka. Moja mama też powiedziała że kupi ładne bajki. Od teściowej i siostry M pewnie nic nie dostanie, bo oni wiecznie bez kasy sa ( co nie przeszkadza im mieć kolejnego psa i kota). Mój brat student, nie wiem czy będzie coś kupował. Jeszcze mogłabym dostać taką lampkę żółwia z prorektorem. Bardzo mi się podoba, a młody lubi oglądać swiatwlka więc i jemu się spodoba. Ogólnie rodzina ma zakaz kupowania wielu prezentów. Młody jeszcze i tak nie trybi do końca, więc po co wydawać kasę bez sensu?
-
Olafasola Mój też czasem marudzi jak się obudzi, ale już nie zasnie. Chyba że karmiony na lezaco przy cycu.