Skocz do zawartości
Forum

Madika

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Madika

  1. ~Lili jka Ciąża sama wiesz, że deficyt snu sprawia, że człowiek traci wszelki humor. Ale później, po basenie, spałyśmy ciurkiem dwie godziny. Zacnie było :) Przepraszam ale czytałam i wiele zapomniałam. Misiakowata to kurtkę zostaw na kolejną ciążę :) Ja niczym nie smaruje biustu, a przydałoby się te rozstępy rozjaśnić. No ale nie chce niczym paćkać póki kp. Jola ale ty wiesz, że baba w przychodni farmazony plecie? Oliś jest szczuplutki po mamusi :) apetyt przecież ma! Alexann fajną miałaś tą położną :) owszem kp daje dużo dobrego ale dzieci na mm też się dobrze chowają. Dlatego nie przepadam za czytaniem hafiji bo przesadza właśnie w drugą stronę. Alexann a z karmieniem córki się nie stresuj :) co ma być to będzie :) Ahh dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak miałam z uczuciami do Ani. To chyba zmęczenie porodem sprawiło bo przecież całą ciążę do niej mówiłam, dotykałam brzucha z myślą, że to poczuje. Teraz jak na nią patrzę, i tak mam od jej drugiej doby, to aż się wzruszam i raduje. Madika, czarownico, kiedy będę rodzić? A jestes juz bliskobnastepnego rozwiazania??? hehe Ja przepowiadam kobietom i ich mezom oczywiscie bedacym blisko rozwiazania Na ogol nie mowie dokladnej daty ale mowie ze pomiedzy np. 25 a 27 dniem sie urodzi I sie sprawdza
  2. ~strrunka W ogóle jak się uśmiechała do pana doktora :) mala flirciara rośnie ;) oparla sie nóżkami o niego i wystrzezyla dwa dolne zęby Kalae, każda z nas jest inna, kazda inaczej postrzega pewne tematy, kazda ma inna historie dot ciąży i porodu oraz odczuć z nimi związanymi. I nie zawsze mozna zrozumieć, nawet starając się wczuć w czyjąś historię. Odnośnie moich porodów musialabym bardziej szczegółowo opisać jak bylo, co sie dzialo, co myślałam, jak sie nastawiałam itd. Ale mogloby forum sie zawiesić ;) No cóż, tak miało byc, choc moglo być inaczej, ale trafiłam na nieodpowiednich ludzi w niewłaściwym czasie, a czasu nie cofne. Chciałabym trzecie dziecko, ale po dwóch cc jest ryzyko dla mnie i dziecka. Wiem wiem, wiele kobiet miało kilka cesarek, ale nie wiem czy umialabym zaryzykować, bo mam takie widzi mi sie i narażać zycie poczętego dziecka... Tu trzeba przemyślanej, dojrzałej decyzji. Strunka ja tez mysle o 3 ale zycie samo zweryfikuje plany. Choc moj mezulek tez zaczyna mowic o 3 i jest przerazony bo w nowym domu mamy 2 pokoje dla dzieciakow i jak to dwojka ma byc w 1 pokoju?? hehe Wydaje mi sie ze to duzo zalezy od stanu macicy i w jakiej kondycji jest blizna na niej. Bo 3 cesarki podobno wchodza w gre teraz. Ale to juz lekarz musi sprawdzic. Podobno tez trzeba odczekac minimum 2 lata- regeneracja macicy i blizn jak i organizm trzeba przygotowac do tego heroicznego wyczynu. A zycie jest takie ze Alexan jest w ciazy i miedzy dzieciaczkami bedzie rok i miesiac roznicy i wszystko jest ok
  3. ~strrunka W ogóle jak się uśmiechała do pana doktora :) mala flirciara rośnie ;) oparla sie nóżkami o niego i wystrzezyla dwa dolne zęby Kalae, każda z nas jest inna, kazda inaczej postrzega pewne tematy, kazda ma inna historie dot ciąży i porodu oraz odczuć z nimi związanymi. I nie zawsze mozna zrozumieć, nawet starając się wczuć w czyjąś historię. Odnośnie moich porodów musialabym bardziej szczegółowo opisać jak bylo, co sie dzialo, co myślałam, jak sie nastawiałam itd. Ale mogloby forum sie zawiesić ;) No cóż, tak miało byc, choc moglo być inaczej, ale trafiłam na nieodpowiednich ludzi w niewłaściwym czasie, a czasu nie cofne. Chciałabym trzecie dziecko, ale po dwóch cc jest ryzyko dla mnie i dziecka. Wiem wiem, wiele kobiet miało kilka cesarek, ale nie wiem czy umialabym zaryzykować, bo mam takie widzi mi sie i narażać zycie poczętego dziecka... Tu trzeba przemyślanej, dojrzałej decyzji.
  4. ~kalae Madika Ciaza316 Madika Ciaza316 czesc Ostatnim razem jak bylam na forum to tyle sie napisala i nie dodalo mi posta... Dla Was moze to i lepiej ;) Z mezem juz pogodzeni :) za to cora tak mi daje popalic. Nie moge jej zostawic na chwile. Ciagle jeczy, wydaje jakies dzwieki. Glowa mi peka. Pewnie jej zeby ida, a ja dzis u siebie zauwazylam pol osemki, bo cala strona mnie boli i tylko w ciazy nie mialam tych boli wiec przebila sie i nawet nie wiem kiedy. Smarowalam sobie Malej zelem i powiem Wam gow** daje, pomaga tylko na kilka minut. Ide czytac Ciaza super ze z mezem jestes pogodzona Mam nadzieje ze wyrazil skruche heheh Ja na wychodzace 8 psikalam tantum verde dobrze znieczula i wmiare na dlugo A tak z ciekawosci jaki masz zel? Bo my mamy Bobodent i Hanula traktuje to jak np cukierka jak tylko jej posmaruje dziaslo to ssa i cmoka tak smiesznie az boki mozna zrywac hehe I tak sie cieszy jak tylko zobaczy ze bedzie miala smarowane Jak ja to sprobowalam- przyjelam taktyke Strunki (probuje wszystko zanim podam Hanuli) - to to paskudne rumianek z mieta.... nooo bleee Maz grzeczny teraz:-) Mamy Calgel, Dentinox, Teetha. Mala tez cmoka i ssie ze ciezko jej posmarowac dziasla. A granulki uwielbia! A co z tym rumiankiem z mieta? No tak smakuje ten Bobodent mi własnie koleżanka z pracy powiedziała, że będę w ciąży, jak ja nawet nie myślałam o tym, potem mi powiedziała że będzie dziewczynka (jak już byłam w ciąży), a na końcu mi powiedziała, że urodzę 8.03 haha i to nie była Madika Czyli wiesz ze jest to mozliwe Ja jak narazie to mialam 1 przeczucie ktore sie nie sprawdzilo... I wdzieczna jestem Bogu bo bym nie potrafila spojrzec tesciom w twarz... Jak moj szwagier mial 18 lat a jego dziewczyna 17 i pojechali na wakacje... ja w dniu wyjazdu bylam przerazona bo czulam ze wroca z dzieckiem. No na serio to byla masakra i tak sie balam 3 miesiecy nastepnych... Ale nic sie nie wydarzylo cale szczescie
  5. Alexann A tak nawiasem, wracając do parcia na kp: słyszałam, że mi się karmić nie chce/wymyślam/krzywdzę dziecko/nie potrafię się poświęcić/nie dbam o zdrowie syna i przywołuję alergię. I to na każdym kroku, szpital, pediatra, otoczenie. Szczęśliwie miałam super położną środowiskową, która widząc, co się ze mną dzieje, sama powiedziała, żeby dać sobie w końcu spokój i żyć szczęśliwie, bez parcia na kp. Inaczej to bym chyba teraz siedziała w pokoju bez klamek. Bardzo się tylko boję, co będzie przy drugim dziecku. Czy tym razem będzie czym karmić, a jeśli tak - to jak to ogarnąć? Tj już się nakręcam, że znów nie dam rady. Mysle ze musisz odpuscic I tyle w temacie bo wymyslac sobie i obciazac sie to nie jest dobre. Ja fakt nie chcialam karmic piersia i nikt mnie nie nagabywal. Powiedziano mi co daje kp- wiez z dzieckiem ktora jest inna niz przy butli. Fakt wiez jest super bo jak nie masz jak odciagnac mleka to dziecka z nikim nie zostawisz hehe Noi immu... (costam ) co jest w mleku injak dziecko ma katar to mleko do nosa mozna zakraplac i latwiej i szybciej przechodzi to samo z oczkami. PODSUMOWUJAC: Miej wywalone na to co bedzie Czekaj co los przyniesie I cala reszte miej gleboko w DUP*E
  6. Alexann Strunka, a ja cię doskonale rozumiem. Byłam tak strasznie nastawiona na poród sn, że cc odebrałam niejako porażkę, bycie gorszą - na zasadzie, że tyle kobiet urodziło, a ja nie jestem w stanie. Jeszcze gorzej było z kp - podobnie jak w przypadku porodu sn, to był mój priorytet. No, fajnie że był, tylko, że nie wyszło. Jak 4 dnia dalej czym karmić nie miałam, to weszła butelka, i chociaż teraz jestem mądrzejsza, to ile przeryczałam, że zła matka ze mnie, dziecka nie może wykarmić, to moje. Jola, ja mam miseczkę G, a mój rekord na laktatorze to 60 ml/24h xD Także serdeczne pozdrowienia środkowym palcem dla tej przeuroczej pielęgniarki... Wiecie co ja dlatego lubie nasze podejscie z mezulkiem. W sprawie slubu jak i ciazy i porodu- na nic sie nie nastawialismy. Bralismy to co bylo i najzdrowiej na tym wyszlismy. Jedynie co to na te powiklania sie nie nastawilam bo nawet nie wiedzialam ze takie moga sie pojawic. Ale co tam
  7. ~misiakowata Jola88 Mh po kontroli wagi maly ma 6m 3tyg i wazy 6900 i tak mnie pielęgniarka wkurwila ze aż mi soe plakac chce pyta Pani ma go na piersi czy mm. Ja mowie na piersi a ona mnie tak zmierzyla i mowi z takich piersi to dobre chyba dla niemowlaka nie 6m dziecka!! Chyba Pani 200ml noe wyciągnie? Mi zabrakło tchu i mowie chodzę czasem do pracy i spokójnoe wyciągam. O nic mi nie chodzi bo arbuzów jakiś nie mam ale z mlekiem od poczatku nie miałam problemu. On calosci nawet nie zjada....ale mnie nosi. no ja pierd*lę..jaka nie douczona baba !!! Kuźwa czy melony czy pinezki-KAŻDE są w stanie wykarmicz dziecko...Nie przejmuj się Jola pieprzeniem baby,której edukacja skończyła się w latach chyba 60' Oliś pieknie rośnie,nasz marcowkowy dorosły :* Kalae zgadzam się z Tobą co do cc. Dla nas było wybawieniem. Mnie tez położne traktowały gorzej,bo błagałam o cc.Gdyby nie spadające tetno Mateusza,to by mnie tam chyba chciały wymeczyc tymi swoimi pazurami..jezu nic mnie tak nie bolało jak gmeranie jednej takiej..wrrrr ach jak se tak przypomnę,to jestem wkurzona jak nieludzko sie traktuje babki..widza ,ze nie ma sie siły,ze kużwa sama se rozwarcia nie zrobie przeciez..achhh...moja matka też,jakoś po porodzie dzwoni i mówi :ooo tak gadałaś ,że dasz rade,że biodra szerokie masz itp...a ja do niej:Twojemu wnukowi tętno spadało,niech się cieszy,że nas uratowali. ech tyle tych cc.. naprawde czy nasze mamy byly silniejsze?babcie? nie moge pojac tego..co myslicie? Ja mysle ze wtedy kobitki rodzily nawet kilka dni... a i tak cesarki byly wtedy jak my sie rodzilysmy. Moja tesciowa miala 2 zaplanowane- nie wiem dlaczego. No ale ona rodzila w 88 i 94 wiec to inna czasy. Ale najgorsze bylo to ze kobitki zostawaly same bez nikogo. Teraz chociaz ktos bedacy z Toba moze myslec racjonalnie a wtedy.... tzw DUPA DUPA DUPA
  8. ~kalae misiakowata - mnie też już zaczęła swędzieć skóra, najbardziej boki tułowia i piersi, nawet mam jakby wysypkę. A swoją drogą smarujecie czymś piersi kp, bo tak myślę, że tzreba by je nawilżyć, ale nie wiem czym, a ciągle myć to mi się też nie chce? Wiecie co ja zauwazylam ze mnie nogi swedza ostatnio i buzia i czasem rece. Nogi jak posmarowalam kremem ciazowym to mi przeszlo troche. Moze skora bardzo sie wysusza...
  9. ~misiakowata Madika misiakowata30 Aaa i wszystko mnie swedzi :( chyba od zawirowania hormonalnego czy cos..ku*wicy dostaje momentami.. Jak skoncze kp to sie tym zainteresuje i bede leczyc..bo albo alergia albo tarczyca albo nie wiem.. Dzis u nas bylo tak zimno zenodpalilam zimowke..ale zamoeilame sobie nowa piekna kurteczke na zime ;) Bo ta to z przeszywkami na ciaze jeszcze i ma x lat ;) Biedactwo!!!! Jejku jak ja Tobie wspolczuje!! Nie dosc ze wiekszosc ciazy sie nameczylas to jeszcze teraz. Trzymam kciuki zeby Ci szybko przeszlo albo wyjasnilo sie dlaczego to sie pojawia. Ja tez nie mam kurtki zimowej :( musze kupic ale nie mam kiedy zupelnie. A przez neta jakos tak nie lubie bo przymierzyc nie mozna A nie lubie odsylac Mam ciazowa kurtke ale nie chce w niej chodzic bo sie juz nachodzilam i przyda sie moze do nastepnej ciazy Mam nadzieje ze wtedy tez suwaka nie odepne No ja tez przez neta nie chciałam,no ale u nas kurtki po ponad 200 zł chodza i szczerze,żadna rewelacja.. Ta co zamówiłam to ładna bardzo,jeju zeby dobra była..P.mnie wymierzył..uch..pozostaje czekać Ja na ciaże specjalnej nie kupowalam,nosiłam swoja paroletnia,tylko,że na końcowe miesiące zrobiłam sobie doszywki z "zapinaczy"na rękawach hehe Śmiac mi się chciało wczoraj,bo teraz normalnie sie zapinam w tą kurtke,w barach troszkę ciasnawa,ale doszywki są,schowanę pod klapą hehe sentyment taki..Zostawiam ja sobie,bo na mrozy bedzie super :) Dzieki,ach mnie tez w*urwia juz to,że mnie wszystko swedzi jak podniose cos zakurzonego,albo od ciepła,alebo c*uj wie od czego tak naprawdę..a najbardziej mi przykro jak karmie małego,a drapie twarz szyje,rece..wrrr No uspałam malucha,włosy umyte,paznokcie malnęlam na szybko..chciałam w sukienke sie wbić ale szroni jak nie wiem,to odpuszczam..zreszta P.prosto z pracy bedzie,to nie bede sie nie wiadomo jak stroiła,jak on normalnie ubrany haha...zreszt ato tylko godzina..idziemy zjesc i wracamy po dziecko.. Zaraz wstanie mały dam mu wczesniej obiadek,cyca i lecimy Łeeee toz to prawdziwa randka hehe Tez mi sie marzy takie wyjscie z mezulkiem... Ale ostatnio on nawet nie wie jak sie nazywa bo tyle pracy i rzeczy ma do ogarniecia. Jesyny romantyzm to w weekend kolacja i winko i cos w tv. Na tym konczy sie romantyzm Ale moze uda mi sie jakos cos zrobic zebysmy wyszli na obiad albo na kolacje wczesna... Jejku tak bym chciala sie wystroic... Nooo tak ale nie mam w co bo wszystko za male na mnie :( To moze sobie odpuszcze to... Misiakowata koniecznie musisz isc na te testy!!!! Bo wzmaga sie to u Ciebie na bank jak robi sie cieplo.
  10. Jola88 Mh po kontroli wagi maly ma 6m 3tyg i wazy 6900 i tak mnie pielęgniarka wkurwila ze aż mi soe plakac chce pyta Pani ma go na piersi czy mm. Ja mowie na piersi a ona mnie tak zmierzyla i mowi z takich piersi to dobre chyba dla niemowlaka nie 6m dziecka!! Chyba Pani 200ml noe wyciągnie? Mi zabrakło tchu i mowie chodzę czasem do pracy i spokójnoe wyciągam. O nic mi nie chodzi bo arbuzów jakiś nie mam ale z mlekiem od poczatku nie miałam problemu. On calosci nawet nie zjada....ale mnie nosi. No co za glupie babsko!!!! Przeciez kazdy wie ze wielkosc piersi nie determinuje ilosci mleka. Najgorsze jest to ze w takich momentach zatyka ze zdziwienia i nawet odpysknac takiemu glabowi nie mozna... Wlasnie na BBC EARTH idzie program o ciazy Jakie to slodkie jejku az lezka w oku
  11. ~strrunka Co do porodów tez wszystko pamiętam. Czuję tylko mala porażkę, ze nie mogłam urodzić naturalnie. I moze nie byloby tematu, tylko do tej prlory tkwią mi w glowie słowa poloznej: Widocznie nie jest pani stworzona do porodu sn. Dla mnie to zdanie jest bardzo przytłaczające, bo to inni zadecydowali za mnie. Moze tak miało być i nie wiadomo jak skonczyloby sie przy sn. Ale i tak jakos tak mi smutno. Co do miłości :) prz pierwszym dziecku przyszla z czasem. Moze cc do tego sie przyczynilo? Przywieźli mi dziecko i tak dziwnie soe na nie patrzyłam :) taki matrix, ze to moje itp. Choc to dziwne, bo w czasie ciszy duzo uczuć i miłości bulo względem tego kopiacego mnie oseska :) A z drugim calkiem inaczej :) od początku po porodzie wylew uczuć :) nu nu nu, mordeczka ;) Mysle ze rodzaj porodu nie ma wplywu na uczucia do oseska (uwielbiam jak tak piszesz ) . Raczej doswiadczenie matki Przy pierwszysm bylas przerazona wszystkim jak my pierworodki teraz a przy 2 wiedzialas juz co i jak I olej slowa poloznej. Ja tak jak pisalam nie rodzilam sn bo mala sie nie odwrocila- znaczy odwrocila i to nawet 2x i to tak mnie bolalo bo ok 1h sie odwracala a potem w 3min wrocila na "swoje miejsce" Glupia nie byla zeby chodzic glowa w dol. Z reszta do tej pory nie da jej sie zmusic jak czegos nie chce
  12. ~strrunka My dzid idziemy na szczepienie, którego chyba nie będzie. Od soboty walczymy z katarem, a w ta noc mala mi dziwnie kaszle :( raz kaszlala jakby szczekala, a teraz,po karmieniu znów kaszel. Ide do lekarza, to ja obejrzy :( pewnie to nic takiego. Podrażniła ja pewnie wydzielina z nosa... Ale i tak się martwię. Nareszcie mogę z Tel wejść na forum. Byl chyba jakis problem. A! Z mlodym przez week tez mieliśmy akcje - zaczął kaszleć i oddychać świszcząco. Na szczęście dalo sie uratować sytuację i ewentualne gorsze konsekwencje związane z krtanią nie nastąpiły. A bylam przerażona. Balam sie żeby nie doszlo do duszności. Jejku masakryczny ten okres. Hanula zdrowieje i dzis mamy dac jej ostatni raz leki. Jutro mamy tez isc na rehabilitacje. Ale nie wiem czy neoziny jeszcze jej nie dawac przez jakies 2 dni. Strunka trzymam kciuki zeby z Mala bylo wszystko ok i Starszak zeby wydobrzal. My tez mamy recepte na pneumokoki i kurcze nie wiem kiedy isc... poczekam i zobacze moze w przyszlym tygodniu pojde. Jak myslicie?
  13. Ciaza316 Madika Ciaza316 czesc Ostatnim razem jak bylam na forum to tyle sie napisala i nie dodalo mi posta... Dla Was moze to i lepiej ;) Z mezem juz pogodzeni :) za to cora tak mi daje popalic. Nie moge jej zostawic na chwile. Ciagle jeczy, wydaje jakies dzwieki. Glowa mi peka. Pewnie jej zeby ida, a ja dzis u siebie zauwazylam pol osemki, bo cala strona mnie boli i tylko w ciazy nie mialam tych boli wiec przebila sie i nawet nie wiem kiedy. Smarowalam sobie Malej zelem i powiem Wam gow** daje, pomaga tylko na kilka minut. Ide czytac Ciaza super ze z mezem jestes pogodzona Mam nadzieje ze wyrazil skruche heheh Ja na wychodzace 8 psikalam tantum verde dobrze znieczula i wmiare na dlugo A tak z ciekawosci jaki masz zel? Bo my mamy Bobodent i Hanula traktuje to jak np cukierka jak tylko jej posmaruje dziaslo to ssa i cmoka tak smiesznie az boki mozna zrywac hehe I tak sie cieszy jak tylko zobaczy ze bedzie miala smarowane Jak ja to sprobowalam- przyjelam taktyke Strunki (probuje wszystko zanim podam Hanuli) - to to paskudne rumianek z mieta.... nooo bleee Maz grzeczny teraz:-) Mamy Calgel, Dentinox, Teetha. Mala tez cmoka i ssie ze ciezko jej posmarowac dziasla. A granulki uwielbia! A co z tym rumiankiem z mieta? No tak smakuje ten Bobodent
  14. Ciaza316 Madika ~kalae Madika Jak ja bylam w szpitalu w trakcie ronienia to byla ze mna dziewczyna z blizniakami. Dlugo sie starali o dziecko i one chyba byly z invitro. Tak to zrozumialam ale nie pytalam sie. Miala robiona operacje bo jakos lozysko bylo zle zbudowane i miala za duzo wod. Byla w 20 lub 21 tc. 1 operacja byla ale nie dala efektu o ktory chodzilo i miala 2. A po 2 odeszly jej wody... i nic nie mogli zrobic z tym... Boze to bylo takie dla mnie przezycie... Pierwszy raz w zyciu kogos oklamalam swoimi przeczuciami... Powiem Wam ze minely ponad 2 lata a ja dalej mam wyrzuty sumienia ze ja wtedy oklamalam :( a to miałaś przeczucie że się nie uda? Ale jak byś chciała jej powiedzieć prawdę wtedy? Kalae ja bardzo czesto mam przeczucia i wiem rozne rzeczy. Mam nosa do ludzi i predzej czy pozniej to sie sprawdza.... Ja wtedy ja zapewnialam ze bedzie dobrze i wszystko sie ulozy. A wiedzialam ze tak nie bedzie... To nie chodzi ze chcialabym jej powiedziec prawde tylko moglam nic nie mowic... Powiem Wam ze czesto mysle o tej dziewczynie. A wogole moze wyda Wam sie to dziwne ale ja wtedy 2 dni wczesniej wiedzialam ze poronie i wiedzialam jaki bedzie powod tego. To tez bylo dziwne... Aleeee moje CZAROWNICOWE zdolnosci tez w dobrych rzeczach sie sprawdzaja- NIE MYSLCIE SOBIE W pracy przepowiadalam terminy porodow I sie sprawdzaly hehe Przerazasz mnie :P Mowisz jak moj mezulek hehhe Albo jak cos sie dzieje jak mowilam to patrzy na mnie i mow: " Tylko NIC nie mow!"
  15. misiakowata30 Aaa i wszystko mnie swedzi :( chyba od zawirowania hormonalnego czy cos..ku*wicy dostaje momentami.. Jak skoncze kp to sie tym zainteresuje i bede leczyc..bo albo alergia albo tarczyca albo nie wiem.. Dzis u nas bylo tak zimno zenodpalilam zimowke..ale zamoeilame sobie nowa piekna kurteczke na zime ;) Bo ta to z przeszywkami na ciaze jeszcze i ma x lat ;) Biedactwo!!!! Jejku jak ja Tobie wspolczuje!! Nie dosc ze wiekszosc ciazy sie nameczylas to jeszcze teraz. Trzymam kciuki zeby Ci szybko przeszlo albo wyjasnilo sie dlaczego to sie pojawia. Ja tez nie mam kurtki zimowej :( musze kupic ale nie mam kiedy zupelnie. A przez neta jakos tak nie lubie bo przymierzyc nie mozna A nie lubie odsylac Mam ciazowa kurtke ale nie chce w niej chodzic bo sie juz nachodzilam i przyda sie moze do nastepnej ciazy Mam nadzieje ze wtedy tez suwaka nie odepne
  16. misiakowata30 My dzis mielismy nie za dobry dzien,poprztykalismy sie.Chyba ze zmeczenia.Mialo byc fajnie,ale bylo do dupy.az sie poplakalam..no ale potem sie przeprosilismy,polazilismy na spacerku i jak wrocilismy zrobilam leczo i jest git Jutro obiadek w restauracji.Oby..bo rozkrecil mi sie juz okres i nospa poszla w ruch,bo az w nogi mi idzie :/ Ciaza trzymam kciuki za Mye :* Madika ueielbiam Twoje posty Jola do siostry usmiechnie sie slonce,zobaczysz :* Nie wiem o co chodzi Post jak post Wspolczuje tego okresu ale nie martw sie u mnie nie kazdy okres jeat taki sam. Raz mialam taki bolesny jak przed ciaza- wtedy to nic nie pomagalo. A inne takie ze nawet nie zauwazylam. Ale wiem co przezywasz ja dolacze za 2 dni do Ciebie Dobrze ze z P sie pogodzilisciw i ze uratowaliscie Wasz dzien Jutro cos smacznego zjecie
  17. Ciaza316 Madika Ciaza316 Madika Ciaza316 Misiakowata, Mya jeszcze w gondoli. Probowalam spacerowke ale jakos nie tak jeszcze. I fakt, w gondoli cieplej. Czlowieki! Musze obejrzec Madagaskar:-) Co do zasypiania to wieczorem cyc a w dzien juz raczej nie. Jak poloze w odpoeiednim momencie to spi w 3 minuty, jak nie to i godzine chodze do niej, wyciagam, karmie. Dzis 3 drzemke chcialam zeby miala bo by nie wytrzymala to nakarmilam na lezaco i zasnela. To minie?! Tak mowia ;-) A i smoczek. Czasami jak sie orientuje ze zaraz idzie spac to placze i wtedy odkladam i smok. Cisza. W nocy karmie to zasypia, ostatnio bez smoka bo chyba spi i ns boczek sie uklada i smoka nie wola Madika, bylam dzis troche na fb ale ciezko sie polapac. Powiadomienia mi nie wszystkie pokazuje, komentarzy duzo i czasami temat sie zmienia. Najbardziej lubie patrzec na zdjecia, co dzieci nosza, jedza, jak wygladaja :-) wszystkie sa slodkie! Powaznie mowie z ta poducha:-) chyba js wyciagne na samotne noce bo miejsca zajmuje! My z jedzeniem srednio ale chleba balabym sie dac ze jej stanie w gardle:-) ja bojaca dusza jestem;-) Dzis szpinak z jablkiem zajadala ale z lyzeczki srednio a jak prosto z dziubka z takiego woreczka to az nie nadarzalam. Potem cyc i ulala na zielono :-( Madika, dlugie, niedlugie, czytac cos na forum trzeba, takze nie krepuj sie :-) Hehe Ciesze sie ze przynajmniej zapycham forum i masz co nadrabiac hehe Ja ostatnio nie wchodzilam na FB musze tam kiedys zajzec Nie badz boidudek daj May poetke od chleba do dziamgania albo pokroj w mala kosteczke miasz z chleba i jej daj. U nas np jest tak ze lyka szynke i wypluwa chlebek i to nawet bez masla heheh No mowie Ci, boje sie ze sie zakrztusi. Ona nawet papki srednio je. Jeszcze nie wie o co chodzi. Nie wiem. I chleb chyba jakis lepszy bym musiala miec :P Mi lekarz powiedzial zebym sie nie bala bo dziecko sobie poradzi. A Maya wklasa do buzi zabawki? Jak tak to daj jej kawalek jablka do raczki albo obrana marchewke i niech wklada do buziaka. Ja chleb daje jej taki jak my jemy. Czasem chalke dostanie albo srodek z bulki. A Maya interesuje sie tym co Wy jecie? Wlasnie Ty gotujesz bardziej po polsku czy jak Angielka? Nie dalam jeszcze chleba, boje sie. Wszystko laduje w buzi! Wszystko! Surowa marchewka sie bawila wczesniej ale teraz boje sie jej dac mimo ze zebow nie widac. Jablko daje jej w siateczke, uwielbia. Interesuje sie jak jemy, staramy sie jej wtedy sloiczek dac, ale woda ja bardziej interesuje niz jedzenie. Daje jej tylko sloiczki a dla nas raczej chyba po polsku A dlaczego sie boisz? Przeciez nic jej sie nie stanie. Wiadomo ze samej jej nie zostawisz ale "pobawic" mozesz jej sie dac Trzymam kciuki za Was!!! I daj wreszcie May cos do jedzenia stalego oprocz zabawek heheh
  18. Ciaza316 I pobudki mamy juz jak zwykle, co 2-3h. Szlag by to...Nie mam sily i lacze sie w bolu z Wami. Lilijka Ty biedna nawet w Twoich postach juz nic wesolego nie zostalo :( I w dzien tez czesto problem ze spaniem. Zasypia przy cycu i nie moge jej odlozyc. Do tego wczoraj bylismy w szpitalu Mala sprawdzic, takie bylo zalecenie, bo zaczela sie dziwnie zachowywac i dusic, potem zwymiotowala i cos jej tam jakby stalo, broda czerwona jak po mm. Cholera wie co to bylo, a ja sie boje ze sloiczek jej zaszkodzil, bo bylo wiecej skladnikow m.in. mleko Ahh, no i na wszystko buzia prawie zamknieta takze tego hm Jejku Ciaza trzymam kciuki zeby Maya wreszcie zaczela spac. Myslisz ze ma skaze? Bo juz ktorys raz mowilas o tym mm i czerwonej brodzie. A cos Wam powiedzieli co sie moze dziac? U nas jak Hanula nie chciala jesc stalych posilkow tylko samo mm- tylko kupy brzydkie miala takie rzadsze- to lekarz kazal dawac jej pol saszetki enterolu i jak reka idjol. Dzidzius zaczal otwierac buzke do jedzenia jak zawsze Wiec cos tam w brzuszku i jelitkach musialo byc nie tak.
  19. Ciaza316 czesc Ostatnim razem jak bylam na forum to tyle sie napisala i nie dodalo mi posta... Dla Was moze to i lepiej ;) Z mezem juz pogodzeni :) za to cora tak mi daje popalic. Nie moge jej zostawic na chwile. Ciagle jeczy, wydaje jakies dzwieki. Glowa mi peka. Pewnie jej zeby ida, a ja dzis u siebie zauwazylam pol osemki, bo cala strona mnie boli i tylko w ciazy nie mialam tych boli wiec przebila sie i nawet nie wiem kiedy. Smarowalam sobie Malej zelem i powiem Wam gow** daje, pomaga tylko na kilka minut. Ide czytac Ciaza super ze z mezem jestes pogodzona Mam nadzieje ze wyrazil skruche heheh Ja na wychodzace 8 psikalam tantum verde dobrze znieczula i wmiare na dlugo A tak z ciekawosci jaki masz zel? Bo my mamy Bobodent i Hanula traktuje to jak np cukierka jak tylko jej posmaruje dziaslo to ssa i cmoka tak smiesznie az boki mozna zrywac hehe I tak sie cieszy jak tylko zobaczy ze bedzie miala smarowane Jak ja to sprobowalam- przyjelam taktyke Strunki (probuje wszystko zanim podam Hanuli) - to to paskudne rumianek z mieta.... nooo bleee
  20. Jola88 Doczytałam :) Wzruszylam się porodami. Ja moj pamiętam doskonale. Tez od pierwszego momentu nie bylo zachłyśnięcia miłością bylo nkedowluerzanie ulga uk wzruszenie. M oja siuostra poronioila w 14tc i miała duży zarodek i porobily soe zbliznowacenia po czyszczeniu przez które plód nie ma soe gdzie zagniezdzic teraz miała zabieg i dalej nie wuouuadomo czemu nie jest w ciazy. Jej mąż ma super wyniki onna tez i co z tego tak dupa. Olis jest bardzo ruchliuwy, ale nie raczkuje jeszcze, wstaje jak soe czegos chwyci. Ale jak widzę na fb jak mam chwile jak dzieciaczki juz pięknie raczkuja to czasami soe zastanawiam czy juz nie powinien ruszyc:) Jola czasem poprostu nie jest czas dobry... My niby mielismy ok wszystko a od kwietnia 2014 czekalismy do czerwca 2015. I niby wszystko ok bylo a cos nie dzialalo... A jak to moja mama mowi (miedzy moim bratem a mna jest 9,5 roku roznicy) "Bo my wlasnie czekalismy na Ciebie a nie na kogos innego!" I cos w tym jest My tez czekalismy WLASNIE na Hanule Kciuki zacisniete Ja tez jak slucham jakie postepy maja Wasze dzieciaczki i co robia to mam wrazenie ze Hanula nic jie potrafi. To co dobrze jej wychodzi to siedzenie ale sama nie siada. Nie kreci sie ale jak przekrece ja na brzuch to pelza. Nawet kupilam jej cos w rodzaju Hula kula zeby ja rozruszac ale charakterna jest kobita Nie daje sie tak latwo
  21. ~kalae Madika Jak ja bylam w szpitalu w trakcie ronienia to byla ze mna dziewczyna z blizniakami. Dlugo sie starali o dziecko i one chyba byly z invitro. Tak to zrozumialam ale nie pytalam sie. Miala robiona operacje bo jakos lozysko bylo zle zbudowane i miala za duzo wod. Byla w 20 lub 21 tc. 1 operacja byla ale nie dala efektu o ktory chodzilo i miala 2. A po 2 odeszly jej wody... i nic nie mogli zrobic z tym... Boze to bylo takie dla mnie przezycie... Pierwszy raz w zyciu kogos oklamalam swoimi przeczuciami... Powiem Wam ze minely ponad 2 lata a ja dalej mam wyrzuty sumienia ze ja wtedy oklamalam :( a to miałaś przeczucie że się nie uda? Ale jak byś chciała jej powiedzieć prawdę wtedy? Kalae ja bardzo czesto mam przeczucia i wiem rozne rzeczy. Mam nosa do ludzi i predzej czy pozniej to sie sprawdza.... Ja wtedy ja zapewnialam ze bedzie dobrze i wszystko sie ulozy. A wiedzialam ze tak nie bedzie... To nie chodzi ze chcialabym jej powiedziec prawde tylko moglam nic nie mowic... Powiem Wam ze czesto mysle o tej dziewczynie. A wogole moze wyda Wam sie to dziwne ale ja wtedy 2 dni wczesniej wiedzialam ze poronie i wiedzialam jaki bedzie powod tego. To tez bylo dziwne... Aleeee moje CZAROWNICOWE zdolnosci tez w dobrych rzeczach sie sprawdzaja- NIE MYSLCIE SOBIE W pracy przepowiadalam terminy porodow I sie sprawdzaly hehe
  22. Jak ja bylam w szpitalu w trakcie ronienia to byla ze mna dziewczyna z blizniakami. Dlugo sie starali o dziecko i one chyba byly z invitro. Tak to zrozumialam ale nie pytalam sie. Miala robiona operacje bo jakos lozysko bylo zle zbudowane i miala za duzo wod. Byla w 20 lub 21 tc. 1 operacja byla ale nie dala efektu o ktory chodzilo i miala 2. A po 2 odeszly jej wody... i nic nie mogli zrobic z tym... Boze to bylo takie dla mnie przezycie... Pierwszy raz w zyciu kogos oklamalam swoimi przeczuciami... Powiem Wam ze minely ponad 2 lata a ja dalej mam wyrzuty sumienia ze ja wtedy oklamalam :(
  23. Jola88 Mam 12str do tylu ale jestem i czytam. OLI ma 71cm i waga 6480 sprzed 3tyg jutro bede na kontroli wagi to Wam powioem. Noe bylo mnie bo bylam z siostra w szpitalu a komplikacje po poronieniu caly czas. Tak mii jej szkoda juz to tyle czasu trwa. A po wyjściu ze szpitala byliśmy u niej bo miała ur. Będąc w szpitalu byla dzoewczyna mloda z nią na sali piierwsza ciaza bliźniaki i poronila. Ja tam bylam cala mokra jak wiudzialam moja porodowke wszystko wrócilo:( te przeslodkie maleństwa cudnee:) i ta dziewczyna plączącą od razu widok mojej siostry jak wtedy poroniła tyle ze ma juz cudnego 4 letniego synka. Ok czytam dalej. Ktos mnie o cos pytal ale za cholerę nie moge sobie przypomnieć kto i o co. Jejku Jola to siostra sie nacierpi... A w ktorym tyg poronila i jakie ma powiklania z tym zwiazane jesli moge sie zapytac oczywiscie. Bo albo nie wiem o niczym albo pisalas na tych stronach ktore musialam ominac. Trzymam kciuki za Twoja siostre!!! Oby szybko sie unormowalo i 4 latek mial szybko zdrowe rodzenstwo
  24. ~Tangoyaa Madika maddalena82 Łódzkie spotkanie!!! To może być w M1- faktycznie tam będzie można dzieciaki z wózków wypuścić:) tylko kiedy ???? Nooo na bank w listopadzie Ja jestem chetna i M1 mi pasuje eeej ale poczekajcie, aż mój dzieć wyzdrowieje, bo też chciałabym Was poznać :) Nooo chyba zdazy wyzdrowiec Mam nadzieje ze nasze dzieciaczki sie juz wychorowaly i juz nic im grozne nie bedzie A reszta Lodzkich mam jak tam???
  25. misiakowata30 Hej ;) Nie wiem czy pelnia czy cos..ale Mati obudzil sie w nocy przed 1 i byl rozbudziny do zabawy..po 3 P.go jakos ululal..a o 4.45 znow pobudka..wzielismy do lozka .ale. Nie spal za dlugo..P.wstal to przespalam sie..ale i tak jestesmy zmeczeni i odwolalismy wyjscie rocznicowe :( Ja wczoraj dostalam okres..ale to raczej plamienie..czuje sie do dupy i tak..o..dupny dzien.. Wspolczuje Wam co noc takich atrakcji :* Ojjjj biedni!!! Wiem co czujecie i mam nadzieje ze dzisiejsza nocka bedzie spokojniejsza. Trzymam kciuki aby tak bylo!!! U nas dzis mezulek mowi ale Hanula ladnie spala... Ja sie na niego popatrzylam i mowie: nieee no jasne super spala... Poerwsza pobudka chwile po 24 a potem 2, 4, 5 i 5:45 A on ROZUMIECIE (!!!) spal ciurem cala noc. No za dobrze ma... Dlaczego ja tak nie moge miec hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...