
arwena89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez arwena89
-
RedNails89 Dzień dobry Marcóweczki! Ajka, dorodne te Twoje chłopaki.! Gratulacje, teraz odpoczywajcie :) Nati, nonono, ekspresowe tempo, zapamiętają Cię tam na pewno A Iza przesłodka! Haniutek, ty wiesz że jak umiesz liczyć -licz na siebie.. My tu jesteśmy z Tobą wszystkie, nie płakusiaj. Mam ochotę coś upiec, tylko może nie koniecznie murzynka jeszcze nie ;) no i nie mam weny. Jestem okropnie niezdecydowana ostatnio. Ciężka ta końcówka ehh RedNails ja dzisiaj robię eklerki w wersji z bitą śmietaną :) ciasto ptysiowe szybko się robi, potem bita śmietana plus czekoladka do polania i pyszny deser gotowy
-
Haniutek nie smutaj! Ja Ci powiem że moja babcia traktuje moją mamę jak Twoja mama Ciebie i ja wolę jak jesteśmy odcięci niż jak widziałam jak moja mama cierpi. Głowa do góry!! Ważne że Ty jesteś świetną mamą!
-
Nati i Ajka! Gratulacje!!!! Jeju, zaraz połowa Marcoweczek będzie rozpakowana!
-
Izabel82 Kurka wypocilam się, zglodnialam spać mi się odechcialo. Do nosa chyba sobie tampony wsadze taka woda. Znów będę miała nos czerwony jak u pijaczka... Opanujcie się z tymi poradami no...arwena chociaż ty mnie nie wystaw.... Ja zaciskam nogi, małej tłumacze ze do 12 ma zakaz absolutny a potem najwcześniej 21.03, mam wtedy wizytę a mąż urlop zaczyna Izabel, ja robię co mogę żeby wytrwać do terminu. Chociaż położna mi dzisiaj mówiła że jej się wydaje że nawet cc mogą mi ustalić wczesniej niż 21.03 żebym na pewno na święta nie została. A jak wyjdzie to się okaże w czwartek na ostatniej wizycie u gin jak już dostanę skierowanie z datą
-
Madika gratulacje! Odpoczywaj i czekamy jutro na fotkę Hani!
-
Sylwia921125 Wy tu mowicie o ruchach dzieci a moja Mala caly czas szaleje w brzuchu na wszystkie strony. I to kazdy dzien taki sam. Ostatnio na ktg nawet polozna mowila, ze wszystkie dzieci ospale a jej sie nie dalo uspokoic :) chyba bede miala pospane a ja przecież śpiaca krolewna ( no z ta krolewna to przesadzilam ) Mój Miki też ciągle daje o sobie znać że jest wszyscy mi mówią że nie będę się z nim nudzić :)
-
Netka gratulacje!!!! Leniwiec i Aga slodziaki z Waszych maleństw, już sie nie mogę mojego Mikiego doczekać, dla mnie to ciągle abstrakcja, chyba dopiero jak urodzę to w 100% do mnie dotrze że mam dziecko :P Ajka, Madika, Mati trzymamy kciuki i czekamy na relacje juz po, oczywiście razem ze zdjęciami :) RedNails w tabelce ja jestem na szarym końcu, ale chyba kilka dziewczyn wyprzedzę, bo mam mieć cc jeszcze przed świętami ;) chyba że wszystkie będą się tak ekspresowo rozpakowywać to zostaniemy z Izabel ostatnie :P Dzisiaj była u mnie położna na ostatniej wizycie przed porodem. Teoretycznie jestem gotowa, ale praktycznie to mam stracha przed cc. Nigdy nie miałam żadnej operacji, nawet u dentysty nie miałam znieczulenia. A tu taka operacja i jeszcze później zająć się małym i to calkiem sama (zakaz odwiedzin dalej obowiązuje), a na położne i pielęgniarki za bardzo nie liczę. Niby po cc dziecko zabierają na noworodki i przynoszą na karmienia, ale ja ciągle będę myślała czy mu tam dobrze i czy nie płacze... Dziewczyny po cc, dostałyście maluszki na salę do siebie jak już Was spionizowali?
-
~przyjazna Ale ja mam od kilku dni porę zrzutu nr.2 czwarta rano a potem z głodu nie mogę zasnąć. Oj ludzie są okropni. W styczniu leżąc w szpitalu pisałam Wam o babce która jadac karetka "do porodu" zdążyła poinf.o tym chyba cala wies i przez dwa dni co chwile miała telefony czy to JUŻ i każdemu tłumaczyła wszystko po kolei a historia z rozmowy na rozmowę stawała się dluzsza ! Tak tak to ta piec łóżkek dalej co jak machnęła kołdrą to ja mdlałam dusząc się itd itd ;-) także WSPÓŁCZUJĘ dziewczynom w szpitalach i życzę szybkich powrotów do domku :) A ja chyba musze spożyć śniadanie :-) Mąż wysłany do pracy, a ja Was nadrabiam. Dziewczyny w szpitalach współczuję współlokatorek i niewygodnych łóżek. Leniwiec, Elizka wiedziała które łóżko ochrzcić :P dobrze że szpitalne a nie domowe ;) Jeju, przyjazna jak przeczytałam że idziesz zjeść śniadanie to zrobiłam się nagle taka mega głodna. No i też muszę wstać ;)
-
~przyjazna Ja mam mieć cc a mi gin pobrał z dwóch wymaz, fajnie delikatnie pobrał ze nie zdążyłam nawet o tym pomyśleć:) no i ujemny. Hmmm, to ci zagwozdkę teraz mam...
-
Aaaaa i jeszcze zapomniałabym, Aga najlepsze życzenia dla Asi!!
-
Netka, Aga gratulacje kochane!!! Ernesto dobrze że pojechałaś na IP, przynajmniej wiesz że wszystko Oki. Mnie GBSa pobierali z jednej dziurki, ale gin mówiła ze dlatego że mam mieć cc. Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się :) Haniutek, Ty to niezła agentka jesteś dobrze im powiedziałaś
-
~magdalenka851 Moje gratulacje dla Marcoweczek na podium śliczne dzieciątka. Lilijka o gorszym dniu to chyba ja mogę powiedzieć bo jestem w 38i2tc a tu synek starszy z ospa się dziś obudził:( o mammmamia! Teraz to proszę Wojtusia zeby powiedział w brzuszku do tego czasu aż Antos przestanie zarażać a to ok 2tyg chyba?!? Wczoraj mu testy skórne na alergie robiłam i wyszło ze nic nie ma ale w tej sytuacji to się zastanawiam czy czasem zafałszowane przez ospę nie były. Wcześniej z krwi-1,5roku temu wyszła mu na sierść, pyłki i roztocza. Magdalenka nie bój się ospy. Moja mama jak wyszła ze mną ze szpitala to akurat moją kuzynkę wysypało (mieszkaliśmy wszyscy u dziadków). Ja byłam wcześniakiem to jeszcze dodatkowy strach był, ale lekarze mówili że skoro moja mama przechodziła ospę i karmiła mnie piersią to ja byłam bezpieczna :) Jak się martwisz to zapytaj pediatry synka czy jest jakies ryzyko dla Ciebie i maluszka z brzuszka.
-
strunka7777 Ernesto, moja robi przyczajke jak jej własny ojciec chce obserwowac jak sie rusza. Tak się wycwaniła. Sprytne te nasze bąble. Strunka, mój Miki robi taki sam numer! Jak M patrzy to jest spokój, a wystarczy że na sekundę głowę odwróci i już obrywam konkretnego kopniaka :P ciekawe czy po drugiej stronie brzucha tez będzie taki spokojny przy tatusiu
-
Aga2801 Monika gratuluję. Irulana trzymam kciuki. Ja powoli się szykuję, o 7.30 Maja po mnie przyjść. Trochę się boję. Noc przestałam jak zabita, tylko raz się obudziłam na siusiu. Dobrego dnia marcóweczki. :) Aga trzymamy kciuki za Ciebie i Pawełka. Oby szybko i w miarę bezboleśnie poszło :)
-
Monika gratulacje! U mnie też będzie Mikołaj :) Irulana trzymamy kciuki!
-
Madika Ciaza316 Oj Madika, to juz moze byc tylko lepiej. Musi byc. Moja babcia tez sie kiedys przewrocila i dobrze ze sasiad krzyki uslyszal... Ah, ale jak mama jej mowi zeby sie przeprowadzila blizej, zeby jej pomoc to nie chce. Uparciuchy z nich... Co zrobisz. Ale wszystko dobrze sie skonczylo? Kalae, jakos nie czekam na moj zeby odszedl. Nie cierpie takich rzeczy, blee ;-) Leniwiec ale historia! To ile godzin trwal Twoj porod? Jak sie czujesz jako mama? No niby jest lepiej... Ale nie dosc ze jest uparta to jeszcze oszukuje i usiluje obarczyc Nas a raczrj moja mame cala odpowiedzialnoscia... I za operacje i za to ze opiekunka przychodzi i moze byc nie taka.... Ahhhh co bede gadac.... Do nas nie przyjdzie mieszkac i wogole same problemy z nia sa.... No ale co zrobic... Swiata sie nie zbawi. Madika jakbyś moją babcię opisywała, dokładnie taki sam beznadziejny przypadek. Najlepiej by było jakby to moja mama do niej się przeprowadziła w roli służącej, a i tak wszystko zawsze jest zrobione "źle". Takich ludzi juz nie zmienisz...
-
Tylko chustę też trzeba umieć wiązać i nie każdemu dziecku to pasuje.
-
maqdallena Izabel82 AsiaR to są wisiadla, nie nosidełka, poczytaj o nosidelkach ergonomicznych, np Tula, tylko one sporo kosztują, można spróbować używane kupić. Miałam to samo napisać. Nic przyjemnego dla dziecka tak wisieć. Moja koleżanka to obrazowo opisała: "te nosidełka to to samo jakby dziecko za pieluchę powiesić na sznurze od prania"
-
Haniutek jak i tak masz cc to ze spojeniem nic nie robią. Ja mam 13 mm i żadnych leków nie dostałam. Ewentualnie pozwolili mi paracetamol jakby bylo nie do wytrzymania, ale nie biorę, jeszcze troszkę tylko zostalo to dam rade :) ortopeda mi powiedzial ze po porodzie (tylko i wyłącznie cc) jakby dalej bolało to mam przyjść, ale powinno się uspokoić i dojść do siebie samo. Ja może jak skończę karmić to pobiorę jakies suplementy diety z kolagenem żeby wzmocnić chrząstki stawowe, bo teraz w ciąży to ogólnie mam jakies luzy w stawach i strzelam jak babuleńka po 70 :P a na razie często wciągam galaretki :) AsiaR moja koleżanka jest fizjoterapeutką i mowila mi żebym nie wpadła przypadkiem na pomysł żeby kupić coś takiego. Jeśli juz kupować nosidełko to dziecko powinno mieć podparte uda do zgięcia kolan, a takie są sporo droższe. Dlatego lepsza jest chusta bo możesz sobie to regulować :)
-
kamillla arwena89 kamillla Arwena, a jak Ciebie boli to spojenie? jak leżysz na boku długo to też ledwo chodzisz? u mnie to różnie z tym jest, czasem w ogóle nie boli nawet jak po schodach wchodze Leżeć długo na boku nie mogę bo mi miednica drętwieje i muszę się przekulać na drugi bok. Jak kładę się koło 23 to o 4-5 muszę wstać i trochę pochodzić, bo nie idzie wytrzymać. Po schodach nie zawsze mnie boli, zwlaszcza jak przez dłuższy czas mogę odpocząć. Jak szlam na wizytę w czwartek to juz myślałam ze sie uspokoiło, ale jak mi na fotelu gin tam dotknęła to bym spadła z tego fotela, jakby mi tam nóż wbiła, a wcale mocno nie nacisnęła. Potem nawet przykladanie głowicy od USG mnie bolało jak ortopeda mi mierzył to spojenie. Teraz czasem boli więcej czasem mniej. Nieraz mam wrażenie ze samo chodzenie po płaskim jest gorsze od schodów Nie, to aż tak nie mam.. mnie jak dotykam w ogóle nie boli.. jak leże długo na boku to też potem musze zmienic pozycje, tak jak wczoraj na tej leżance twardej to juz mnie szlag trafiał, tak bolało... próbowałam nogami ruszać i w ogóle zeb troche to rozruszać. jak juz zejde z lozka i zaczne chodzic to normalnie mam, czasem lekki ból, zalezy jak stane. a jak mnie baba badała na fotelu to nie czułam bólu spojenia, bardziej szyjki Tylko ona mi to nacisnęła od zewnątrz. Sama jak sobie dotykam to troche boli, tylko człowiek jest tak skonstruowany, że sam sobie krzywdy nie zrobi, wiec badając się samemu nie zrobimy tego dokładnie
-
kamillla Arwena, a jak Ciebie boli to spojenie? jak leżysz na boku długo to też ledwo chodzisz? u mnie to różnie z tym jest, czasem w ogóle nie boli nawet jak po schodach wchodze Leżeć długo na boku nie mogę bo mi miednica drętwieje i muszę się przekulać na drugi bok. Jak kładę się koło 23 to o 4-5 muszę wstać i trochę pochodzić, bo nie idzie wytrzymać. Po schodach nie zawsze mnie boli, zwlaszcza jak przez dłuższy czas mogę odpocząć. Jak szlam na wizytę w czwartek to juz myślałam ze sie uspokoiło, ale jak mi na fotelu gin tam dotknęła to bym spadła z tego fotela, jakby mi tam nóż wbiła, a wcale mocno nie nacisnęła. Potem nawet przykladanie głowicy od USG mnie bolało jak ortopeda mi mierzył to spojenie. Teraz czasem boli więcej czasem mniej. Nieraz mam wrażenie ze samo chodzenie po płaskim jest gorsze od schodów
-
Leniwiec GRATULACJE! Wymęczyłaś się, ale jaka śliczna nagroda! Jeszcze czekamy na Monikę ;) pewnie nie może się napatrzyć na swoje Maleństwo. Aga, to Asia będzie miała niepowtarzalny prezent!
-
kamillla arwena89 kamillla a w ogóle to leżąc pod ktg, na tej twardej desce tak mnie spojenie zaczęło napierdzielać ze ledwo wstałam. spytałam babkę o to, powiedziała że moze sie rozejsc. i że są specjalne pasy fixujące, które można kupić i założyc? i że nie robią cesarskiego zeby uniknąc rozejscia... bo wtedy boli i spojenie, i rana po cesarce. dziwne to troche, bo po sn tez boli przeciez Kamilla ja jakbym coś takiego usłyszała to juz bym do tego szpitala nie wracała. Widziałaś wczoraj na fb jaka dziewczyna pisała ze urodziła Sn dziecko i nie może się dzieckiem zająć bo ledwo nogami rusza z bólu? właśnie czytałam, że na nogi nawet stanąć nie może, dlatego też zapytałam tą babke o to... no dziwne jest to dla mnie naprawde :/ z drugiej strony naprawde jest to najlepszy szpital w Wawie. pozatym słyszałam, ze jak sie rozejdzie spojenie to jest sie unieruchomionym przez nawet 6tygodni, wiec z dwojga zlego chyba lepiej zeby bolała rana po cesarce niż być niesprawnym? :/ No właśnie mi gin tez mówiła o tym unieruchomieniu przez 6 tyg. dlatego będę miała cc. Tak samo położne wszystkie są bardzo na te objawy wyczulone. Musze się swojej podpytać czy mieli jakiś przypadek w szpitalu, może jakas sprawa w sadzie czy cos, bo inaczej nie byliby aż tak wyczuleni. Niby u mnie zwykly powiatowy szpital, ale póki co cieszę się z tego na jakich lekarzy trafiłam.
-
kamillla a w ogóle to leżąc pod ktg, na tej twardej desce tak mnie spojenie zaczęło napierdzielać ze ledwo wstałam. spytałam babkę o to, powiedziała że moze sie rozejsc. i że są specjalne pasy fixujące, które można kupić i założyc? i że nie robią cesarskiego zeby uniknąc rozejscia... bo wtedy boli i spojenie, i rana po cesarce. dziwne to troche, bo po sn tez boli przeciez Kamilla ja jakbym coś takiego usłyszała to juz bym do tego szpitala nie wracała. Widziałaś wczoraj na fb jaka dziewczyna pisała ze urodziła Sn dziecko i nie może się dzieckiem zająć bo ledwo nogami rusza z bólu?
-
Leniwiec trzymaj się i przyj! Chyba że już tulisz Elizę w ramionach. Monika trzymamy kciuki za sprawny poród! Aga na spokojnie, rozluźnij się to i ciśnienie spadnie :) Chyba dzisiaj jakiś dzień porodowy, bo ja też dzisiaj jakieś skurcze miałam, a to przecież jeszcze nie czas. Mikiemu się chyba coś pomyliło z tym pierwszym dniem wiosny, bo w tv i w radiu co chwilę o tym mówili, a my się umawialiśmy na pierwszy dzień wiosny ale kalendarzowej. Pogadałam z nim, wytłumaczyłam i już jest Oki :)