Skocz do zawartości
Forum

arwena89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez arwena89

  1. ~kalae arwena89 Felcia jakie świetne wiadomości :) Mleko juz próbowałam w nocy i miętówki i migdały, niestety nie dało rady, może jeszcze raz sobie zaaplikuję, za którymś razem pomoże ;) a reni próbowałaś? Nie próbowałam, bo nawet nie mam na stanie w domu, u mnie nikt nigdy nie miał zgagi, a mnie zawsze ratowało mleko albo miętówki. Jak do obiadu mi nie odpuści to wyśle M do apteki, przy okazji kupi mi syrop prenalen, bo usmarkana dzisiaj chodze
  2. Felcia jakie świetne wiadomości :) Mleko juz próbowałam w nocy i miętówki i migdały, niestety nie dało rady, może jeszcze raz sobie zaaplikuję, za którymś razem pomoże ;)
  3. No wiedziałam że jak dzisiaj wejdę na forum to te 3000 pyknie Bad.Woman dobrze ze to fałszywy alarm był. Megi trzymaj się! My mamy tylko chyba jeden dzień różnicy w terminie, nie zostawiaj mnie samej! Mnie zgaga dalej pali, cały czas czuje ten wczorajszy czosnek :/ Efelina! Trzymaj się jeszcze w trojpaczku. Olka, co to za gigantyczny banan!
  4. Coś mi się zdaje, że do rana pyknie nam 3000 stron!
  5. Oj mnie też coś zaczyna zgaga palić :( ale to raczej od czosnku, bo się najadłam po kolacji, zapobiegawczo. Jak czekałam do okulisty to jedna babeczka siedziała tak strasznie usmarkana z zapuchnietym czerwonym nosem (chyba szkoda jej było termin stracić, bo do tej dr to ponad 2 miechy się czeka na prywatną wizytę). Starałam się siedzieć całkowicie z drugiej strony poczekalni, ale troche musiałam poczekać. A jakie słodkie maluchy też były. Jedna dziewczynka - miesiąc, śliczna, minę miała zabójczą jak ten wiecznie niezadowolony kot, pewnie jej się krople do oczu nie podobały na rozszerzenie źrenic. A potem przyjechała mamusia z bliźniakami! Maluchy po 3 miesiące, a po mamie nie bylo widac ze w ogóle w ciąży była!
  6. RedNails89 Kamillla, to u mnie zostało na jutro jeszcze, bo mieliśmy ze 30oponek i 12pączków. I wiem że jak mi się zachce do kawy to jutro też się nie opre nawet jak dziś w nocy mnie sponiewiera No u mnie w tym roku słabiutko z pączkami, było tylko 16 na 4 osoby. Kiedys mój ojciec kupował po 20-30 ale juz nie ma w okolicy takich dobrych. Ja zjadłam swój przydział 4 pączków i jeszcze mężuś odstąpił mi swojego, więc jeszcze dzisiaj jednego wciągnę. A w niedzielę jadę do chrześnicy na urodziny, to pewnie babcia będzie miała świeżutkie własnej produkcji, mniami
  7. kamillla Arwena hehe ja się umówiłam na nfz na 18go miałaś to badanie dna oka?? Krótkowzroczność nie jest wskazaniem ale jak np by lekarz stwierdził. Ze ci się odkleja siatkowka to automatycznie do cc jestes skierowana. Ja jestem pewna ze mi sie nic nie odkleja ani nic, dla świętego spokoju ide:) Kamilla u mnie jedynie prywatnie do tej dr można iść, na nfz nie przyjmuje, reszta okulistów w mojej okolicy jest tragiczna (przerobiłam wszystkich). Dno oka miałam badane, wszystko jest w najlepszym porządku, trochę mnie podniosła na duchu że zwykle oko wraca do stanu sprzed ciąży, przynajmniej nie będę miała szkieł jak denka od butelek :P
  8. Hejka Marcoweczki, jak tam brzuszki po pączusiach? Mego i Bad.Woman trzymamy kciuki żeby wszystko bylo Oki i żebyście zostały jeszcze w dwupaczkach. Aniołku dużo zdrówka dla Antosia. Ola super wieści że niedługo do domku wychodzicie :) Ja dzisiaj miałam konsultację u okulisty i dowiedziałam się że jedyne wskazanie do cc to ciężka retinopatia jako powikłanie wieloletniej cukrzycy. Krótkowzroczność czy nadwzroczność nie są wskazaniem do cc. No i git, to że wzrok się w ciąży pogarsza to normalne, mam przyjść pół roku po porodzie jeśli wada nie cofnie się do poziomu sprzed ciąży. Znowu zbiedniałam o 120zl :/ Jeszcze zaliczyłam dzisiaj wizytę położnej, juz wiem że niestety do mojego szpitala to muszę miec wszystko swoje, wiec na pewno będą dwie torby. Pogoniła mnie trochę żebym poszła jeszcze do ortopedy, bo nie podoba jej się że mnie tak boli spojenie, żebym potem na ortopedii nie leżała zamiast cieszyć się maleństwem.
  9. renatka9010 Dziewczyny a jaki macie puls jak mierzycie cisnienie ? Mierzylam wlasnie sobie cisnienie i mam 108/65 a puls 118 Renatka ja właśnie od paru dni tez mam podobne ciśnienie. Dzisiaj miałam 100/61, a puls 112! O_O
  10. Asik85 Dziewczyny z BÓLEM SPOJENIA, co Wam pomaga? Ja dziś chodzę jak kaczka, połamany inwalida, jakaś babuleńka. Pierwszy raz na szczęście mnie to dopiero zlapalo :) Mi pomaga "nic nierobienie". Jak mówiła moja gin, na to nie ma lekarstwa, trzeba swoje odleżeć i nie nadwyrężać się co by się nie pogłębiało, bo to juz tak zostaje na zawsze, tyle ze po ciąży jak się zrzuci te dodatkowe kilogramy to się nie odczuwa bólu. No i koniecznie trzeba o tym powiedziec swojemu ginowi, bo to bezwzględne wskazanie do cesarki (w trakcie Sn może pęknąć, a wtedy to juz długotrwałe leczenie i rehabilitacja)
  11. Olka, Majeczka jest do schrupania po prostu! Po ubrankach jeszcze widać że malutka, ale szybko nadrobi :) fajnie jest u Ciebie w szpitalu że możesz być z Mają a nie tylko mleko donosić jak u Aniołka, no i Michał wczuł się w rolę, fajnie :) Aniołku gratuluję pełnoprawnego obywatela, teraz tylko żeby szybko przybierał i żeby go wypisali do domku :)
  12. Madika arwena89 ~kalae a ja też mam ostatnio wilczy apetyt, ciągle bym coś zjadła, ale nie wiem tak w sumie co :) zaczęły mi puchnąć ręce i stopy :( długo się trzymałam, ale i mnie dopadło. Kalae a jak Twoje ciśnienie? Ja tez od pewnego czasu puchnę, ale ciśnienie mam tak niskie że aż wręcz mi słabo nawet na siedząco. Tylko puls mam wysoki, zawsze powyżej 90, a ostatnio nawet 110 o_O Ja jak mierze cisnienie to mam 101/68 a puls 58 np. A tez zaczynam odczuwac lekko nogi... Noi pierscionka juz na srodkowym palcu nie nosze bo jakos ciasno wchodzil... Madika ja pierścionka i obrączki juz dawno nie noszę. Jak gdzieś jedziemy z mężem to się śmieje że on z obrączką żonaty się z panną z brzuchem prowadza :P
  13. ~kalae arwena89 ~kalae a ja też mam ostatnio wilczy apetyt, ciągle bym coś zjadła, ale nie wiem tak w sumie co :) zaczęły mi puchnąć ręce i stopy :( długo się trzymałam, ale i mnie dopadło. Kalae a jak Twoje ciśnienie? Ja tez od pewnego czasu puchnę, ale ciśnienie mam tak niskie że aż wręcz mi słabo nawet na siedząco. Tylko puls mam wysoki, zawsze powyżej 90, a ostatnio nawet 110 o_O nie wiem jak ciśnienie bo nie mam ciśnieniomierza, ale najchętniej bym ręce do wody zimnej włożyła. To może warto by chociaż skądś pożyczyć ten ciśnieniomierz? Może ja jestem przewrażliwiona troszkę, ale boję się zatrucia ciążowego, ja jestem dzieckiem z zatrucia i jedyne objawy jakie moja mama miała to właśnie wysokie ciśnienie i leciutko podpuchniete nogi, bialka w moczu nie bylo, pojawilo sie dopiero w 37tyg. i wtedy lekarze zdecydowali o cc, ja byłam za mała jak na ten wiek ciążowy i do tego byłam dlugo sina
  14. ~kalae a ja też mam ostatnio wilczy apetyt, ciągle bym coś zjadła, ale nie wiem tak w sumie co :) zaczęły mi puchnąć ręce i stopy :( długo się trzymałam, ale i mnie dopadło. Kalae a jak Twoje ciśnienie? Ja tez od pewnego czasu puchnę, ale ciśnienie mam tak niskie że aż wręcz mi słabo nawet na siedząco. Tylko puls mam wysoki, zawsze powyżej 90, a ostatnio nawet 110 o_O
  15. Aniołku, wszystko będzie dobrze, wszystkie Antki to mocne chłopaki! Olka, Majeczka ładniusia, Michał musi już się za strzelbą rozglądać żeby córy pilnować przed adoratorami :)
  16. Nie można Was zostawić na chwilę, co za wiadomości! Nika gratulacje! Mikołajek śliczny! Aniołek, dobrze że szybko zareagowałaś na to ciśnienie! Gratulacje! Jak się czujesz po cc? Dziewczyny trzymajmy się jeszcze do marca, bo rzeczywiście mało ktora zostanie, chociaż ja mam zamiar wytrzymać do samego końca, ale jak mój Mikołaj zdecyduje? Chyba że jednak będzie cc, to jeszcze przed świętami...
  17. ~kalae arwena89 ~kalae arwena89 Madika Arwena no to smigaj do lekarzy po zaswiadczenia. Ja tez mialam bolesne spojenie ze az krzyknelam na fotelu ale lekarz nic mi jie mowil o konsultacji bo jak robil USG to niby w normie jest. Kalae mysle ze ma racje z ta skarbowka... Moze trzeba babe po tzw ch.j wziasc Ja po wczorajszym wyjściu na zakupy do supermarketu (spod domu pod sklep samochodem, mąż nosił koszyk i później zakupy do domu) to dzisiaj ledwie chodzę :'( moja gin pewnie wysyła mnie na konsultacje bo jej mąż jest ortopedą :P ale ogólnie jest ostrożna w prowadzeniu ciąży, woli wszystko dokladnie zbadać i to w niej cenie. ja mam tak samo, ale spojenie mi sprawdza co wizytę i jest ok, tz nie mam konsultacji u ortopedy, niemniej bardzo ciężko mi się chodzi, mam ograniczać chodzenie po schodach, wstawać powoli itd Hmm, mi powiedziała że woli skonsultować i zrobić cc niż później miałabym miec problemy i dużo dluzej dochodzić do siebie plus rehabilitacja. Chodzić mało po schodach, hmm, sypialnie mam na górze, na dole lazienka i kuchnia, jeszcze niżej warsztat ojca plus piwnica z której tez czasem muszę cos przynieść bo tam mam spiżarkę :P i oszczędzaj sie człowieku jak śniadanie, obiad i kolacja same sie nie zrobią, nie mówiąc o ogólnym ogarnieciu domu i powolnym przygotowaniu sie na przyjscie maluszka no a mialas usg tego spojenia? bo ja mam co wizytę, nic sie nie zmienia 5mm i jest proste, czyli nie rozchodzi się. a co do oszczędzania się, z tym to jest podobnie jak lekarz karze leżeć, zawsze jest wybór.\ a konsultacja nie zaszkodzi tak czy inaczej Usg spojenia nie miałam, będzie na konsultacji. Badala mi tylko palcami. Podobno do porodu może sie wyciszyć, ale u mnie jest coraz bardziej bolesne :(
  18. ~kalae arwena89 Madika Arwena no to smigaj do lekarzy po zaswiadczenia. Ja tez mialam bolesne spojenie ze az krzyknelam na fotelu ale lekarz nic mi jie mowil o konsultacji bo jak robil USG to niby w normie jest. Kalae mysle ze ma racje z ta skarbowka... Moze trzeba babe po tzw ch.j wziasc Ja po wczorajszym wyjściu na zakupy do supermarketu (spod domu pod sklep samochodem, mąż nosił koszyk i później zakupy do domu) to dzisiaj ledwie chodzę :'( moja gin pewnie wysyła mnie na konsultacje bo jej mąż jest ortopedą :P ale ogólnie jest ostrożna w prowadzeniu ciąży, woli wszystko dokladnie zbadać i to w niej cenie. ja mam tak samo, ale spojenie mi sprawdza co wizytę i jest ok, tz nie mam konsultacji u ortopedy, niemniej bardzo ciężko mi się chodzi, mam ograniczać chodzenie po schodach, wstawać powoli itd Hmm, mi powiedziała że woli skonsultować i zrobić cc niż później miałabym miec problemy i dużo dluzej dochodzić do siebie plus rehabilitacja. Chodzić mało po schodach, hmm, sypialnie mam na górze, na dole lazienka i kuchnia, jeszcze niżej warsztat ojca plus piwnica z której tez czasem muszę cos przynieść bo tam mam spiżarkę :P i oszczędzaj sie człowieku jak śniadanie, obiad i kolacja same sie nie zrobią, nie mówiąc o ogólnym ogarnieciu domu i powolnym przygotowaniu sie na przyjscie maluszka
  19. olka135 Hej dziewczyny! Urodziłam śliczna córeczkę, wcześniacEk 1850 gram i 47 cm szczęścia ❤ cesarka bo ruchów zero, ale wszystko ok :) 28.01.2016 godz 21.20 ❤ Olka GRATULACJE!!!!! jeju ale się dzieje! Odpoczywaj i daj potem znać jak się czujecie i czekamy na pierwszą fotkę :)
  20. Zu2ia felcia898 Zu2ia Felcia, bo Ty z Koszalina. Uznają Ci w szpitalu te wskazania do cc? Bo ja co rusz slysze inne opinie :/ Pewnie tak, widzieli je na izbie i kazali trzymać w karcie ciazy. Pokazałam też na wizycie u ordynatora i stwierdził że ok. Więc mam nadzieję że nie będą robili problemu:/ No wlasnie ordynator robi najwiecej problemów ze skierowaniami do cc... :/ np ja mimo wcześniejszej cesarki najprawdopodobniej bede musiała spróbować rodzic SN, bo nie mam poważnych wskazań co cc, a sama wcześniejsza cesarka nie jest do takich zaliczana :/ Zuzia, to dziwne, moja gin mówiła że wcześniejsze cc i to niedawne jest wskazaniem do kolejnego cc, żeby szwy nie puściły. Ale może wszystko zależy od szpitala.
  21. felcia898 Zu2ia Felcia, bo Ty z Koszalina. Uznają Ci w szpitalu te wskazania do cc? Bo ja co rusz slysze inne opinie :/ Pewnie tak, widzieli je na izbie i kazali trzymać w karcie ciazy. Pokazałam też na wizycie u ordynatora i stwierdził że ok. Więc mam nadzieję że nie będą robili problemu:/ Moja gin mówiła że oni nie kwestionują opinii okulisty, ani żadnego innego specjalisty, jak napisze że bezpieczniej cc to robią cc. Moja wada wzroku też się pogłębiła, a miałam juz spokój prawie 10 lat nic się nie zmieniało :( mam krótkowzroczność i astygmatyzm, dodatkowo coś zawsze długo ogląda dno prawego oka, jak kiedys zapytałam czy wszystko ok, to odpowiedziała wymijająco że na razie nie ma czym się martwić. No i przez soczewki dlugo miałam problem z nawracającym zapaleniem spojówek, do tej pory jak za dlugo wytężam wzrok to momentalnie mam czerwone oczy.
  22. Madika Arwena no to smigaj do lekarzy po zaswiadczenia. Ja tez mialam bolesne spojenie ze az krzyknelam na fotelu ale lekarz nic mi jie mowil o konsultacji bo jak robil USG to niby w normie jest. Kalae mysle ze ma racje z ta skarbowka... Moze trzeba babe po tzw ch.j wziasc Ja po wczorajszym wyjściu na zakupy do supermarketu (spod domu pod sklep samochodem, mąż nosił koszyk i później zakupy do domu) to dzisiaj ledwie chodzę :'( moja gin pewnie wysyła mnie na konsultacje bo jej mąż jest ortopedą :P ale ogólnie jest ostrożna w prowadzeniu ciąży, woli wszystko dokladnie zbadać i to w niej cenie.
  23. Megi nie daj się sąsiadce, Kamilla dobrze napisała że pewnie Ci zazdrości. A 15kg to nie jest dużo, ja mam juz 12kg i pewnie jeszcze trochę wejdzie, ale co zrobię? Głodzić się nie będę, słodkiego też sobie nie będę odmawiać a moja koleżanka w ciąży przytyła 30kg, urodziła w październiku i na dzień dzisiejszy po kilogramach nie ma śladu ;) Olka trzymaj się! Życzymy szybkiego porodu bez komplikacji i odezwij się! Ja dzisiaj po wizycie, mały wcale nie taki mały, bo waga 2100-2500 o_O, za tydzień mam wizytę u okulisty, moja gin twierdzi ze trochę mam dużą wadę jak na naturalny poród (-4,25 plus spory astygmatyzm), a do tego spojenie coraz bardziej mnie boli, jak mi macała tam od środka i na zewnątrz jednocześnie to myślałam ze odlecę z tego fotela :/ więc jeśli nie od okulisty to od ortopedy dostanę wskazanie do cesarki i jeszcze przed świętami będę miała Mikołaja w domku.
  24. Aga wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Dołączam się do życzeń dziewczyn, bo chyba już wszystko co możliwe napisały :) aaalbo dorzucę jeszcze życzenia dobrych dzisiejszych wyników i skoro Ty nie możesz wyjść na torta to niech tort przyjdzie do Ciebie :) Agusia gratulacje dwóch skarbów! Super że same juz oddychają, teraz tylko muszą trochę podrosnąć i do domku. A jak Ty się czujesz? Czemu przyśpieszyli cc? Misiakowata ja też mam dzisiaj wizytę. Mam nadzieję że dzisiaj da się zmierzyć Mikołaja bo ostatnio gin zauważyła przykurcz macicy i nie chciała dalej podrażniać głowicą od USG.
  25. Bad.Woman O to teraz ja ekspertka (już) od opuchlizny się odezwę :-) he he Byłam tak spuchnięta, że naprawdę nie mogłam już chodzić bo opuchlizna mi ból sprawiała. A więc - jeżeli po przespanej nocy nie ma poprawy to pierwsze co należy pić wodę, sok z żurawiny, zieloną herbatę i herbatę z pokrzywy - bo to są napoje moczopędne a woda z organizmu musi być po prostu wysiusiana - łącznie ok 3 l płynów. Nie pić kawy, czarnej herbaty i baaardzo ograniczyć sól i słodycze bo to zatrzymuje wodę. Przed snem zrobić okłady na nogi i ręce - zimny ręcznik położyć na jakieś 10 min a potem nogi do góry na ścianę a dupką do ściany i tak kolejne 10 min a ręce wzdłuż ciała. Ja niestety już miałam taki ciężki stan, że lekarz przepisał mi lek Hydrochlorotiazyd - który defacto nie bierze się w ciąży, ale po 3 dniach pomogło i mogę założyć normalnie buty! I przez tą opuchliznę musiałam kupić o rozmiar większe buty i tylko pasowały te typu emu... Masakra! Aaaaaaa i bardzo ważne! Koniecznie zbadać mocz i jeżeli w moczu będzie białko to pilnie do lekarza! Dzieki Bad.Woman! Jak jutro nie dostane skierowania na mocz to sama pójdę i prywatnie zrobię. Może u mnie po prostu trochę zmęczenie nadbija. W dzień nie pośpię, bo nie ma kiedy, a w nocy Junior mi nie daje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...