
Izabel82
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Izabel82
-
Obstawiam narodziny córki Podobno (z tego co czytałam) dziecko jest w stanie pobudzić laktacje nawet jeśli nic już nie ma w piersiach
-
RedNails super fotka :)
-
Dziewczyny dobrze że piszecie o przebojach w kp, z synem nam nie szło, mam nadzieję że z córką pójdzie jakoś...Ale kupiłam opakowanie mleka 1 na wszelki wypadek, będę spokojna ze wrazie czego zje porządnie i będzie mieć siłę uczyć się ssania piersi...
-
Teraz widzę że jest Hania u Barcelony:) proszę wybaczyć :p
-
Strunka, ten blender Ma klasyczny dzbanek i do tego taki drugi "pojemnik" do szatkowania, min. cebuli Olia dla Ciebie również gratulacje
-
Barcelona ogromne gratulacje!! Śliczna niunia, jak ma w końcu na imię??
-
Misiakowata mamy ten blender i jest spoko :) Barcelona toż to relacja na żywo niemalże.... Już główka.... Wow Mrufka nie dziwię się ze się stresujesz, jak leżałam przed cc pod ktg to myślałam że zejde z wrażenia, tysiące myśli, jedną wielka nie wiadoma... Trzeba to przetrwać, nie ma wyjścia :)
-
Ewelina gratulacje!! Barcelona kciuki wciąż zaciśnięte!! Olka... Aparatko, młodość jednak rządzi się swoimi prawami. Ernesto kurczę myślę że są jeszcze inne leki, misiakowata chyba nestatyne miała, Ale nie wiem czy to na grzybice... Jak chodziłam kiedyś na NFZ do lekarza to przed każdym lekiek miałam wymaz i pod to leczenie. Prywatnie dają leki działające na wszystko od razu...
-
Super fotki. Niuska fajna rodzinka z was już też nie mogę się doczekać 1 spaceru. U nas na oddziale było tak gorąco, że położne kazały nie kłaść body pod pajaca. I też żadne niedrapki... Dla tego pisałam już jakiś czas temu że nie mam i nie będę mieć. Czapeczek dostałam dużo, zobaczymy jak wyjdzie z ich noszeniem.
-
Haha czym on się tak wysmarowal?? Sudocrem??
-
Nati nie wygląda to za fajnie... Może na początek spróbuj wykąpać się w krochmalu albo w płatkach owsianych. Ja po porodzie dostałam wysypki na ramionach, nie wiem skąd e sumie. Uczulic może wszystko tak naprawdę a jeszcze hormony wariuja.... 3maj się jakoś do tego wtorku. Odstaw kosmetyki narazie. Wspolczuje tych telefonów, u mnie odpukac cisza, no ostatnio pisała do mnie ciocia męża, ale bez nachalnosci jakiejś,
-
Hej kochane. Na początek życzę powodzenia!!! Czekamy na naszą małą Hiszpanke :) mam nadzieję że pójdzie gładko!!! A my wczoraj byliśmy w Rossmannie, na frytkach a potem u brata męża :) po miesiącu siedzenia w domu trochę się umeczylam ale fajnie było trochę wyjść do ludzi.
-
Gosia gratulacje ogromne!!! Aga co za wyczucie... Ludzie nie wiedzą że dzieci o tej porze już śpią?? A nawet jak nie to takie wrażenia o tej porze nie są wskazane.... Żenada... Niuska teraz jak się rozlozylismy to syn spał z mężem a ja u małego wppokoju i teraz mamy problem... Młody nie chce sam spać, więc do tego modelu jednak nie wrócimy, prędzej mała będzie spała u nas
-
Gosia powodzenia!!! Czytam nasze mamuśki i dociera do mnie ile to czasem ganiania przy noworodku i myślę jak my to logistycznie rozwiążemy, nie mamy sypialni, śpimy w tzw dużym pokoju, nie ma tu miejsca na łóżeczko, będzie tylko wózek. Łóżeczko będzie u syna a on się musi wysypiac do przedszkola... Teraz jak byliśmy chorzy spał z mężem a ja u niego. Ale wtedy zasypia przy bajkach dość późno...a tego nie chcę.... No nic zobaczymy, najwyżej mała będzie spała w wózku, mamy dużą gondole będzie miała jak w kolysce...
-
Misiakowata z synem zostałam bez pracy po 5 m-cach macierzyńskiego (nie było rocznych wtedy) Z szefem się bardzo lubilismy Ale no... Zła tylko byłam bo mnie zwodzil przez cały macierzyński.... Ale no na roczek małego miałam już nowa pracę, o wiele lepszą i mam nadzieję że wrócę tam za rok bez problemu. Wierzę że jak się chce to się znajdzie pracę. Co do marketów to szwagierka robi w biedronce i bardzo chwali, mają mega socjal i ogólnie jak trafi się na normalne kierownictwo to nie ma na co narzekać. Uff jutro 12.03 magiczna data data do której lekarz kazał wytrwać :):) dalysmy z Julcia rade :) mogę już rodzić w wybranym szpitalu (może torbę spakuje) w weekend mąż mnie do Rossmanna zawiezie i dokupie co mi brakuje. Dobranoc kochane.
-
Madika wiem co czujesz, mi mały też spadł z wagi, Ja myślałam że on taki grzeczny ze je i śpi a to zoltaczka była.... Possal chwilę i zasypiał. :( schudl prawie 0,5 kg ale skąd mogłam wiedzieć...
-
KotkaB gratuluję. Dorodny chłopczyk!!! Haniutek dobrze że pomału dochodzicie z córką do siebie, będzie tylko lepiej. Ernesto moja też się rozpycha bardzo. Z jedzeniem tak samo, niby jestem głodna ale nie mogę za dużo zjeść, bo cofka...i tak w kółko. Z mężem ciągle tak jakoś oschle... Uroczo na koniec ciąży
-
Sylwia zdrówka dla ciebie, dopiero co walczyłam z wirusem... Pomagało wypocenie się, po paracetamolu i vicku na klatkę i plecy.
-
Pracodawca nic do tego nie ma, to twoja decyzja ile tygodni weźmiesz. Może ci umowy nie przedłużyć Ale to nie ma znaczenia, kasę dostaniesz przez 52 tyg., czy ci przedłuży czy nie.
-
Anorka wrazie czego szpital może wystawić zasw że lezysz w szpitalu Megi co za buc.... Jak byś coś conajmniej wymyśliła a to inny lekarz powiedział.... Szok
-
Misiakowata normalnie należy ci się 52 tyg, rozumiem że masz normalną umowę o pracę na czas określony. Kalae noworodki się wybudza, bo cukier im może spaść, a to jest niebezpieczne, później już normalnie na żądanie.
-
No u mnie 14 dni do cc..... Jakby wieczność
-
Aga, ledwie go widać w tym wozeczku :)
-
Olia, kotkaB 3mam za was dziś mocno kciuki!! Będzie dobrze!!
-
Misiakowata odchodzi ci czop?? Coś musiałam przegapić.... Współczuję sytuacji.Ale tytuł lenia mam ja :p lekarz kazał mi jak najwięcej leżeć, żeby dotrwać do tego 12.03 przynajmniej. A że lezenie mi nie idzie bo mi się zaraz cofa, to zwyczajnie staram się robić jak najmniej, no to mężowi obowiązków doszło po pracy.... I nie wiem myśli ze nie widzę że go to wkurza że trzeba zmywarkę wstawić, zakupy zrobić, szkoda tylko ze jak ja pracowałam, odbieralam dziecko ze żłobka to się nie zastanawiał że ja po pracy nie odpoczywam...a teraz wielkie halo bo on po pracy jeszcze w domu zapieprza...