Skocz do zawartości
Forum

Izabel82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Izabel82

  1. Hej dziewczyny, w piątek zrobiłam badania, chyba dobre wyszły, chociaż nie rozumiem toxo: IgG: o,1 IgM: niereaktywny W czwartek wizyta, do się dowiem co i jak, nie wiem czy usg będzie, czy tylko serduszko, zobaczymy. Genetyczne za tydzień. Miewam też zawroty głowy, ale np. jak ukucnę do młodego i potem jak wstaje to jest masakra. Ale na tym etapie ciąży to podobno normalne. Co do kawy, ostatnio czytałam że ona ciśnienia nie podnosi, tylko działa tak ogólnie pobudzająco. Pisałyście o wadze....ja to chudzielec jestem 173/52 kg :P
  2. libido....tak widziałam kiedyś, miałam nawet :P po zajściu poszło sobie gdzieś w siną dal....
  3. Hej dziewczyny :) My dziś po badaniach w laboratorium, ciekawe jakie wyjdą wyniki. Może popołudniu cyknę brzusio....rośnie skubany, nie jest ogromny ale no, wciągnąć się nie da już :P Wczoraj był taki upał, że jak wróciłam z młodym z przedszkola (jakieś 20 min. spacerem) to myślałam że umre, tak źle się czułam
  4. u mnie dziś makaron z cukinią na oliwie z czosnkiem, szynka parmeńską i natką pietruszki
  5. skoro winogrona przy cukrzycy zabronione bo podnoszą bardzo cukier, to rodzynki pewnie tak samo, a żurawina jest dosładzana....
  6. Hej, ja już też w pracy, po śniadanku do którego nadrobiłam wszystkie strony :) Jutro jade do laba zrobić wyniki a za tydzień wizyta...ciągnie mi się ta ciąża, za 2 tyg. prenatalne, mam nadzieję że na wizycie choć serduszko usłyszę. Pozdrawiam dziewczyny!
  7. my się o tą ciąże prawie rok staraliśmy, po poronieniu byłam pozytywnie nastawiona i myślałam że szybko nam pójdzie....w lipcu, byłam u lekarza zmartwiona, dał nam jeszcze pół roku. W tym miesiącu sobie odpuściłam, zarezerwowałam lot na wakacje....i przed wyjazdem zobaczyłam II kreski :)
  8. hej dziewczyny, znów nadrabiania :) ale po pracy w domu już staram się nie odpalać kompa. Widzę że sporo dziewczyn się rozpakuje już w lutym, nowy rok zapowiada się "gorąco" Temat mężów to temat rzeka.... tak jak jak tu ktoś napisał to zupełnie inny gatunek, u mnie jest ok, pomaga itd., ale na samym początku jakoś nie mógł zrozumieć, że się źle czuje, ciągle bym leżała, to była jakaś abstrakcja dla niego. Co do przezierności, to czytałam że tylko jakiś znikomy procent z grupy podwyższonego NT rodzi chore dzieci. My za tydzień wizyta, a za 2 prenatalne, jakoś powoli mijają te tygodnie...
  9. Z tą kawą to kiedyś jeszcze przed 1 ciążą, wszędzie pisali że kawa nie wskazana, a że nie byłam kawoszem to nie piłam. Teraz przestałam, bo miałam taki kwas po wszystkim i wszystko mi stało na żołądku więc nie chciałam podrażniać. No ale ostatnio już czuje się lepiej, to sprawdziłam jak zareaguję na kawę i jest spoko, Herbatę zawsze uwielbiałam, zwłaszcza mocny earl grey słodki z odrobiną cukru, teraz w połowie herbaty już mam kwas w buzi....
  10. heej mamuśki :) U nas noc, średnio, najpierw obudziłam się na sikanie, po 1,5h syn się obudził, kimnęłam przy nim, po godzinie wróciłam do siebie, po 2 h znów sikanie a potem budzik... W niedzielę i wczoraj znów pozwoliłam sobie na kawkę A tak to po staremu :) pozdrawiam
  11. niuska_aw ja już pije herbatę, ale też nie każdą, ogólnie im dalej w dzień tym tego kwasu więcej, jak mogę to zagryzam to czymś, a to ciastko a to owoc, a to posiłek normalny. W którym jesteś tyg? ja licze że przejdzie w II trym... teraz wg usg ostatniego mam 11,5 tyg.
  12. niuska_aw myślałam że tylko mnie to męczy...i to tez już będzie ponad miesiąc, dłuższy czas to nie wiedziałam co pić, w połowie herbaty już miałam ten kwas...
  13. ja mam cały czas kwaśny smak w buzi, masakra, jak tylko zjem pierwszy posiłek to się zaczyna... W trakcie jedzenia nie mam tego, ale chwilę po tym, niczym nie idzie tego złagodzić, tylko w nocy tego nie mam....
  14. laski ale naklepałyście :) Godzinę nadrabiania. W pierwszej ciąży ruchy czułam od 16 tyg. takie smyrania na początku i jakby takie kliknięcie jak niektóre nakrętki mają po otwarciu. Brzuch rośnie o wiele szybciej niż w pierwszej ciąży, po południu już widać :) Też mam z tyłu głowy czy wszystko jest ok, i co jakiś czas mam czarne myśli że idę do lekarza a tam najgorsze....Ale jestem dobrej myśli.... Też ten vitaminer dha chcę kupić, porównywałam składy i jest ok, ma praktycznie wszystko co trzeba. Co do wyprawki, to nie myślę o tym, mam łóżeczko w piwnicy i jakieś ciuszki koleżanki mają poodkładane. Wózek albo dostanę od koleżanki albo kupię używany. Pozdrawiam poniedziałkowo :)
  15. kalae i jaki koszt takiego pakietu w diagnostyce?
  16. ja będę szukać używki, ew. w lepsza spacerówkę zainwestuje. A jaki masz rozmiar tych ubrań ciążowych?
  17. Jak dobrze pamiętam w ciąży można psikać tantum. Jak się dobrze trafi to na nfz nie jest źle. Ja nie mam akurat nikogo sprawdzonego dla tego chodzę prywatnie. Choć prywatnie to też nie zawsze oznacza lepiej. Strasznie się boje złapać przeziębienia w ciąży, w pierwszej jak mnie dopadło to miesiąc się leczyłam...
  18. Hej dziewczyny, ja już w pracy :) Też jestem na etapie wyboru witamin, i naprawdę mam mentlik, chce aby był ten DHA ale w niektórych są mniejsze w innych większe dawki. Będę zamawiać w necie, bo jest duża przebitka cenowa.
  19. ale fajnie macie z tymi ruchami :) w pierwszej czułam w 16 tc, zobaczymy jak teraz
  20. my mieliśmy lovele dla małego, ale jest też persil sensitive (nie mogę sobie przypomnieć) to jest płyn do prania taki biały niby normalny ale z atestem dla dzieci i to też kiedyś używaliśmy, ale mały okazał się atopowcem i już została lovela
  21. Słyszałam o tej karcie i też sobie wyrobie, głównie żeby po wyniki nie musieć jeździć :P
  22. Tak, chodzę prywatnie do lekarza. Ale hiv właśnie w sanepidzie może zrobić bezpłatnie, nie zależnie czy chodzisz prywatnie czy na nfz.
  23. Dzięki za info, bo w diagnostyce raczej będę robić badania :)
  24. Powodzenia na USG, czekamy na wieści :) robiłyście hiv?? jak tak to w labolatorium czy w sanepidzie? U nas (pewnie nie tylko) w sanepidzie jest za darmo, nie wiem jaki koszt w labie może się orientujecie?
  25. U mnie to mąż ma przeczucia, w pierwszej stwierdził że to syn na pewno i tak było (na połówkowym) Teraz twierdzi, że dziewczynka...zobaczymy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...