Skocz do zawartości
Forum

Lutówka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lutówka

  1. Hej. Nika jak mówiłam u nas są okna PCV profil veka 3 szybowe 6 komorowe na razie zdają egzamin o drewnie nawet nie myślałam. Mnie też dretwieja ręce wczoraj w nocy zdretwialy mi obie w jednym czasie bardzo nieprzyjemne. Do tego doszło opuchniecie stóp jak mimka. I jak wstaje z rana do.łazienki to czuję się jak.paralityk bo mnie stopy bola. Ale z tymi stopami to mam tak mniej więcej od tygodnia za to kregoslup przestał boleć. Mimo wszystko uważam ciążę za piękny stan, na szczescie nie muszę leżeć,raczej będę ją dobrze wspominać(zdrowsze odżywianie, wiwcej czasu wolnego, gimnastyka dla ciężarnych, szkoła rodzenia, możliwość wybierania szukania ciuszków gadżetów dla małej, sesja ciazowa ) sporo tych pozytywów ;-)
  2. Nika my ogrzewamy gazem wiec musielismy podłączyć, bo gaz już był w ulicy. Prąd też mieliśmy na podwórku ale za samo przylaczenie się długo czeka. Witaj Emma fajnie ze się ujawniłas. Co do proszku ja mam kupiona lovella i płyn do prania bobini zmiekczaczy póki co nie mam ale sądząc po waszych doświadczeń chyba bez sensu je uzywac (?) Patiszatan super ze wszystko w porządku. My mamy wizytę 4 stycznia już nie mogę się doczekać. Klaudix fajne te kafelki i ładnie się prezentują pewnie też funkcjonalne w myciu. Czapeczki nie kupowałam. Ale dostalam później zobaczę.
  3. Dzieki dziewczyny. Mimka porobie zdjęcia naszego kosztorysu i ci wyślę na priv może się przyda. Nika na pewno dacie rade jak się chce i są fundusze to się wyrobicie za 2 lata. Choć najwięcej problemów i opóźnień jest z przyłączeniami szczególnie prądu i gazu. Na prąd czekaliśmy 1 rok i 3 msc czyli zaraz po tym podpisaliśmy umowę z PGE równo jak stawialybyscie funademnty a pozniej mieli czas do 20 września tego roku a połączyli finalnie pod koniec listopada gaz tak samo ale na gaz 6 msc czekaliśmy. Także przed tym przestrzegam a i przed ekipa od wykonczen dobra ekipa od gładzi sufitów podwieszanych lazienek ma zajęte terminy nawet do roku przed naszą też miała wejść w październiku a weszli pod koniec listopada ale jestem z nich zadowolona. Klaudix super kuchnia! Między blatem a szafkami masz płytki czy szkło? Czy jakieś kafelki? My jeszcze to musimy zrobić. Myślałam właśnie o cegłę białej dekoracyjne i szkle przezroczystym. I elegancki wozek. Mój mają wysłać po 10 stycznia. MłodaZabCIA to macie w sumie 2x większy domek więc i wieksze koszta ale i tak najwięcej kasy pochłania wykończenie...
  4. Nika te drzwi są rozsuwane bo mamy taki nie duży korytarzyk gdzie się zdejmuje buty i wiesza kurtkę i nie chciałam jeszcze zabierać miejsca normalnymi drzwiami oNe są bez zamka ale można kupić normalnie z zamkiem na klucz ;-) Mimka rzeczywiście salon zrobiony masz w podobnym guście i kolorystyce :-) i my też słyszymy komentarze że biale +dzieci źle połączenie. teraz już mam więcej czasu więc służę pomocą odnośnie kosztów budowy bo wszystko mąż skrupulatnie notował. Jak się ma działkę budowlaną to moim zdaniem opłaca się budować. U nas trwało to dosyć krótko bo zaczęliśmy w zeszłym roku we wrześniu. W 1 rok i 4 msc udało nam się wprowadzić także myślę że dobry wynik :-) Co do twardnienia brzucha to ja mam twardy od samego początku i nie rozróżniam tego jedyne co to jak się przeforsuje to ciągnie w dół to wtedy wiem że muszę poleżec i odpocząć.
  5. Nika no dokładnie niesmak jakiś pozostanie... No więc właśnie dom domowi nie równy że względu na metraż czy materiał. Blachodachowka na pewno dużo tańsza niż dachówka. Okna PCV braliśmy z oknoplastu profil VEKA 3 szybowe 6 komorowe. Najdroższe wychodzą te przysuwne tarasowe u nas było jedno takie w salonie 270 cm.
  6. Nasza połówka z zewnątrz. Kuchnia , biała w połysku z elementami drewna , schody drewniane zabiegowe, salon.
  7. Dzięki dziewczyny za wsparcie. Ze względu na to że mieszkamy po sąsiedzku mój dom i brata to bliźniak jestesmy przyklejeni jedna sciana lustrzane odbicia to dziś do nas przyszli i trochę sobie rporozmawialismy brat przeprosił nas na koniec że wcale nie o to mu chodzilo i nie chciał nas urazić. Jest w miarę ok ale słowa padły więc gdzieś tam z tylu głowy zawsze to zostanie mimo wszystko. Ehh mimka wiem o co chodzi ale twój mąż bardzo dobrze mówi że mialyscie z siostrą taki sam start podobnie jak ja z bratem. Nasz dom to bliźniak że względu na nieduża działkę robiliśmy projekt samodzielnie u architekt bo nie było takiego projektu jak potrzebowalismy. My mamy niecałe 100m parter z poddaszem użytkowym ale gora jest wysoka bo ciebie my zachować przestrzeń pokoi mimo skosow dachu. Stan surowy otwarty robiliśmy na równo z bratem więc koszta tnelismy na pół (funademnty, strop, doskowanien, dach itp) fundamenty byly robione z bloczkow, sciany z pustaka bialego h+h, strop lany, okna dachowe fakro, dach blachodachowka pruszynski to nas wyniosło ok 50 000zl później doszły okna drzwi wylewki tynki ocieplenie dachu to robiliśmy sami każdy inne to co chciał. Pozniej ocieplenie domu + struktura podprzybitka i całe wykończenie wewnętrzne. MaMy wszystko rozpisane ile co dokładnie kosztowało mogę podać jak ktoś chce. Ogólnie koszt postawienia stan surowy zamkniety + wykończenie (lazienki kuchnia podłogi drzwi sufity podwieszane kominek hydraulika elektryka i robocizna ) to ok 220 tys ale zaznaczam że to nie całe 100m bez garażu piwnic itp. Na dole Salon 30m kuchnia 8m łazienka 4m korytarz 3m gabinet 10m na górze 2 sypialnie po ok 12m łazienka 8m garderoba i korytarz i strych na który wchodzimy z korytarza.
  8. Na dodatek mąż wczorajszą rozmową z moim bratem się tak zestresowal że wymiotuje i ma biegunkę. Zamiast cieszyć się z naszego nowego gniazdka to siedzimy przygnebieni tymi komentarzami a przez prawie 4 msc mieszkaliśmy razem i z ich 3 msc dzieckiem i nie było żadnych kłótni komentarzy i problemów. Nie liczy się dla nich to że opiekowałam się chrześniakim że przez cały pobyt w szpitalu bratowej przed porodem 12 dni i po porodzie 4 dni byłam z nią pomagałam jeździłam że mój mąż mojemu bratu załatwił 1,5 roku temu pracę u siebie w firmie i ma za co żyć, licza się tylko dla nich dobra materialne i korzyści i nie daj Boże jak się komuś lepiej wiedzie.... Szkoda słów aż łzy Cisna do oczu. Sorki musiałam się wygadac. Z pozytywnych rzeczy to mieliśmy wczoraj sesje brzuszkowa u nas w domu szwagier meza nam robił.
  9. Cześć dziewczyny. Święta święta i po swietach. Jak zdrówko? Dzidzie siedzą spokojnie w brzuszkach? Moja Lauri siedzi i kopie albo naciska na pęcherz albo kopie w zebra ale cieszę się bo przynajmniej daje znać że jest :-) U nas mimo że na swoim i niby wszystko w porządku. To trochę smutno i stresowo. Moja przyjaciółka w 6 msc trafiła do szpitala w wigilię z krwiakiem (pisałam już kiedyś o niej) krwotokiem i jak się okazało z odklejajacym się lozyskiem... serduszko bije ale lekarze nastąpiło ja na najgorsze mały waży tylko 500g leży w szpitalu i prawdopodobnie zostanie tam do końca ciazy... serce mi pęka. Na dodatek 2 tyg temu mieli pożar w nowym domu mieszkają tam od 1,5 roku spalił im się sterownik od pieca na szczescie się zagasilo i ze strat są tylko instalacje i okopcone ściany w salonie - ich nie było w domu.... U nas znowu przykre sytuację wynikają z moim bratem i bratowa. Jak wiecie mieszkaliśmy wszyscy razem w jednym domu u mojej mamy 4 dni temu wyprowadziliśmy się do naszego mieszkania urzadzilismy cały dół i górę ale bez mebli. Mój brat z domem był na podobnym etapie ale robi tylko dół że względu na finanse. Odkąd się wprowadziliśmy pojawiło się z ich strony dziwne zachowanie. Wczoraj brat popił i mąż z nim zagadal o co chodzi stwierdzili że przesadzAmy z wykańczaniem domy że po co takie drogie meble kupujemy że na bialo wszystko zrobiliśmy że nie myślimy przyszłościowo jak nam dzieci pomaza stol to co zrobimy że wszystko robimy na pokaz że wykorzystujemy rodziców.... bardzo się zdenerwowalam jak to usłyszałam i nie powiem ale było nam przykro ze najbliższą rodzina tak myśli. A niestety to wszytsko przez zazdrość że nam się udało szybciej i więcej zrobić a im nie. Jesteśmy wszyscy na jednym podwórku a tu takie cyrki tak szybko... nie spodziewalam sie. Nie po najbliższych.
  10. Padam z nóg ale daliśmy radę. Wesołych świąt z nowego domku. Zdrowka i żeby dzidzie zdrowe były. Buziaki różowa bombka dla Laury
  11. Cześć brzuchatki. Joanna dzis to zupełnie normalne że jesteś innego wyznania ja to jak najbardziej szanuje i toleruje i oczywiście też mnie to bardzo ciekawi. Obchodzicie święta w innym terminie czy w ogóle ich nie ma? Oczywiście jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać ;-) Nika! Powinnaś mieć batonik albo w twoim przypadku coś lzejszego ale słodkiego na wszelki wypadek... Ja też tak ostatnio miałam byłam na miescie głodna Jechałam samochodem oprócz tego że miałam "ssanie" doszło nagle zmęczenie i zaniepokojenie coś jakby drgawki weszlam do domu i pożarłam 3bita - ulga natychmiastowa od tamtej pory noszę cukierki i batony w torebce. Dziewczyny przyjechały mi schody drewniane są ekstra zajmują mało miejsca a jakie wygodne ale i tak jestem przerażona sprzątaniem tego wszystkiego nie wiem czy się wyrobimy... zazdroszczę wam już świątecznej atmosfery. Ja czuje jakbym robiła wiosenne porządki
  12. Dzięki za miłe słowa, mi też się podoba efekt końcowy lazienki :-) Mimka masz rację lepiej zostać w domu i być spokojnym. Może wasza rodzinka (pomniejszonym gronem) was odwiedzi w święta lub zaraz po. Nika lubię takie prezenty. My w tym roku z mężem odpuszczamy sobie prezenty robimy tylko dzieciom i te wylosowane w mojej i meza rodzinie na nas dwoje to i tak to wychodzi ok 500zl ze trzeba przeznaczyc.w zeszłym roku zaszalelismy i kupiliśmy sobie zegarki takie porządne a najlepsze jest to że żadne z nas się nie spodziewało. Jeśli chodzi o prezenty z losowań (50zl) to chrzestnemu zrobiłam duzy personalizowany kalendarz że zdjęciami jego rodziny i ważnymi datami i świąteczny grający krawat. A bratu męża kupiłam szczoteczkę elektryczna oral b akurat była za 49.99 zł w komputroniku. No a dzieciakom to gry i książki a chrześniakowi szczeniaczka uczniaczka.
  13. Pochwalę się moja łazienka na dole bo ta już jest umyta. W niej jeszcze jest kibelek i pralka z drugiej strony.
  14. Dzień dobry! Mam minutke żeby do was zajrzeć... Świetne zdjęcia dzieciaczkow niech rosną zdrowo :-) Mysze zacząć myśleć pozytywnie o ewentualnej cesarce a wasze komentarze są dobrej myśli, nigdy niewiadomo co może się wydarzyć nawet jak planowany jest naturalny dlatego chcę też psychicznie się nastawić na cc. Dziewczyny zazdroszczę wam tych wypieków planów świątecznych i prezentów. U mnie wykańczanie domu ciąg dalszy. Padamy z nóg z moim m... dziś robią listwy przypodłogowe i montuja drzwi wewnętrzne wszędzie bałagan kurz jutro schody robią więc tak naprawdę sprzątanie jutro i w czwartek + ubieranie choinki. Bratowa mi umyla okna z zewnątrz i jedna łazienkę po fugowaniu mąż ogarnął a gdzie reszta? Pomocy od teściów nie mamy żadnej tesciowa stwierdziła że może okna umyć ale po świętach i to tak przed sylwestrem bo ona musi odpocząć po świętach... a wymaga żebym jej kolor położyła na włosy i hybryde zrobila - śmiech na sali powiem jej ze po świętach bardzo chętnie. Sama chodzę z polamanymi paznokciami i 2 cm odrostem bo nie mam kiedy tego zrobić. Przykro mi jest ze nie ma od nich żadnej pomocy. Bo od moich rodziców dostaliśmy działkę na budowę non stop mama pomagała z ojczym em pilnowAli budowy dawali prąd wodę i teraz dostaje ogromną pomoc finansowa także mimo że wcale nie jest kolorowo a od teściów tylko żądania. Postanowiłam że w święta będę tylko siedziała i jadła nawet talerzyka nie odniose u teściów a święta zawsze pół na pół spędzamy bo jesteśmy z jednego miasta tylko inne dzielnice. No to się wyzaliłam ;-) Ale z pozytywów to zaliczyłem wczoraj pierwsza noc w nowym domu było upoojnie ;-) chyba po 3 tyg przerwie ;-) pies piszczal całą noc ewidentnie mu się nie podobało chciał iść obok do "babci" ( mojej mamy)
  15. Witajcie kochane dopiero teraz mam chwilę żeby się przywitać. Ktoś pytał mnie o pościel z linka ktorego wstawilam doszła bardzo szybko bo wczoraj i tylko na nią zerknelam jest dobra jakościowo ale ze względu na ciągle wykańczanie domu nie wyjelam i nie obejrzałam dokładnie ani też nie prałam i chyba to zrobię dopiero po świętach cierpię ostatnio na ciągły brak czasu... Nika twoje kaszotto wyglądało pysznie muszę spróbować go zrobić ;-) Joanna super szafki! Wiosnę rzeczywiście mamy tej zimy piękna ale ja nie narzekam chociaż szkoda ze nie ma klimatu swiatecznego... Dzisiaj byliśmy na zakupach w Ikei kupiliśmy komode na ciuszki dla małej lampkę nad łóżeczko w formie kwiatka i inne duperele do naszego domku. Miałam ochotę na wiecej ale mąż mnie powstrzymał ;-) Teraz leze padnieta brzuszek ciągnie za dużo łażenia dziś było. .
  16. Mimka z tymi psiakami masz całkowita rację ;-) Patiszatan zgrabny brzusio :-) Cudowna dzisiaj pogoda piękna mamy wiosnę tej zimy
  17. Hej. U mnie też dziś bezsenna noc... o 1 wstałam do łazienki i pozniej nie mogłam usnac, zasnąłem chyba o 3.30 a teraz też już pobudka... To 8 msc zaczynamy od 32 tyg? U mnie 60 dni do urodzinek :-)
  18. Dzięki dziewczyny piesek nam się udał ;-) dostałam go od m na Mikołajki 4 lata temu ale był trochę wybrakowanym egzemplarzem - jaderka mu nie wyszły ja wierzch tylko umiejscowiony się w brzuchu trzeba było operacyjnie usuwać bo było ryzyko nowotworu to samo z zębami kły mu nie wypadły trzeba było usuwać przy narkozie, uszka mu nie stały więc mu trochę pomagałam ale i tak jedno mu "klapie" w między czasie sporo chorował ostatnio przeszedł babeszjoze na szczescie wyszliśmy z tego ale jest taki cudowny że nie można go nie kochać ;-) Klaudix pochwal się choinka jeśli już ubrałas :-)
  19. http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5851604960 Ja pościel tutaj kupowałam tylko większy zestaw bo już z kolderka podusia przescieradlem 120zl do tego wzięłam przybornik i rożek. Wczoraj złożyłam zamówienie więc się okaże jak dojdzie ale opinie ma bardzo dobre ;-) Nika z moim psem jest identycznie jak z twoim zazdrośnik straszny ;-) Mimka często słyszę od innych że chyba przesadzam ale już tak mam zawsze byłam za zwierzętami szczególnie psy i koty teraz odkąd mam swojego to już mnie wzięło na całego i jak widzę ta wdzięczność w oczach psa i jego reakcje jak wracam do domu to mi to wystarczy ;-) Super ten wózek bliźniaczy zawsze jak takie widzialam na ulicy to się oglądałam. Co do bólu w pachwinach póki co nie mam ale slyszalam od innych dziewczyn że nie jest przyjemny...Mi tylko doskwiera kregoslup
  20. Nika piękny piesek będzie elegancik na swieta :-) ja mam chopla na punkcie mojego yorka łącznie z ubieraniem. Na naszym ślubie miał muchę i kawałki koszuli, na wiosne ma 2 bluzki a na zimę kombinezon z kapturem Superman do fryzjera chodzę co 2-3 msc i ogólnie traktuje go trochę jak dziecko mąż też pies sie zalamie jak dziecko będzie jest bardzo o nas zazdrosny... Ja na ospe nie chorowalam jako dziecko a że pracowałam w przedszkolu to postanowiłam przed ciaza się zaszczepić i nie żałuję w lipcu pojawiła się u nas ospa w grupie A ja byłam spokojna. Ospa najbardziej niebezpieczna jest w 1 trymestrze i pod koniec ciazy bo dziecko może się urodzić z zespołem ospa wietrznej. Wracamy właśnie z kanapa z Warszawy oświetleniem do kuchni i jadalni oraz lustrem i cieszę się jak dziecko
  21. Witajcie. Cieszą mnie wiadomości o waszych maleństwach że wszystko w porządku i tak ma być do lutego ;-) Co do ruchliwosci dziecka to moja ewidentnie buszuje wieczorowa pora tak ok 21, ale patrząc na ta kartę ruchów płodu która Uzupełniam to spokojnie 10 ruchów do godz 17 naliczam ale wieczorem odczuwam wiercenie takie na potęgę ;-) okaże się czy się to powtorzyla po porodzie. U nas wizyta dopiero 4.01. Pochwalę się że zamówiłam wczoraj łóżeczko pościel podusie kolderke rożek i przybornik wreszcie coś ruszyło :-)
  22. Dzień dobry brzuchatki. Mami 87 dziecko leżało na plasko i udusilo się zygowinami? To straszne. Mojej bratowej jak urodzila to w tych szpitalnych " akwariach" kładli na bok. Ale w domu i tak mały najlepiej spał na brzuchu i do tej pory tak śpi. Na SR uczą żeby kłaść na bok.
  23. Tak tak wszystkie zaciskamy nóżki i czekamy grzecznie :-) Dziewczyny z infekcjami trzymam kciuki żebyście szybko się ich pozbyly. Kasiuleczka super wiadomość! Anulka a co z twoim ciśnieniem? Długo cie trzymali. Unormowało się? Ja dzis też jestem padnieta cały dzień na nogach brzuch ciągnie teraz leze. Ale mamy już meble w kuchni efekt jest niesamowity :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...