Skocz do zawartości
Forum

Lutówka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lutówka

  1. Róża odezwij sie. Martwimy sie. Załóż konto na Facebooku. Zapros mnie Anna Jagiełło (Chmielewska) dodam cie do grupy .
  2. Hej. I ja postanowilam was nadrobic ;-) szkoda ze was nie ma na fb tam sie tyyyle dzieje. Roza caly czas zachęcam do zalozenia profilu. Jak mąż pomaga ci troszkę? Jak wam.sie uklada? Starszak rozrabia? :-) Pamietam tez o niuni31 jestes tam? Witam nowe mamusie. Edek juz jest z nami na fb ;-) tak czytam i nadziwic sie nie moge odnosnie cc ze chciałaś- szacun. Ja myślałam caly okres porodowy "tylko nie cesarka" balam sie.problmeu z kp i z dojsciem do siebie. Moj porod wspominam dobrze bez.komplikacji nie mam traumy. Okres porodowy trwal tylko 5 godz a same bole parte 15 min wiec niezly wynik jak na pierworodke. Do formy sprzed porodu doszlam az za szybko i teraz egzystuje jako patyczak. Moja Laurka szybko cycka chwycila i zapala o co kaman i tak sie cycamy i jeszcze dluuugo bedzieny ;-) Bylo ok ale mam duzo pokory w sobie i wiem ze kazdy porod jest inny wiec juz mysle jak to bedzie następny za jakis czas ;-) Moje dziecie jeszcze nie raczkuje ale juz sie szykuje i siada samodzielnie. Misia dzis twoj dzien juz pewnie tulisz swoje malenstwo gratulacje :-)
  3. Cinka niunia róża wodnik Sandra i kto tam jeszcze chodzcie na fb wszyscy o was pytają będzie nam bardzo miło jak tam do nas dołączycie. Wystarczy fikcyjne konto jak mimka :-)
  4. Cześć kochane. Oczywiście niezmiennie zapraszamy na fb ;-) My po chrzcinach uff :-) @stres był od rana ale w kościele już było ok Laura usnela o 12.30 w wozku o 13.15 msza i obudziła się tak ok 13.25 przy śpiewach ale otworzyła oczy i się rozgladala kościół. Mamy jasny i ładny więc była zadowolona patrząc na obrazy i kwiaty podwyzszylam jej oparcie w gondoli. Pozniej na znak krzyża ja wyjelismy i juz była u nas na rękach głównie przodem do świata- podobały jej się księża w zielonych szatach ręce mi odpadaly (dziś mam zakwasy) i było 30 stopni na dworze więc nawet w kościele było gorąco al e Laura miała tylko sukienkę ja za to marynarkę na sukienkę i się gotowalam i co najważniejsze moje dziecko pierwsze raz w kościele to była zauroczona nowym miejscem więc nie płakała :-) nawet sie smiala jak ksiadz ja polewal woda :-) trochę pod koniec mszy zaczęła marudzic u taty na rękach to wlozylismy ja do wózka i sobie leżała. Mama dumna z corci. Byla jedna wpadka po polaniu woda wróciliśmy do ławek a tu jeszcze to namaszczenie i błogosławieństwo i ksiądz nas zawołał hehe :-) Później zdjęcia w kościele pod kościołem że wszystkimi gośćmi a było ich sporo bo 56 + dzieci. Na salę z kościoła 2 minutki piechotą było super jedzenie pyszne goście zadowoleni % pod koniec nawet tańce były Laurka grzeczna ale.mało spała jakieś 2 godz łącznie choć tort przespala :-) było pięknie wszytsko się udało goście dopisali. Nie mam zdjęć bo nie wyjmowalam. Tel jak będę miała od fotografa to się pochwalę. Teraz wstawiam.zdjęcie tortu :-) Mimka a jak u was?
  5. Hejo. mimka ale Karol będzie miał. Super pamiątkę! Nic nie mówiłaś! Mały gwiazdor rośnie ;-) Podziwiam że wy co niedziela z malym do.kościoła my byliśmy 2 razy od święta i.to na dworzu a jak coś głośniej było to oczy jak 5 zł. Pocieszać się że Laura od 2 dni ładnie zasypia w wozku bez placzu także może skok odchodzi od nas ;-) Cinka.może rzeczywiscie ten ból brzucha od jabłka. Misia u Joanny wszytsko ok Filip rośnie jak na drozdzach sliczniusi kawaler z niego i tez juz zajada inne smakołyki niż mleczko ;-) Mecz mistrzostwo co za emocje! Laura spała na górze a mama z niania mecz oglądała ;-)
  6. Hello mateczki Róża trzymam za was kciuki! I podziwiam twoja Alicję że tak bez problemu chodzi z wami na wesela moja Laura raczej by nie zniosła tego hałasu. Sandra też tak myślę z tym chudnieciem ;-) Twoje dziecko ma tu fantastyczna minę - mistrzostwo :-) Mimka no ładnie widzę że twój Karolek glodomor. My czekamy aż Laura usiądzie. Jak przygotowania do CHRZCIN? Ja mam stresa że moja krolewna da koncert w kościele...
  7. Witajcie. Cinka tez mi się wydaje tak.po prostu mam że chudne przy kp pewnie jak skończę wrócę do swojej wagi. Za ciebie też 3mam kciuki jeśli chcesz schudnąć. Wracając jeszcze do powrotu do pracy to szkoda ze nie widzisz tam powrotu ale dla pracodawcy liczy się kasa a nie ludzkie uczucia a szkoda. Ja nie narzekam na swoją szefowa jak urodziłam Laure to wysłałam jej fote z sms to wysłała mi paczkę do domu z ciuszkami kocyki em i torbeczkami na.pokarm heh ale ja nie zamierzam wracać do tam tej pracy bo się w między czasie przeprowadziliśmy 100km dalej i nie uśmiecha mi się dojeżdżać. Misia czytaj ile chcesz ;-) też jestem ciekawa na.kiedy masz termin. Mecz - mistrzostwo ale Laura nie wytrzymałaby tych śpiewów więc poszła z babcią do sąsiadów (mieszkamy w blizniaku) a my kibicowlaismy ale sesje zdjeciowa przed i po meczu zrobiliśmy ;-)
  8. Hej. Mnie też włosy strasznie wychodzą mniej więcej od 3tyg raz mi się nawet odpływ zapchal jak wyjelam ilość włosów to się przerazilam ale też czytałam że to normalne ehh. Może Łysa nie będę ;-) Co do mojego chudniecia to nie pytał lekarza czy to normalne ani nie robiłam żadnych badań ale.ogólnie dobrze się czuje głową mnie nie boli nie jestem jakąś blada czy przemęczona wszytsko ok po prostu waga leci. Moja mam karmila mnie 1.5 roku przestała jak ważyła 44 kg przy 160cm wzrostu. U mnie na razie 49kg przy 170cm. Wiecie co z tego wszystkiego jest najgorsze? Komentarze wszystkich "boże ale ty chuda jesteś" "strasnie wyglądasz " a ja to nawet od matki 4 msc dziecka na mm "jej ty odstaw już mała od piersi bo wyglądasz jak anoreksja" - rzeczywiście bardzo dobry powód do odstawienia dziecka od.piersi. tymbardziej jak ja się dobrze czuje i czerpiemy obie przyjemność z cycolenia. Ale jak to.mówią ludzie zawsze będą gadać i.komentować więc nie bardzo się tym już przejmuje i po prostu im ripostuje ;-) Mimka ty byłaś prywatnie na badaniach czy dostałaś skierowanie? Dziś mecz Polska Irlandia u nas w domu już strefa kibica mąż zaprosił chyba że 13 osób hehe nie wiem jak to.moje dziecko zniesie bo jak.tylko jest śpiące to.marudzi że głowa mała ;-)
  9. A Laura waży 6900g i ciuszki nosimy na 74cm większość. Także niunia nie wydaje mi się żeby twój mały za dużo ważył...
  10. Hejo. Róża brak słów na teściów powinni Ci coś pomóc w tej kwestii... trzymaj się dzielnie kochana. Hahahaah jak zobaczyłam zdjęcie mimki to sobie pomyślalam "kurde nawet podobna do mnie " patrzę a tu Nika pisze ze podobne jesteśmy. Bez kitu na tym zdjęciu to nawet bardzo ;-) a już z Karolem na rękach i w tej "todze" (?) Super wyglądasz własnie idealnie bo ja już jestem za dużo na minusie sama widzę że jestem chuda a jeszcze wokoł wszyscy gadają i mnie denerwują. Juz pisalam na fb ze w ciemno biore od ktorejs 5 kg :-p i oczywiście gratulacje! Doktorat - szacun :-) mi po magisterce nie chciało się już iść na podyplomowke a co mówić na doktorat ;-) Kurde szkoda Mimka Niunia Cinka Róża że was nie ma na fb - jeszcze weselej by było :-) My miałyśmy szczepienie we wtorek 3 wklucia i na wieczor mi Laura gorączkowala i dwa dni była marudna iniespokojna teraz ok ale ogólnie jesteśmy w skoku rozwojowym i to.widać szczególnie jak jet spiaca ;-) podobno ten skok długi jeszcze 2 tyg ehh. Wstawiam zdjęcie mojej królewny ponizej.
  11. Dziękujemy za miłe słowa:-) też uwielbiam jak się. Śmieje i dziąseł ka widać;-) Cinka dacie radę jeśli się kochacie to poukladacie sobie wszystkie niewyjaśnione sprawy trzymam kciuki! A Nadzieja już chyba koniec rehabilitacji tak? Rebeka jak mały znosi ząbkowanie? Moja się dużo. Slini gryzie co popadnie czesem płacze i trze dziąsła o moje ramię i zastanawiam się czy idą zeby.... Rebeka a to zapalenie płuc poważne bylo? Jakie objawy? My z racji tego że tylko kp to czekamy ze stałymi pokarmami do 6 miesiąca. Jeszcze będę miała dość papek ;-) W te upały Laura troszkę marudna ale i wiecej snu potrzebuje. A wasze maluszki jak? Jakie prezenty na dzień dziecka planujecie? Ja kupiłam lalke Emilke od lamaze Laurci się podoba ;-)
  12. Niunia wszystkiego najlepszego dla maluszka z okazji 3 msc :-) U nas wszytsko w porządku. Laura rośnie jak na drozdzach waży ok 6600g ciuszki nosi na 68/74 jest rozkoszna śmieje się gaworzy śpiewa jak widzi telefon to uśmiech od ucha do ucha mała modelka mi rośnie ;-) przekręca się z pleckow na bok a potem na brzuch raz jej się zdarzyło z brzuszka na plecki i sztywno pięknie glowke trzyma :-) wkłada wszytsko do buzi i się slini ;-) problemy z suchymi płatkami zniknęły po kąpieli w latopic i kremie dermaveel. Dzis cudowny Dzień dzień matki więc wstawiam zdjęcia mojej królewny :-) A co u was dziewczęta? Mimka król Karol też pięknie rośnie ;-) pozdrawiamy
  13. Hej. Róża trzymam kciuki na pewno jakoś rozwiązecie ten problem :-) Wodnik bardzo cie podziwiam wyobrażam sobie jak musisz tęsknić no i oprócz tego pewnie jesteś przemęczona. Nie wyobrażam sobie na razie wrócić do pracy choćby na pół etatu i nawet mnie nie ciągnie na razie... My podobnie jak Cinka normalnie odbijamy ale.w nocy już nie ale czytałam że to normalne że w nocy dzieci jedzą tylko żeby zaspokoić głód a nie się najeść jedzą wolno i nie.łapczywie i nie trzeba odbijać. Pam8etam jak moja bratowa miała wizytę pielęgniarki środowiskowej (niezapowiwdziana) właśnie między 3 a 4 msc życia ona jest więc można się takowej spodziewać. Rebeka a ile miał mały jak się urodził? Jak i ile przybiera na wadze? Ja bym.się bardzo nie stresowala. Waga chyba nie jest jedynym wyznacznikiem cukrzycy. Może Ci się taki lakomczuszek trafił ;-)
  14. Cześć kochane. U nas też rączki Laura pakuje do buzki i więcej się slini a jak jej daje gryzaczek to jest bardzo niezadowolona więc nie walczę niech sobie mymle rączki ;-) nie wiem czy to na zeby czy taki etap po prostu. Z zębami to często dziedziczne a mnie wyszły dopiero ok 7 msc mężowi też podobnie to może Laurce też tak wyjdą. Nie mogę się napatrzec na moje dziecię jak już gada śmieje się i jaka jest wesoła skoczyła w sobotę 3 msc jest kolosalna różnica. Jutro idziemy do.lekarza bo ma suche placki na ciele i od 2 tyg nic się nie poprawia więc zobaczymy co lekarz powie. Oby to nie była skaza bialkowa. Wczoraj byliśmy na komunii u chrześnicy Laura była grzeczna i duzo spala także impreza udana :-) Cinka dobrze robisz walcz niech mąż zmieni priorytety. A co ćwiczy? Pozdrawiam mamuśki napiszcie co u was
  15. Nika foch! Na fb nie pochwaliłAs się Mikołajem... a taki sliczniusi grubanio :-) Wow dziewczyny piersi F czy G zazdroszczę ;-) u mnie jak pełne mleka to ładne C a jak mała wyssie to tylko B ;-) ale cały czas chodzę w sportowych stanikch no jak mam usztywniane to mnie strzela... Niunia ja nie wiem jak ci mężowie to robią jakieś zaczarowane ręce mają ;-) taaa próbowałam dać smoczka było dajcie japy jak to mówi Cinka nie lubi ani smoczka ani butelki
  16. Noo smutasno trochę się zrobiło.. U nas majówka minęła spokojnie byliśmy w wawie u szwagier ki, na wsi u moich dziadków i resztę w Radomiu po rodzinie. Zaliczylismy 2 godzinny pobyt na dworzu w chuscie mała była zadowolona. Mimka kochana współczuję z całego serca sytuacji z matką... dobrze ze nie masz tego widoku na co dzień mało to pocieszające ale jednak jak się jest bliżej i się widzi to na co dzień to bardziej to dotyka i bardziej się to przeżywa tak jak ma twoja siostra... trzymaj się dzielnie! Wspieraj tatę i myśl o swojej rodzinie i synku. Moja teściowa póki co cisza i spokój zatem matka polka się kłania ale to kwestia dni kiedy wybuchnie i zniknie. Róża z ciebie też dzielna dziewczyna podziwiam. Niedobry ten twój starszak oby małej krzywdy nie zrobił zazdrościć jeden. Nawet jak zrobisz chrzciny bez alkoholu to i tak kto będzie chciał się napić to się napije. Chyba lepiej postawić niż mają faceci chodzić po sklepach i po cichaczu pić w samochodzie czy coś. Ale rozumiem Cie ze chciałabys bez. Szkoda że maż ci nie pomaga... Mój m jak jest w domu to super zajmuje się mała czasem mam wrażenie że robi to lepiej niż ja... Ma dużo cierpliwości i Laura jak zaczarowana usypia u niego szybciej i jest spokojna. Ogólnie moja niunia grzeczna mamy tylko problem ze spacerami bo od prawie 3 tyg płacze w momencie wkłada nią jej do wózka ale na dworzu muszę ją uspokaja na rękach i dopiero wtedy zasypia mam nadzieję że jej to przejdzie... Moja z pleckow na brzuszek nie przewraca się i odwrotnie. Na razie tylko z pleckow na bok i zawzięcie ssie swoje rączki :-)
  17. Hej mamuśki. Cinka uwielbiam te twoje posty są takie bezpośrednie i dosadne ;-) Jak tam Nadzieja lepiej z brzuszkiem? Wielkimi krokami zbliża się 3 msc więc może problemy brzuszków odejdą w zapomnienie :-) Mimka co u was? Róża niunia jak maleństwa? Bo my na fb gadamy więc i wy się pochwal cie malenstwami. Długi weekend się zaczął to.pewnie i sezon grillowy :-) Pozdrawiamy z Wawy
  18. Agnard jak karmisz piersia to zakropl oczko mlekiem - pomoglo i my przemywalysmy gazikiem z solą fizjologiczna Mimka ciężko powiedzieć czy wygodna bo najdłużej póki co miałam ja 15 min ale za drugim podejściem małej się podobało. Ja stopniowo będę dłużej ja nosic.
  19. Hej. Co do mojej teściowej to nadal mi nie przechodzi mam wnerwa strasznego... juz gadalam z bratem mojego m i mu powiedziałam co nie co a wiem że on jej to powtórzy więc niech wie jakie jest moje zdanie. W niedzielę Jest Grzegorza i mąż ma imieniny więc pewnie przyjdą na kawe brrr aż mi nie dobrze na samą myśl ale przyjdzie moja mama też która podobnie jak maz w pełni podziela moje zdanie ;-) Mimka mnie się wydawało że Laura ma ciemieniucha smarowalam oliwka i Czesalam ale ja nie wiem czy to to ciemieniucha była bo nadal ma taką sucha skórę bez tych platow żółtych więc nie wiem do końca. Możesz kupić też olejuszke do mycia ma dobry skład polecany przez srokao. My chrzestnych mielimsy wybranych jeszcze jak w ciazy nie byłam :p jedyna siostra mojego m i mój brat (sasiad) ja mialam za chrzestna koleżankę mojej mamy i sprawdziła się super do tej pory mam.z nią kontakt odwiedza nas mieszkamy na tym samym osiedlu więc nie zawsze trzeba wybrać kogoś z rodziny. Ja się pochwalę naszym pierwszym motaniem które zakończyło się płaczem :-) jutro druga proba
  20. Z tego wszystkiego zapomniałam napisać że Mikołaj jest slodziutki i te poliki do schrupania :-)
  21. Nika sama nie wiem jak ci to wytłumaczyć schyniecie - nie ma nawet medycznego slownikowego wyjaśnienia tego słowa. W naszym regionie to raczej mit krazacy z dawnych czasów że rzekomo dziecko płacze przy zmianie pozycji przy karmieniu z powodu bolące go karku pleców. w takim wypadku trzeba jechać do "baby znachorki" która wymasuje bolące miejsce czyt. Dziecko drze się w niebogłosy a ona trze jakas oliwa jedno miejsce wtedy to miejsce robi się czerwone a ona twierdzi że dlatego jest czerwone bo go to bolało. Takie zabiegi trzeba robić do skutku aż dziecko przestanie płakać.... - to straszne ale w moim regionie wszystkie osoby 40+ w to wierzą i jeżdżą z dziećmi i wnikam po takich "babach". A tesciowa nie rozumie że ja w to nie wierzę i nie będę tego praktykować a moje dziecko płacze z powodu dużej aktywności z powodu głodu a nawet z powodu zmiany otoczenia zmiany temperatury czy po rpsotu bo już jest zmęczone. Dobitnie jej to mój m wczoraj powiedział i ja też wybuchłam. Jakby coś miała z karkiem szyja czy plecami to bym to zauważyła że np głowę przekręca tylko w jedną stronę że nie trzyma sztywno główki lub leżąc na plecach jest wygięte np w literę "c" - nic takiego się nie dzieje. A nawet jakby się działo to pojechałbym to lekarza ortopedy lub na rehabilitację a nie do "znachorki". A waszym regionach nie ma takich fanaberii? Dodam że lekarze i położne w to nie wierzą. Bo rozmawiałam z położna oddziałowa w moim szpitalu gdzie rodzilam i gdzie chodziłam na szkole rodzenia.
  22. Cześć dziewczęta. Niunia ale sliczny bobanio normalnie do schrupania :-) Mimka marynarz pierwsza klasa! U nas też wczoraj było ślicznie byliśmy u teściów na obiedzie i spacerku. Laura po 1.5 godz aktywności u teściów zaczęła marudzić bo już jej się znudziło więc usłyszałam od teściowej że jest schynieta bo czemu zaczyna płakać mój m zrobił jej awanture ja się Wkurwil*am i tez co nieco jej powiedziałam na ten temat i tyle było z niedzielnego obiadu widzi ja raz w tygodniu przez 2 godzin i gada takie głupoty że się słuchać nie chce aż mi się nie chce tego powtarzać... więcej tam nie pojadę jak tak.dalej będzie a ona i tak nas nie odwiedza (na szczęście!) Na macierzynski idę na rok ale w między czasie mi się umowa skończy więc będę musiała coś znaleźć już nie w Wawie ale jak nie znajdę to do 2 rz mogę z małą siedzieć. Jakby co to jest moja mama obok. Teściowej w życiu bym nie zostawiła córki (czyt. %) i mam wrażenie że chyba ja to właśnie najbardziej boli że sobie radzimy nie potrzebujemy jej pomocy i rady ze dobrze wyglądam po porodzie i ze z małą wszystko ok (nie ma kolek przesypia noce) bo to zazdrosne msciwe i "najmadrzejsze" babsko. Sorry musiałam się wygadac.
  23. Mimka oczywiście uśmiech od ucha do ucha miałam jak zobaczyłam datę chrzcin ;-) - jak zwykle to samo hehe. Karolek piękny kawaler pasuje do mojej Laurki ;-) śliczne ma te oczyska. Oby szybko mu już przeszło po tych kropelkach. Agnard cinka ma rację szumis to nie to samo co suszarka ale u nas głównie sprawdza się w sytuacji gdzie mała już usnela ale ten sen nie jest jeszcze głęboki i otwiera oczy to wtedy szumis lekko jej szumi za uchem przez godzinę. Bo na płacz nie działa. My karmimy tylko cycochem, butla jest beee a smok to w ogóle już całkiem beeee wypluwa i się krzywi więc jej nawet nie próbuje dać. Dziewczęta smok do ok 6msc życia jest traktowany jako naturalna potrzeba ssania dopiero po 6 msc przechodzi w nawyk więc wtedy trzeba - powinno się odstawić z wiadomych powodów. Moja Laura dziś się przestraszyła wyskkaujacego chleba z tostera i była histeria przez 20 min nie mogłam jej w ogóle uspokic serce mi.pekalo :-( w końcu zasnela na mnie ze zmęczenia... ehh głupi toster a tyle szkód może wyrządzić...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...