
Aga2801
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aga2801
-
Hej mamuśki. Witam nowe mamy. Ja przed ciążą też paliłam, rzuciłam jak się dowiedziałam o ciąży. Jednego zapaliłam tak po tygodniu od rzucenia. A teraz nawet jak ktoś pali i przez przypadek dmuchnie mi w twarz to mnie odrzuca.
-
Aniołek_nocy gratuluję. Ja jeszcze trochę muszę poczekać na potwierdzenie i ciekawość mnie zżera bo chciałabym już jakieś ubranka kupić
-
Sylwia zapraszam,jeszcze są :). Coś mnie dzisiaj brzuch swędzi, chyba trzeba w coś na rozstępy zainwestować.
-
Sylwia u mnie corkom też się odechciało to powiedziałam że sama zjem.
-
Ja do maleństwa często mówię, moje dziewczyny zresztą też. Idę robić naleśniki z serem, muszę się zrehabilitować po spaleniu ziemniaków :)
-
Witaj mamusia15. Ja mam termin na 6 marca.
-
Aśka prawie mnie śmiechem zabiła. Jak wróciła ze szkoły to była w paskudny humorze i poprawa była natychmiastowa :)
-
-
aniia ja też prawie płakałam jak to oglądałam. Z tego wszystkiego pierwszy raz w życiu ja technolog żywienia zbiorowego przypaliłam ziemniaki. Ze wzruszenia wyrwał mnie swąd spalonych ziemniaków: )
-
Monimoni super brzuszek. :)
-
Telefon mi zmienia i zamiast żeby wstawia zęby. Sorki :)
-
Ortoda super brzusio, nie ważne duży czy mały ważne zęby maleństwo zdrowe. :) Kamilla super wiadomość. Ja na wizytę do gin idę dopiero 2 grudnia a po wyniki nie chce mi się jechać specjalnie. Położna powiedziała że gdyby coś było nie tak to będą dzwonić.
-
Monimoni ja w piątek po wypiciu glukozy chyba że 3 razy okno sobie otwierałam bo mi się słabo robiło. Trzymam kciuki.
-
Witam w słoneczny ale mroźny poniedziałek. Dzisiaj kiepsko spałam. Asia usunęła w nogach mojego łóżka i nie miałam sumienia jej budzić bo wczoraj złe się czuła,ale szlak mnie trafił jak położyła mi nogę na twarz: ). Nie pamiętam żebym miała jakiekolwiek infekcje a używam tylko żelu pod prysznic z biedronki i wody. Do prania używam kapsułek z biedronki i naprawdę jest ok. Witam nowa mamę. Kamilla trzymaj się, nie daj się średniej babie. Najważniejsze zęby lekarz cię przyjął.
-
Współczuję wam dziewczyny tych wszystkich infekcji. Mnie na szczęście narazie omijają. Chociaż wali we mnie z drugiej strony,w moje córki. Wolałbym żeby mnie bolało niż Asie czy Angelike.
-
A u mnie szlak trafił i ciasto i obiad-gaz się skończył. Ale nie ma tego złego na obiad śledzie w śmietanie a na deser szarlotka z cukierni. Na szczęście mi siarką jeszcze się nie leje,jak byłam w ciąży z Angelika to od 6 miesiąca się męczyłam.
-
Widzisz Asik85 facet to totalna zagadka i czasami potrafi zaskoczyć. Czyli śniadanie do łóżka: ) smacznego.
-
Ja już po śniadaniu i porannej kawie. Narazie leżenie,ale później chyba pójdę do sklepu i kupię produkty na jakieś ciasto. Ja bym się cieszyła gdyby trochę śniegu u mnie spadło: )
-
niuska_aw smaka mi tymi bezami narobiłaś. W nocy wstaje tylko na siusiu bo kanapek to mi się nie chce robić z lenistwa: ). Dzisiaj miałam sobie dłużej pospać ale musiałam Asie obudzić do pracy. U mnie na obiad pierogi z mięsem ze sklepu: ).
-
Właśnie zaczynam 26 tydzień i 104 dni do porodu :)
-
Ja dziś padłam jak pies pluto, nie pamiętam godziny 20. Dziś zrobiłam sobie wolne od gotowania obiadu a na jutro kupiłam pierogi z mięsem. Na ogórki kwaszone to nawet patrzeć nie mogę, po prostu mnie odrzuca. Monimoni narobiłaś mi smaka na krewetki i chyba jutro zrobię bo nawet mam w zamrażarce. :)
-
Gabi03 dzięki za wiadomość na priv, nie wiem co się dzieje ale nie mogę ci odpisać (urzęduje na telefonie),a laptopa mam w naprawie :(
-
Misiakowata30 odpoczywam cały czas,ale trzeba pomyśleć o jakiejś kolacji. Moje dzieci listów do Mikołaja już nie piszą ale pytają co ja bym chciała. Wymyśliłam sobie sushi dla ciężarówek :)
-
Asik85 ja mam świra na punkcie skoków. W tamtym roku byłam na skokach w Zakopanem, po prostu magia. Jak zdrowie i maleństwo pozwoli to w styczniu też pojadę do Zakopanego na puchar. Wejściówki i nocleg już mam. Ja jeszcze nie myślę o kieckach na święta. Mam nadzieję że w szafie coś znajdę,bądź co bądź rok temu byłam parę kilo cięższa niż obecnie: )
-
Asik85 ja mam świra na punkcie skoków,w tamtym roku byłam w Zakopanem na skokach i było po prostu magicznie. Jak mi zdrowie i maleństwo pozwoli to w styczniu też pojadę na puchar do Zakopanego. Wejściówkę i nocleg już mam: )