Aga2801

Bad.Woman mam nadzieję że wszystko jest już w porządku. Ja po glukozie też kilka razy musiałam okno otwierać bo mi się słabo robiło, ale nie aż tak jak tobie.

Bad.Woman masakra, nikt ci nie pomógł. Jak się czujesz. Mam nadzieję że nic wam się nie stało.

Obiad zjedzony,w piecu rozpalone. Mi też czasami zdarzy się popuścić i nie jest to przyjemne. Pogoda za oknem do dupy. Rano super śnieg padał a teraz grad napiepsza ze szlak trafić może.

Hej. U mnie wczoraj był rosół a dziś pomidorowa :). Bylam dziś u lekarza po skierowanie na usg dla Asi i w czwartek idziemy na usg na 18. A potem zobaczymy co dalej.

A ja jeszcze 26 godz i wizyta u gin. Już się doczekać nie mogę. U nas dzisiaj biało za oknem, od kilku godzin pada śnieg :)

Kalae żeby się Karpaty zrobiły to najpierw trzeba długo ucierać ciasto z jajkami.

Kalae, ja kupuję ten. Jest najlepszy: )

Z tymi fiksami do śmietany jest łatwiej bo tylko trzeba z cukrem wymieszać. A żelatynę trzeba namoczyć żeby napęczniała i potem jeszcze podgrzać. W pracy jak ubijałam śmietanę to od razu 3-5 kg to i zabawy było mniej.

To już zależy. Robię i na żelatynie i na śmietanfiksach.

Kalae ja torty robię z bitą śmietaną :)

RedNails89 ja wychodzę z założenia że jeśli córki chcą coś zrobić to niech robią, nawet jak im nie wyjdzie to przynajmniej próbują. Do końca życia nie zapomnę jak Asia miała 4,5-5 lat i zrobiła mi śniadanie,kanapkę i sałatkę jakąś. Sałatka była okropna ale jadłam z uśmiechem.

Ja w domu mało obecnie piekę bo pracując w cukierni nadrobiłam się tego dość. Teraz jak jestem na zwolnieniu to trochę się to zmieni,chociaż moje córki lubią piec i gotować więc po co zabierać im przyjemność :). Mi pozostanie sprzątanie i zmywanie po nich :)

Olśniło mnie i my w pracy robimy podobny krem tylko inne proporcje i u nas do gorącego kremu dodawane jest masło i ucierane rózgą. Na tą porcję trzeba by dać około 150g masła.

Przepis na karpatke 1szkl. wody,100g margaryny,2g soli, zagotować. Dodać 1szkl. mąki i zaparzyć. Jak przestygnie do 80°C ucierać kulką lub mikserem dodając po jajku (4-5 jajek) . Piec w temp.180°C 20minut. Budyń 600ml mleka, 3 całe jajka +2żółtka,200g cukru, 120g mąki. Jajka i żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę,dodać przesianą mąkę. Mleko zagotować. 1szkl mleka gorącego dodać do masy jajecznej żeby zaparzyć i dodać do reszty gotującego mleka i gotować przez chwilę.

Ok Lilijka87 dam wam przepis ale trochę później bo teraz z Angelika do Warszawy jadę i wrócę po 20.

Mają co miesiąc składkę po 20 zł na składniki i sami robią zakupy.

Kalae mieli mało czasu. Została końcówka takie dobre było.

Kalae jajka dodaję się do ciepłego ciasta 80°C (Angelika mi tłumaczy) budyń robiła bez masła (pani dała im przepis)

A ja czekam aż Angelika ze szkoły wróci bo dziś miała na zajęciach karpatke robić :)

Ej,zostawić Was na kilka godzin i 10 stron. Trochę się zdrzemnęłam bo jakoś kiepsko ze mną. Ja psiara i kociara nie jestem za to moja Aśka ma po prostu pierdolca. Jak mieszkaliśmy u rodziców to były 2 psy i 6-12 kotów. Przy Asi jedna kotka się okociła i od pierwszych minut życia Aśka tego kociaka nosiła. Teraz nie mamy żadnego bo wynajmujemy domek i właściciel się nie zgadza. Za to cała masa ptaków jest.

Moje maleństwo różnie. Wczoraj takiego kopa w pęcherz dostałam ze myślałam że na łóżku siusiu zrobię. Dziś o 4 rano w żołądek dostawałam.

Cześć dziewczyny. U mnie teraz słonko świeci, ale w nocy lało i nawet grad padał. Ja też mam pralkę od góry otwieraną. Elektolux 5kg,pralka ma już 14 lat i jak narazie zero awarii. Jeszcze dwa dni i wizyta u gin :)

Madika ja za budyniem nie przepadam,ale kisiel cytrynowy jutro sobie zrobię. Też chętnie zerkne na sciagawke co do szpitala.

Bad.Woman super wiadomość.

A na kolację pycha czekolada do picia :) Angelika robiła. Wiem że mnie zabijecie :p