
Aga2801
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aga2801
-
Witaj Justyna30. Ja też jestem w 27 tygodniu i termin na 6 marca :)
-
Lilijka87 Ja też mam termin na 6 marca. Moja asia urodziła się 03.03.2000 :) tylko pesel ma pokręcony. Ja trochę się zdrzemnęłam a teraz trzeba za obiad się wziąć. Jakoś kiepsko się dzisiaj czuje. Do szpitala też jeszcze się nie spakowałam bo jeszcze muszę kupić parę rzeczy.
-
Dzięki Lilijka87. Ja z wykształcenia jestem kucharzem, cukiernikiem z zamiłowania. Twojemu tortowi też nic nie brakuje.
-
Dzięki dziewczyny. Zawsze mam stres jak robię torty dla znajomych. Ja jakoś na torty nie mam ochoty ale zjadłabym czekoladę. Angelika mówi że zrobi czekoladę do picia to może się skuszę. Jeśli chodzi o włosy to na początku strasznie mi wypadały, teraz już normalnie za to nie muszę ich myć co 2 dni.
-
-
Miłego dnia. Mój dzisiejszy produkt
-
Ja ciążowych jeszcze nie kupowałam, ale we wrześniu kupiłam sobie w takim chińskim centrum u nas leginsy takie cieplejsze z wyższym stanem i jeszcze są na mnie dobre. Idę spać bo jutro muszę o 6 wstać i zrobić tort dla koleżanki. Dobrej nocy mamuśki.
-
Ja w środę dowiem się ile kg mi przybyło,ale jakoś lajtowo to biorę. Po urodzeniu angeliki po miesiącu bez niczego ważyłam 8kg mniej niż przed ciążą po Asi okropnie przytyłam. Ostatnio znów bez żadnej diety i ćwiczeń schudłam więc teraz też jakoś to będzie. Jak będę się mieściła w te ubrania co przed ciążą to będę szczęśliwa. Najgorzej ze stanikami bo do tej pory nosiłam 75H a teraz są już za małe: (
-
Zostawić was na parę godzin to potem godzinę nadrabiać trzeba :). O 21.30 wróciłam z turnieju tańca towarzyskiego, taki mój dzisiejszy relaks. Kamilla rozumiem twoją złość na ojca bo ja ze swoim mam to samo. Też wczoraj przyjechał ale na szczęście zaraz pojechał. Najgorsze jest ze potrafi co 30 minut dzwonić i wkurzać że on musi jakieś sprawy z przed 10 lat wyjaśniać albo ma żale ze moi bracia się do niego nie odzywają. Witam nową mamusie :)
-
Zaczyna do mnie docierać że będę musiała uczyć się od początku "obsługi" maleństwa chociaż mam nadzieję że nie wszystko zapomnialam. Jakoś ostatnio nie miałam kontaktu z takimi maluszkami.
-
Kulka fajna akcja naprawdę miny musieli mieć zarąbiste: )
-
Olka bajki z maleństwem jak najbardziej :).
-
Monimoni śliczne te ubranka: ). Ja jeszcze nie wiem dokładnie kto tam u mnie mieszka więc nie kupuję typowo dziewczecych czy chlopiecych. Mam kilka par bodziaków i śpioszków. Mam też nosidełko,leżaczek o przewijak. Dziś też od 4.30 spać nie mogę. Wczoraj wieczorem przyjechał mój ojciec i strasznie mnie wkurzył bo był wypity. Nie odzywałam się do niego to zaraz pojechał ale co mi nerwów napsół to moje. Miłego dnia: )
-
Ja oglądam z Asią a czasami razem z nami Angelika. Jak piszecie o marudzących jak dzieci mężach to trochę się cieszę ze jestem sama ale też smuce bo nie mam z kim się posprzeczać i przytulać.
-
Renatka ja ci nic nie pomogę niestety. A Zaklinaczke duchów też oglądam ale ten odcinek nie do końca .
-
Ernesto czasami aż mi głupio że się tak wam wypłakuje. KotkaB ja też nie mam się komu wypłakać, są rzeczy o których nie chce mówić córkom bo one są w sumie jeszcze dziećmi a i tak ich dzieciństwo nie jest łatwe.
-
Czasem trzeba się wyryczeć, czasem wykrzyczeć bo tłumienie emocji w sobie nie jest dobre.
-
Sama a nie dwanaście, cholerny słownik
-
Angelike w tamtym roku jak na usg wyszedł jej 2 cm torbiel to przywieźli ja na Karową właśnie ale ona wtedy u nich na oddziale leżała. Na szczęście jej ta torbiel dwanaście wchlonela.
-
Aniołek na nieklanskiej nie mają ginekologii. Ja już pierdolca za przeproszeniem dostaje.
-
Coraz lepsze pomysły wpadają mi do głowy. Pojadę z Asią na sor jak będę miała usg w ręku to w środę zapytam moją gin może ona mi powie co robić. Najwyżej kupię jej jakąś czekoladę.
-
Na pewno z nią pojadę tylko nie wiem czy dziś czy jutro. Jestem padnięta po tej wyprawie do stolicy.
-
Pewnie ze będzie ściemniać tylko nie wiem czy dziś czy jutro. Jestem padnięta po tej wyprawie do stolicy. Najchętniej bym posypałam ale trochę roboty mam w domu no i muszę upiec biszkopt na tort na niedziele dla koleżanki: ). Kasia woli dbać zarobić mi a nie cukierni: )
-
Madika na pewno da znać o sobie. Moje maleństwo dziś było aktywne jak byliśmy z Asią na Karowej i w poczekalni było kilka maluszków które trochę narudziły. Asia była w szoku ze u nas też niedługo będzie takie maleństwo które będzie można wziąć na ręce i przytulić: )
-
Dzięki niuska_aw wiem że nie można im powiedzieć że usg potrzebne tylko trzeba ściemniać. Jak wracałam to zaszłam do mopsu zapytać czy jest decyzja w sprawie alimentów z funduszu. Decyzja jest i dziś pani zrobi przelew więc wieczorem powinna być kasa na koncie. :)