
Aga2801
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aga2801
-
Kalae ja sobie gram w wiejskie życie nad morzem :p
-
My w cukierni kiedyś taki tort robiliśmy ale ukladałam kilka warstw i obtaczałam w czekoladzie. Dziesieciolatek z fantazją wymyślił sobie taki tort.
-
Zu2ia mi gin powiedziała że albo na czczo albo 2 godziny po kolacji i to samo przeczytałam na opakowaniu.
-
-
Ja też pier...lca dostaje siedząc w domu. Dziś jak się wyrwałam do lekarza to po 14 dopiero wróciłam. Zaszłam na trochę do pracy ,wypiłam kawę wszamałam rogala z białym makiem. Dziwnie było tylko patrzeć jak inni pracują a ja nie muszę. Dziewczyny mają mi przywozic pierniki do dekorowania to się trochę rozerwe. :)
-
Aniia dzięki wiem że na czczo,ale można też 2godz po kolacji.
-
Ups a mi się przypomniało ze żelazo muszę brać, a tak nie lubię leków, ale cóż dla Pawełka wszystko :)
-
Kamilla uszy do góry, będzie dobrze. U mnie też ciągle krucho z kasą. Jak pracowałam to było jako tako, zawsze jakieś nadgodziny wpadły (czasami to było połowę wypłaty,albo i więcej) a teraz może być krucho. Ale damy rade- jak mię my to kto :)
-
Kamilla ty masz doła? Co się dzieje?
-
Arwena moja Aśka urodziła się w marcu 2000,mieszkaliśmy wtedy na wsi w jej klasie w podstawówce było 15 osób z czego 7 z marca :)
-
Mi na szczęście sporo pomagają córki,chociaż ja nie należę do pedantek. Dziewczyny też mają swoje obowiązki (nauka) a zawsze im powtarzam że uczą się dla siebie bo to co w głowie to ich przyszłość. Asia jak przychodzi ze szkoły to potrafi 3-4 godziny lekcje odrabiać do tego 7-8 lekcji i dzień z głowy.
-
Misiakowata30 na tym etapie to już chyba u każdej norma. Ja jak wyrwałam się do lekarza to przy okazji kilka sklepów odwiedziłam np mięsny gdzie polędwiczki po 18zł a schab karkowy po11.50zł,no i wież nie kup. Kupiłam zamroziłam i na święta będzie. I tak trochę przesadziłam z wagą zakupów to i brzuch trochę twardy się zrobił.
-
KotkaB, Asia często z braciszkiem rozmawia, chociaż Angelika też. Dziś dostałam kasę z zusu i zapłacili mi za całe zwolnienie 2.11-2.12. Ja już 9kg przytyłam ale kilogramami będę się martwić po porodzie. Jedna moja szefowa powiedziała że od strony dupy to wcale nie widać że jestem w ciazy :). U nas w pracy na święta poprzednie dostaliśmy kasę wino i ciasta trochę. Co będzie w tym roku to się okaże. Ja dzisiaj pierwsze body kupiłam :)
-
Witam nowa mamę. Jeśli chodzi o karmienie piersią to u mnie były dwa różne przypadki Angelike karmiłam 3 miesiące a Asie 2 lata i 3 miesiące. Mam nadzieję że teraz też uda mi się długo karmić.
-
Nareszcie was dogoniłam. Dzięki wszystkim mamom za gratulacje. Naprawdę kawał chłopa mi się trafił (tata ma 206cm) jak położna połączyła ktg to mały kopał centralnie w głowice była kupa śmiechu. Dziewczyny moje oszalały z radości. Mały jak usłyszał ze Aśka weszła do domu i się odezwała to od razu zaczął kopać.
-
Jest Pawełek :) waga 1100-1200 wszystko prawidłowo. Tylko mama ma lekka anemia
-
Co z tym forum :(. Glukoza na czczo 86 po 2godz 117. Teraz czekam na wizytę u gin,oczywiście godzina opóźnienia.
-
Dzień doberek :). Jeszcze 2.5 godziny i zobaczę mojego maluszka. Dziś wizyta :). Wczoraj maleństwo kopało do 23 a dziś od 4 łobuzuje. Miłego dnia mamuśki :). Forum znów szaleje
-
Dzień doberek :). Jeszcze jakieś 2,5 godziny i zobaczę moje maleństwo :). Maluszek wczoraj do 23 kopał a dzisiaj od 4 też łobuzuje na całego. Miłego dnia mamuśki :)
-
Kamilla miało być stresujesz
-
Może forum ma okres :)
-
Kamilla nie nakręcaj się. Na pewno wszystko jest dobrze i tylko nie potrzebnie interesujesz siebie i maleństwo.
-
KotkaB ja do biszkoptów też nie koniecznie mam rękę. Najlepiej wychodzą mojemu bratu,on wszystko daje na oko i nigdy zakalca nie miał. Kiedyś biszkopt 3 razy dopiekał a biszkopt był po prostu mistrzostwo świata. A tak wogóle to dzięki kotka: )
-
Też zauważyłam że coś jest nie tak, ale myślałam że to mój internet i telefon szaleje. Albo dodaje po 2 posty albo wcale.
-
Moje maleństwo chyba rozpoznaje głosy. Od 11 był spokój, a tylko Aśka ze szkoły wróciła i zaczęła gadać to od razu kopanie i rozpychanie się łokciami. :)