Skocz do zawartości
Forum

ajka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ajka88

  1. Jejku to ja chyba będę okropna matką bo nie interesuje się szczepieniami. Zadzwonię do położnej w styczniu i z nią o tym pogadam. I z pediatra moich maluchów po urodzeniu i z lekarzem w szpitalu.
  2. Mi tylko raz wyszły bakterie w moczu na samym początku, ale gin mi powiedziała że źle to zrobiłam. I wytłumaczyła jak to robić, to już nie mam żadnych bakterii.
  3. Dla mnie też usg juz nie jest przyjemne. Na połówkowym to tak mi przyciskala i jeździła po brzuchu że już się bałam o chłopaków. I bolało. A ostatnio juz nie bolało tylko trwało długo i jak leżałam na plecach to zaczęło mi się kręcić w głowie i robić niedobrze. To pod koniec leżałam na boku.
  4. Dziewczyny nie zazdroszczę wam tej zgagi, ja miałam tylko w I trymestrze i na razie cisza .
  5. Misiakowata ja też mam wystawine zwolnienie co 3 tyg, ale z możliwości chodzenia. Leżenie mi wystawiła tylko na początku jak miałam krwiaka i ostrzegala że mam z domu nie wychodzić wtedy bo kontrol z Zusu.
  6. Dziewczyny czy tylko mi się wydaje że Ola już długo się nie odzywa.
  7. EfelinaAa a mówił ci twój gin kiedy ci da skierowanie na badania do szpitala w sprawie cc?
  8. Ja to mam ostatnio do p. Aptekarek co tam coś kupuje to źle. I to różne apteki. Najpierw się czepneła dlaczego biorę tyle magnezu, to nie zdrowo. Bo kupywalam 5 opakowań a biorę 6 tabletek na dzień. A dzisiaj że lactulosum w ciąży nie jest zalecane bo prowadzi do skurczy. I żebym kupiła błonik, ja jem mowie że na mnie nie działa. To była wielce oburzona. Chyba zacznę mówić ze to nie dla mnie.
  9. Zuzia tez tak jest na wczesnej fazie porodu, też każą albo samemu szukać albo dzwonią po innych szpitalach i odsyłają. A że w warszawie kilka jest to nie mają problemu :-)
  10. Nati jak juz zaczniesz rodzic to cię nie odesla, tylko wtedy to i na IP możesz urodzić.
  11. Renia to będziemy zdawać sobie relacje:-) EfelinaAa dlatego już 4 stycznia pierwsze, a później to chyba dopiero za miesiąc. Bo w miesiącu mam mieć raz wizytę u swojego i raz u babki która zajmuje się blizniakami i u niej usg i ktg. Co dwa tygodnie musi być wizyta. Jesuiskaska ze św. Zofia to jest taki problem, że dużo kobiet chce rodzic. I dlatego oni muszą często odsylac.
  12. Kamila ja w św. Zofii chodzę na NFZ, inaczej bym się nie zdecydowała.
  13. Leniwiec ślicznie wyglądasz:-) Kamilla chodzę na NFZ, inaczej bym zbankrutowała. Św. Zofii przychodnia tania nie jest. Dzisiaj do mnie lekarka że muszę wytrzymać tylko do 32 tygodnia i juz będzie oki. Aż mnie przeraziła bo to za miesiąc. Ja to chcę do 38 :-)
  14. Dzięki dziewczyny, spore chłopaki chyba po tatusiu. Juz 4 stycznia będę miała KTG. Tak Kamilla jestem w św. Zofii, niedługo to będzie mój drugi dom :-) Bo 21 grudnia wizyta później 4 stycznia.
  15. A ja po usg, jeden mój facet waży 1016 a drugi 1046, Szyjka 3,7 twarda i zamknięta :-) a teraz siedzę i czekam na lekarza. Zaraz z nudów to zacznę sale płatne oglądać i wpadnę do domu narodzin.
  16. Renatka dasz radę, ja po samej wawie nie jeżdżę bo nie lubię . Ale w piątek wracałam z młodzieńczej, uwielbiam jeździć trasą:-)
  17. Kamila ja też nie jestem za dwoma kołdrami, tak to zawsze mogę liczyć że mój się do mnie w nocy przytuli. Chociaż to się jeszcze nie zdarzyło bo on z tych co mu zawsze gorąco i najczęściej śpi to pod kocem.
  18. To ja już wcale nie mogę się ułożyć, na każdym boku to zaraz któryś chłopak mnie kopie. A na plecach to brzuch mnie ciągnie i przez to całą noc się wierce. Dzisiaj wizyta u innego lekarza ciekawe czy tylko badanie szyjki czy i ktg. Ale to chyba za wcześnie.
  19. Sylwia i tak trzymaj. Oni muszą nas szanować i traktować jak równego partnera. Inaczej to my na tym najwięcej stracimy, najpierw partner się tak do nas odnosi a później dzieci.
  20. Oj dziewczyny współczuję wam facetów i u mojego to jedynie się mogę skarżyć że nieraz mu się wyrwie jakaś chamska odzywka albo na mnie krzyknie. Jeszcze przed ciążą lepiej sobie z tym radzilam bo zaraz mu mówiłam że sobie nie życzę i wyjście na piwko:-). I byłam bardziej ostra w tym. A teraz chyba zlagodnialam bo tylko mu mowie że mi przykro, łzy w oczach i że się teściowej poskarże. Nieraz działa nieraz nie. Cóż niech tylko chłopcy podrosna to zobaczy :-)
  21. Kalae ja też tak mam, że nie czuje ich cały czas. A mam bliźniaki, najczęściej wieczorami i w nocy. Nieraz rano i wczoraj na imprezie ale to chyba że duży hałas nieraz był.
  22. Ania i Renatka jak ja wam współczuję takich facetów. To u mnie jest na odwrót to mój mąż jest z tych co lubi mieć porządek i ugotowane. Ja tak mogę mieć syf i leżeć w łóżku czytając książkę cały dzień :-) ale zwsze mu powtarzam że wiedział co bierze. Dzisiaj też to on sprzątać pokój, umył okna i zmienił firankę. Miał nawet umyć łazienkę ale już mu podziekowałam bo znowu by dużo większość rzeczy z niej powyrzucal.
  23. Te lalki są straszne i jeszcze tyle kasy za nie dać. Jejku to my w dzieciństwie miałyśmy ładniejsze.
  24. Mnie już z premia świąteczna pomineli
  25. A ja już w przychodni, ta glukoza nie taka zła. Miałam swoją a się okazało że oni też i nie musiałam kupywac. No trudno. Teraz jeszcze 2 godziny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...