Skocz do zawartości
Forum

mimka1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mimka1

  1. Hej Kochaniutkie:) Lutówka - ślicznie wyglądasz! Co do fryzjera to ja się próbuję wybrać ale potrzebuję ściągnąć kolor a to trwa dosyć długo i boję się Karola zostawiać komukolwiek bo on bez cyca ani rusz. Odciągałam jemu do butelki pokarm ale jak zje to i tak za bardzo nie chce spać bo szuka cyca. Teściowa na poniedziałek wzięła urlop żebym mogła gdzieś wyjść na spokojnie, no ale nie wiem czy nie skończy się tylko na wizycie u kosmetyczki i regulacją brwi ;) Spacerujemy z Karolkiem już drugi dzień - fajnie śpi na dworze. Dziś miałam też wizytę patronażową u pediatry. Wszystko w porządku. Powiedziała nam że mały tak ładnie rozłada nóżki że na bioderka nie musimy jechać w 5-6 tygodniu tylko możemy nawet w 3 miesiącu. Ogólnie mój synek jest z tych co nie śpią. W dzień jak się obudzi już z nocy do 7 to potrafi nie spać do 14-15:/ więc cały czas poświecam jemu uwagę a to oczywiście nie pozwala zrobić za wiele... Pani doktor mówiła że takie dzieci są i nie mam się tym przejmować tylko być spokojna. To próbuję :) Ściskam Was kochane :*
  2. Hej Dziewczynki, nie mam pojęcia co na przeziębienie można teraz zażywać. Ja to boidupa jestem i pewnie bym nic nie brała tylko się męczyła albo poszła do lekarza żeby przepisał coś dla karmiącej. Ja się zmagam z uczuleniem już chyba tydzień i zastanawiam się po czym je mam. .. Wychodzi na to że po balsamie Karola. Będąc w szpitalu dostałam dla niego pełno próbek. I któregoś razu moja skóra była taka sucha że aż szorstka to postanowiłam sobie od niego pożyczyć jedną próbkę i posmarować się ... i chyba od tamtej pory mam swędzące uczulenie praktycznie na całym ciele. Najgorzej na nogach i rękach - czyli tam gdzie posmarowałam najwięcej. Cinka jesteś mega mamuśką. Pewnie męczące dla Was te podróże i dla Malutkiej ale super że dbacie o nią i poświęcacie jej wszystko. Co do szczepionek to była u nas położna w poniedziałek i namawiała na skojarzone. Mąż właściwie się przychyla do jej opinii ale ja jakoś średnio. Karol w szpitalu był często kłuty ale jakoś się uspokajał po tym. Nie wiem czy zmniejszenie liczby kłuć jest tutaj tak samo ważne jak bezpieczeństwo szczepionki. Moim zdaniem jeśli kiedyś ktoś powiedział że powinna być w 4 miejsca dawana to miało to jakiś cel..a teraz czasy mamy takie aby szybciej, aby wygodniej i nie do końca ufam temu że jest to bezpieczne.
  3. Mam jeszcze pytanie do Was.. jecie produkty pełnoziarniste? Bo mi w szpitalu powiedziały położne że to jest za ciężkie dla dziecka i że powinnam unikać pieczywa pełnoziarnistego i produktów pochodnych pełnoziarnistym ... i trochę zgłupiałam
  4. Owca u nas na pewno muzyka działa na Karola dobrze. Śpi całkiem nieźle jak muzyka jemu gra, ale dziś mąż jego "na suszarkę" próbował uspokajać ale to nic nie dało. Odkurzacz jemu nie przeszkadza bo ja go usypiałam a maż odkurzał ... tylko co z tego że zaśnie jak za chwilę się budzi:(
  5. Hej dziewczynki, u nas dziś znów bezsenny dzień. Nie wiem dlaczego Karol nie śpi, nie mamy już pomysłu ... Cały dzień wisiał na piersi..po kąpaniu zasnął i po pół godziny już wstał i nie śpi:/ Nie wiem co się dzieje. Wczoraj chociaż kilka godzin się przespał ale dziś masakra. Wczoraj po kąpaniu zasnął nam po 19, o 22 jeszcze się przebudził i zjadł z cyca i spał do 5 rano! Ale w dzień mamy masakrę. Ja dziś nic nie zrobiłam, gdyby nie mąż to armagedon w domu. Co do wagi to ja zgubiłam w te 2 tygodnie 11kg, no ale u mnie jeszcze 11kg zostało bo łącznie mi wyszło 22kg:[. No ale nie myślę na razie o tym bo bardziej martwi mnie ta bezsenność Karola w dzień. Ściskam i pozdrawiam dziewuszki. Jak mojemu synkowi się unormuje to spanie to będę częściej pisała na forum bo brakuje mi Was jak cholera ;)
  6. A wam ile w ogóle udaje się odciągnąć za jednym przysiadem? I ile Wasze maluszki jedzą że są najedzone?
  7. Odciągałam wczoraj tylko miałam niepełne piersi bo mały częsti ssał. Odciągnęłam 60ml i jak jemu to dałam to że tak powiem nie zrobiło na nim większego wrażenia ... więc nie wiem ile on potrzebuje wciągnąć żeby się najeść ...
  8. Hej Kochane, my już odpiątku w domu. Mieliśmy gościod samego dnia wyjścia więc strasznie ciężko mi się ogarnąć. Ponadto Karol za bardzo w dzień spać nie chce, wisi na cycku i na prawdę trudno cokolwiek zrobić. Cieszę się że wyszliśmy, w końcu zaczynam żyć i on pewnie też złapie jakiś swój tryb nareszcie. Mam wrażenie że nie dojada albo może mam małowartościowy pokarm że często chce jeść. Jak krzyczy to dokarmiam go mm ale dla mnie to ostateczność więc póki co jedną butelkę dostał.
  9. Hej kochane:)Widze seksowne tematy tutaj byly poruszane wczoraj.Ja tak tesknie za moim mezem ze wystarczyloby mi sie poprzytulac:-)Ale nie powiem, na cos wiecej tez by sie znalazly checi.Ciekawa jestem jak to u nas bedzie po tym wszystkin co zobaczyl przy porodzie...Az sie boje. Karol ma juz ujemny wynik posiewu, bardzo sie ciesze.Zobaczymy jeszcze co z krwi wyjdzie.Jest szansa zebysmy jutro wyszli do domku. Mam jeszcze do Was pytanie.Jak dlugo Wam dzieci wisza na piersi?Bo moj czest zasypia przy cycku,a jak go odloze to za 10min sie budzi z krzykiem jakby nie dojadl i w sumie nie wiem... Sciskam Was wszystkie:*
  10. Lutowka Ty sie tam nic nie martw.Widzisz, kiedys pieluchowanie bylo podstawa w szpitalu a dzis jednak tego brakuje:/Na pewno Laurce pomoze i bedzie ok.
  11. Hej dziewuszki:) Ja w dzien mam od dwoch dni to co niunia pisze o nocy..Maly poje, zrobi kupy, spi przy cycku a jak go odloze to oczt jak piatki i nie bedzie spal.Maz kazal mi go przykryc jskos grubiej ze moze on sie zle czuje w tym szpitalnym wozku w rozku..Nakrylam go swoim szlafrokiem i spi juz 2godziny:) Dzis ordynatorka powiedziala ze jutro wezma mocz Karola i zrobia posiew kontrolny- jsk bedzie ok to puszcza nas kolo weekendu moze...Dlatego blagam Was o modlitwe zeby bylo juz ok... Lutowka moj wchodzi na 10min daje rzeczy, pogada chwile i idzie bo przechodzi kolo dyzurki i one od razu marudza tam jemu.Jedynie na weekend przyszedl i siedzial a w sobote to nawet tesciowa przemycil;p bo polozne sobie kawkowaly i on to wykorzystal;p
  12. Dzieki wielkie niunia.Karmie piersia wlasnie i zaczelam sie zastanawiac czy te kupy sa normalne;)
  13. Dziewczynki a jakie kupy wasze dzieci robily w pierwszym tygodniu po smulkach i ile dziennie?Bo moj maly co chwile laduje w pampersa, albo jak pusci baka to tez zostaja slady i pupa zaczyna sie odparzac:( Zastanawiam sie czy on nie ma jakies biegunki?Praktycznie przy kazdym jedzeniu jest kupa i zaczynam sie martwic czy to jest ok?
  14. Dziekuje za wsparcie kochane - dobrze ze udalo mi sie z tym netem i moge znow na forum wchodzic:) Lutowka ordynatorka poczatkowo mowila ze 5-7 dni ma dostawac antybiotyk i po tym miec znow posiew kontrolny.Dzis inna lekarka mowila 7-10dni...i tak kazdy ma swoja wersje:// Moze jutro na wizycie jakas konkretna decyzja bedzie.
  15. Powiem wam ze depresji sie mozna nabawic,ja co drugi dzien placze tutaj:/
  16. Kochane, powiedzcie mi jeszcze czy sciaganie szwow boli?Bo mam rozpuszczalne ale mowia ze mozna sciagnac zeby nie ciagnelo tam nic i tak sie zastanawiam, bo po porodzie to juz bolu kazdego sie boje chyba:/
  17. No Lutowka,aleee ta moja synowa gwiazda:)Karol dzis ma tydzien a Laura miesiac a planowani na ten sam dzien;)...Moj maly pysio tak szybko rosnie ze az nie moge sie nadziwic.
  18. Hejka,wlasnie ucycalam Karolcia po antybiotyku-zawsze wraca taki splakany z tych zastrzykow ze serce peka.Pokarm mi sie mnozy,Karol cycka jedna piers ok.30-40 min i zasypia.Dzis w dzien budzil sie co 3h,takze chyba dobrze go trzyma ten pokarm. Niunia ja chce w domu probowac odciagac i dawac z butelki bo w szpitalu nie ma warunkow.Jak go dokarmialam w poczatkowych dobach butelka z mm to pozniej piersia bylo kiepsko ale moze dla tego ze za malo mialam w ogole tego pokarmu i on sie wkurzal..
  19. U Karola w moczu wyszla E.coli najprawdopodobniej od zielonych wod lub jakies mojej infekcji bo tez mialam w ciazy bakterie w moczu.Antybiotykoterapia 5-7dni minimum takze nie jest optymistycznie.Dobrze ze wykryli w sumie jak jestem tutaj. Lutowka z tym karmieniem to na pewno racja zeby maly lapal przeciwciala.Ja caly czas go przystawiam chociaz mleka u mnie jeszcze nie ma duzo..Pilyscie cos na laktacje?Bo ja sie zastanawiam czy tego laktatora nie uruchomic zeby malutki mial wiecej mleka..Wczoraj w nocy zrobil mu sie zastoj na brzuszku mimo tego ze kupy w ciagu dnia byly..i o 1 w nocy prosilam polozna zeby sprawdzila brzuszek i po masowaniu zrobil i dopiero zasnal.
  20. A to dziwna sprawa z tym CRP bo u nas bylo podwyzszone w 2 dobie a w 3 juz spadlo...i tak samo zrobili posiewy dziecku z krwi ujemny ale cos w moczu uroslo:/i jak beda wiedziec co to za bakteria to antybiotyk podadza...takze mowila ze jeszcze nawet tydzien mozemy tu zostac:/
  21. Polka a jaka wy mialyscie infekcje u Marty?Dlugo Was trzymali w szpitalu?
  22. Dziekuje Wam za wsparcie dziewczynki.Pewnie wszystko ma wplyw na takie samopoczucie-ciezki porod,spadek poziomu hormonow,problemy z karmieniem itp. A najbardziej chyba ta niemoc i samotnosc..zamiast cieszyc sie Karolciem w domu z mezem to my niestety tutaj.
  23. Karol na poczatku byl strasznie nerwowy bo mialam malo pokarmu i byl glodny,wiec co go odlozylam do wozka to za chwile histeria.Crp mial podwyzszone wiec zaczeli mu robic badania, w 3 dobie spadlo,ale przy pobieraniu moczu okazalo sie ze ma gesty i tez zrobili posiew, no i te bakterie wyszly:(( lezymy na izolatce teraz, w szpitalu zakaz odwiedzin i dlatego pewnie juz mam dosc.A mysl o kolejnym tygodniu mnie zabija po prostu.
  24. Czesc kochane, nie miejcie mi za zle ze sie nie odzywalam tyle czasu ale lezyny z Karolem w szpitalu bo ma bakterie w moczu:((( na poczatku jeszcze problemy z laktacja, maly nerwowy, brak odwiedzin i ja po prostu jestem wrakiem:(Martwie sie o moje dziecko:(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...