Skocz do zawartości
Forum

Nika32

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nika32

  1. Mi też ucina post jak dodaje emotikony :-/ Carolajna nie wiem czemu jesteś taka sceptyczna - ja się cieszę razem z tą dziewczyna, dlatego Wam o tym napisałam... a teraz czuję się jak zbity pies :-(
  2. Nika32

    Mamuśki

    To kochana jeszcze dwa tygodnie i poszalejecie ;-)
  3. Ja zrobiłam kupnik, bo chłopaków brzuchy bolą - jakiś wirus lata w powietrzu :-/
  4. No nie wiem czy głupota totalna, jak dla mnie historia fajna i dziewczyna się cieszy. Starali się, nie wychodziło po in vitro mają dwa maluszki w brzuchu, co za różnica czy jedno z inseminacji a drugie naturalnie, czy dwa z inseminacji... ważne że się udało i są szczęśliwymi rodzicami chłopca i dziewczynki :-)
  5. Kamilla cicho, bo obiad wszystkie jedzą :-)
  6. Okazało się, że są dwujajowe, wiec się nie podzieliły :-)
  7. Nika32

    Mamuśki

    Iza piękna waga :-) Jeszcze do porodu trochę Ci zostało, bo i szyjka zamknięta i wcale nie taka krótka :-) A pozwolenie na przyspieszenie porodu masz?
  8. Nika32

    Mamuśki

    Ignesse masz rację, ale jakoś tak ciekawość nas, a przynajmniej mnie zżera :-) Co u Was Mamuśki? Jedziecie gdzieś na groby? My mieliśmy zostać w Krakowie, ale pojedziemy do teściów, przy okazji wezmę ubranka dla Mikołaja od siostry mojego męża - całą torbę naszykowała i adapter do pasów dla mnie :-)
  9. Dorota ciesze się, ze wyniki dobre :-) Babymaaama fajny pomysł :-) Na marcowkach niesamowita historia, słuchajcie - dziewczyna ma bliźniaki i na połowókowe dowiedziała się, że jedno jest z inseminacji, a drugie zrobili sami!!! Coś niesamowitego i parka będzie; -) aż się łezka w oku kręci :-)
  10. Efelina ale historia!!! Gratuluję :-) tatuś musi być dumny :-)
  11. Dobra pieczarki wa nie jest zła :-) My dziś jeszcze gości mamy wieczorem, więc ogarniam mieszkanie i jakaś sałatkę muszę zrobić :-) Jedziemy jednak na weekend do teściów, trochę mi się nie chce, ale pojedziemy bo późnej w listopadzie będzie kiedy.
  12. Olka ja też czuje Młodego w każdej pozycji - nawet jak siedzę na kibelku :-) Kamilla nie miałam żadnych objawów. Senna byłam po południu - tak ok. 14, ale nie jestem pewna czy to z powodu cukru czy po prostu taki urok ciąży. .. bardziej odczuwałam za niski cukier jak już zaczęłam go mierzyć i stosować dietę - jak przesadziłam i miałam tak niski poziom, że glukometr nie był w stanie zmierzyć to czułam że mdleję - wtedy miód pomagał :-) Czasem jak mam za wysoki cukier, bo też się zdarza pomimo diety to nie czuje senności
  13. Zu2ia super wiadomości po wizycie. Co Ci mówił gin na twardniejacy brzuch? Kozaki mam na płaskim obcasie - wolę nie ryzykować obcasów na śliskich chodnikach
  14. Hej Dziewczynki, piąteczek dziś juhuuu!!! Nie wiem czy na wszystko napisze, bo skaczecie z tematu na temat :-) Połowókowe robi się od 18 do 22 tc - im później tym lepiej, bo dziecko jest większe. Ja miałam robione w 20+0 tc a potem uzupełnienie w 22+0tc ze względu na cukrzycę ciążową, żeby obejrzeć serduszko jeszcze raz. Marika - ja mam dwóch synów i teraz miałam zupełnie inne objawy ciąży, bo były na przykład nudności , których nie miałam w ciąży z chłopakami, a tu okazało się, że też chłopak - trochę mi było smutno, ale najważniejsze, że zdrowy :-) Olka zróbcie może jakiś podział obowiązków w domu. Jedna osoba nie ma możliwości czasem zrobić wszystkiego... my podzieliliśmy obowiązki - chłopcy sprzątają na bieżąco u siebie w pokoju, w sobotę jeden wycieraczki wszędzie kurze, a drugi odkurza. Jeden podlewanie kwiaty, a drugi wyrzuca śmieci. Mi zostaje ogarnięcie na bieżąco w tygodniu - ale nie ma tego dużo plus pranie i gotowanie, mąż sprząta łazienki i pracuje. Także da się tylko trzeba chcieć :-) Jeszcze o bateriach w moczu - mi gin przepisał monoural - saszetkę pije się na noc, plus urosept i żurawina - tylko nie suszona bo ma dużo cukru - ja pije sok 100%, ale pisaliśmy o tym już kilka razy :-)
  15. Nika32

    Mamuśki

    Też życzę miłego dzionka - już jutro sobota :-) Beata czekamy na wiadomości od Ciebie :-) Napisz nam co brałaś do szpitala i co się najbardziej przydało ?
  16. Maqdallena szybko zleci :-) Ja już nie będę robić krzywej cukrowej i powiem Wam, że ciesze się, bo teraz nie jem słodyczy praktycznie w ogóle - czasem gorzką czekoladę - i nie wiem czy po wypiciu glukozy nie biegłabym do toalety :-)
  17. Pulsatilla nie martw się, ja mam stwierdzoną cukrzycę ciążową, jestem na diecie i cukry mam w normie. Nie szłam do szpitala, tylko na szkolenie w poradni diabetologicznej. Ale powiem Ci szczerze, że wolałabym się położyć do szpitala, żeby mi wszystko na spokojnie wyjaśnili, a nie w przeciągu godziny i później metodą prób i błędów dochodziłam sama do tego kiedy i ile mogę czego zjeść, żeby cukru nie podnieść i na głodnego nie chodzić. Także głowa do góry! Będzie dobrze!
  18. Mniej więcej też taką ilość mam na 68, a na 74 już więcej :-)
  19. W rozmiarze 56 mam niewiele, bo moi chłopcy urodzili się duzi - 58 i 60 cm :-) zatem: body z krótkim rękawem 5szt, z długim rękawem 4 szt, śpiochy 5szt, półśpiochy 5szt kaftaniki 4 szt, pajace bawełniane 5szt, welurowe szt i 1szt polarkowe :-) Na 62: body z krótkim i długim rękawem po 6 szt, śpiochy 5 szt, spodenki 50szt, kaftanik 4 szt, sweterek 4 szt, pajac bawełniany 6szt, welurowy 5szt. Do tego skarpetki 6szt, niedrapki 3szt, czapeczki bawełniane 2 szt, ciepła czapeczka 1 szt, kombinezon zimowy 62cm i kombinezon bawełniany 68cm. To tyle dla chłopaka :-) Dla dziewczynki dochodzą sukieneczki, spódniczki, opaski do włosów, rajstopki itp pierdółki :-)
  20. Wodnik ja nic nie wiem na ten temat. .. słyszałam o otwartej jamie brzusznej, przy stwierdzonej wadzie w życiu płodowym maluszka zaraz po urodzeniu zoperowano maluszka i wszystko było dobrze. U Was też na pewno będzie dobrze :-) a co na to mówi lekarz? Mimka pisałam Ci kochana co ja mam, ale niestety przez te prace serwisowe nic się nie dodawało :-/ Napisze Ci jeszcze raz co ja mam :-)
  21. Wow! Carolajna poszalałaś :-) ja myślałam raczej o czymś domowej roboty, bez zbędnych wydatków :-) wymyśliśmy u starszego mumię z dwóch białych prześcieradeł , a dla młodszego zielonego Frankensteina :-) owoce, słodycze, soki i wodę kupujemy z pieniędzy klasowych :-)a na Boże Narodzenie u nas w szkole jest festyn - dzieci sprzedają własnoręcznie i przez rodziców robione ozdoby świąteczne. Ja już w listopadzie zaczynam robić bombki i choinki :-)
  22. Nika32

    Mamuśki

    Cały patenting dziś od 10 rano był out of order "-) Beata jak się czujesz? Jak Tola?
  23. A cisza była bo od 10 była jakaś przerwa serwisowa i nic się nie dało napisać. Przynajmniej ja tak miałam :-)
  24. Robicie starszym dzieciom jakieś przebrania na Halloween? Ja nie rozumiem tego fenomenu, ale w szkole jest dyskoteka i coś będę musiała wymyślić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...