
Nika32
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nika32
-
Mi też ucina post jak dodaje emotikony :-/ Carolajna nie wiem czemu jesteś taka sceptyczna - ja się cieszę razem z tą dziewczyna, dlatego Wam o tym napisałam... a teraz czuję się jak zbity pies :-(
-
To kochana jeszcze dwa tygodnie i poszalejecie ;-)
-
Ja zrobiłam kupnik, bo chłopaków brzuchy bolą - jakiś wirus lata w powietrzu :-/
-
No nie wiem czy głupota totalna, jak dla mnie historia fajna i dziewczyna się cieszy. Starali się, nie wychodziło po in vitro mają dwa maluszki w brzuchu, co za różnica czy jedno z inseminacji a drugie naturalnie, czy dwa z inseminacji... ważne że się udało i są szczęśliwymi rodzicami chłopca i dziewczynki :-)
-
Kamilla cicho, bo obiad wszystkie jedzą :-)
-
Okazało się, że są dwujajowe, wiec się nie podzieliły :-)
-
Iza piękna waga :-) Jeszcze do porodu trochę Ci zostało, bo i szyjka zamknięta i wcale nie taka krótka :-) A pozwolenie na przyspieszenie porodu masz?
-
Ignesse masz rację, ale jakoś tak ciekawość nas, a przynajmniej mnie zżera :-) Co u Was Mamuśki? Jedziecie gdzieś na groby? My mieliśmy zostać w Krakowie, ale pojedziemy do teściów, przy okazji wezmę ubranka dla Mikołaja od siostry mojego męża - całą torbę naszykowała i adapter do pasów dla mnie :-)
-
Dorota ciesze się, ze wyniki dobre :-) Babymaaama fajny pomysł :-) Na marcowkach niesamowita historia, słuchajcie - dziewczyna ma bliźniaki i na połowókowe dowiedziała się, że jedno jest z inseminacji, a drugie zrobili sami!!! Coś niesamowitego i parka będzie; -) aż się łezka w oku kręci :-)
-
Efelina ale historia!!! Gratuluję :-) tatuś musi być dumny :-)
-
Dobra pieczarki wa nie jest zła :-) My dziś jeszcze gości mamy wieczorem, więc ogarniam mieszkanie i jakaś sałatkę muszę zrobić :-) Jedziemy jednak na weekend do teściów, trochę mi się nie chce, ale pojedziemy bo późnej w listopadzie będzie kiedy.
-
Olka ja też czuje Młodego w każdej pozycji - nawet jak siedzę na kibelku :-) Kamilla nie miałam żadnych objawów. Senna byłam po południu - tak ok. 14, ale nie jestem pewna czy to z powodu cukru czy po prostu taki urok ciąży. .. bardziej odczuwałam za niski cukier jak już zaczęłam go mierzyć i stosować dietę - jak przesadziłam i miałam tak niski poziom, że glukometr nie był w stanie zmierzyć to czułam że mdleję - wtedy miód pomagał :-) Czasem jak mam za wysoki cukier, bo też się zdarza pomimo diety to nie czuje senności
-
Zu2ia super wiadomości po wizycie. Co Ci mówił gin na twardniejacy brzuch? Kozaki mam na płaskim obcasie - wolę nie ryzykować obcasów na śliskich chodnikach
-
Hej Dziewczynki, piąteczek dziś juhuuu!!! Nie wiem czy na wszystko napisze, bo skaczecie z tematu na temat :-) Połowókowe robi się od 18 do 22 tc - im później tym lepiej, bo dziecko jest większe. Ja miałam robione w 20+0 tc a potem uzupełnienie w 22+0tc ze względu na cukrzycę ciążową, żeby obejrzeć serduszko jeszcze raz. Marika - ja mam dwóch synów i teraz miałam zupełnie inne objawy ciąży, bo były na przykład nudności , których nie miałam w ciąży z chłopakami, a tu okazało się, że też chłopak - trochę mi było smutno, ale najważniejsze, że zdrowy :-) Olka zróbcie może jakiś podział obowiązków w domu. Jedna osoba nie ma możliwości czasem zrobić wszystkiego... my podzieliliśmy obowiązki - chłopcy sprzątają na bieżąco u siebie w pokoju, w sobotę jeden wycieraczki wszędzie kurze, a drugi odkurza. Jeden podlewanie kwiaty, a drugi wyrzuca śmieci. Mi zostaje ogarnięcie na bieżąco w tygodniu - ale nie ma tego dużo plus pranie i gotowanie, mąż sprząta łazienki i pracuje. Także da się tylko trzeba chcieć :-) Jeszcze o bateriach w moczu - mi gin przepisał monoural - saszetkę pije się na noc, plus urosept i żurawina - tylko nie suszona bo ma dużo cukru - ja pije sok 100%, ale pisaliśmy o tym już kilka razy :-)
-
Też życzę miłego dzionka - już jutro sobota :-) Beata czekamy na wiadomości od Ciebie :-) Napisz nam co brałaś do szpitala i co się najbardziej przydało ?
-
Maqdallena szybko zleci :-) Ja już nie będę robić krzywej cukrowej i powiem Wam, że ciesze się, bo teraz nie jem słodyczy praktycznie w ogóle - czasem gorzką czekoladę - i nie wiem czy po wypiciu glukozy nie biegłabym do toalety :-)
-
Maqdallena a co chciałaś napisać?
-
Pulsatilla nie martw się, ja mam stwierdzoną cukrzycę ciążową, jestem na diecie i cukry mam w normie. Nie szłam do szpitala, tylko na szkolenie w poradni diabetologicznej. Ale powiem Ci szczerze, że wolałabym się położyć do szpitala, żeby mi wszystko na spokojnie wyjaśnili, a nie w przeciągu godziny i później metodą prób i błędów dochodziłam sama do tego kiedy i ile mogę czego zjeść, żeby cukru nie podnieść i na głodnego nie chodzić. Także głowa do góry! Będzie dobrze!
-
Mniej więcej też taką ilość mam na 68, a na 74 już więcej :-)
-
W rozmiarze 56 mam niewiele, bo moi chłopcy urodzili się duzi - 58 i 60 cm :-) zatem: body z krótkim rękawem 5szt, z długim rękawem 4 szt, śpiochy 5szt, półśpiochy 5szt kaftaniki 4 szt, pajace bawełniane 5szt, welurowe szt i 1szt polarkowe :-) Na 62: body z krótkim i długim rękawem po 6 szt, śpiochy 5 szt, spodenki 50szt, kaftanik 4 szt, sweterek 4 szt, pajac bawełniany 6szt, welurowy 5szt. Do tego skarpetki 6szt, niedrapki 3szt, czapeczki bawełniane 2 szt, ciepła czapeczka 1 szt, kombinezon zimowy 62cm i kombinezon bawełniany 68cm. To tyle dla chłopaka :-) Dla dziewczynki dochodzą sukieneczki, spódniczki, opaski do włosów, rajstopki itp pierdółki :-)
-
Wodnik ja nic nie wiem na ten temat. .. słyszałam o otwartej jamie brzusznej, przy stwierdzonej wadzie w życiu płodowym maluszka zaraz po urodzeniu zoperowano maluszka i wszystko było dobrze. U Was też na pewno będzie dobrze :-) a co na to mówi lekarz? Mimka pisałam Ci kochana co ja mam, ale niestety przez te prace serwisowe nic się nie dodawało :-/ Napisze Ci jeszcze raz co ja mam :-)
-
Wow! Carolajna poszalałaś :-) ja myślałam raczej o czymś domowej roboty, bez zbędnych wydatków :-) wymyśliśmy u starszego mumię z dwóch białych prześcieradeł , a dla młodszego zielonego Frankensteina :-) owoce, słodycze, soki i wodę kupujemy z pieniędzy klasowych :-)a na Boże Narodzenie u nas w szkole jest festyn - dzieci sprzedają własnoręcznie i przez rodziców robione ozdoby świąteczne. Ja już w listopadzie zaczynam robić bombki i choinki :-)
-
Cały patenting dziś od 10 rano był out of order "-) Beata jak się czujesz? Jak Tola?
-
A cisza była bo od 10 była jakaś przerwa serwisowa i nic się nie dało napisać. Przynajmniej ja tak miałam :-)
-
Robicie starszym dzieciom jakieś przebrania na Halloween? Ja nie rozumiem tego fenomenu, ale w szkole jest dyskoteka i coś będę musiała wymyślić