Skocz do zawartości
Forum

Vena127

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vena127

  1. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    To my jeździmy tak… przez foteliki nawet nie widać jakie to duże auto. Hmmm…co do ubrania maluchów to ja tak samo ubieram: body długi rękaw i spodenki tylko u mnie jest 10 stopni mniej niż w Polsce
  2. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila mleko niestety do spływu się nadaje, mam podobne zasady jak kingullek. Czarna u mnie dzieci zawsze z tyłu i zawsze same były w czasie jazdy, a teraz już w ogóle nikt nie może z nimi jechać bo są 3 foteliki na tylnej kanapie. Dla mnie zawsze bezpieczniej z tyłu, a siedzący z dzieckiem dorosły może je w razie wypadku dodatkowo zranić. Jednak wiem, że mało mam tak robi i chce być cały czas blisko nawet w czasie jazdy. Kingullek to niestety może być początek problemów z brzuchem często zaczynają się około 3 tygodnia...
  3. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Magda nocny pokarm jest bardziej kaloryczny i odżywczy, a maluchy mają dodatkowo mają mniej aktywności i spowolnione procesy biologiczne przez to spalają mniej.
  4. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne niestety nic nie znalazłam odnoście wyrównania laktacji. Chyba powinna samoistnie się wyregulować jest dziecko nie dopija, ale jak widać teoria nie idzie w parze z praktyką… Ten ananas to szklana dziennie, ale do picia tak żeby doprecyzować ;) A żeby nie tworzyły się te bolesne grudy można pić lecytynę, najlepsza jest ta ze słonecznika. Rozpuści istniejące i nie dopuści do tworzenia się nowych.
  5. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Och piękne dzieciaczki :)))) uwielbiam oglądać nasze zdjęcia. Super, bo jeszcze niedawno czekałyśmy na pierwsze usg. U mnie zator w piesi od dwóch dni… płomienie czerwone na skórze cycki, ale są postępy. Nowe/stare naturalne metody: -Gorący prysznic, a później masaż(1 łyżeczka oleju np migdałowy lub kokosowy i 2 krople olejku z lawendy. -później okłady z tartego surowego ziemniaka -szklanka soku z ananasu, ale nie może być z koncentratu, bromelina w nim zawarta działa przeciwzapalnie Heltinne u nas obu jak nie urok to sraczka…współczuję oka…
  6. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Marta moja robi raz góra dwa razy w tygodniu. We środę rozmawiałam o tym z pediatrą i mówi, że to normalne. Często z dnia na dzień dzieci karmione piersią przestają nagle robić po kilka kup dziennie i zaczynają co parę dni.
  7. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Melly po miesiącu od porodu zaczęłam biegać co drugi dzień, bardzo łagodnie jak na moje standardy był to bardziej marszobieg… nie zaburzało to laktacji, nawet bardzo pancernym staniku bolały mnie piesi… skakanki sobie nie wyobrażam ;) moje E nie wytrzymałoby tego. Klara smacznie spała u Taty przez dużą część przyjęcia :) oczywiście wszyscy się nad nią rozpływali, że mała i taka cicha :) No i wróciła z prezentem: jest jeszcze za duży, ale opaskę jej przymierzyłam
  8. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Paulina ½-1 łyżeczki 3x dziennie z wodą lub sokiem, myślę że jogurt też jest ok. U mnie efekt był po 8h :-D Melly ja min raz dziennie mam zejście takie że co prawda zwykle mam przytomność ale nie jestem w stanie nie upaść i to nie jest z głodu czy zmęczenia bo ciśnienie 100/60 i bardzo szybka praca serca, akurat lekarz miał okazję zobaczyć w gabinecie :/ A Wojtek ładny, zdrowy chłopiec i wcale nie tłuściutki. Zdjęcie bankowo wrzucę ;) znajomi robią wspólne przyjęcie dla 5 latki i 3 latka więc dzieci będzie więcej niż dorosłych :)
  9. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Na razie tylko parę osób osobiście ja poznało,a 2 miesiące. Unatu noszę ją w klasycznej. U mnie cera i włosy chwilowo bez zmian. Nie chcę chwalić bo myślę że to się zmieni. U mnie będę zaczynać diagnozować moje omdlenia na początek echo serca i monitoring 24/7 pracy serca przez 2 tygodnie-taki długi Holter… do tego neurolog. A już myślałam że koniec chodzenia po lekarzach i szpitalu, ale wczoraj upadłam z Klarą na rękach :(( na szczęście zdążyłam się zorotować i wylądować na pupie.
  10. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    kumi to jutro wrzucę link do materiałów. To nie tylko ćwiczenia, ale też cały system rzeczy o których warto pamiętać np jak wstawać/kłaść się do pozycji leżącej, jak korygować sylwetkę chodząc, modyfikacja ćwiczeń itp. Dziś jedziemy na urodziny do znajomych, pierwsze duże wyjście Klary
  11. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    anawee 17 dni to lata świetlne różnicy Twój Tymek ma prawo nie robić tego wszystkiego. Dopiero za parę miesięcy to przestanie mieć znaczenie.
  12. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Takaona maści Elma nie można stosować u dzieci poniższej 3miesięcy. Poza tym jego składniki główny to lidnokaina… ja mam np silną reakcję na nią, więc bałabym się, że zafunduję dziecku bolesną wysypkę dodatkowo. Moja pediatra w ogóle zabrania dla dzieci produktów z lidnokainą, a już szczególnie w żelach łagodzących objawy ząbkowania. Ktoś pytał o higienę dziewczynek, ja myję cipeczkę do czyta, szczególnie że na początku Klara miała dużo wydzielny. Raz nawet miała taką krwistą jak okres, co się może zdarzyć zanim nie uspokoją się hormony. kumi jak twój ang? bo mogłabym ci wrzucić info po ang… filmik do ćwiczeń też mam po ang… a ważne jest żeby rozumieć jak wykonywać ćwiczenia.
  13. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    malaga u mnie Klara też 1000g w 4tyg jest wagowo w 60 percentylu więc w ogóle tym się nie przejmuję. Każde dziecko ma inny metabolizm i inaczej przybiera na wadze. To normalne, że część będzie w 20 percentylu inne w 70-80…
  14. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    unatu ja też chodzę i karmię już drugie dziecko… nie zauważyłam żeby częściej krztusiło się przy chodzeniu mamy, raczej to kwestia łapczywego jedzenia. Anna u nas harmonogram wizyt był 2tyg po urodzeniu, 1m, 2m a później co 2 miesiące już leci do skończonego 1 roku.
  15. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa różnie piszą o melisie, jedni że w ogóle inni że tylko duże dawki. Z ziołami różnie bywa, więc jedna herbata raz na parę dni wydaje mi się ok, ale 2-3 codziennie bałabym się pić, bo nie wiem kiedy będę miała stężenie, które może hamować laktację. Heltinne Ty szyjesz a ja w każdej wolnej chwili robię na drutach. Poniżej Klara w nowej czapce :)
  16. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    A dzieci śpiąc na nas mają dzięki pozycji i uciskowi na brzuch lepszą perystaltykę jelit dlatego lepiej im się śpi, choć nawet wtedy Klarę dość często wybudzają bąki
  17. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Groszek bo tak moim skromnym zdaniem to problem nie leży w spaniu razem z dzieckiem w łóżku tylko w tym, żeby nauczyć dziecko samodzielne zasypiać, a to dwie różne sprawy. Można nauczyć dziecko tego, żeby samo umiało się uspokoić, czy zasnąć i mimo to nosić na rękach i spać razem, czy być bardzo blisko w inny sposób. Chodzi tylko według mnie o to, żeby pozwolić dziecku to zrobić nie ingerując zbyt szybko i nie robić tego zgrubej rury. Właśnie to pozwoliłaś zrobić synkowi dziś rano, zamiast wziąć go na ręce i do siebie, dałaś mu wystarczająco czułości żeby mógł się uspokoić, ale uspał się sam. Między innymi osiągnie się to dając sobie chwilę na to żeby posłuchać co dziecko chce nam przekazać płaczem, tak jak mówi Twoja koleżanka, bo na prawdę płacz z głodu jest inny od tego kiedy dziecko jest zmęczone, boli je coś, czy po prostu marudzi.
  18. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Czarna wybrałabym opcję w której Ty będziesz czuć się spokojnie i będziesz dobrze się bawić. Ja bym zostawiła z mamą, ale wiem że wiele mam nie umiałoby się wyluzować i wybrało mama w hotelu parę kroków dalej. Ataa trafił mi się taki wyrozumiały mąż dla wszystkich moich wyskoków ;) i w dodatku niebojący się dzieci Też był bardziej spokojny na początku z naszym pierworodnym niż ja, więc wszytko przed Tobą, bo mi już dawno minęła potrzeba natychmiastowego uspokojenia dziecka.
  19. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Melly to kwestia osobowości, mój mąż w żartach nazywa mnie wilczycą, ja po prostu muszę dla swojego zdrowia psychicznego bywać raz na jakiś czas sama inaczej zaczynam warczeć na ludzi. Ja tam nie mam problemu z alkoholem na imprezach pijemy z mężem na zmianę dzięki temu zawsze jest kierowca i w razie czego osoba która pilnuje dzieci.
  20. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Groszek Klara też tak ma, że budzą ja własne bąki. Uśmiechy i przewracanie oczami mają wszystkie dzieci… jakiś dziwny ten lekarz który tego nie wie… Czarna to wieczorne wychodzenie to pomysł mojego męża. Zaczął mnie wyrzucać za drzwi przy pierwszym dziecku ;) Przy drugim kupił mi po 4 miesiącach samotny weekend w Kanadzie z koncertem mojego ulubionego piosenkarza i został sam z 4miesiecznym i 21miesiecznym dzieckiem na 3 dni. Do tej pory jestem mu wdzięczna, bo wtedy już byłam cieniem siebie. Głównie dlatego, że nie wiadomo komu chciałam udowodnić że wszystko mogę zrobić sama. Teraz mam już silny instynkt samozachowawczy i już nikt nie musi mnie przekonywać, że potrzebuję paru godzin samotności ;) Ha, bardzo się cieszę że mogłam coś podpowiedzieć i zadziałało na odległość. Do tej pory radziłam wyłącznie znajomym którzy dzieci znam i to zwykle w czasie wspólnych weekendów, gdzie mogłam je obserwować bo mieliśmy wynajęty np wspólny domek letniskowy. Nat odkłam kambuchę i przepadłam, ten napój przypomina mi smak kwasu chlebowego mojej babci z dzieciństwa :) zaczynam hodowlę starteru do własnej produkcji
  21. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Teraz kawa i dzieci do przedszkola, a później będę czytać Was drugi raz żeby poodpisywać :)
  22. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Dzięki Dziewczyny, noc była już spokojna choć po 6h płaczu nie miałam nadziei na sen. Sytuacja wyglądała tak, że po szczepieniu byłyśmy na zakupach, mała pogodna, drzemka normalnie. W domu zjadła i znów drzemka. Obudziła się na karmienie i biorąc ją na ręce dotknęłam uda … oj takiego płaczu to w jej wydaniu nie słyszałam. Dosłownie jakbym ja cieła żyletkami :((( Zadzwoniłam żeby mi przeliczyli dawkę paracetamolu, bo miałam tylko dla dużych dzieci, a lekarz kazał przyjechać żeby sprawdzić czy nie ma infekcji. Klara miała czerwoną opuchliznę po obu stronach ud od biodra do kolan, gorącą w dotyku :/ to czego szukał lekarz to przy infekcji zaczerwienione tkanki są twarde, wtedy podają antybiotyk. U nas na szczęście nic takiego nie było potrzebne: wystarczyła jedna dawka paracetamolu i zimne okłady. Jeszcze nie wiem jak to teraz wygląda, bo Klara jeszcze śpi.
  23. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Brawo Ataa!!! Oj znam to odliczanie ;) Ataa ,co jakiś to ja czekam ubrana w drzwiach, mówię czy chłopcy zjedli kolację czy nie i na koniec dodaję:"życzę powodzenia, jak wrócę to będę, Kochanie teraz twoja zmiana."
  24. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    No dobrze, stwierdzam, że wolę walczyć z kolką niż z reakcją po szczepieniu. Przy kolce Klara choć trochę reaguje na moje próby złagodzenia jej problemów…
  25. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    kingullek calma medeli nie kapie szybko dziecko musi ssać żeby leciało i nawet wtedy leci tak dużo z jaką siłą dziecko ssie. Jak dla mnie najlepsza butelka symulująca mechanizm jedzenia z piersi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...