 
        Vena127
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Vena127
- 
	Ataa czasem trudno przewidzieć jak się sytuacja potoczy ważne, że jesteś już w szpitalu. Heltinne może potwierdzić, że akcje w samochodzie są stresujące :) Powiedzenia Kochana.
- 
	Ataa mocne kciuki!! Oby szybko i lekko :)
- 
	Miila ja mm robiłam z wody z kranu, filtrowanej nie gotowanej (filtr a la brita) Takaona stosuję olejek migdałowy
- 
	Takaona Odbijam, bo widzę że przekłada się to mniej gazów,a to równa się mniej bólu brzucha. Co do składowania mleka to robiłam tak jak mówi Twoja położna. Magazynowałam przy synach, z całego dnia w wygodnych dla siebie porcjach, a nie z danego karmienia. Podgrzewane w ciepłej wodzie,ale rozmrażanie stopniowo w lodówce lub na blacie w kuchennym. Mała śpi w nocy w woombie i rożki bez wkładki kokosowej, w ciągu dnia w woombie. Pozycja na plecach, na brzuszku czas aktywny tak długa ile się da, bez totalnej awantury. Pieluszki jeśli nie ma kupy to "macam" czy jest napęczniała wtedy nawet nie trzeba rozbierać. Możesz na jedną pieluchę wylać wodę i zobaczyć ile musi być tego płynu żeby była taka pełna. Żółtaczka …kurcze nie wiem z trójką dzieci i żadne nie miało …
- 
	Groszek dziękuję :* Haniu, Marcelku wszystkiego najlepszego!!! Szczęśliwego życia dzieciaki. Julia gratuluję!!! Heltinne a ja myślałam, że u mnie było dramatycznie ;) będzie o czym wnukom opowiadać. Świetnie że już po wszystkim. Takaona śliczna mała. Nat mąż świadomy i jedyny w swoim rodzaju: wstaje w nocy i przynosi mi Klarę, motywuje. Myślę, że taka grupa wsparcia byłaby fajna i dużo też dałaby Tatusiom, bo jeśli ktoś inny im niż żona mówi inaczej dociera. Poza tym jak znam mojego męża to chętnie by dołączył ;) Miila mam komfort, że mogę bez jego negatywnej oceny mogę w każdym momencie przerwać. Przeszliśmy razem już nie jedno i wiem, że nie muszę nic mu udowadniać, a z jego strony mogę tylko liczyć na maksymalne wsparcie. Ha, wczoraj mieliśmy miły dzień przyjechali znajomi i poszliśmy z dziećmi na plac zabaw i do restauracji na obiad: 4 dorosłych, 5 dzieci (dwoje 4 lata, 2 lata, 15 miesięcy, 5 tygodni) powiem Wam, że byliśmy zaskoczeni: dzieci grzecznie czekały na jedzenie, półtorej godziny posiłku i zero stresu rodziców. Moja koleżanka przyjechała do mnie po roku i nie widziała, że byłam w ciąży więc jeszcze miałam szansę zrobić jej niespodziankę i nawet nie zorientowała się że byłam w ciąży dopóki nie pokazałam wózka więc podbudowało mnie to jak wyglądam ;)
- 
	Melly prawda jest taka, że karmię kp, bo najbardziej zależy na tym mojemu mężowi. Choć teraz mam najlepsze nastawienie, może nie sprawia mi to mega przyjemności, ale też nie jest uciążliwe. Poza tym myślę, że ma duży wpływ świadomość, że Klara jest moim ostatnim dzieckiem, mam inne nastawienie do wszystkiego.
- 
	Gratuluję wszystkim rozpakowanym: dużo zdrowia maluchom i sił dla nowych mam Mało pisze z uwagi na brak formy i humoru. Wychodzi, że mój mąż to laktoterrorysta, bo przekonał mnie, żeby małej nie dokarmiać dla wygody i chodził z nią godzinami uspokajając, żebym mogła dać chwilę wytchnienia piersiom… A ilość mleka w piersiach lepiej mierzyć wagą dziecka niż laktatorem. Zresztą gruczoły w piersiach pracują podobnie jak ślinianki to, że chwilowo brak Ci śliny nie oznacza że jej nie masz i będzie za chwilę. To działa na zasadzie popyt-podaż.
- 
	Ewee biogaia z vit D jest po pierwszym roku życia. Kupiłam bo z netu to nie wynikało i musiałam dokupić biogaia baby. Dzięki u mnie ok, mało czasu dużo pracy.
- 
	Groszek trzymam mocno kciuki!!!
- 
	malaga miałam w pierwszej dobie po cc telepało mnie jak przy ataku padaczki. Później już nie.
- 
	Miało być: " mówisz, że on jest nieszczęśliwy… no to nie zawsze musi być prawda. "
- 
	Miila postaraj się podejść do płaczu Jeremiego inaczej: musisz, że on jest nieszczęśliwy… no to zawsze musi być prawda. Płacz i krzyj jest na razie dla niego główną formą komunikacji: powie w ten sposób że jest głodny, boi się, jest zły, niezadowolony, nudzi się, chce Cię zawołać i jeszcze wiele innych które mi teraz nie przychodzą do głowy. Pozwól mu wyrazić emocje, żebyście mieli okazję się lepiej poznać. Nauczysz się dzięki temu wielu odcieni jego płaczu i lepiej rozumieć co chce Ci powiedzieć. Tak to sobie tłumaczę z moimi dziećmi, może mało ma to sensu, ale może Ci choć trochę pomoże. Bo ja się kiedyś bardzo bałam płaczu swoich dzieci …
- 
	Ewee robię doładowania na dwa tyg i nie psuje mi się nic. Myślę, co mądrego powiedzieć w kwestii karmienia piersią: cóż fanką nie jestem, obiecałam mężowi i pewnie utrzymam minimum do 6 miesięcy. Po karmieniu dwóch synów myślę, że nie minę się bardzo z prawdą- albo rybki, albo akwarium … dieta mieszana zwykle dość szybko przekształca się z różnych przyczyn w wyłącznie mm. Czy źle, czy dobrze każdy musi powiedzieć sobie sam. Myślę, że to co mi sprawiało największa trudność to ocena czy dziecko płacze bo jest głodne, czy dlatego, że nie chce być odłożony. Moja metoda to staram się na 20 min zająć dziecko i uspokoić bez cyca… idealnie sprawdza się tata inne opcje to bujane, smoczek, śpiew, woombie, rogal pełna inwencja. Najedzony maluch po 20 minutach powinien się uspokoić (info od pediatry). Takie przemyślenia po 2 dniach kryzysu kp z moją małą … dziś muszę ją obudzić na karmienie, bo śpi 4h… anawee nie pomogę za bardzo bo mała śpi w pokoju obok przy zgaszonym świetle, karmię ją w naszej sypialni też po ciemku, małe światło tylko kiedy zmieniam pieluchę.
- 
	Magda szkoda, że tyle stresu miałaś, ale mam nadzieję, że taraz będzie tylko lepiej. Co do dyspozji to my z Klarą USG mamy za 4 tyg, też pośladkowo była, ale moja pediatra mówi, że badania fizyczne są dobre więc jest optymistką. Secondtry dobrze Cię czytać, mimo że ciągle wiatr w oczy to czuję w Twoich słowach dużo siły Kochana. Wiem, że ciężko znaleźć czas i siły, mi ciężko z małą która uniknęła większości problemów wcześniaka przy jedzeniu poza lekką kolką…a co dopiero Tobie z Zuzią. Tak jak piszesz trzeba zacisnąć pośladki i przodu. Moja koleżanka z pracy miała też z synkiem problemy z zastojem moczu w nerce, koniec końców usunęli mu 1/2 nerki w wieku 2 lat. Teraz ma 6 i poza tym, że nie powinien uprawiać ryzykownych sportów wszystko dobrze się ułożyło, jest aktywnym, zdrowym chłopcem. Trzymam kciuki żeby u Zuzi skończyło się na syropie i okresowych kontrolach. Heltinne kciuki, żebyś dotrwała do powrotu męża. malaga prędzej, czy później każda z nas ma taki moment i refleksję. Z różnych przyczyn. Faktem jest, że mimo tygodni skurczy i strachu o Klarę, to miło było zostać samej w domu bez dzieci i mieć czas nas książkę, czy film. Pamiętam, że po pierwszej ciąży miałam szok mentalny, bo np przeszkadzał mi płacz dziecka, ale nie dlatego że "moje dziecko płacze nie mogę, go uspokoić", ale po prostu nie cierpię hałasu … normalnie brzmi to jak kiepski żart przy trójce dzieci tym bardziej, że przed pierwszą kawa ledwo dam radę mówić. I prawda jest taka, że moje dzieci zanim naucz się mówić "mleko" mówią "kawa", autentycznie ;)
- 
	Miila, Czarna odpuście mycia w takich chwilach, warto sobie odpocząć a maluchowi nic nie będzie ;)
- 
	czarna, ramajani myślę, że zmieniam pierś tak średnio co 20-30 min, czasem sama zmiana pozycji uspokoi małą. Właśnie siedzę i karmię po wizycie …mała w 2 tyg + 400g więc jedziemy wyłącznie kp pediatra mówi, że to jest ok. Czarna cieszę się, że zadziałało ;) Miila o tak! Chwilo trwaj długo :) Ktoś pytał: karmię 90% czasu zawsze z obu piersi praktycznie od początku. Tylko wtedy Klara się najada
- 
	Czarna ostanie karmienie przed kąpielą wczoraj trwało 1,5h i ryk … wrócił mąż przetrzymał ją 40 min płaczu poszła spać do 1 w nocy …karmię do skutku. Nie mam innego pomysłu.
- 
	
- 
	Miila jadę z Tobą na tym samym wózku od wczoraj, Klara usnęła tylko wtedy kiedy Tata ja wziął na ręce u mnie tylko sutek w buzi ja uspokaja… pomysłów zero poza tym, że ja trzymam przy piersi i liczę, że do środy minie, bo zdecydowaliśmy, że straszy syn chodzi tylko pół tygodnia do przedszkola, a reszta w domu … ciężko wtedy będzie obu zapewnić co trzeba. Aaaa, jeszcze spróbuj zawinąć w kółko rogal do spania i włożyć Jeremiego żeby go oszukać trochę, na Klarę działa nawet do 30-40 min. Kochana to minie, wiem że ciężko… mi łatwiej myśleć, że te pierwsze trzy miesiące to potrzebny dziecku ostani trymestr. Wszystko będzie zmieniać się stopniowo na lepsze, uwierz mi.
- 
	Hej Dziewczyny obiecuję nadrobić, ale od wczoraj czuję się jak kobieta plemienna tylko bez innych plemiennych kobiet które by w szałasie pomogły ( młoda cały czas przy cycu i kiedy piszę, że cały to mam to właśnie na myśli … jak nie je to musi choć sutek smyrać inaczej wyje). Śpi tylko wtedy kiedy Tata bierze na ręce, bo nie czuje mleka … chyba mnie pokręci, oby zaraz ruszyła większa produkcja. Miila co tak cicho? Magda co tam u Ciebie i Milenki?
- 
	Heltinne kurcze oporny Twój Marcelek… Marta czuję się prowokatorką wszystkich mopowych tańców nawet baz mopa. Twój opis był bez błędny ;) Dzięki za Dziewczyny dałyście mi kopa, żeby dziś też ruszyć tyłek i też pobiegać, szczególnie że pogoda żyleta. Anna paradoksalnie im bardziej zmęczę się ćwicząc tym bardziej jestem wypoczęta, tak to u mnie działa. No i odpoczywam psychicznie wtedy, wiele osób tego nie rozumie. Choć powiem Ci, że dosłownie w połowie drogi chciałam się położyć, bo myślałam że wyzionę ducha. Wow, Klara dziś kończy miesiąc, ale zleciało tym bardziej, że pierwsze dwa tygodnie ciągle między domem,a szpitalem.
- 
	Elaiss,Zonia gratulacje Dziewczyny!!!! Odpoczywajcie i cieszcie się bobasami. Magda ostanio rozmawiałam z pediatrą: około 3 tyg życia w większości dzieci zaczyna się układać wzór ilości i częstotliwości kup. Normalne jest 6-10 na dobę, ale też raz w tygodniu. Ważne jest żeby kupa była odpowiedniej konsystencji (papka koloru musztardy przy kp) i nie było bolesnego brzucha.
- 
	Sorki za bold coś mi komórka zgłupiała…
- 
	Czarna, Anna/b] Enfamil mogę polecić z czystym sercem obaj synowie byli na nim po zakończeniu kp, stosowałam ten do 9m z vit D, a później Enfagrow 9m-18m do skończenia 1 roku.
- 
	Flawia u mnie podobnie po ciąży 7kg, ale do wymarzonej jeszcze 3, więc dycha do zgubienia. Co do antykoncepcji to zdecydowałam się na przecięcie jajowodów. Śmiałam się, że mój mąż ma teraz pewność, że jest tym jedynym na dobre i złe, i nie zmienię go na nowszy model Czarna biegu, było może 1 km, reszta to raczej taki bieg a la na szpilkach do tramwaju ;) Bardzo spokojną yogę zaczynam od jutra, to będzie 4 tyg po porodzie. Będę omijać ćwiczenia które by bezpośrednio obciążały mięśnie proste brzucha, bo u mnie wciąż rozstęp mięśni od pępka w górę na 3 palce. Za dwa tyg mam kontrolę to jeśli będzie ok zacznę coś trochę mocniejszego stopniowo wprowadzać. Chciałabym dojść do normalnej wydolności za 8-10 tygodni.
