
Vena127
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Vena127
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 78
-
Agulaaa zobacz nosidła tula oni robią też chusty i obok babybjorn to dla mnie najlepsze produkty. Już chyba wszyscy znajomi tu mają, a poleciła mi je znajoma z USA. Widziałam jej nosidło po 3 latach wygląda jak nowe. Mam babybjorn one i też wygląda genialnie a nosiłam w nim syna do 3 roku życia. Ataa wiele z nas ma podobnie, Klara też ostanio płacze i się irytuje. Robię to co, Karolina daję pierś, pluje, daje smoczka-mówię, że musi mi pomóc żeby poleciało mleko i ssać, bo to jest coś co musimy robić razem, żeby działało… tak kilka razy i jak tylko zaczyna lecieć mleko to w końcu chwyta. Kochana nie płacz, bo nie jest ani Twoja wina, ani Robercika. Jak znam Roberciki (a znam od 2,5 roku mam takiego w domu ) to bywają bardzo nerwowi, jak coś im się nie podoba.
-
Magda to jakoś tak wyszło, bo szkoda mi czasu na gotowanie i na szybko jem owsiankę i jarmuż z jajkiem smażonym plus trochę ryby… U mnie blizna płaska lekko różowa, drętwienie jest normalne. Miejsca po szczepieniu od gruźlicy nie widać…
-
Miila dokładnie to taki zastaw dwa razy pomógł przy chłopcach http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=1201&products_id=22692&n=phyto-phytocyane-zestaw-serum-ampulki-dla-kobiet-na-wypadanie-wlosow-phytocyane-szampon-na-lysieni.html Teraz myślę spróbować nowego ich produktu http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=1201&products_id=27549&n=phyto-phytologist-15-ampulki-przeciw-wypadaniu-wlosow-stymulacja-wzrostu-i-hamowanie-wypadania-12a.html tylko muszę poszukać lepszej ceny. Pewnie da się coś na eBayu znaleźć. Biotynę kupię taką gdzie jest 10 mg aktywnego składnika. Generalnie biotyna przenika do mleka ale nie stwierdzono negatywnego wpływu na dziecko. Więc jeśli dalej tak będzie wypadać jak wypada to będę brała na noc kiedy stężenie ma szansę spaść bo mam przerwę 7h. Groszek normalnie jak menele ;) Jedyny plus to -5kg w tydzień brak czasu na jedzenie działa.
-
Ja w biegu… ostani tydzień na starym mieszkaniu… i mimo że całe mieszkanie w pudłach to dużo jeszcze do spakowania. No i jeszcze muszę generalne porządki zrobić, bo mnie po depozycie dziabną. Chłopcy wczoraj mieli testowy dzień w przedszkolu i nie chcieli wracać, więc uznaję że będzie dobrze. Klara ma 14 tygodni i waży 5,5kg nie podwoiła wagi urodzeniowej i szczerze to wcale się tym nie przejmuję. Waga nie jest wyznacznikiem prawidłowego rozwoju… są dzieci w 15percentylu i to dla nich jest normą są w 95 i też trudno je odchudzać. No to i mi zaczęły wychodzić garściami włosy… na razie stosuję wcierkę przed myciem Phyto po przeprowadzce kupię szampon i ewentualnie ampułki z tej serii. No i zaczynam pić biotynę. Wypadnie ile ma wypaść, ale szybciej będą rosły nowe. A jak coś to ścinam na zero, bo nie będę zaczesywać łysych placków jak ostanio. Tylko dziwnie będzie bo mam włosy za pas... Dietę rozszerzam kiedy dziecko siedzi i interesuje się jedzeniem albo lekarz stwierdzi, że tak trzeba. I na pewno będą soiczki, mogę kupić organiczne a nie mam czasu na bieżąco codziennie robić przy 3 dzieci.
-
malaga u mnie dzieci miały ładne ubranie i nawet nie całe białe tylko np białe polo i granatowe spodenki. W wózku był do czasu aż było im wygodnie lub trzeba było iść do chrzcielnicy. Mój proboszcz jest bardzo otwarty i przewidujący: łazienka i pokoik przy zakrystii dla mam, podgrzewana woda święconą ;) Co do szatki gdzie nie lubię tych ozdobnych falbankowych rzeczy podsunął pomysł żeby kupić dzieciom białe koszulki na ramionczkach w rozmiarze na 7-8 lat, żeby były do założenia na świętą komunię. Takaona u nas są dwie metody albo biorę pod prysznic i trzymam na rękach do namydlania siadaniam w wannie a później płucze lub biorę szybki prysznic napuszczam wodę i kompię małą już dłużej leżąc i mamy wtedy czas na pluskanie
-
Jak czytam wasze przeboje przy różnych imprezach z teściami to cieszę się, że stanowisko moich jest takie, że są gośćmi i podoba im się to, co postanowimy ;) Mi się teściowa nie ośmieli w twarz powiedzieć, że coś chce inaczej. Za to w innych obszarach nie omieszka sobie odbić ;) ostani nie podoba się jej że wizytę planujemy dopiero zimą. Nie rozumie jaka to logistyka jechać z 2 dzieci i niemowlęciem 17h… plus czas na lotnisku…
-
Dziewczyny o wózkach w samolocie https://www.esky.pl/porady-dla-podroznych/loty/dziecko-w-samolocie/bagaz-wozki-i-foteliki-dzieciece-w-samolocie Kingullek tran daję tylko straszym dzieciom. Klara dostaje już tylko biogaia i vit D
-
Dziewczyny wiecie, że ja dużo ćwiczyłam przez ciążą i to już powoli nawet wykraczało poza hobby… no więc dla wszystkich które coś by zrobiły bo tu wisi, tu wystaje itp. ale brak czasu, energii i w ogóle proponuję jedno ćwiczenie, a korzyści masa - plank. Jak ktoś ochotę poczytać to tu jest opisane co daje. Przed ciążą (dawno i nie prawda robiłam plank codziennie przez 10 min… nigdy nie miałam ładniejszego tyłka, ud, brzucha)
-
Anawee przy żadnym chłopcu nie odciągałam napletka, stulejki nie mają i jakoś nie widzę tego, żeby odciąganie miało przeciwdziałać stulejce. Jeśli brzuch jest miękki, idą gazy to nie ma co się denerwować. M iszka mówią, że jak na 2m jest już ok, ale ja zaczynałam 3-4m chodzić na basen. Miila ja też mam Weleda i bardzo sobie chwalę.
-
Ataa bo jego ksywka to Świrek, a młodszego Muchomorek Straszy jest nie ustraszony w wodzie i poza nią. Młodszy już czuje respekt, co mnie cieszy. Proponowałabym Ci zacząć naukę pływania wcześniej, jeśli macie możliwość, a przynajmniej warto oswajać dziecko w wannie z tym że woda płynie po budzi, wlewa się do noska… rocze dziecko może być bardzo zestresowane. Do 8 miesiąca dzieci mają naturalny odruch zamykania buzi pod wodą więc nie napije się wody później ten odruch zanika i musi się go uczyć, dlatego warto go podtrzymywać.
-
No to mój pierworodny :) A co do wózków w samolocie to przecież można nadawać dopiero przy wejściu do samolotu… chyba że przekracza wagę dopuszczalną przez dane linie lotnicze wtedy zostawianie w korytarzu lub przy stanowisku odprawy biletowej, a po wyjściu czeka na was zaraz po wyjściu z samolotu. Jeśli nadajecie na bagaż to warto mieć mocne worki na śmieci i taśmę klejącą bo rzadko które lotniska mają te o których mówiła Groszek. Z moich kilkunastu lotów przez ostanie 4 lata tylko jedno lotnisko miało. Czasem warto zobaczyć ile kosztuje pokrowiec na wózek, niekiedy producenci droższych wózków mają takie akcesoria.
-
Anna no jakbyś przy tym była ;) a tak na poważnie to wrzucamy z brzegu basenu, a drugie stoi w wodzie i pomaga wypłynąć. Jeśli mi się uda to pokażę film z pierwszymi samodzielnymi skokami mojego 18m syna Marta kupuję pianki na Amazonie, zwykle 5mm bo u mnie ocean dość zimy. Ja miałam dla niemowląt Cressi wetsuit Ta Twoja wersja pianki to raczej na naukę chodzenia
-
Marta a moje dni przy Twoich takie nudne ;) Co do plażowania to zdecydowanie pieluszki, bo sprzątanie kupy jakoś mi się nie uśmiecha ;) poza tym mimo wszystko pielucha izoluje trochę przed otarciem od piasku. Mam kilka i zmieniam między sesjami w wodzie żeby się tego piachu pozbyć. Nie wiem jak planujesz w ogóle pływanie w dalszej perspektywie, ale ja kupowałam chłopcom pianki, bo szybko tracili ciepło na dorosłym basenie, sprawdziło się też do pływania na zimniejszych wodach (morze-ocean, jezioro)
-
Marta, Miszka moje maluchy wrzucam do wody od 3m życia. Tylko jeśli plaża nie ma opcji żeby skorzystać z prysznicu to nam wodę w butelkach żeby spłukać malucha.
-
Karolina u mnie co najmniej raz w tygodniu takie kupy, gdybym ubrania rozcinała to szybko by mi się skończyły… następnym razem zwiń w rulon tę część z napami tak żeby zakryła brudny materiał. A prawda jest taka, że przy takich kupach to wchodzimy z Klarą od razu pod prysznic ;) Zużywam też jednorazowe podkłady bo miałam dla siebie paczkę 200szt wszystko idzie do kosza a ubrania od razu do kubełka z sodą oczyszczoną i wodą utlenioną i ciepłą wodą. Przytoczę piszę historię mojej kuzynki sprzed lat, która mając 9m zjadła swoją własną… kupę. Na co moja Ciocia uspokajała jej przerażonego 9 letniego brata, że kupa nie zaszkodzi jej , bo świeża ;) Jeszcze wszystko przed nami Ataa, Anawee ja szczerze mówiąc lubię swoje dzieci i dosłownie parę dzieci znajomych. Pozostałe mnie irytują, szczególnie te wychowane bezstresowo, patrz nie wychowywane tylko puszczone samopas, żeby tylko nic nie chciały i nie płakały. Anawee ostanio widziałam tatuaż linii papilarnych stopu dzidziusia z datą urodzin. Mi się podobają gałązki lawendy …
-
Miila piękne wzory, fajny bajkowy klimat jak z Twojej tapety ;) Za mną też chodzi tatuaż na boku stopy, ale wciąż nie mogę się ostatecznie zdecydować, czy chcę… no a mój mąż to jest zdecydowanie przeciw, choć jak sam mówi u mnie to i papierosy go nie zraziły to i tatuaż przeżyje ;)
-
Anna zgodnie z tym jakie są zalecenia, które dostaję w broszurach od pediatry przy każdej wizycie to rekomenduje się 2-3 sesje dziennie po 2 do 5 min. Ilość i czas stopniowo wydłużany w zależności od możliwości dziecka.
-
U mnie Klara na razie na pewno już rozpoznaje twarze rodziców i braci. Zupełnie inaczej reaguje na widok obcego, choć raczej się nie boi ludzi o ile nie są zbyt głośni. Jest zaciekawiona, ale nie chce żeby jej dotykać, mój syn do tej pory nie lubi kiedy obcy bez jego zgody go całują i przytulają ;) potrafi głośno się temu sprzeciwić. Co jeszcze: chwyta zabawki, śmieje się, ładnie trzyma głowę na brzuchu, od paru dni kiedy jest zdeterminowana z pleców przekręci się na bok jeśli chce coś lepiej zobaczyć. Fajnie to wygląda, bo przyciąga nóżki do brzucha i szybko prostuje starając się rozbujać i przełożyć jedną nogę przed drugą.
-
Dziewczyny, tak jak mówicie każde dziecko rozwija się indywidualnie, nawet wśród rodzeństwa są duże różnice. Poza tym każde dziecko z uwagi na swoje predyspozycje będzie rozwijało różne obszary wcześniej od innych np ruchowe, a później zacznie mówić itp… Moi synowie tylko w tym samym czasie zaczęli raczkować, chodzić i ząbkować. Cała reszta była kompletnie różna a przesunięcie było w mowie o 6 miesięcy. Miila tą poduszkę to mam do łóżeczka i na matę dla Klary i ona też swobodnie porusza na niej głową i nie trzyma w tym wycięciu. Dzięki temu nie ma jednostajnego ucisku od materaca,a ona kiedy śpi lub się bawi może przybierać swobodnie pozycję jak chce. U mojego młodszego syna niestety łóżeczkowy materac odkształcił głowę z dlatego przy Klarze mam tę poduszkę od początku.
-
Wrrrr…coś dziś szwankuje dodawanie linków
-
Miila nie uciekaj tylko dlatego, że nie masz czasu. Zaglądaj kiedy możesz i masz ochotę… jak to zwykle bywa ze znajomymi. Myślę że te następne dwa tygodnie będę mniej tu zaglądać, bo 2 lipca mamy dzień przeprowadzki i coraz więcej rzeczy mam do zrobienia. We czwartek chłopcy idą na dzień testowy do nowego przedszkola ;) Mam nadzieję że spodoba im się tak jak rodzicom. Ewee dziś jeszcze znalazłam taką krótką sesję 66bNLmdvsYM[/yt]]yogi z maluchem, bardzo się podobała Klarze i mi.
-
Ewee wiesz jak jest tyle miesięcy codziennych rozmów i każdy ujawnia swoje zainteresowania, na pytanie o yogę zawsze dodam coś od siebie
-
Marta u mnie były dostępne dwa zestawy ze skarpetkami i bez. Kupiłam bez, bo nie jestem przekonana, że dostrzegłaby te zabawki na stopach… bransoletki wydały mi się uniwersalne bo można zaczepić je w wielu innych miejscach niż tylko ręce. Po jednym dniu zabawy stwierdzam, że się udał zakup. Zobaczę ile będzie trwała faza zainteresowania ;)
-
Jeszcze raz link do yogi
-
Ewee proponuję ten zestaw mX8F6IieMaE[/yt]]ćwiczeń możesz sobie wybrać poszczególne ćwiczenia i dowolnie skrócić do czasu jaki chcesz poświęcić na ćwiczenia. Ja uwielbiam mieć te 50 min na ćwiczenia z Klarą obu nam to sprawia frajdę ale tylko kiedy faceci się sami sobą zajmują ;) inaczej robimy sobie przypadkowe z zestawy dopasowane do możliwości w danym momencie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 78