Skocz do zawartości
Forum

misiakowata30

Użytkownik
  • Postów

    750
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez misiakowata30

  1. Renia74 Misia A z jakiej firmy te parówki, też ostatnio szukałam, małemu powoli wraca apetyt, raz chce jeść a raz nie chce. Wczoraj na obiadek zjadł słoiczek i jeszcze dorwał się do mojego schaba i ziemniaków, a kolacji nie chciał tknąć, sama musiałam zjeść kaszkę. Hej laski Renia z firmy Bergio,ale wiecej ich nie kupię.Po otwarciu na drugi dzień wydawały sie śliskie,a druga część opakowania(były przedzielone na osobne)dziś napuchła,bez otwierania.Mati świężą z pierw.opakowania zjadł i smakowało,ale nie kupię.Słyszałam ,że z Morlin z szynki jak już to kupić,albo jakieś Lidlowskie.Będe w Lidlu,to zobacze jak to tam ze składem :) Polecam za to twarożek naturalny z Presidenta :) Mati i ja się nim zajadamy na chlebku z maselkiem:)
  2. Renia74 A dzięki Kasia, trochę się wybawiłam :) Michaś pamiętał babcię, został z nią, zjadł ładnie kaszkę, dał się wykąpać, ale butelki nie chciał wziąć od niej i musiałam przyjechać o 21.30 dałam cyca, zasnął, ja wróciłam się bawić i potem o pierwszej obudził się i płakał, mama go tuliła ale nie chciał zasnąć, musiałam przyjechać i dać znowu cyca, zanim zasnął to mnie tak zmuliło że zadzwoniłam do T żeby wrócił z moją siostrą a ja poszłam spać i dobrze bo rano nie wiem jak bym sobie poradziła, tym bardziej że pił jeszcze o 4tej i o 6tej a o 7.30 wstał. Ale fajnie że poszliśmy i się pobawiliśmy :))) Renia napiszę jeszcze,że fajnie,że choć trochę się wybawiłaś :) I nie dziwię się,że nie wróciłaś potem..tez bym padła niczym księżniczka po balu z cycusiem na wierzchu he he
  3. Moja własna matka ok 6 razy,teściowa gdybyśmy tam nie chodzili to widziałaby dwa razy..takie czasy dupne,że babcie się nie garną w ogóle..nawet jak siedzą w domu na rencie. Za to matka nadrabia telefonicznie,co mnie wkurza już czasami..mogłaby przyjechać raz na 2 tygodnie i się nagadać he he he Mati wczoraj obudził się z tak wielkim krzykiem,że już szykowałam paracetamol,ale tata go uspokoił śpiewając "Misiu mniam".Nie dał się ululać moim sposobem,ryku było,a zmęczony,bo od 15 nie spał..P.go wybujał..zęby cholerne..ale za to z 4 pobudkami na pić lub cyc spał do 8.50 :) Na śniadanko zjadł paróweczkę,sam jadł widelczykiem,tylko mu pomagałam nabijac raz nie zawsze parówka(z szynki,dobry skład),ale jestem dumna,że taki duży sie robi :) Miłego dzionka kochane :* Niech dzieciaki dają żyć !!
  4. ~Alesandraaa ~Misiakowata Szaro buro ponuro i zimno...od rana niewyspana jakas i zla chodze.zakupy i spacer mi pomogly,ale teraz padam juz..a dziec marudziii... Pojutrze ide wyrwac ósemke.. Czy ktoras wyrywala tegoż zeba na znieczuleniu dla matki kp?? Mati obiema raczkami sie z tylu po glowce czochral,glaskal..czy to zmeczenia?bo wysypki zadnej tam nie ma. W listopadzie miałam wyrywaną ósemkę ze znieczuleniem, a potem jeszcze antybiotyk bo z bólu nie mogłam wytrzymać :( Dentystka powiedziała, że bezpieczne przy kp. antybiotyk z bólu??Jeeeesuuuuu!! Już się boję aaaaa może wezmę zwykłe znieczulenie,bo dłużej trzyma,a Mati bedzie pił mm.brrr
  5. Sorry ,że tak naspamowałam,ale odpisywałam z doskoku,bo to Mati,to kolega wpadł na chwilę,to coś Ja na swoją 30 piłam wódkę,podejrzewałam ciążę,ale wierzyc mi sie nie chciało,a tez taka byłam po tych poprzednich stratach,że pewnie i tak się nie uda..no ale na drugi dzień pomyślałam,że coś jest na rzeczy i w poniedziałek test robiłam.Znacie moja histrorię :) 20 lipca-moje urodziny,zaręczyny i test z dwoma kreseczkami :) wg bety to byl 3 tc,wg usg 5 tc..tydzien wczesniej robilam test i byl negatywny,a troche ponad pozniej pozytywny :) Dobrze,że nie wplynelo to na synusia w żaden sposob jejku. Czytalam ze do 6 tc dziecko jest jakos tam chronione i nic sie nie stanie..tym sie pocieszalam cala ciaze..uff :)
  6. Renia74 Z jakiego przepisu robisz te placuszki z manny ? placki w miarę zjada to może i takie by zjadł. z tego Renia :) http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny/ manna błyskawiczna to zwykła manna Robiłam bez rodzynek :)
  7. ~anna13 co planujecie dla waszych M na walentynki czy jakies wspólny prezent np OD mamy i dziecka? macie jakies pomysły? haha u mnie najlepszym prezentem dla mojego P.bedzie..hm.hm...wiadomo co..igraszki hehe w codzienności cięzko o namiętność :) No i pewnie coś ugotuję,albo zamówimy do domu :) Mati nadal ma lęk separacyjny i nawet z babcią nie zostanie,bo jest olbrzymi ryk..także tego :)
  8. Strunka nadal trzymam kciukalce za dzieci :* Gratuluje zębulków Waszych dzieciaczków :) Mati wczoraj dorwał fragment z maty edukacyjnej i odbił 4 górne ząbki i ten jedyny na dole..podpisałam z wczorajszą datą i wrzuciłam do pamiatek min z bodziakiem pierwszym ze szpitala,opaską ze szpitala itp Madika bidulo,mam nadzieje,że dziś juz lepiej zyjesz :* nawadniaj sie :* Nati hellou Trzymam kciuki za Izulcię :* Ann1ee fajny pomysł z dmuchaniem..hm :) super ,że nie masz cukrzycy :)
  9. Peonia Madika Peonia Kalae urodziłam pierwsze mając 33 lata, drugie po dwóch latach a niedługo ukończę 45 lat i mam roczniaka :)) 35 lat to daje jeszcze sporo czasu. Jednak prawda że 10 lat temu bylo mi łatwiej bo sił było więcej. A z drugiej strony dojrzałe macierzyństwo jest suuuuper :-)) i kto by mi dal inaczej półtora roku urlopu... ;-)) Krolewnazdrewna Gratulacje!! Heheh Peobia dobry powód do urlopu jak każdy inny może ten trochę bardziej "pracochłonny" : D heheh No pracochłonny jak żaden :-)) ktoś kto nadał macierzyńskiemu nazwę"urlop" to chyba bez "dragów" się z kosmosem łączy... Taki to urlop że heeej!! Co zabawne to bałam się jak ja bez pracy wyrobię a teraz wcale mi się wracać nie chce... Peonia,bo to aktywny urlop,nie bierny he he tez mi cieżko z myślą,że zaraz gdzies do pracy boshe..cv rozsyłam buuu
  10. ~Alesandraa Uległam pogańskim mocom i zrobiłam sobie wróżbę z włosa jeszcze raz :) Dwóch chłopców i dziewczynka. Synów już mam, więc wychodzi, że mąż mnie jakoś przekabaci :) Głupia stara baba że mnie... My mamy butelkę ze słomką, ale Michał nie może załapać. Raz na jakiś czas wyjmuję i próbuję mu dać, kiedyś przyjdzie i na niego pora. Za to od niedzieli zaczął chodzić. Z dnia na dzień coraz więcej. Dziś już kilka razy przeszedł cały pokój. Już niedługo będę za nim biegać :) Renia dzięki Tobie wiem że te pieluchomajtki się rozrywa :) Nie obejrzałam opakowania i po pierwszej kupie Michaś wylądował u mnie na kolanach, ale się umeczylam, żeby go przebrać i nie ubrudzić. ooo brawo :) :) no to mama będziesz teraz sprinty po chacie robić
  11. nati91 Kalae, już pierwsze dziewczyny dostały, ja też mam jakieś awizo, ale jeszcze nie odebrałam. Dzięki :* ooo też mam awizo:) Lecę jutro odebrać :)
  12. Renia74 Pierwszy raz uśpiłam Michasia w domu bez cycka !!! Woziłam go w samochodzie naokoło salonu i nagle patrzę a mu się głowa kiwa (zmieniałam kierunki) i go wyciągnęłam i ponosiłam chwilę i zasnął, teraz chwila dla mnie (czyli na zmycie garów itp) no brawo :) Ja wczoraj uspiłam Matiego bez bujania To znaczy zapaliłam małą lampkę,położyłam się z nim na kanapie..zaraz po butli mm (juz 150 ml) i umyciu ząbków :) Był zmeczony,przewalał się to w ta to we wtą..Puściłam na telefonie lulankę..najpierw się bardzo zainteresował skąd to itp..popatrzał na cotton ballsy,po 10 min ułozył się głowka na moim łonie i głaskany po pleckach usnął :) I to tak mocno,że P.jak odlozył do łożeczka to spał dalej :) Na całe 40 min.Cholerne zęby kuźwa! Posmarowałam dentinoxem i pospał do ok 1..wzielam do nas na pierś,od 3 chciał zrobic sobie okienko w spaniu,ale jakoś usnal,po 5.. Najgorzej to P.wstał chwile przed budzikiem o 4.20 do pracy,bo nie oplacało mu sie lezec..Mały usnął,jak P.wyszedl do pracy..no ale pospał ze mna do 8.. No ale dziś probujemy znów tą metodą:) Może się uda :)
  13. Madika nati91 Dzięki dziewczyny :* Dziś chyba trochę gorzej, w nocy miała problem z zaśnięciem ponownym, choć nie budziła się bardzo często. No i jest więcej kropeczek :( Renia, nie drapie się w ogóle. Jeszcze żadna krostka nie pękła, tylko na głowie ma jeden strupek. Zdrówka Madika! Dobrze, że masz mamę do pomocy. Nooo inaczej bym dziś nie dała rady i bym musiała po Skurczą dzwonić... Ato by się złe skończyło Może w Meksyku Pozdrawiam Misiakowata Jak ma strupek to znaczy ze chyba zaczęła się goić ta chrostka. Oby Izunia szybko doszła do siebie i była zdrowa. Najgorzej jest jak maluszki takie chorują :( Pozdrawiam Madika heh sorki,mało mnie tu ostatnio.Postaram się troche nadrobić jak Mati pozwoli Promo w Biedronce na Dada Premium.Przy zakupie 2 szt,za jedną 18.99 Byliśmy w tej dalszej Biedrze,obładowani wracaliśmy z Matim jak Cyganie hehe a i mięso mielone tańsze,po 4.75 z łopatki z wołowiną :) Może jutro mielonego strzelę na obiadek :) a pochwale się,że wiecej gotuję pod Mateuszka i niuniu wcina :) Wczoraj zjadł i pomidorówki,a na wieczór placuszki z manny Matka pełną gębą :)
  14. Witam słonecznie Jola noo jest to meczace,takie gotowanie..aleeee zobacz jak Oliś docenia Twoją kuchnie ;) No kochana przyszla synowa bedzie miala przesrane,bo dorownac mamusi bedzie ciezko hehe Justyna bylas u lekarza w koncu?? Kiedys mialam bolaca gulke tam..ale jakos zniknela..to jakis pryszcz byl..wspolczuje.Bylas u gina juz? Kasia mamusia oby synus wrocil juz do zdrowka :) Gratki dla meza..ale 13 powinni juz wyplacic.Moj P.dostal w grudniu. Wczoraj moj P.szedl na pepkowe kolegi.Synus sie tam urodzil..no i bylismy na zakupach..fajnego bodziaczka kupilismu z napisem w tlumaczeniu na polski-moj tata jest najlepszy w calym miescie jeju sliczne to i takie malunie :).. P.w domu obiadu nie zjadl to zaszlismy do knajpki,on kebab,ja frytki..a dziecko..no wlasnie..nie wzielam ani chrubka ani bulki..piekarnia w poblizu zamknieta..no to sprzedawczyni dala kawalek bulki..no matkoo jak on jadl..jakby dwa dni glodowal hehe mial prawo byc glodny ,bo jadl obiadek i cycusia o 15 a to 17 byla..ale jeju..hehe No tak powietrze,w knajpie zapachy ;) ale jeju jako zadowolony byl :) Hehe..ale babka to mnie rozwalila na lopatki..kczywiscie gadka o jedzeniu,a ze mu goraco..a ze cos..a najlepsze..ze frytki czy dla Matiego robic..h Ja tak sie sppjrzalam..mowie no gdzie frytki..a ona no co,frytki przeciez zdrowe..no to ja zaczelwm zartowac,ze dopiero zabki mu wyszly dwa i reszta zamiera..to ze jeju..ze jak pozno wychodza..ech..umeczylo mnie to no ale ze sympatyczna babka..zawsze mila dla nas byla i taka mlodziezowka to wybaczam.. No ale tak obserwowala Matiego,ze on taki usmiechniety i gadal po swojemu to stwierdzila,ze widac,ze bardzo szczesliwe dziecko No ale siara z ta bulka..hehe
  15. Mati z chlebusiem sobie tez radzi i koniecznie chce jesc to co my hehe.. Kotleta Renia74 to pewnie takiego w sosiku gotowanego hehe Ziemniaczki wcina..surowki takiej nie dawalam..ale tarta marchewke juz tak.. No musze zaczac mu gotowac..ale nie mam czasu ostatnio..wygodnie dac sloik :) tam tez kawalki sa. No ale teraz ma juz 3 zeby porzadne..4 wychodzi i widac kreseczki jeszcze innych to moze..no dobra na niedziele moze zrobie takie miesko pod Matiego. Zobaczymy :) Do zlobka pojdzie jak bedzie mial 1,5 roku chyba to zdaze nauczyc he he
  16. Madika Hey dziewczyny Nie pisalam bo wsobote wracalismy do domku... Ale nie obylo sie bez przygod... Hanula z piatku na sobote dostala temperatury 39.4 i nie moglam jej zbic. Wojowalam pol nocy z nia. Do tego w dzien caly czas jej powracala ta temperatutlra do 37.5 a w aucie to wiecie jak sie umeczylam z nia.... Pojechalismy odrazu na swiateczna pomoc siedzielismy 2h a pani przyjela 3 dzieci i powiedziala ze idzie na przerwe bo nic nie jadla. A przed nami 4 dzieci jeszcze.... Wiec zabralam moje misie z tamta i wrocilismy do domu.... Wieczor vyl spokojny i spalismy do 4 spokojnie (my przed 21 tez juz spalismy ) a o 5 38.8 i znowu ciezko bylo zbic. Potem o 9 miala 37.4 i pojechalismy na inna swiateczna pomoc a tam juz szybko poszlo. Teraz Hanula spi i mam nadzieje ze to jakas 2 dniowka byla... Ale nie wiem jak sie nazywam... I jeszcze ta wysypka na brzusiu i na buzi sie pojawila... Zobaczymy co to bedzie jakby co to w sr wezwe swojego lekarza bo we wtorek ma byc juz w Polsce. Nie wiem co pisalyscie i pewnie jutro Was podczytam ale nie obiecuje bo jestem sama w domu a Mezulek nie wiem czy bedzie zagladal do domu w tym tygodniu Tyle roboty teraz ma. A ja mam sterte prasowania po wyjezdzie Biedna Hanusia,pewnie to ta trzydniówka,bo kojarze tu wpisy o tym ..całuję mocno :* :* i od Matiego też :* :*
  17. Madika ~misiakowata ~justyna_mama właśnie dzwonili do mnie z kadr... Przenoszą mnie do innego oddziału... Super... Teraz już wiem, że decyzja o wychowawczym to,dobra decyzja. Jestem zła, no jak tak można? Tyle lat pracowałam z tymi ludźmi a teraz mam niby kare za to, że urodziłam dziecko. Żałosne tak za plecami..ach wspolczuje..dobrze,że bierzerz wychowawczy..daleko to niby ten oddział? anna13 Mati popyla w skarpetkach antypoźlizgowych:) Alexann no to wyjscia nie ma jak uwazac na siebie naprawde..szkoda,że nie ma kto pomoc..dzieciaki teraz takie wszędobylskie...ja jestem zajechana,a co dopiero Ty w dwupaczku..ale juz niedługo :) Czy celluit na udach zejdzie,jak wyćwicze nogi,w sensie schudne na przyklad?? Dziś złozyłam dwa cv hehe do jednej pracy mam spory kawałek,autobusem nie podrodze,to moze zrzuce te tłuszczaki w końcu pieszo,albo kupie sobie rowerek..Taka eko na całego Trzymajcie kciuki,bo praca od pn do pt do 15.30 chyba..tak wywnioskowałam i całkowicie inna branża :) Dobrej nocy :* Mati coś mruczy przez sen,pewnie zaraz się obudzi Misiakowata trzymam kciuki zebys znalazla prace taka max do 17 i blisko domu A przynajmniej taka ktora pozwoli Ci byc spokojna o Matiego Dziekuję kochana :* :*
  18. Madika Alexann Pozdrawienia z testu obciążenia glukoza... Zaraz zasne :) Renia, nie wyobrażam sobie czegoś takiego i nie mam pojęcia, jak należałoby się zachować. Pamiętam swój strach, jak w tej ciąży tak długo krwawilam i plamilam, praktycznie cały pierwszy trymestr i swoją furie jak usłyszałam życzliwy tekst "przecież masz już syna". U mnie na szczęście się udało, i ciąża jest, dlatego nie wyobrażam sobie co muszą czuć tamci rodzice :( Jolu, kibicuje twojej siostrze rękami i nogami :) u mnie krwiakow było 8, a co jakis się wchlonal to pojawiał się nowy, a tu już 27hbd. Jejku pamietam jak wszystkie przezywalysmy te testy.... I jak Misiakowata zaslabla na tym tescie i jeszcze pare dziewczyn.... Pamietam ze bylam taka posrana jak na niego jechalam. Ale mam nadzieje ze u Ciebie wyszedl dobrze i nie musisz powtarzac ale ja nie zasłabłam Mi tam smakowało,raz mnie zmuliło tylko,ale bez akcji :) To chyba Bad women albo Red Nails co miała Snicersa w torbie..kurcze jaki babybrain
  19. Madika misiakowata30 Reniu74 to straszne :( :( :( Tu żadne słowa nie pomogą,jedynie obecność,wolne ramie do wtulenia. Bardzo mi przykro :( Mati dostał kolejne zabawki od kolegi P.z pracy..maaaatko stoliki interaktywne itp.. Bardzo się cieszę,ale z drugiej strony szlag mnie trafia,bo jest jeszcze mniej miejsca w tym domu.. Kminię jak to wszystko ogarnać,żeby było dobrze Lubię przestrzeń :) Trzeba będzie to sypialnię zagracimy,ale w kuchniosalonie ma być swobodne przejście Nooo ale Mati coś tam się bawi..choć wiadomo ,że sznurówki z butów ojca są najlepsze do zabawy Heheh byle by tylko nie nauczyl sie przywiazywac P do krzesla heheh nie mamy krzesła
  20. Madika ~Misiakowata Renia74 hehhee no wlasnie nie mam gdzie schowac hehehe musialabym do tesciowej wyniesc hheeh A teraz doszedl pchacz,bonokazalo sie,ze jezdzik u tesciowej jest pchaczem z fp tylko kolka zblokuje ;) I tak to moje cale mieszkanie z lazienka :) Upchnelam jakos to w jednym miejscu :) na czas wiekszej zabawy sobie wytacha z kacika puzzlowego cos hehe Jak tam wizyty u babć ?? My bylismy u tesciowej,maly sie wybawil,pojadlam bananowego torta..pogadalismy..bylo milo.. Tylko wszystko przeszlo fajami bleh..no ale oki.Tego nie zmienie Wywalczylam opieke nad malym u nas w domu,wiec nie bede sie stresowac Jejku Misiakowata jak super ze udalo sie dogadac z tesciowa nad opieka. Matiego nie bedziesz musiala tak zrywac wczesnie zeby go zawiezc. A jak to przeforsowalas skoro ona ma problemy z blednikiem? U nas akcja ze Skurczem wyszla i mezulek sie wkurzyl i kazal im dzisiaj do nas przyjechac. Bo Mezulek zadzwonil dzisiaj do Skurcza zeby powiedziec co lekarz powiedzial a ta z tekstem wyleciala " zeby wyslac dziadziusiowi zdjecie chociaz zeby mu nie bylo tak przykro jak jej wczoraj". Noooo rece i majtki opadaja nie dosc ze w nocy nie spalismy ze z chora Hanula wracalismy i jeszcze w przychodni wyczekalismy sie i nic nie zalatwilismy i dzis w nocy znow powtorka byla to nic kuzwa. Mamy wszystko rzucic i udac sie do dziadkow. Jak przyjechali to dalismy im prezent a Skurcz na to "no nie trzeba bylo bo najwiekszy prezent to Hanusia". Jakbym mogla to bym jej przywalila w tym momencie Przypomnial mi sie film z Jenifer Lopez ten o tesciowej i synowej Mezulek powiedzial mi ze w przyszly weekend na bank nie bedziemy sie z nimi widziec bo on ma jej dosc ooooo jaka szkoda hehhe Tzn to P.z nią rozmawiał..Ja zaproponowałam po prostu kasę i taksówki w tą i spowrotem.W pierwszej chwili na mój pomysł,żeby przychodziła tu,kręcił głową,że w życiu ona nie przyjdzie,ale jak powiedziałam pewna sumę pieniedzy to inna gadka i się zgodziła..z tym że powiedziała,że chce tylko na taksówki.No to luzik.Nie stresuje się..jak z prywatnym nie wyjdzie,to ona bedzie.Jakbym znalazła pracę na jedną zmianę,to mało co musiałaby pomóc,jedynie jak P.by miał na rano i ewentualnie na godzinę,dwie u niej między naszymi zmianami-jakby P miał na 14. Mądry mężulek hehe ach masz się z tym cyrkiem skurczowym :)
  21. Madika ~Misiakowata Renia74 hehhee no wlasnie nie mam gdzie schowac hehehe musialabym do tesciowej wyniesc hheeh A teraz doszedl pchacz,bonokazalo sie,ze jezdzik u tesciowej jest pchaczem z fp tylko kolka zblokuje ;) I tak to moje cale mieszkanie z lazienka :) Upchnelam jakos to w jednym miejscu :) na czas wiekszej zabawy sobie wytacha z kacika puzzlowego cos hehe Jak tam wizyty u babć ?? My bylismy u tesciowej,maly sie wybawil,pojadlam bananowego torta..pogadalismy..bylo milo.. Tylko wszystko przeszlo fajami bleh..no ale oki.Tego nie zmienie Wywalczylam opieke nad malym u nas w domu,wiec nie bede sie stresowac Jejku Misiakowata jak super ze udalo sie dogadac z tesciowa nad opieka. Matiego nie bedziesz musiala tak zrywac wczesnie zeby go zawiezc. A jak to przeforsowalas skoro ona ma problemy z blednikiem? U nas akcja ze Skurczem wyszla i mezulek sie wkurzyl i kazal im dzisiaj do nas przyjechac. Bo Mezulek zadzwonil dzisiaj do Skurcza zeby powiedziec co lekarz powiedzial a ta z tekstem wyleciala " zeby wyslac dziadziusiowi zdjecie chociaz zeby mu nie bylo tak przykro jak jej wczoraj". Noooo rece i majtki opadaja nie dosc ze w nocy nie spalismy ze z chora Hanula wracalismy i jeszcze w przychodni wyczekalismy sie i nic nie zalatwilismy i dzis w nocy znow powtorka byla to nic kuzwa. Mamy wszystko rzucic i udac sie do dziadkow. Jak przyjechali to dalismy im prezent a Skurcz na to "no nie trzeba bylo bo najwiekszy prezent to Hanusia". Jakbym mogla to bym jej przywalila w tym momencie Przypomnial mi sie film z Jenifer Lopez ten o tesciowej i synowej Mezulek powiedzial mi ze w przyszly weekend na bank nie bedziemy sie z nimi widziec bo on ma jej dosc ooooo jaka szkoda hehhe Tzn to P.z nią rozmawiał..Ja zaproponowałam po prostu kasę i taksówki w tą i spowrotem.W pierwszej chwili na mój pomysł,żeby przychodziła tu,kręcił głową,że w życiu ona nie przyjdzie,ale jak powiedziałam pewna sumę pieniedzy to inna gadka i się zgodziła..z tym że powiedziała,że chce tylko na taksówki.No to luzik.Nie stresuje się..jak z prywatnym nie wyjdzie,to ona bedzie.Jakbym znalazła pracę na jedną zmianę,to mało co musiałaby pomóc,jedynie jak P.by miał na rano i ewentualnie na godzinę,dwie u niej między naszymi zmianami-jakby P miał na 14. Mądry mężulek hehe ach masz się z tym cyrkiem skurczowym :)
  22. Renia74 Michaś się rozchorował, kaszle i świszczy, byliśmy w ambulatorium, zapalenie oskrzeli. Dostał antybiotyk. Ale humor mu dopisuje i nie zamierza iść spać. Grunt ,że jest humorek :) zdrówcia :*
  23. ~strrunka RedNails89 I też polecam biszkopt rzucany z moich wypieków :)) Ale ze jak? Ze rzuca się nim w teściową i dzięki temu nie oklapnie? ;) raczej teściowa oklapnie he he he
  24. hej Sorki,że wczoraj nie zajrzałam,ale jakoś weny nie miałam na pisanie i życie hehe Strunka ja Cię tulę :*** Zdrówka dla dzieciaczków kochanych wszystkich :**** No to nadrabiam :)
  25. Reniu74 to straszne :( :( :( Tu żadne słowa nie pomogą,jedynie obecność,wolne ramie do wtulenia. Bardzo mi przykro :( Mati dostał kolejne zabawki od kolegi P.z pracy..maaaatko stoliki interaktywne itp.. Bardzo się cieszę,ale z drugiej strony szlag mnie trafia,bo jest jeszcze mniej miejsca w tym domu.. Kminię jak to wszystko ogarnać,żeby było dobrze Lubię przestrzeń :) Trzeba będzie to sypialnię zagracimy,ale w kuchniosalonie ma być swobodne przejście Nooo ale Mati coś tam się bawi..choć wiadomo ,że sznurówki z butów ojca są najlepsze do zabawy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...