niuska_aw

Cześć dziewczyny. Troszkę Was wczoraj nie czytałam i dziś znowu zaległości. Jeszcze ja po krotce na każdy temat: linea negra jeszcze nie mam, w poprzedniej ciąży chyba na tym etapie już miałam jeśli sobie dobrze kojarzę. Karnacje mam jasną, wiec może dlatego jeszcze jej nie widać. Prawo jazdy mam od 9 lat i jeżdżę codziennie do pracy. Pasy przestałam zupełnie zapinać, bo mój mąż mnie skarcił że w brzuch się wbijają. Czy w ciąży warto zdawać? Jeśli Ola czuje się na siłach, to myślę że czemu nie? Myślę że w przypadku egzaminów to tak samo jak za matura, egzaminatorzy bardziej przymkną oko;) A podczas kursu, przecież obok zawsze siedzi koło niej instruktor i to on pilnuje ich bezpieczeństwa. Co do matury to mam takie samo zdanie jak większość z dziewczyn - warto podejść, nic nie tracisz, najwyżej poprawisz za rok! Ja mam maturę, studia i dotychczas pracuję w swoim zawodzie - księgowej. Ale przyznam że trzeba mieć dużo szczęścia. Kilka lat temu na rozmowie kwalifikacyjnej an moje miejsce było ponad 50 osób. Mi się na szczęście udało!:)

Cześć dziewczyny. Ja właśnie wróciłam z wizyty u nowej gin z całą rodziną. Weszliśmy oczywiście wszyscy. Tzn mąż córeczka i ja. Powiedziałam jej dlaczego zmieniam i ze badań nie robi wcale itp. Ona się zdziwiła. Od razu dala mi na krzywa cukrowa bo cukier mam dość wysoki. No i oczywiście morfologia. Wizyta 11.11. Posłuchaliśmy serduszka maleństwa i obejrzeliśmy je. Okazał się chłopcem. Na co mąż się zdziwil:) mówi do gin o po twarzy chyba widać ze dziewczynka. A ona do niego: niestety na 99 procent chlopczyk:) no to będzie parka:) i oczywiście pytanie czy chce zwolnienie. Oczywiście powiedziałam ze tak. Miłego dnia wszystkim.

Torcik rzeczywiście śliczny. Aga masz talent. Ja dziś chyba od 5 nie śpię. Zmieniam ginekologa i dziś udało mi się w ostatnim wolnym terminie umówić na wizytę. Zobaczę mojego maluszka, który już od rana kopie. No i mam nadzieje ze poznam płeć. Miłego dnia wszytskim!

Cześć dziewczyny. Ja tez dziś wstałam bez pośpiechu i właśnie jem z córcia śniadanko. Mąż niestety od rana w pracy. Ale tylko do 13:) dziś popołudniu mamy gości. Przychodzi kolega męża który też dowiedział się właśnie ze będzie tata:) ja właśnie wstawiam mięsko i będę robić bigos:) Renatka trzymaj się dzielnie! Dobrze że lekarz szybko zareagował na złe wyniki. Ja np ostatnie miałam robione w 8 tc. A teraz jest 18. Dlatego tez między innymi zmieniam lekarza.

renatka9010 jakie badania?

kulka88 mam to samo. Też często wydaje mi się że chcę siku, a jak pójdę to słabo mi sie chce. Wydaje mi się że to maluszek uciska.

Chyba rzeczywiście coś jest w tych "buźkach" jak je wstawiam to też mi ucina tekst.

Hej dziewczyny! Jak dobrze że już piątek! Jeszcze parę godzin i dwa dni wolne:) A z tego weekendu cieszę się jeszcze bardziej bo w niedzielę mam wizytę. Zmieniam ginekologa, na tą która prowadziła moja poprzednia ciążę. I mam nadzieję, że poznam płeć mojego maluszka:) Miłego dnia wszystkim.

Ewelina ale dałaś dobry pomysł. Ja z racji ze w tygodniu jestem w pracy to w sobotę tez zrobię. Mmm pychotka!

Chętnie bym wypiła małą kawkę, a szczególnie z Mc Donald's. Akurat teraz jest promocja ze do godziny 11 codziennie jest darmowa. mm, pycha. Ale jak ostatnio wypiłam to myślałam że głowę mi rozerwie. Mam chyba wysokie ciśnienie:(

Ja jem i śledzie i makrelę. Nie jem tylko tatara, jakoś się obawiam.

Ja niestety już na nogach od 5.50. Córcia od 6.40 w przedszkolu, a ja od 7 w pracy... Ale jeszcze jeden dzień i weekendzik:)

Gratulacje córeczek i synka dziewczyny!!! Fajnie że już większość z Was wie co tam w brzuszku siedzi. Ja mam wizytę w niedzielę i mam nadzieję, że tez już poznam płeć:) Nie mogę się doczekać:) Obstawiam drugą córeczkę, choć wszyscy wokoło synka.

Dołączam się z gratulacjami Renatka☺

Ja mam baaardzo dużo siwych włosów. Jak bym nie farbowala co miesiąc to wyglądałabym jak młoda babcia

Ja od razu wchodziłam z mężem

Ja byłam z mężem w zeszłej ciąży na jednym USG, bo miała je co wizytę. I wtedy właśnie dowiedzieliśmy się co siedzi w brzuszku:) To było w 26 tc. Mam nadzieję, ze teraz nie będę musiała tak długo czekać z poznaniem płci.

Ja w sobotę kupiłam sobie kurtkę na ciuchach. Kosztowała mnie ok 10 zł:) Jest całkiem fajna, z regulowanym pasem:) W poprzedniej ciąży kupowałam nową za ponad 100 zł i do dzisiaj leży. Nie podoba mi się wgl:(

Mój mąż był ze mną przy pierwszym porodzie i teraz też chcemy być razem. Moim zdaniem obecność kogoś bliskiego przy Tobie jest bezcenna. Posmarować usta pomadką, czy podać coś do picia lub tylko potrzymać za rękę... Uważam, że każdy facet powinien być przy matce swojego dziecka. Myślę że jest to taka współodpowiedzialność, rodzi się nowe życie, które stworzyliśmy oboje!

Hej! Ja mam wizytę w niedzielę, umówiłam się prywatnie, bo zmieniam gin, akurat tylko taki termin udało mi się znaleźć. Następny dopiero 12 listopada:( Mam nadzieję, ze tez poznam płeć swojego bąbelka. Ruchy czuję raczej codzienne, takie delikatne pukanie:)

Dziś zadzwoniłam do mojej ginekolog która prowadziła moja poprzednią ciążę, bo tak jak Wam pisałam chce zmienić lekarza. Okazało się ze ona wyjeżdża na miesiąc na urlop i nie da rady mnie wcisnąć chyba że któraś ciężarna urodzi. Ale jak powiedziałam jej ze ja też jestem w ciąży i chciałabym żeby ona znowu ja prowadziła to udali mi się znaleźć miejsce nawet w niedziele☺

ortoda my obie zaczynamy 18 tc dzisiaj:) To twoje kolejne, czy pierwsze dziecko?

kamilla pewnie czeka na godzinę 16 żeby się pokazać mamie:) W którym tc jesteś?

kamilla Ja tez mam często w ciągu dnia taką twardą gulę, czyli prawdopodobnie dziecko się tak układa. Ale ruchy tez czuje, takie delikatne puknięcia:)

felcia898 gratulacje córci. Ja nie biorę leków, ale wydaje mi się ze będę musiała. Ostatnio na badaniu miałam 130/70, potem 140/70. A po wypiciu kawy to głowa mało mi nie wybuchnie... A ty bierzesz?