Skocz do zawartości
Forum

ana28

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ana28

  1. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny do kaszek polecam butelka avent i smoczek do kaszki po 6 miesiącu. On nie ma dziurek tylko taki krzyżyk. My dajemy jak narazie tym 3 stopniowym smoczkiem bo tamtym bardzo szybko leci. My dzis u rodziców M na obiedzie. Młody byl z nami w kościele. Grzecznie spal. No przespana o 7 byl u nas i godzinę lezal i okladal mnie stopami.
  2. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. U nas spokojny dzionek. Jedzenie, spanie, kupka, a teraz młody zasypia. Siedze obok i czytam Was. Byliśmy dziś na spacerku. Dziwi mnie to jak piszecie o obrotach, bo wychodzi na to, że większośc dzieciaczków obraca się z brzuszka na plecy a mój odwrotnie z pleców na brzuch tak ale odwrotnie to nie. Po łózeczku podobnie jak Filipek wedruje cała noc wiec zawsze jest niespodzianke w którym miejscu się go znadzie. Dziś spał do 9 rano. Od 7 co prawda z nami. U nas tez były zaparcia i kupka raz na 5 dni. Daje kleik ryżowy i kaszki ryzowe a teraz jak je warzywa i owoce to kupka co dwa dni albo nawet codziennie. Zaczynam popadac w coraz większa depresje przez to jak wygladam. Nie jestem w stanie schudnąc. Nie jem słodkiego, pieczywa, chyba wyklucze jeszcze ziemniaki. Troche cwicze, bo boje sie o te problemy z brzuchem. Jak sie unormuje zabioore się na powaznie.
  3. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny znalazłam ksiazke, a raczej poradnik Jak nauczy dziecko spac - nie jest to droga ksiązka, nie widziałam jej ale czesto korzystam z ksiązek tego wydawnictwa. Gdyby któras chciała to poczytajcie opinie może warto. http://harmonia.edu.pl/pl/p/JAK-NAUCZYC-DZIECKO-SPAC/488 Moje maleństwo nie ma problemów z zasypianiem - juz usypiam Franie w dzien nie w wózku a w łózeczku. Czasami zasnie w wózku ale przynajmniej raz dzieńnie staram się zeby spał w łózeczku. Dziś o dziwo w ciagu dnia spał od 15 do 17 całe dwie godziny - byłam w szkou. Nie wyszłam przez to na spacer bo planowałam tak o 16 a nie chciałam go budzic. Jutro wyjdziemy wczesnie. U nas chyba zeby beda niedługo bo młody troche nie spakojny i gryzie wszystko, w nocy tez zaczyna sie wiercic. Ale i tak jak zasypia o 21 to karmie go dopiero po 8 rano. Je wszystko jak leci, kaszki warzywa owoce az sie uszy trzesą. Nawet za łyżeczke łapie i ma wszyskie ciuszki do prania zwłaszcza po tych obiadkach z marchewa.
  4. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Rene z tym zasypianiem to jest własnie najlepsze rozwiazanie. Nie usypianie na siłe. Mój młody tez po kąpieli i butli bryka w łózeczku przez równo godzine i zasypia zawsze około 21. No i musze siedzie obok niego, czytam mu, śpiewam, rozmawiam, on sie wywraca a po godzinie sie meczy i zasypia. Ja w tym czasie tez czasami coś obejrze albo laptopa biore i coś szukam w necie. U nas 2 dzien z glutenem jest ok. Mam pytanie ile wasze dzieciaczki zjadają zupki czy warzywka. Ja daje ze słoiczka i nie wiem ile tego w zasadzie moge dac.
  5. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Hej. Co do urlopu macierzyńskiego to ja jestem w takiej sytuacji. Pracowałam w szkole uczac w oddzile przedszkolnym w ciązy bylam na l4 urodziłam 3 sierpnia a szkołe zlikwidowano i funkcjonowała do konca sierpnia. Wiec mnie zapytano czy wracam po urlopie bo zgodnie z prawem oswiatowym to musieli mi albo zapłacic odpraw albo znaleźc druga prace na terenie gminy. poniewaz mi sie przeprowadzilismy to ja musiałam wybrac odpraw. takze teraz jestem na rocznym urlopie macierzyńskim, po jego zakonczeniu zarejestruje sie jako bezrobotna i bede miała prawo do zasiłku - nie wiele ale zawsze coś. No a pracy bede szukała dopiero jak Franio skonczy 2 albo 3 latka. Ja pracuje w przedszkolu i zle bym się czuła gdybym cały dzień zajmowala sie czimis dziecmi oddajac swoje do żlobka. Najbardziej chyba boje się tego że mlody zacznie chorowac i ja bede musiała co chwile chodzic na l4 a w nowej pracy to zle by sie na to patrzyli. No ale wszystko zalezy od finansów i od tego czy bede musiala iśc do pracy czy bede mogła zaczekac.
  6. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    KH ja tez odpale ale jutro Chodakowska. Miałam zaczac od nowego roku ale jak był mój M to jakoś trudno było mi sie zebrac ale od jutra koniec. Mam dwa tygodnie w domu gdzie mama może mi pomóc więc zabieram sie za siebie. Próbowałam już ostatnio robic te Cwiczenia i tez mam problem z równowaga. No i ogólnie ja mam problem ze stawami zwlaszcza w nadgarstkach więc niektóre z cwiczen musze odrobine modyfikowac. No i w planie chodzenie z kijkami albo bieganie ale teraz zima wiec poczekam jak sie ociepli no i jak te moje problemy z miesiaczka sie unormuja.
  7. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. No więc byłam dzis w szpitalu bo dyżur miał lekarz do którego chodziłam cała ciąze. Obejrzał wynik i powiedział, że w takim razie nie jest to ani wczesna ciąza ani ciąza która się nie rozwijała. Teraz mam poczekac na kolejny okres i wtedy zobaczy czy wszystko mi sie tam oczyściło. Miałam to krwawienie długo i skończyło sie z 4 dni temu. Dziś M wracał do Gliwic wiec namówiłam go na miłe pożegnanie. No i teraz znowu pojawiło sie krawienie - ale w zasadzie to dobrze bo wolałabym, zeby to sie szybko oczyściło. Moj Franio od dwóch dni też budzi sie w dzien z płaczem - i własciwie nie wiadomo o co chodzi. Spał niby długo a obudził sie z placzem, a własciwie płakał spiac jeszcze i płacz go obudził. Jadł normalnie i póxniej juz było ok. Albo był głodny albo tak wybudzony i nie dospany. Dzis po raz pierwszy dostał pół łyżeczki kaszy manny do zupki. Teraz bedziemy obserwowac. Ostatnio zdałam sobie spraw ze cały czas kupuje warzywka i owoce po 4 miesiącu a własciwie można byłoby wprowadzac już coś po 5 ale czekam jeszcze z tydzień bo rozszerzanie diety zaczęłam tez dopiero po prawie dwóch tygodnich od ukonczenia 4 miesiąca.
  8. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    WItam. Odebrałam wynik, miałam robione beta hcg aby wykluczyc poronioną ciąze. No więc z wyniku nic nie wychodzi czyli w ciazy nie byłam. Co nie zmienia faktu, że miałam na badaniu powiększone endometrium i macica jeszcze się nie oczysciła a w takim czasie po porodzie powinna już. Dzis ze stresu kreciło mi sie w głowie ijuż nie wiedziałm czy coś się dzieje czy to stres. Jutro mam podjechac do szpitala bo mój lekarz ma dyżur i skonsultowac wynik. Denerwuje się. Postanowiłam zostac u mamy. Dziś jak pojechaliśmy z M do lekarza to moja mama miala nakarmic małego. I co.... mój maluch nie chciał jeśc, nie wiem czy to kewestia tego, że mnie i M nie bylo a zawsze to my karmimy. Podobno pluł jedzeniem i płakał. No a juz takie danie jadł więc nie możliwe że nie smakowało. Ogólnie dzis marudny bardzo. Od wczoraj wyciaga jezyk i pluje. slini sie na potęge no i dziś lekki stan podgoraczkowy 37,5 mierzone w pupce więc właściwie 37. marudny pół dnia. Teraz wykąpany i tatus go usypia tzn Franio lezy i rzuje smoczka a tatus gra na telefonie. Młody tak do 21 zawsze zasypia sam. Ja odpoczywam. Dzieki dziewczyny za wsparcie. jutro dowiem sie wiecej jak pojde do swojego lekarza bo może okazac sie, że zostawi mnie w szpitalu....czego bardzo bym nie chciała.
  9. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. U nas z maluszkiem spokojnie. Gorzej po mojej wizycie u lekarza. Okres miałam chyba z 22 dni więc udałam sie do gin. Przyjął mnie bez rejestracji więc plus. Zrobił usg i pyta czy byłaby mozliwoś że byłam wczesniej w ciazy no nie bo kochalismy sie z M tylko z zabezpieczeniem no i od momentu kiedy jest Franio zbyt czesto tez nie. No i wynik na usg pokazuje jakies powiekszone endometrium i dużó jeszcze do złuszczenia się po porodzie - odziwo bo dużó już czasu upłyneło. Dostałam skierowanie na badanie z krwi żeby wykluczyc ciaże (mogłaby byc to taka ciąża która sie nie rozwijała) no i wtedy miałabym zabieg łyżeczkowania. Jestem dziś w totalnej rozsypce - byłam na pobraniu krwi na wynik czekam do 18. Nie wracam z M do Gliwic bo tam jeszcze nie chodze do żadnego lekarza a tu mam tego co do którego chodziłam cała ciąze. Boje się.
  10. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. Ja dzis tez sprawdzę nasza służbę zdrowia ale nie z małym a sama musze udać sie do ginekologa a nie jestem zarejestrowana. Miałam okres przez 22 dni i wczoraj juz nic nie bylo no i w nocy znowu okres. Boje sie ze to nie normalne jest. Młody dzis spal do 8.30. Przynajmniej o tej ja wstalam i zobaczyłam ze bawi sie w łóżeczku. Spokojny uśmiechnięty. Teraz został z babcia a my szybkie zakupy z M.
  11. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku mamuśką i dzieciaczkom. U na wszystko spokojnie. Młody je co mu pod nos podstawie, otwiera buzkę, kaszke wsuwa łyżeczką, je wszystkie warzywa i owoce. U nas tez były wczesniej problemy z kupka ale od momentu wprowadzenia warzyw i zwłaszcza owoców kupka jest bez problemu i co 2 dzień. No a wczoraj po podaniu śliweczki to dziś dwa razy była nawet. Franio rozgadał sie przez swięta tak, ze teraz nawet przy nim nie ma sensu ogladac telewizji bo i tak nic nie słychac. Przewraca sie na boczki i z pleców na brzuch ale odwrotnie nie. Też lubi byc na kolanach w pozycji takiej siędzacej bo wszystko i wszystkich widzi. Najbardziej interesują go sprzety typy pilot od telewizora, zegarek na czyjejś rece itp. Wieczorem po kąpieli przez godzine gada i odwraca se na boki w łózeczku i jak już sie wybawi zasypia i spi do rana. Dziś obudził sie przed 7 i wzięliśmy go do nas to spał jeszcze do 8.30. Ja za kilka dni tez zaczne wprowadzanie glutenu i tez kupiłam te kaszke z nestle po 4 miesiącu. Chce dodawac ją do słoiczka no bo nie podam takiej do picia bo w ciągu dnia porcję kaszki bezglutenowej dostaje. My kupilismy taki śpiworek puchowy i jest fajny cieplutki da się go wpiac do nosidełka i spaeróki a co jeszcze fajne że można go przedłużyć jak dziecko urośnie. My na spacery teraz nie wychodzimy. Nam lekarka mówiła ze do -5, no więc teraz porządnie wietrze. Kupilismy ostatnio elektryczny aspirator do noska i chyba to wielka lipa jest bo nic nie wyciaga a może po prostu nic w nosku nie ma. Chciałam ten do odkurzacza ale w wynajetym mieszkaniu nie mamy dywanów i nie mamy okurzacza.
  12. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. My z problemem ulewania zmagamy się prawie od poczatku a dokładnie od momentu kiedy zaczełam karmic mm. W dzien jak sie ulewa to nie problem ale gorzej wieczorem bo martwie sie zeby nie ulewało mu sie w nocy. No i po czesci na to ulewanie wieczorem zageszczam mleko odrobina kleiku - wtedy tak sie nie ulewa. My po przespanej nocy i już pierwsza drzemka no i Franio w swoim łózeczku a nie w wózku - Myslałam, że oduczenie spania go w wózku bedzie trudniejsze. Jak narazie troche go bujam w wózku i po chwili przekładam do łóżeczka. Rety u mnie coś nie tak. Przed świętami dostałam pierwszy okres po porodzie chyba 11 grudnia zaczeło sie ale bardzo delikatnie i trwało tak z 5 dni później byl normalny okres pół dnia przerwy i teraz cały czas go mam do dzis to juz ponad dwa tygodnie - czy to normalne? Trudno zapisac sie teraz do lekarza bo wiadomo ze na wizyte trzeba czekac z dwa tygodnie jak nie duzej.
  13. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny mój młody miał straszne zaparcia jak był na samym mleku a teraz jak sa warzywa i kaszki ryzówe to nie ma problemu więc to pewnie jest tak,że na kazdego malucha co innego i w inny sposób działa. My karmimy butla ale kaszke staram sie podawa łyżeczką, choc czasami jak sę mlody zdenerwuje to daje do butelki. gdybym karmiła piersią to wolałabym od razu na łyżeczke uczyc. No a do dziewczyn co karmia pierią to moja znajoma jak zaczeła podawc dziecku zupki i kaszki to dziecko przestało byc zainteresowane cycuchem wiec z tymi kaszkami to tak troszke trzeba uważac bo ona sie zapalenia nabawiła. może lepiej ssciągac swoje mleko i na tym kaszke robic bo tak tez mozna. U nas zasypianie nie zawsze trwa 20 minut, czasami nawet godzine ale nie ma płaczu a ja naleze do tych osób ze jak zaczynaja coś tak jak teraz - usypianie w dzień w łóżeczku - to konsekwentnie se tego trzymam choc robie to stopniowo.
  14. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa co do usypiania w łozeczku to u nas było tak, że młody w dzień usypa w wóżku jak sie go troche pobuja. Wczoraj usypałam z 20 minut wierciła sie krecił i smiał ale senny. U nas nie ma problemu z zasypainiem czy lezeniem w łozeczku. najperw pokazałam mu ksiazeczki kontrastowe, pózniej zaspiewałam cos a le to go rozprasza i wtedy jest inny skutek niz spanie. Najbardziej sprawdza sie to ze daje mu swoja dłon i on sie baw moimi palcami. Czasami jeszcze głaskam po czole. No a dzis na szybko musiałam do snu ululac wiec chwile wózek a jak już był senny to dałam do łózeczka i szybko zasnął. No i łatwiej mu jak nie patrze na niego ale jestem obok i trzymam na nim reke. Dzis usypianie to było 10 minut. U nas tez były problemy z kupa bo raz na 5 dni była i w mekach ale teraz po warzywach i owocach jest o wiele lepiej. Częściej i maluch łatwiej to znosi. O własnie strzelił kupke. A wczesniej był cyrk z kładzeniem na brzuch, zginaniem nóżkami i płacz czasami nawet.
  15. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Ninja nam lekarka powiedziała o kaszkach z glutenem ale powiedziała, że na początek te bezglutenowe. Moje maleństwo zjada 4 posiłki mleczne w tym jeden to kaszka bo zalezy jaka jest mleczno ryzówe robi sie na wodzie a np ryzowe, czy ryżowo kukurydziane trzeba zrobic na mleku więc to tez posiłek mleczny. Samo mleko młody je 3 razy. On od pocżatku jadł tyle ile według instrukcji na opakowaniu można podac w danym mieisaacu. Ja tylko odrobine zagęszczam kleikiem tak nam zasugerowała lekarka bo mój maluch w ostatnim czasie dośc mało przybrał na wadze. Ostatnio jak bylismy na szczepieniu czyli 16 grudnia maiał 6840 i w porównaniu z wagą wczesniej przybrał dośc mało.
  16. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Moje maleństwo spi tez 10- 11 godzin. Zazwyczaj je o 20 wieczorem i zasypia o 21 i rano o 7 a dzies nawet do 8 spał. Nam lekarka powiedziała żeby kaszke podawac na noc, żeby dziecko dłużej spało ale mówiłam jej, że nie mamy problemu ze snem i ja jednak wolę, żeby kaszke podawac w dzień. U nas jest tak, że pierwszy posiłek to samo mleczko - bo Franio budzi sie głodny i chce jeś od razu. tak ok 11 jest kaszka - jak narazie mleczno ryzowa, albo kukurydziano ryzowa (i licze to jako posilek mleczny), tak o 15 obiadek, ok 17 mleczko, po 18 owoc, lub sok owocowy a o 20 mleko zageszczone odrobina kleiku ale na prawde odrobiną bo dodaje 2 miarki a przepis mówi o 6-7 łyżkach. Nam też kazała juz wprowadzac gluten - i własnie nie za bardzo wiem jak to robic. Na kaszce jest napisane, że przez pierwsze 2 miesiace tylko po łyżeczce i nie wiem do czego dodawac to? Do mleka? Obiadku? Czy jak? U nas przewroty na brzuch głównie w łożeczku jak pora spania albo przy zmianie pampersa. Dzis usypiałam w dzień w łózeczku. Trwało to co prawda 20 minut ale sie udało. O 18 tez starałam sie go do spania połozy c ale gadanie mu sie włączyło i do 20 gadał. No i cały czas łapki w buzi.
  17. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Moje maleństwo dziś przy zasypianiu robiło niespodzinki i odwracało sie na brzuszek, chyba z 5 razy i zaglądało co ja robie. My już od jakiegoś czasu mamy tak, że nie trzeba siedziec przy małym jak zasypia wystarczy podejsc co jakis czas i dac smoczka. Ja czasami w tym czasie cwicze albo robie coś na komputerze. Wieczorem tak po 30 - 40 minutach buszowania w łóżeczku zasypia sam. Ale to tylko wieczorne zasypianie. W dzień musi byc choc chwile pobujany w wózku i teraz po nowym roku bede starała się go w dzienń usypiac tez w łóżeczku. No bo już niedługo wyrosnie z gondoli a w spacerówce spac nie bedzie. Wiec mamy zasanie na nowy rok. U nas woda na poczatku nie podchodziła i dawałam poczatkowo co jakiś czas, raz wypił 10ml, raz 20, raz wcale. A kiedys wypił z 60ml. Teraz pije wszystko i to w sporych ilościach, zwłaszcza od momentu gdy daje kaszke i obiadki.
  18. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam. U nas przez swięta z rodziną męza identycznie, głośno, całuski i kazdy wie najlepiej co dawac a czego nie, w co ubra, w czym za gorąco... alez mnie to drażni. U nas jedzonko idzie bez problemu jak narazie smakuje wszystko oprócz groszku. Była marchewka, marchewka z ziemniakiem, dynia, jabłuszko, gruszka. Stopniowo będe wprowadzac inne dania. Ja tez daje kaszke w ciągu dnia a wieczorem na noc zagęszczam mleko odrobina kleiku. Co do pytań o ile łyżek do kaszki to tę w ciagu dnia robie tak jak pisze na opakowaniu choc to zależy czy są mleczno ryżowe czy tylko ryżowe. Teraz daje z bobovity ryżowo kukurydziana i tam na 200 ml sa 4 łyżki stołowe, ja na 180ml bo tyle jej mój Franiao daje 3 i troszke. A wieczorem na 180 ml mleka daje 3 miarki z mleka kleiku a na przepisie jest chyba z 6 łyżek. Co do picai ja przy mleku z butli daje i herbatki i wode i soczek tez juz był. Ale zaczynałam od wody później była herbatka a dopiero teraz soki. Więc nie ma problemu ze czegos nie wypije lubi wszystko. W dzień daje sok czy herbatke a na wieczór wode. My dajemy mineralna bo kranówke mamy z takim kamieniem że az mnie to obrzydza.
  19. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Ja uczę w oddziale przedszkolnym. Właśnie zdałam spbie sprawe, że czas na jakieś noworoczne postanowienia. Co do sylwestra to w tamtym roku miałam mdłości, w tym mam Frania a na przyszły na pewno gdzieś wyjdziemy nie ma innej obcji.
  20. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Witam po świętach. U nas w tym roku było sporo jeżdzenia owiedzin, ludzi. Młody zadowolony ale podłapał katarek. Wczesniej ja byłam chora ale przeszło mi. A przez swieta to sie denerwałam bo jak jechalismy do rodziny męza to tam wszyscy całuja małego jak nie w buzkę to po rekach. Mówiłam męzowi, zeby zwracał uwagę. Zwłaszcza jak robią to inne dzieciaki. Ale ogólnie czas minął spokojnie. Młody się rozgadał przez swięta. A ja posprzeczałam sie troche z M. Tzn sprawił mi przykrośc swoim zachowaniem. Ja tez jestem nauczycielką więc dłuzsze wolne w okolicy swiat to dla mnie normalne i doceniam to bo jak ma się rodzine to można pospędzac z nimi w tym okresie więcej czasu.
  21. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa ja swojemu podaje kaszke z butelei. Chciałam łyżeczka ale mam wrazenie, że te kaszki po 4 miesiącu sa takie rzadsze, a robie zgodnie z przepisem. Nie chce robic takiego gestego czegoś do zjedzenia bo bez sensu tuczyc, no i może by cięzko maluszkowi na brzuszku. Pierwszy raz podałam łyzeczką. Kilka łyżek zjadł ale zaraz był płacz. Mój żarłoczek chciał szybko zjeśc, a łyzka to wiadomo powoli idzie. ja tez zrobiłam bład bo podałam mu ja jak był głodny, no a wtedy nerwowy i skonczyło sie płaczem i przelaniem kaszki do butelki. Więc postanowiła, że jak narazie kaszka z butelki, póxniej kilka łyżek będe dawała łyzka a reszte z butelki tak zeby go przyzwyczajac no a może po 6 miesiacu te kaszki są gęstsze to może wtedy już łyżeczka. Nam lekarka kazała juz wprowadza gluten, jeszcze nie zaczełam ale po nowym roku bede. Z życzeniami odezwe się jutro bo pedze do kuchni pomagac.
  22. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    KatarzynaH. samopoczucie już lepiej ale dalej jak coś porobie to czuje się jakbym miała gorączka, ale to raczej osłabienie. na dodatek mam okres który trwa juz chyba 13 dni i juz nie wiem czy to normalne czy nie. To pierwszy po porodzie. A na oczka polecam przemywanie naparem z herbaty ze swietlika. Nam lekarka poleciła bo małemu łzawiło i ropiało jedno oczko.
  23. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    kitkat to u nas dzis było cos podobnego. Mały spał i jak sie obudzic zaczał płakac jak szalony. Nie była to pora karmienia bo za szybko na mm no więc dałam herbatke i nawet nie chcial butelki dotkną. Płacz jak leżał na rekach na sekunde udawłao sie odwróccic uwage. Ubrałam go i wyszłam na spacer zasnął. No a po powrocie jak postawiłam na brzuszek i kupka była a óźniej juz ok. No ale jak tak płakał to nawet zelem dziasełka smarowałam ale nic nie dąło. Wystraszyłam sie bo ja przeziebiona wiec od razu temperature mierzyłam. Ale teraz od 20 .20 spi spokojnie i pewnie do 6 albo i 7 spokój.
  24. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    justa ja myśle, ze okres nie ma nic do karmienia piersią.. Moja znajoma urodziła miasiac po mnie czyli na poczatku wrzesnia i okres miała już miesiąc tem a karmi i to ma bardzo duzo pokarmu. Ja karmiałam z 3 tygodnie i pokarm zanikał a okres dostałam dopiero tydzień temu. Jest róznie. Znam osobe która dostała okres po 4 miesiącach a karmiła dzieciatko do roku. To, że kolezanki miały tak to moze zbieg okolicznosci. Pomysł z uporządkowaniem zdjęc jak najbardziej popieram. Pewnie po świętach jakies nowe sie pojawią i wtedy bedzie ich więcej. U mnie dalej przeziebienie ale juz lepiej. Jak narazie Franiowi na szczescie nic nie jest. Wietrzymy, bylismy na spacerku. Dzis było troche płaczu z nie wiadomo jakiego powodu. później była kupka wiec moze to dlatego a moze z nie wyspania. Po jabłuszku u nas kupka co 2 dzień a nie jak wczesniej co 5.
  25. ana28

    Lipcowe 2015! :)

    leosia niestety nie karmie piersia dlatego tak sie martwie o małego. Byłam u lekarza myslałam, że dostane antybiotyk i szybko mi minie a lekarz mówi, że to wirus i leczenie objawowe tylko bo antybiotyk nie podziala. Czuje się tak srednio. stram sie nie brac małego ale wiadomo nie da sie. kupiłam mydło antybakteryjne no i wietrze. Niestety moi rodzice nie rozumieja co to znaczy, że dziecku jest lepiej jak jest chłodniej w domu więc napalili w piecu tak, że ja czuje się jakbym miała sie roztopic. Dośc, że przeziebienie to jeszcze tak goraco. Pozakrecałam grzejniki tu gdzie spimy. Niestety nie moge spac w innym pomieszczeniu i jestesmy skazani na spanie w jednym. Na spacerze dzis nie byłam bo lekarz mi troche zajał ale jutro albo balkon albo spacer bo wiem ze to najlesze dla malego co moge. Moje słonko od wczoraj zasypia calkiem samo. Nie ma mojego M wiec mi troche mama tylko pomagała ale musiałam cos ogarnac i nie chciałam z tym gardlem siedziec nad Frankiem wiec z daleka patrzyłam co robił. On bawi sie łapkami wierci i po chwili zasypia. Dzis tez zasnął sam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...