
bass
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez bass
-
Lovella moja na roczek jadła jajecznice, grysik na wodzie z bananem, kanapkę ze szynką drobiową, jabłko ucierane z rozdrobnionym bananem i jogurt. Jeżeli chodzi o obiady to zupy jej super wchodziły i do tej pory wchodzą :) Krupnik, pomidorowa z ryżem lub kluskami, rosołek (tylko makaron trzeba było dość mocno rozdrobnić), też zupkę grysikową jadła. Do zupek dodawałam jej ugotowane mięsko, to był i czasem niestety nadal jest, jedyny sposób żeby zjadła mięso. Czasem też dałam jej do pomemlania naleśnika pustego. Bisiek u mnie jeszcze linea nie widoczna, w pierwszej ciąży dosć późno się pojawiła. Na razie też mnie nic nie swędzi, chociaż już trochę włosków jest. AniEli najwięcej rozstępów pojawia się w ostatnim trymestrze, mi nawet bezpośrednio przed porodem się pojawiły, a wtedy już jakoś się tak bardzo nie oglądałam i później byłam mega zszokowana skąd one się pojawiły;/ Polecam się smarować cały czas, czy to coś da to czas pokarze :) Mi niestety w pierwszej ciąż nic nie dało;/ Teraz jeszcze sie nie smarowałam.
-
Hej mamuśki :) Ja dziś też miałam mega leniwy dzień. Wyszliśmy dziś na chwilkę na podwórko z córą, pierwszy raz świadomie widziała śnieg i biedaczka nie wiedziała o co biega :P Nie było wielkiej euforii :P Zdecydowanie ja z P miałam większą radochę niż Emilka :) Czy macie nadal mdłości? Ja już myślałam, że powoli przechodzą, a niestety dziś znowu wymiotowałam ;/ Ogólnie to częściej się gorzej czuję niż lepiej ;/ Pobolewa mnie brzuch, krocze i nerka zwłaszcza nad ranem ;/ Wizytę mam dopiero w sobotę i mam nadzieję, że jakoś dotrwam. Ewelajka a czy faktycznie korzystałaś z tego zamrożonego mleka skoro miałaś tyle pokarmu? Ja też miałam sporo pokarmu, i z tego względu wolałąm karmić na bieżąco małą, tym bardziej że ona w ogóle butelki nie umiałą złapać. Jak to wyglądało u was?
-
glammour to masz przymusowe wakacje;/ 3maj się i głowa do góry, na tym etapie ciąży te krwiaczki już nie są takie groźne. zamiariwona moja szwagierka mieszka w Irlandii i mówiła mi, że tam się w gondolach nie woźi dzidziusiów. Byłam w szoku przecież to najwygodniejsza pozycja dla bobasków. Twierdziła, że kupuje się takie rozbudowane spacerówki. Nie wiem czy to prawda? Dziewczyny czy macie rwanie krocza? Ja mam tak od wczoraj, rwanie i takie kłucie, podejrzewam że to normalne ale wydawąło mi się, że na późniejszym etapie ciąży.
-
My już po badaniu! Wszystko w porządku. Maz byl ze mną i wiecie co? Po wizycie mi powiedział ze mega sie stresował i cieszy sie ze już po :P jednak mam cos przezywajacego męża hehe i wyszła dziewczynka! Bedzie druga cora, niby przeczuwałam ze będzie dziewczynka, liczyłam na chłopca, ale wiecie co? Czuje teraz ogromna radość, ze będą dwie córeczki, psiapsiółki DobraWrozka ja tez już bym chciała święta, tym bardziej ze w tv już reklamy świąteczne i czuje, czuje ta magie :) Bisiek u nas ogólnie nie wiele osób wie, dopiero najblizsza rodzinę poinformowaliśmy. W tej ciąży w ogóle sie nie spieszymy z informowaniem, w pierwszej ciąży od razu wszyscy wiedzieli bo miałam zagrozona ciążę a wiadomo ze źle wieści szybko sie rozchodzą. Noi to było takie długie wyczekiwanie wszystkich aż do dnia porodu.
-
Wrrr ucielo mi posta☹ Powiem wam ze ja nadal mam mdlosci, cale dnie ściśnięte gardło, nic nie mogę jeść. Czasem chodzę głodna....i co? Schudłam 2kg!! Ale brzusio jest widoczny i już tak fajnie ciazowo naprezony
-
Dziewczyny ja dziś po 18mam usg prenatalne. Musze przyznać ze mam lekkiego stresa, ale nawet nie mowie o tym mężowi bo i tak tego nie zrozumie. Uważa ze nie potrzebnie sie przejmuje, ale jakoś nie mam na to wplywu
-
Hej dziewczyny! Nie pisałam trochę ale czytam was na bieżąco :) Jakoś lepiej idzie mi czytanie was niż pisanie :P W końcu udało mi się posłuchać serduszka dzidziusia :) Brzmiał jak balsam dla duszy Wg usg ciąża jest o tydzień starsza niż z miesiączki, zobaczymy co wyjdzie na usg prenatalnym. Już postanowione że będę mieć cc, jakoś wiedziałam że dopiero dwa lata po wcześniejszym porodzie możńa próbować rodzić sn ale jak zaczęliśmy starania o dzidziusia to w ogóle o tym zapomniałam :P hehe ale w sumie też nie wierzyłam że uda nam się zajść w ciąże za pierwszym razem :P OnaM193 to prawda że wielkość brzucha i kg o niczym nie świadczy. Moja sis przytyła 17 kg w ciąży a córę urodziła 2600gr! To przede wszystkim geny i tendencja do tycia. Bisiek ja mam zdecydowanie większy brzuszek niż w pierwszej ciąży. Ale u mnie to było jakoś tak dziwnie, że jak nie wiedziała o ciąży to był fajny zgrabny, a jak zrobiłam test to momentalnie go wybuliło. Zauważyłam że w ciągu dnia mam raz mniejszy, raz większy. NIe wiem od czego to zależy, ale możliwe że od wzdęć, bo trochę mam. a wcale nie jem więcej, nawet jem mniej niż przed ciążą bo właściwie mdli mnie cały dzień;/ glammour zamawiaj koniecznie ten rogal do spania!!!Ja już kilka razy spałam na nim bo mi zdecydowanie wygodniej. Przyniesie ci ulgę! Uważam że to pieniądze zdecydowanie nie wyrzucone w błoto, tylko bardzo opłacalna inwestycja :)
-
Dziewczyny gratuluje dobrych wieści!!ja dopiero w poniedziałek idę na wizytę i już nie mogę się doczekać bo oczywiście zdarza mi się mieć czarne myśli, czy wszystko ok, czy upragnione serduszko bije!! Mam trochę wyrzuty sumienia bo w ogóle na siebie nie uważam, w sumie nic mnie nie boli, a chyba wolałabym zeby mnie cos bolało bo wtedy może bym więcej odpoczywala i przede wszystkim nie dźwigała mojego szkraba!!! Ja chętnie bym zaczęła stosować chusty, ale myślę ze bliżej porodu będę rozkminiac ten termin dokładniej. Kiedyś słyszałam ze kobiety w ciąży nie powinny pic ani jeść miodu, dziewczyny co robicie sobie kuracje miodowa zorientujcie się w tym temacie, bo małym dzieciom tez się nie daje miodu, wiec może faktycznie cos w tym jest.
-
My mamy monitor oddechu + nianię z AngelCare, jesteśmy bardzo zadowoleni. U nas akurat bardzo monitor oddechu się przydał bo mała przeszła krztusiec i dzięki niemu trochę spokojniej spaliśmy bo ryzyko bezdechów wykańczało nas psychicznie. Teraz mieszkamy w domu i nadal go używamy, bo jednak jak mała śpi to mogę spokojnie iść do ogórdka czy piętro niżej cos porobić. Co do wózka, to mamy sprawdzone 3w1 i uważam że to świetny wynalazek. Wiadomo że jak coś jest do wszystkego to nie zawsze wszystkie elementy są idealne, ale u nas akurat fotelik (właściwie to ten fotelik do auta u nas był piorytetem i on był wyznacznikiem które wózki bierzemy pod uwagę, bo to jednak chodzi o bezpieczeństwo dzidziusia) był świetny, gondola też super (chociaż ciężko jest znaleeźć dużą gondolę powyżej 70cm) a spacerówka średnia, ale szybko zmieniliśmy na parasolkę bo ja się już dość męczyłam z tym wózkiem na zakupach, bo są dośc duże. glammour- NIE MAM pojęcia ile może kosztować taka wyprawka dla dzidziusia bo nam akurat udało się wiele rzeczy wziąć od moich sióstr które mają już duże dzieciaczki. Ale uważam że nie ma sensu wydawać milionów na nowe rzeczy dla dzieci, bardzo dużo ludzi sprzedaje używki i można znaleźć naprawdę nie zniszczone rzeczy za bezcen, wiadomo że takie rzeczy jak materac do łożeczka to lepiej kupić nowy, ale po urodzeniu dzidzia jest tyle wydatków, że uważam że jeżeli będzie można na czymś zaoszczędzić to warto trochę czasu poświęcić i poszperać na necie. Co do ubranek, to ja bym za wiele nie kupowała wcześniej, wiadomo jakies podstawy do szpitala, bo z reguły wiem że jak przychodzą znajomi odwiedzać to zawsze mogą kupić coś do ubrania. No szkoda żeby później leżało milion kaftaników ślicznych, pachnących ale ani razu nie ubranych ;/
-
Jak już usłyszę bijące serduszko mojego dzidziusia to sobie zadzwonię do kadr i zapytam co i jak. Ale dzięki dziewczyny, widzę że jest szansa na jakieś pieniądze :) Ja dziś w super humorze, aż chce mi się wszystko!! Tylko nie wiele mogę hehe Wczoraj za to miałam okropny dzień, u mnie ewidentnie wahania hormonów dają o sobie znać ;/
-
glammour niestety macierzyński już mi się skończył a wtedy jeszcze w ciąży nie byłam
-
mamcia89 ja teraz wykorzystuję urlop i pod koniec października zaczynam urlop wychowawczy, no chyba że skoro jestem w ciąży to zrezygnuję z wychowawczego i pójdę na l4? Już sama nie wiem jakie mam prawo, jak to wygląda od spraw kadrowych
-
Velvet92 super, gratulacje :) Ja w pon byłam u lekarza, zlecił badania zrobił USG ale jedynie dowiedziałam się że jest pęcherzyk z zarodkiem. Zrobił pomiar 4mm, co wg mnie trochę mało jak na 7 tc, ale miał dość stary aparat bo nawet zdjęć nie drukował, więc liczę że to błąd pomiaru. Następna wizyta za 2 tygodnie, mam nadzieję że serduszko będzie pięknie biło. Jeżeli chodzi o porody, to ja miałam rodzić sn. Byłam 10 dni po terminie, poród wywoływany, aż nagle brak tętna dzidzi i szybka akcja z cc, dzięki czemu mam śliczną, zdrową łobuziarę :) Chciałam rodzić sn, byłam przygotoana psychicznie i fizycznie, jednak wyszło inaczej. Doszłąm szybko do siebie, wiadomo swoje trzeba odleżeć, ale przy dziecku nikt mi nie pomagał, byłam całe dnie sama (bo mój mąż mógł tylko wieczorami przyjeżdżać), siebie też musiałam sama się umyć, myślę że dzieki temu że szybko zaczęłam się ruszać to doszłam tak szybko do siebie. Ja dziękuję Bogu, że jest coś takiego jak cc bo dzięki tej drastycznej metodzie wróciłam do domu z córeczką. Teraz jeszcze nie rozmyślam za bardzo o porodzie jak będę rodzić.
-
Widzę, że dość sporo jest nas które mieszkamy z teściami. Oj ciężki taki żywot ale najważniejsze to robić swoje i czekać cierpliwie na przeprowadzkę na swoje :) Ja czekam tylko na potwierdzenie ciąży i mam zamiar zagonić swojego chłopa do roboty na naszym pięterku bo może zmobilizuje go teraz drugi dzidziuś do działania :) glammour super że nie ma krwiaczka!! dzidzia rośnie jak na drożdżach :) a powiedz mi dlaczego robisz prenatalne i pappa? Masz co do tego wskazania? Bo ja w pierwszej ciąży tego nie robiłam i już sama nie wiem jak podejść do tego tematu. Powiem wam, że od 2 dni w ogóle nie czuję że jestem w ciąży. Mdłości miałam tylko przez kilka dni, piersi też czułam nabrzmiałe a teraz nic, kompletnie nic! Niepokoi mnie to! W pon spróbuję podejść dopiero do lekarza także nadal żyję w ogromnje nie pewności co mnie wykańcza!
-
Małopolska :) Dziweczyny a ja wczoraj wybrałam sie do gina, nie było mojego lekarza, to poszłąm do innego sttarego piernika i właściwie nic nie załatwiłlam;/ Powiedział że ciąża (jeżeli faktycznie jest) jest za wczesna na usg i jakiekolwiek badania z krwi! Załamałam się bo już chciałam coś wiedzieć więcej, mieć jakieś potwierdzenie że wszystko ok. W pon spróbuję podejść jeszcze raz, bo ma wrócic mój gin z urlopu. W ogóle ten lekarza straszył mnie, że 3% ciąż jest poza macicznych więc warto poczekać z badaniami;/ Co za kretyn! Jak mógł mi tak powiedzieć!! Przecież ja od razu zaczęłam mieć czarne myśli, tym bardziej że pobolewa mnie brzuch z jednej strony;/ Eh.... Ja w ogóle nie myślę na razie o porodzie, tym bardziej o wózku, ale raczej będę rozważać opcję chustowania, chyba że moja mała odrzuci wózek, bo na razie go uwielbiia i woli jeździć niż chodzić. Mam lekkie mdłosci, zdarzyło mi się zwymiotować, ewidentnie inna ta ciąża, ale martwi mnie to że praktycznie w ogóle nie uważam na siebie;/ Muszę dźwigać małą (10kg) i za każdym razem jak ją podnoszę to modlę się żeby nic się nie stało. Lovella my też ciaśnimy się u teściów, już 2 lata prawie, nasze pięterko czeka na nas nad teściami ale mamy tam stan surowy więc też kupa roboty. Teraz mamy przynajmniej większą motywację żeby zacząć coś tam robić, bo ja baaaardzo chętnie bym już dawno się od nich wyniosła. Ciężko się żyje gdy są dwie gospodynie domowe ;p Lucyna- bądź dobrej myśli!!!! glammour masz krwiaka podkosmówkowego? Ja w pierwszej ciąży też miałam, leżałam plackiem przez miesiąc, ale mogłam sobie na to pozwolić bo to była pierwsza ciąża. Najważniejsze że już nie krwawisz!
-
Pietka89- oj brzuszek to zaokrągla się chyba dopiero pod koniec I trymestru :P A jeżeli chodzi o kremy ha rozstępy to dopiero od 4 miesiąca powinno się stosować (jeżeli chodzi o brzuch), słyszałam o dwóch powodach : bo badania skuteczności tych kremów nie były przeprowadzane na wcześniejszych etapach ciąży; i że ciąża do końca 3mc jest nie pewna i poprzez smarowania brzuch (chodzi o ruchy skóry) można przyczynić się do poronienia.
-
A jak się liczy tygodnie ciąży? Od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki? Jeżeli tak to u mnie 7 tydzień, więc coś już powinno być widać w usg. karcik wiem że każda ciąża jest inna, i już odczuwam to, bo dopadły mnie mdłości, a w pierwszej ciąży obyło się bez tych nieprzyjemnosci :P Widzę, że ty podobnie jak ja, masz już roczne dzidzi :)
-
Witam mamusie, mogę dołączyć? :) W sobotę zrobiłam test i wyszły dwie kreseczki :)) Jutro wybieram się do lekarza i liczę na potwierdzenie ciąży. Ma któraś z was bóle brzucha? Bo mnie boli od rana po prawej strony, takie kłucie... Trochę mnie to niepokoi bo pierwsza ciąża była zagrożona i oczywiscie mam ogromne obawy.
-
KaroLu ja miałam niedoczynność tarczycy w ciąży, po ciąży przeszło, Emi miała raz robione badania i wyniki były w porządku. Mam nadzieję u was wyniki okażą się w porządku :) Magda.g a ty kp? U nas był przez pewien czas problem z tym, że mała często się budziła w nocy bo była głodna, więc stwierdziłam że potrzebuje więcej zjeść, i daję jej na noc zjeść z dwóch cyców. Trwa to dośc długo, przyznam ale efekty są. Mała zasypia ok. 20:30 a budzi się dopiero 3-4 i później po 7 wstajemy. Oczywiście jest różnie, czasem obudzi się koło 24 (zauważyłam że wtedy ma bardzo lekki sen i łatwo się wybudza), ale najwyżej raz w tygodniu tak się zdarza. Mam nadzieję, że jak tak pochwaliłam moją sikoreczkę, to nie strzeli focha i nadal będzie tak pięknie spała :) Moja mała nadal ma czerwoną wysypkę ;/ Już ponad tydzień jej nie podaję selera ani banana a nie widzę poprawy. Już sama nie wiem od czego to może być. Niby zmieniłam płyn do płukania tkanin ale wydaje mi się, że jeżeli to od tego by miała wysypkę to chyba na całym ciałku? Czy się mylę?
-
Misiaczek bardzo ci dziekuje, w takim razie ja w tym tygodniu sprobuje tez zrobic na wodzie kaszke bo nawet mam jakas. Ja po prostu myslalam ze jak pisze zeby dodac mm to ze na wodzie nie wyjdzie;/ o ja nie madra :( my mamy wprowadzone 3 posilki stale. Oczywiscie ilosc porcji jaka mala zje sa bardzo rozne,ale musze przyznac ze odkad wam ponarzekalam w pt, to mala zdecydowanie wiecej je;) przetrzumuje ja dluzej zeby byla bardziej glodna i chyba w tym byl problem bo teraz ladnie wsuwa,coraz woecej. A mnie tylko piersi bola ;/ U nas jest tak: 7-8 sniadanie kp 9-10 kaszka z owocem 13-14 obiad ( dzis debiutowal burak-strzal w dziesiatke!!) 16-17 owoc z kasza manna,biszkoptem 20- kolacja kp 3-4 karmienie nocne kp
-
Misiaczek a to nie jest tak że nasze dzieciaczki powinny mieć dwa dania mleczne? Bo ja też kp ale nie jestem w stanie ściągnąć pokarmu więc podaje małej kaszki które robię na wodzie (czyli te kaszki zawierają mm). A powiedz mi proszę czy robisz na wodzie tez kaszki te na których pisze żeby zrobić je na mleku? Bo ja nie próbowałam robić takiej na mleku bo wydaje mi się że nie wyjdzie.
-
hej mamusie :) u nas szary, bury dzień, ale mam zamiar wyjść po obiedzie na jakiś spacer, bo chyba zgłupieje jak nie wyjdę przewietrzyć mózgu ;/ mmadzia nie martw się, jeżeli mała dobrze je, zachowuje się normalnie, bawi się, to nic jej nie jest :) mi mała spadła już dwa razy ;/ raz jak spała to się przeturlała przez całe łóżko a drugi raz przy mnie spadła, jak byłam z nią w pokoju i to był ułamek sekundy jak zrobiła siuuup i wylądowała na podłodze ;/ ja się roztrzęsłam, beczeć mi się chciało ale na szczęście z małą wszystko było ok, ciągle mi to siedzi w głowie że jej nie dopilnowałam, ale niestety wyoadki się zdarzają ;( ~Misiaczek moja teściowa ma tą samą gadkę "o jakie zimne łapki"- ja jak słyszę słowo łapki to aż mnie skręca w środku, bo łapki to mają psy a nie moje dziecko!!!a zresztą ona jest zmarzluch i jej się wydaje że każdemu jest też zimno, a już zwłaszcza Emi! Ja mam problem, bo moja Emi nie chce jeść w ogóle stałych posiłków ;/ jak zje jakieś 70gr to jest sukces! nawet jak jest full głodna to zje łądnie jakieś 10 łyżeczek a później zaczynają się cyrki;/ jeszcze mała nie siedzi i nie wkłądam jej do siedzonka więc na kolanach siedzi i karmienie to na prawdę jakaś parodia u nas ;/ dobija mnie to jak widzę ile wasze maluszki jedzą. Już nawet myślałąm że jej pokarmy po prostu nie smakują, ale nie ważne czy sama robię, czy kupuję, kaszki też różne wypróbowaliśmy i ze wszystkim jest to samo ;( a cyca to by ciągle jadła! Już nie wiem jak podejść do tej sprawy, poradzicie coś? I mam pytanie, podajecie już smakowe kaszki? Bo ja właśnie podałam małej kaszkę malinową nestle od 4 miesiąca ale ten skomplikowany skład mnie wybił z tropu i mam wątpliwości czy podawać.
-
Hej mamusie ;) dawno mnie tu nie bylo ale czytam was przy karmieniu wiec jestem na bierzaco. Ania125 u nas byl wielki problem z ciemieniucha,oliwka nic nie pomagala i w koncu wpadlismy na pomysl zeby kremem do pupy to smarnac i pomoglo!!my akurat uzywamy bepanthenu a on jest fajnie tlusty ale dziala. Smarujemy na chwile przed kapiela,ciezko to zmyc ale najwazniejsze ze dziala. Uzyj po prostu kremu tlustego dla dzieci. Ja sie meczylam 3 miesiace sama oliwka a mialam caly czas bepanthen pod reka i ciemnota ze mnie nie wpadlam na to wczesniej ;p My jestesmy na etapie nauki raczkowania,dzis mala zrobila dwa kroki raczkujac i sie wystraszyla (bidulka)!!nie siedzimy i chyba nam daleko do tego. I najwazniejsze,uczymy sie samodzielnegi zasypiania w lozeczku!!!
-
Witajcie :)) U nas też piękne słonce od rana ale mi i tak nic się nie chce, bo mamy ostatnie 2 tygodnie kiepskie ;( Mała budzi mi się 3 razy w nocy, poje 15 minut i śpi dalej i o 6 na dobre pobudka :( Już mnie to wykańcza bo w dzień też właściwie nie śpi i ja też nie mam jak zregenerować się. Czekam z utęsknieniem na zmianę czasu to jakoś mnie to podbuduje że to będzie już 7 a nie 6 rano :P JustynKa87 moja mała nie pije z butelki i wszystko co silikonowe to gryzie, też kupiliśmy niekapek z aventa silikonowy ale więcej z tym zabawy, i wpadliśmy na pomysł że po prostu będzie kubek z dziubkiem plastikowym. Faktycznie od razu lepiej, mała jak go łapie to zaczyna gryźć ale czuje że twarde więc przestaje. Co do picia, to sama sobie jeszcze nie radzi z tego kubeczka, więc ja jej go trzymam i przechylam, zawsze wypije kilka łyków. W sumie to bardzo lubi z niego pić. Także spróbuj z plastikowym ustnikiem :)
-
Aaaa wiecie ze dostalam po 48 dniach moj drugi okres!??!! Oczywiscie dwa testy wczesniej zrobione, wizyta u gina zaliczona i w koncu przyszedl. Ale jakos nie panikowalam ze to moze byc ciaza,w sumie to moglabym byc w ciazy, bo przynajmniej bysmy nie pozapominali jak sie zajmowac takim malenstwem, ale ja po cc wiec to za wczesnie troche. W ogole z tego co czytam tu na forum to wiekszosc mamusiek wraca do pracy, czy planuje ktos zostac na wychowawczym?Ja mam taki plan ale powiem wam szczerze ze chcialabym jakos zarabiac bedac w domu, juz teraz czuje potrzebe jakiejs samorealizacji ale brak mi pomyslow ;(