Skocz do zawartości
Forum

bass

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bass

  1. AniEli jeżeli chodzi o sikulinkę to u nas w standardzie jest woda przegotowana, za każdym razem gdy zmienialiśmy pieluszkę to przecieraliśmy. Właściwie przez pierwsze 6 miesięcy tak robiliśmy, później to jakoś rzadziej ją przemywaliśmy bo Emilka zrobiła się bardziej ruchliwa i trzeba było na szybciocha. Często jak była obsraba (a zdarzało jej się to bardzo często) to po prostu pod kran i później tylko mokrym wacikiem. Używaliśmy Emolium do kąpieli, ale mała była przenoszona i skóra płatami jej odchodziła więc emolienty były wskazane. Teraz jak będzie u niuni normalna skórka to planuję ją kąpać w tym co teraz Emilkę kąpiemy, czyli Nivea. Nigdy nie kupowaliśmy szamponu specjalnie.
  2. My też nie kupujemy wózka rok po roku, stwierdziliśmy że rozleniwi nam to Emilkę, bo teraz lubi chodzić i tylko jak się śpieszymy albo jest zmęczona to wskakuje do wózka. Planujemy, że siostrzyczka ze szpitala przyniesie Emilce hulajnogę (taką na 3 kołach- dwa z przodu- już kiedyś próbowała na takiej jeździć i bardzo jej się podobało), jest opcja też rowerka biegowego, ale nie wiem jeszcze czy wczesniej go kupimy, czy dopiero jak hulajnoga nie wypali. Ogólnie nie nastawiam się źle, liczę że Emilka będzie współpracowała i będzie chciała pokazać że jest już dużą dziewczynką :) Albo zdecyduję się na chustę lub dostawkę do wózka. Myślę że ostateczną decyzję podejmiemy po porodzie jak się zorientujemy jak to u nas funkcjonuje :) Ja dziś byłam na wizycie, niunia (niestety jeszcze bez imienna, ale padł pomysł na imię Tola :P) waży ok 1600gr! Wstępny termin na cc mam na 16 maja, już robi się dość poważnie :P
  3. Karo_karolina dziękuję ci bardzo za tą instrukcję, opisałaś to bardzo dokładnie :) jak tylko mała się obudzi to spróbuję to zrobić, mam nadzieję że zadziała bo już mnie denerwuje to pikanie jak tylko wyjdzie sobie niunia z łóżeczka;/ My położyliśmy tą płytkę pod materacem mniej więcej na środku, jak właśnie tylko mała zaczęła robić wędrówki po łóżeczku i nigdy nam się nie włączył, więc czułość ma dość dobrą ta płtyka.
  4. Ja czekam z niecierpliwością na wizytę w sobotę, gdzie będę mogła podglądnąć niunię :) Karo_karolina a może podpowiesz jak zrobić żeby używać samej niani? Odłączaliśmy monitor oddechu ale wtedy w ogóle niania ( ta którą zabieramy ze sobą) nie wykrywa całej reszty :( Tyle kasy za nią daliśmy że byłam pewna że można używać tego oddzielnie ale teraz już zgłupiałam... Bisiek pamiętam że my też się zastanawialiśmy nad takim przypinanym do pieluszki, ale stwierdziliśmy że on się nie sprawdzi gdy mała zacznie się obracać na brzuszek i z powrotem. No chyba że masz plan używać go tylko w okresie gdy dziecko będzie jeszcze mało aktywne.
  5. cudaczek słyszałam o sytuacjach kiedy dzieci obracały się nawet w 38tc. Jeszcze ma czas na obrót, moja mała leży cały czas poprzecznie ale nie zamartwiam się tym, bo wiem że jak będzie gotowa to się obróci. A jak masz takiego uparciucha w brzuszku to może faktycznie, tak jak pisze Alexja, niech lekarz spróbuje obrócić dzidzia. Ja z kolei czekam z niecierpliwością na poród, męczy mnie ta ciąża, chociaż czuję się całkiem nie źle. Chciałabym mieć już niunię przy sobie, żeby nie musieć tak bardzo uważać na siebie, bo jednak mając w domu 1,5 roczną Emilkę nie jestem w stanie leżeć cały dzień i smarować rozstępów :P
  6. Oj dawno nic nie pisałam. Czytam na bieżąco, przeważnie do poduszki ale jakoś już sił mi brak na naskrobanie czegoś.... Mnie baaardzo marzy się, żeby przez okres lata gdzieś wychodzić na wycieczki z dziewczynkami. Mieszkamy w terenie gdzie jest mnóstwo miejsc na pagórkowe wędrówki, oczywiście dla Emilki nosidło turystyczne (już kiedyś tesowaliśmy przy wyjściu na 3 Korony- super się sprawdził, wygodny zarówno dla noszonego jak i niosącego :P) a dla dzidziunia (imię niestety też jeszcze nie wybrane ;/) właśnie marzy mi się chusta.... Tak je tutaj zachwalacie, że muszę się jakoś rozejrzeć w tym temacie. Ale powiem szczerze, że chciałabym sobie wczrśniej przymierzyć jak się nosi dzidzi, tylko że teraz z brzuchem to nie wsadzę nawet Emilki tam, więc chyba wstrzymam się do porodu z kupnem. Chociaż już sama nie wiem, mam mętlik w głowie. AniEli super te ciuszki, chciałabym umieć tak szukać perełek, ja się bardzo szybko zniechęcam ;/ Bisiek współczuję, dodatkowe niepotrzebne zmartwienie ;/
  7. Też polecam imię Basia :) Gdybym ja nie miala tak na imię, na pewno byśmy tak nazwali którąś z naszych córeczek :) Bisiek my mamy nianię elektroniczną z czujnikiem oddechu z Angel Care- jesteśmy bardzo zadowoleni, nigdy nas nie zawiodła. Jedyny minus jest taki, że nie można wyłączyć monitora oddechu tak żeby sama niania działała.
  8. kamianna ja też chciałam baaardzo Oliwię, ale niestety mężuś mnie sprowadził na ziemię, źle mu się kojarzy...I tak jest z kążdym imieniem ;/ Podoba mi się jeszcze Laura, ale boję się nawet wspominać o tym imieniu bo wiem jaka będzie reakcja hihi
  9. Glammour mnie łapią skurcze ale w stopach :( okropnie boli i zastanawiam się dlaczego mnie łapią te skurcze skoro biorę końską dawkę magnezu (3x2). Myślałam że przynajmniej skurcze mnie ominą. Rybka86 super sukieneczka, będzie piękna pamiątka :) OnaM193 w poprzedniej ciąży córa obróciła mi się w 37tc, podobno nawet przed samym porodem dziecko jest w stanie się obrócić. Teraz moja dzidzia jest ułożona poprzecznie ;/ Mam mega rozlazły brzuch i no muszę przyznać że dość nie przyjemnie mi jest gdy niunia się rusza, bo nie dość że rozpycha się nóżkami z jednej strony brzucha, to jeszcze wypycha brzuch z drugiej strony główką albo rączkami ;/ Ja czekam na 30 tc i też zacznę coś powoli kompletować do szpitala. Dla dzidzi mamy praktycznie wszystko, jedynie chcę kupić nową pościel do łóżeczka. Polecicie jakiś termometr bezdotykowy? Teraz mamy tylko taki pod pachę, i niestety nasza Emilka już jest na tyle kumata że nie pozwala sobie włożyć pod pachę i jesteśmy zmuszeni do kupienia bezdotykowego. Może co doradzicie przy wyborze? W ogóle my mamy spory problem z wyborem imienia dla córeczki, zastanawiamy się nad Milenką lub Alicją (mamy już Emilkę więc poprzeczka jest wysoko postawiona :P). Wczoraj wieczorem przy zasypianiu, rozmyślałam nad tym dośc intensywnie i stwierdziłam, że Alicja będzie lepszym imieniem, że Emilka i Milenka są za bardzo podobne do siebie. Powiedziałam o tym mojemu mężusiowi a on na to, że jemu bardziej Milenka się podoba ;/ No i nadal mamy impas, a już myślałam że udało mi się wybrać imię dla córeczki...
  10. AniEli super to opisałaś. Ja miałam rodzić sn, cesarki w ogóle nie brałam pod uwagę, no ale wyszło jak wyszło. Po porodzie od razu przynieśli mi niunię i przystawili do piersi- zaczęła od razu ssać!!Cóż to za wspaniałe uczucie!!Na drugi dzień cały dzień na cycu wisiała, ale to tylko dlatego że uspokajała się przy nim, myślę że dzięki temu tak super rozhulała mi się laktacja. Dopiero po powrocie do domu uświadomiłam sobie, że po cc mogłam mieć olbrzymie problemy z pokarmem, a tak to wyszło super- pokarm już na drugi dzień i to w duuużych ilościach. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie, jednak wezmę od razu ze sobą do szpitala laktator w razie czego. OnaM193 moja mamuśka wykarmiła na mm pięcioro dzieci, dopiero moją najmłodszą siostrę karmiła piersią i to 3 lata!Mówi, że kiedyś nie było ciśnienia na karmienie piersią, a nawet się mówiło że pokarm nie jest taki dobry, że dziecko się nie najada itd. Później się to zmieniło i ona też zmieniła całkowicie swoje nastawienie do kp- że trzeba karmić bo t0 najlepsze dla dziecka. Ja od niej też troszkę czułam presję, uważam że nie potrzebnie czasem mi wspominała o kp (jeszcze przed porodem), bo sama bardzo chciałam karmić. Ale podsumowując: patrząc na moje rodzeństwo, nie widzę zależności pomiędzy odpornością, inteligencją a rodzajem karmienia. Moja córa też pomimo tego że ją kp, to niestety zbyt dobrej odporności nie ma, no ale tu już słyszałam takie opinie, że przez to że miałam cc a nie rodziłąm naturalnie ;/
  11. cudaczek a widzisz nawet nie wiedziałam, że jajka na miękko są nie wskazane, na szczęście i tak ich nie jem hihi Ale to co piszesz ma sens z tą salmonellą.
  12. glammour najlepsze jest jajko na miękko, dostarcza najwięcej żelaza. Mi też leci na łeb i szyję żelazo, ale jeszcze nie dostałam tabletek. NIestety niecierpię jajka na miękko, ta konsystencja mnie odrzuca i ratuję się brokułem, szpinakiem i jajkiem na twardo (chociaż nie wiem czy ono dostarcza jakiekolwiek żelazo). Aha i nie wiem czy można jeść jajko codziennie, ja daję córeczce jajo co drugi dzień (takie są wytyczne) i kiedyś słyszałam że dorosły człowiek też nie powinien zbyt często zjadać jajek. Ale to musiałabyś doczytać gdzieś. Ewelajka ja biorę asmag forte 3x2, brałam też pregnę (drogie to a w składzie bez rewelacji) teraz właśnie przeszłam na femibion (ten zwykł bez dha- jakoś nie mogę przełknąć tych tabl z tymi kwasami;/ ). Mnie też boli prawa pachwina i to tak dość konkretnie, zwłaszcza przy wstawaniu, zmianie pozycji podczas snu, przy ubieraniu się gdy muszę podnieść tą nogę. Niestety nie ma na to rady bo pytałam lekarki;/ Prawdopodobnie macica uciska nerwy na kręgosłupie (i wcale nie musisz mieć dużego brzuszka, bo rozrastająca się macica i tak sieje spustoszenie). Ja miałąm dość podobne problemy w pierwszej ciąży z tą nogą, tylko że wtedy biodro mnie bolało niemiłosiernie. I działo się to w 3 trymestrze ciąży, dlatego teraz jestem bardzo zasmucona że tak wcześnie ta noga dała mi o sobie znać :(
  13. Witajcie mamusie :) Jak czytam wasze historię, to sobie myślę jaka ja głupia jestem, że narzekam na mojego męża, wymyślam jakieś problemy. Podziwiam was!! Jesteście wielkie! Ja dziś byłam w końcu na wizycie, na +5kg.Z dzidzią wszystko ok, tylko coś serduszko dość szybko biło;/ Lekarka nie panikowała, robiła pomiar 3 razy i tylko raz wyszedł w normie. Pierwszy raz miałam taką sytuację, twierdziła że czasem tak się dzieje jak dzidziuś się rusza- mam nadzieję że tak było w naszym wypadku. Miewałam ostatnio bóle podbrzusza, rana po cięciu też daje o sobie znać;/ I lekarka kazał mi brać końską dawkę magnezu 2x3! Czy któraś z was również bierze tyle magnezu? Pietka89 zazdroszczę ci tej wykończeniówki! My mieliśmy ambitny plan wykończyć nasze piętro ( teraz mieszkamy na piętrze z teściami) do maja, ale niestety coś czarno to widzę;/ Pieniądze mamy ale te niskie temperatury nas trzymają bo musimy zacząć od zera- czyli najpierw tynki położyć. Muszę się powoli przyzwyczajać do myśli, że nie wyrobimy się do porodu ;(
  14. Ewelajka moja córa nabawiła się torbiela już po urodzeniu (została dość mocno uderzona w główkę przez kuzynkę) i oczywiście konsultowaliśmy to itd i faktycznie te torbiele to nic groźnego, podobno my dorośli ludzie też mamy takie torbiele. Większość się wchłania, te które zostają są nie groźne. DobraWróżka my Emilkę wzięliśmy raz na ugs i mała była taka ciekawa, co mi tam lekarz robi, że aż krzyszała i odpuchała lekarza hehe ogólnie rozproszenie było ale to było dość urocze :) Nie dziwię ci się, żę się wzruszasz jak widzisz taką czułość od córeczki ^^ Mi się też często zdarzają zawroty głowy, mam niskie ciśnienie, czasem aż takie niskie że ciśnieniomierz mi go nie wykrywa;/ Ja dziś miałam kiepski dzień, nie mogłam uśpić niuni, co mnie mocno zdenerwowało i sfrustrowało. Drzemka małej jest jedynym momentem w ciągu dnia kiedy mogę sobie odpoczać, też się zdrzemnąć, więc taka sytuacja bardzo mnie wyprowadziła z równowagi. Mała była mega senna ale walczyła i skutecznie wywalczyła nie spanie ;/ Niestety ta sytuacja sprawiła że miałam przez chwilę takie delikatne skurcze;/ Wiem, że to z nerwów, muszę trochę wrzucić na luz, mam nadzieję że się nie powtórzą. Jeżeli chodzi o wyprawkę, to z racji tego że będziemy mieć drugą córeczke, nie planujemy wielkich zakupów. Jedynie chciałabym kupić nową pościel i poszewki do łóżeczka. Wiadomo pewnie jakieś ciuszki też kupimy, ale to wyjdzie pewnie będą zakupy przy okazji. Mi wczoraj też troszkę brzuch podskakiwał od kopniaczków :) Super uczucie! Już też zauważyłam regularną aktywność niuni. Koło południa dopiero sie budzi (mam nadzieję że będzie takim samym wielkim śpiochem jak my wszyscy:p), i wieczorem też lubi sobie porozrabiać :) W sumie to chciałabym już żeby był maj :P
  15. My dziś byliśmy na usg połówkowym :) Tak na spontanie, bo wczoraj zadzwoniłam, z myślą że po nowym roku będą terminy, a okazało się że możemy dziś podejść. Potwierdziła się córeczka :) Wszystkie parametry prawidłowe, niczym się już nie stresuję :) OnaM193 moje piersi już nie bolą. Bolały dość mocno jeszcze 2 tygodnie temu, teraz jest spokój. Nabrzmiałe są i faktycznie na brodawkach mam łuszczącą się skórę ale podczas kąpieli udaje mi się ją zmyć i nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Ewelajka przykro że twoi teściowie tak podchodzą do wnuków :( Ja ze strony teściowej słyszę często słowa "jakoś to będzie, nie ma czym się przejmować", co mnie dość denerwuje, bo to była nasza świadoma decyzja, a jej widać ewidentnie nie na rękę ;/ Mój brzusiu już bardzo widoczny, a mamy ten sam tydzień :P
  16. Mamuśki! Wesołych i rodzinnych świąt Wam życzę ☺
  17. Hej dziewuszki! Ja dziś byłam w końcu na wizycie. Bardzo dłużył mi sie ten okres oczewikania, tym bardziej że nie czuję jeszcze regularnych ruchów maleństwa, więc zawsze jakaś tam obawa jest. Z dzidziusiem wszystko w porządku, nic nie dyndało między nóżkami, więc uważam to za potwierdzenie drugiej córeczki :)) Niestety pojawiło mi się łożysko nisko położone ;/ Mam na siebie uważać, zero współżycia. Wiem, że któraś z was też miała takie łożysko, może wspomożecie mnie jakąś radą, po jakim czasie mniej więcej podniosło się? glammour jeżeli dobrze czytam te twoje wyniki, to nie wydaje mi się żebyś miała jakoś strasznie dużo tych erytrocytów. Ale to nie moja dziedzina więc wymądrzam się :P Ewelajka my nigdy nie używaliśmy katarka. Najpierw mieliśmy małą gruszkę a teraz niunia ładnie sama dmucha nosek. Nauczyliśmy ją tak, że dmuchaliśmy jej w twarz i przykładaliśmy chusteczkę do noska i ona już jakoś wiedziała że musi dmuchać nosek. Ja przytyłam jakieś 3 kg, nie mam zbyt dokładnej wagi więc to takie na oko pomiary :P Ale widzę po swoim ciałku że taka puszysta się zrobiłam ;/ tyłek już mięciutki i pulchniutki ;/
  18. glammour świetne łóżeczko!! Myślę, że to dobry pomysł z kupnem takiego większego, powiem szczerze, że my rozglądaliśmy się za takim małym tapczanikiem dla starszej niuni, ale nie dość że ceny kosmiczne to jeszcze nie takie ładne jak ten z klupsa. Ewelajka nasza mała śpi w łóżeczku ze szczebelkami, po porodzie planujemy przywieźć od moich rodziców drugie łóżeczko dla nowej dzidzi. Wydaje mi się, że EMilka nie będzie jeszcze gotowa na spanie na tapczaniku, pewnie wtedy jej też wyjmiemy szczebelki. W ogóle u nas w okolicach będzie duża rewolucja w życiu, bo przeprowadzimy się na nasze pięterko, więc Emi dostanie swój pokoik i chcemy żeby nie miała zbyt dużego szoku i czuła się swobodnie, dlatego łóżeczko na pewno z nią zostanie. Ja też nie celebruję tej ciąży, nie przeszkadza mi to za bardzo bo często myślę o dzidzi. Starsza córa też całuje mi brzuszek co mnie bardzo rozczula. Teraz jest inaczej, n ie mogę spać i leżeć całe dnie w łóżku, ale tak jest z drugim i kolejnym dzieckiem.
  19. kate10 mój poród wyglądał tak samo, jedynie ja miałam już skurcze regularne, rozwarcie na 7 cm. I skończyło się ekspresowo przeprowadzoną cesarką. Byłam w takim amoku że sama nie wiedziałam co się dzieje, cała się trzęsłam, słąbo mi było. Teraz jak o tym myślę to aż ciarki mnie przechodzą ;/ Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło :) Najważniejsze że dzidzi zdrowe, a to którą dziurką wyszło nie ma znaczenia :)
  20. hejka mamusie :) Ja też jakoś wolę jednak pisanie tutaj na forum, jest o wiele przejrzyściej :) Zdecydowanie lepiej się czuję, mdłości i wymioty przeszły ale brak mi kompletnie energii;/ Może się trochę rozleniwiłam, bo mam męża w domu od miesiąca i baaaardzo dużo mi pomaga więc go wykorzystuje na tyle ile się da :P Ale najchętniej bym leżała cały dzień, i najlepiej gdy zdrzemnę się w ciągu dnia. Eh chciałabym mieć tyle energii co wy, liczę że odżyję w końcu! Ja piję kawę inkę, czasem mieszam sobie z łyżeczką rozpuszczalnej. Uwielbiam po prostu kawę i teraz też widzę że ona na mnie na prawdę działa! Jak nie wypiję to mam bardzo senny dzień....
  21. BlackPearl ja też miałam wiecznie bakterie w moczu. Moja gin kazała mi robić badanie moczu w tym sterylnym pojemniczku. Niestety w tych wąskich fiolkach istnieje możliwość że nie są zbyt czyste i wtedy wychodzą bakterię, leczy się je, a tak na prawdę ich nie ma;/ U mnie faktycznie to był problem, bo jak zaczęłam stosować ten pojemniczek to albo nie mam w ogóle tych bakterii albo bardzo nie liczne. death25 ja też zaliczyłam pachołek na łuku;/ Na mikołajki zrobisz sobie prezent ze zdanym prawkiem!!
  22. Dzieki dziewczyny za odzew w sprawie poduszki :) Postanowiliśmy jednak zostawić małą bez poduszki, dostaje tylko tą cienką poduszeczkę i przytula się do niej. Oczywiście wędruje na całego po łóżeczku nadal, ale widzę że to normalne u dzieci. Ewelajka też myślałam aby wprowadzić chustę jak się urodzi druga dzidzia, ale powiem szczerze że nie mam pojęcia jak się za to zabrać. W ogóle te chusty dla mnie to czarna magia;/ Ale nie wyobrażam sobie iść na zakupy z maluszkiem w gondoli i ze starszą żeby na nóżkach szła, bo pewnie skończyłoby się na tym, że obie by wracały w gondoli ;P U mnie z libido nie ma problemu. W pierwszej ciąży było bardzo różnie,najpierw był zakaz, później niskie libido a późńiej ogień!!! Teraz nie mam żadnych obaw, tylko masę przyjemności :) Jak coś boli to po prostu kończymy igraszki. DobraWróżka jejku ty już jesteś w 18tygodniu!!! Ależ ten czas leci!! Już prawie połowa ciąży za tobą :)) Bisiek gratulacje! Będziesz spała spokojnie :)
  23. Dziewczyny a robicie usg piersi? Bo mi gin kazała zrobić, w pierwszej ciąży nie robiłam i w sumie nie wiem czy to jest standardowe badanie w ciąży czy jakieś dodatkowe? Glamour bardzo ci wspolczuje tego krwawienia :/ a dzidzia daje już regularne kopniaki?
  24. Kleopatra moje kondolencje.... Mam pytanie do mam, które maja już starsze dzieciaczki. W jakim wieku wasze dzieci zaczynały spać z poduszka, np. jaskiem? Moja cora spi w łóżeczku, z lekko podniesionym materacem od strony glowki i zastanawiam sie nad poduszeczka dla niej zeby może choc trochę spokojniej spala. Wędruję po całym łóżeczku, mam wrażenie ze po prostu nie wie ze powinna spać mniej więcej z jednej strony. A może sie mylę i jest to normalne u dzieci?
  25. Bisiek odpoczywaj!!! Twoja sytuacja dala mi do myślenia i tez musze trochę przystopować bo to na prawdę nie przelewki, a szkoda zaszkodzić sobie i dzidzi wypucowana podłoga :/ Ewelajka ja miałam podobna sytuacje z moja Emilka, miała zapalenie gardła, gorączkę ponad 39stopni, wyladowalysmy niestety w szpitalu bo trafiła kontakt ze światem. Była lekko odwodniona. Podawaj malej na przemian paracetamol i ibuprom, co 4godziny, rob okłady, lekko ubierz i zmuszaj do picia!! Picie teraz najważniejsze. Jak mleko jeszcze pije to nie zaluj jej, może dodaj kilka kropel soku do wody zeby chętniej zaczęła pic. Bądź dobrej myśli :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...